Przejdź do treści

World IBD Day Challenge. Sukces drużyny „J-elity”!

Dwadzieścia siedem drużyn i ponad stu zawodników – pacjentów i solidaryzujących się z nami lekarzy z całej Polski oraz pracowników firmy Takeda przez dwa tygodnie spaliło razem blisko 690 tysięcy kilokalorii, żeby zwrócić uwagę na problemy osób z nieswoistymi zapaleniami jelit i wesprzeć domy dziecka.

Pretekstem do tego wyzwania był Światowy Dzień Nieswoistych Zapaleń Jelit (NZJ). Rywalizacja odbywała się zdalnie, w czteroosobowych drużynach i trwała od 1 do 16 maja. Każdy z zawodników otrzymał dostęp do aplikacji sportowej, mierzącej liczbę spalonych przez niego kalorii. Liczyła się każda aktywność fizyczna – m.in. spacer z psem, bieganie, jazda na rowerze, gimnastyka, a nawet ćwiczenia jogi. Aplikacja mierzyła postępy zawodników i drużyn i umożliwiała uczestnikom zmagań dzielenie się doświadczeniami. Szczególnie poruszające były komentarze pacjentów, którzy uprawiając sport czerpią siłę do walki z chorobą.

Marcin Komenza z „J-elity” od dwudziestu czterech lat zmaga się z chorobą Leśniowskiego-Crohna. Przeszedł dwie operacje, ma usunięte całe jelito grube i znaczną część jelita cienkiego. Od kilku lat ma założone wkłucie centralne, służące do żywienia pozajelitowego. Jednak pomimo to stara się być aktywny fizycznie. Jeździ na rowerze, przemierzając kilka tysięcy kilometrów rocznie, a od trzech lat biega. Mało tego, został maratończykiem!

–  Myślę, że choroba, nawet tak paskudna i podstępna jak Crohn, nie jest przeszkodą do aktywnego życia, do uprawiania sportów, do czego wszystkich bez wyjątku, zdrowych czy chorych, bardzo zachęcam – pisze.

Mateusz Matuzik, również z „J-elity”, od szesnastu lat żyje z ch. L-C, a przez siedemnaście lat grał w piłkę ręczną, sędziował i pomagał w trenowaniu młodzieży. Kiedy zszedł z parkietu, szybko przybrał na wadze. Wtedy zaczął biegać. Na początku po pięć-dziesięć kilometrów. Pięć lat temu został ultramaratończykiem. – Przy bieganiu powtarzam, że ja mam łatwiej, bo innym jak coś nie wyjdzie, to zostaje szukanie czego zabrakło: zdrowia, treningu, szczęścia? Ja za to mam w zapasie wygodną wymówkę: mam Crohna, znowu dał popalić, nie trenowałem tyle ile chciałem – żartuje.
Drużyna Marcina i Mateusza sprawiła największą sensację. Co prawda pierwsze miejsce w zawodach zajął zespół lekarzy Ruchowa Pasja, ale tuż za nimi uplasowała się ekipa Run „J-elita” z małopolskiego oddziału Towarzystwa. Podium uzupełnili medycy ze szpitala w Łodzi, którzy startowali pod sztandarem Barlicki Team. Czołowa trójka przeznaczyła darowizny dla domów dziecka ufundowane przez Takedę w wysokości, odpowiednio, pięciu, trzech i dwóch tysięcy złotych.

Towarzystwo „J-elita” wystawiło do zabawy silną, ponad dwudziestoosobową reprezentację. Do aktywności włączyła się m.in. prezes Agnieszka Gołębiewska z córkami chorującymi na chorobę Leśniowskiego-Crohna (ch.L-C), natomiast wśród pracowników Takedy znalazła się general manager Nienke Feenstra. Wyzwanie było pretekstem do nagłośnienia sytuacji chorych na wrzodziejące zapalenie jelita grubego i ch.L-C, którzy zmagają się nie tylko z bólem brzucha, biegunką i osłabieniem, ale także z niską samooceną, lękiem o przyszłość, a nawet depresją.

– Każdy sposób jest dobry na to, żeby przerwać milczenie i pokazywać, z czym się zmagają chorzy, zwłaszcza, że to głównie osoby młode, wkraczające w dorosłe życie – podkreśla Agnieszka Gołębiewska. – Cel akcji jest szczytny, a jej uczestnicy zmagający się z chorobami zapalnymi jelit mają potrójną korzyść. Po pierwsze, jesteśmy zmotywowani do aktywności fizycznej, co często nie jest takie łatwe, a w zaostrzeniu choroby wręcz niemożliwe. Po drugie, możemy zwrócić uwagę na wpływ choroby na nasze życie i nasze problemy, a po trzecie, ta zabawa daje nam poczucie, że sami możemy pomóc, nie tylko innym osobom z NZJ, ale także maluchom z domów dziecka. A pomaganie to nasza misja.

Do akcji uświadamiania społeczeństwa, na zaproszenie inicjatora challenge’u Wojciecha Kotarby z Takedy, dołączyli czołowi polscy ultramaratończycy, uczestnicy biegu Łemkowyna Ultra Trail w Beskidzie Niskim na dystansie 150 kilometrów. W Światowy Dzień NZJ zamieścili w swoich mediach społecznościowych informacje o chorobie wraz ze zdjęciem specjalnej planszy z okazji World IBD Day z numerem startowym. Sam Kotarba wystartował w Łemkowyna Ultra Trail w fioletowej koszulce (fiolet to barwa nieswoistych zapaleń jelit) z logotypami patronów World IBD Day Challenge: Europejskiej Federacji Stowarzyszeń Crohna i Colitis Ulcerosa (EFCCA) oraz „J-elity”.

Inicjator World IBD Day Challenge Wojciech Kotarba z Takedy w koszulce, w której wystartował podczas Łemkowyna Ultra Trail na dystansie 150 km

 

Spodobał Ci się ten wpis? Podziel się nim!