Od 29 września do 1 października 2017 r. w ramach projektu „Zwyczajnie Aktywni“ odbyły się drugie warsztaty pod hasłem „Nie poddamy się chorobie“. Zajęcia odbywały się w malowniczo położonej Willi Czarownica u podnóża Łysej Góry w Nowej Słupi.
W piątek po przyjeździe uczestników spotkania zaplanowana była kolacja oraz spotkanie integracyjne. Następnego dnia po śniadaniu rozpoczęły się zajęcia z doradcą zawodowym, który pomagał nam w dopasowaniu ścieżki rozwoju zawodowego do naszych zainteresowań i ograniczeń związanych z chorobą. Na kolejnym wykładzie omówiono zasady autoprezentacji i poprawnego pisania CV oraz przygotowania się do rozmowy kwalifikacyjnej.
Zajęcia mijały bardzo szybko, w pozytywnej atmosferze. Po warsztatach grupa zapaleńców ruszyła w góry. Cel: zdobyć Łysą Górę. Jedni poszli szlakiem przez las, inni wybrali mniej ekstremalną drogę i zaatakowali górę od drugiej strony wzdłóż drogi do kościoła Św. Krzyża. Obie grupy spotkały się na górze. Łysa Góra wraz z jej zabytkami została zdobyta przez „J-elitę“.
Po spacerze nadszedł czas na obiad. Porcje znikały w oka mgnieniu. Nastał czas wolny i chwila na odpoczynek. O godz. 15 rozpoczęły się kolejne warsztaty, tym razem z panią psycholog. Tematem zajęć było radzenie sobie ze stresem i trudnymi sytuacjami związanym z chorobą i problemami dnia codziennego. Warsztaty minęły bardzo szybko. Po kolacji mogliśmy się spotkać i porozmawiać w rodzinnej atmosferze.
W niedzielę zaraz po śniadaniu rozpoczęło się spotkanie z panią psycholog. Na zajęciach stawiła się liczna grupa słuchaczy. Temat szkolenia wydawał się błahy: „Podniesienie wiary w siebie“, ale okazało się, że wielu z nas ma duży problem z własnym „ja“. Pani Dorota pokazała nam w jaki sposób uwierzyć w siebie, tak, aby i inni uwierzyli w nas. Na przykładach wziętych z życia uczestników warsztatu zaprezentowała sposoby radzenia sobie z problemem braku wiary w siebie.
Warsztaty dobiegły końca. Ostatni obiad, zdjęcie grupowe i czas wracać do codziennych obowiązków. Piękna pogoda umiliła nam wyjazd i pozwoliła się zrelaksować. Mam nadzieję, że już niedługo spotkamy się na kolejnych zajęciach. Wielkie podziękowania dla organizatorów, wykładowców oraz wszystkich przybyłych – byliście super.
Paweł Ciołek
