Gastroenterolodzy z Poznania

[sylunia80]

15.05 na pewno coś napiszę.

[mosterdziej]

edit

[sylunia80]

Witam.Byłam u Dr.Chmielewskiego.Wrażenia ok tylko koszt wizyty-150 zł a miało być 120.Ale w Certusie pan doktor także przyjmuje i płaci się tam 101 zł.
Dr.Chmielewski jest bardzo młody ale konkretny.
Zlecił mi zrobienie badań i pojawienie się za 2 tyg. z wynikami.

[obyty.z.cu]

Dr.Chmielewski jest bardzo młody ale konkretny.

Byłem,rozmawiałem,nawet dyskutowałem,zrobił USG i wyjaśnił co nieco (czyli nowe problemy poza jelitowe).
Też uważam,że zna się na naszej chorobie,słucha,ale i zadaje "konkretne" pytanie,w zasadzie żadnych głupot.
W sumie polecałbym go.
(tylko pamiętajcie,że ja już trochę lat się leczę ,więc mało u mnie możliwości kombinowania).

Cóż ,wyraził opinie innych,i to mnie chyba wkurza,choć pewnie ma racje.
>>"po tylu latach choroby i przy tym stanie jelita ,nadszedł czas na "konieczne rozważenie proktokolektomii "... "
W sumie liczyłem na jakieś badania dodatkowe,ale jego pytanie "po co ?"
trochę mnie zdołowało.
Metronidazol i Cipropol przejechały mi się mocno po jelitach,ale w sumie muszę przyznać,że były potrzebne i mi pomogły.
Następną wizytę ustaliłem za 3 m-ce,bo liczę na spokojne lato (niestety remisji brak) ,ostre problemy zawsze zaczynają się u mnie od września..

No tak,na koniec się okazało,że niestety w receptach to są błędy,więc przed wyjściem z gabinetu trzeba sprawdzać recepty czy wszystko ok.
Oczywiście wizyta w ramach NFZ.

W podsumowaniu: sensowny lekarz.

[sylunia80]

Byłam drugi raz u dr.Chmielewskiego i w sumie ok tylko był jak by zły że nie przyszłam do tego samego gabinetu tylko do innego bo pan doktor przyjmuje w Tarmedzie i w Certusie-a w Certusie taniej więc druga wizyta właśnie tam.
Zapisał mi pan doktor leki i powiedział że imuranu nie odstawię nigdy-tylko metypred.
Jak zapytałam kiedy mam się teraz zjawić powiedział ze nie chce mnie widzieć-ale chodziło o to ze nie ma potrzeby bo wiem jak odstawić metypred a imuran i asamax ma mi lekarz rodzinny zapisywać.
No chyba że by się pogorszyło to mam przyjechać.

[milko]

Oczywiście wizyta w ramach NFZ.

A nie wiesz ile trzeba czekać na wizytę na NFZ?
Mówię o dr. Chmielewskim

Tak w ogóle to podczepiam się pod wątek. Potrzebuję pilnie namiary na kogoś kto pracuje w szpitalu na Przybyszewskiego. Lekarzowi kierującemu bardzo zależało na ich opinii, a w poradni przyszpitalnej zajęte wszystkie terminy do końca roku...
W necie znalazłam niejakiego dr. Andrzeja Grzebalskiego, ma dobre opinie, przyjmuje prywatnie w Poznaniu na Os. Jagiełły, ale niestety nie mam pojęcia czy pracuje na oddziale... Może się orientujecie? Ktoś go zna?

[dariah4]

Niestety nie znam dr. Grzebalskiego, ale wiem, że na Przybyszewskiego pracuje profesor Linke. Przez jakiś czas się u niego leczyłam.

[obyty.z.cu]

A nie wiesz ile trzeba czekać na wizytę na NFZ?
Mówię o dr. Chmielewskim

byłem w Ventriculusie,na Słowiańskiej.
Czekałem na wizytę ok.3 miesiące ,a i po wizycie zapisano mnie bez problemów na wrzesień,bo tak chciałem,ale też nie było z tym żadnych problemów.
Tematem innym jest,żebyś koniecznie chciała do niego,no bo pan Baranowski to też gastroenterolog,ale jak dla mnie to niestety ... hm... powiedzmy,że Chmielewski jest dla mnie bardziej kompetentny w naszej chorobie i na czasie
Jest tam też jeszcze ktoś,ale... nieznam jego zasług i opinii o nim.
Też zależało mi na opinii Chmielewskiego.
Chmielewski przyjmuje w piątek i sobote.
Proponuje dzwoń wcześniej i pytaj,a jak będzie za długo to dzwoń w piątek bezpośrednio do Chmielewskiego,może cie połączą i sama się już dogadasz.

[Blue]

Chmielewski przyjmuje w piątek i sobote.

W soboty również w ramach NFZ'u

[obyty.z.cu]

http://www.ventriculus.pl/nowa/index.php?op=2
nie wiem,nie sprawdzałem,wiem,że w soboty robi też badania endoskopowe.
Trzeba by przedzwonić i sprawdzić.
Ja korzystam tylko z wizyt w ramach NFZ

[milko]

Tematem innym jest,żebyś koniecznie chciała do niego,no bo pan Baranowski to też gastroenterolog

Do Baranowskiego trafiłam raz, wiele lat temu, gdy był jedynym gastroenterologiem przyjmującym w Ventriculus'ie i powiem tak - nigdy więcej

Chmielewskiego też nie znam i w sumie to mi wszystko jedno do kogo trafię (no, poza Baranowskim). Chodzi tylko o konsultację kogoś kto pracuje w Klinice na Przybysza, leczyć się tam i tak nie będę.
Ale dzięki za info, podzwonię i popytam.

[Malaneczka]

Blue,
Pozdrawiamy również serdecznie - Malaneczka z mamą. Wciąż walczymy z CD

[sylunia80]

Trafiłam wczoraj do dr.Pawła Klincewicza i jestem zadowolona.
Bardzo miły lekarz,dużo pyta,dużo tłumaczy.
Zmienił mi całkowicie leczenie.
Zobaczymy co z tego wyjdzie.

[aweb]

Sylunia, ja od samego początku lecze sie u Chmielewskiego w Certusie tzn od lutego. I mam mieszane uczucia. Na poczatku byłam bardzo zadowlona i właczone leczenie mi bardzo pomogło. Niestety po odstawieniu sterydów wystąpiło u mnie nadcisnienie, ktorego nigdy nie miałam. Wiem ze to nie jest wina lekarza, ale Chmielewski zapisał mi leki, po których niesteyy nie mam zadnej poparwy a z nim żadnego konatktu bo poza poniedziałkami w Certusie nie mam pojęcia jak go złapać. Na temat zapisywanych leków mowi niewiele, choc jak zapytam to odpowie, z tym,,ze medycznym językiem, którego ja absolutnie nie rozumiem.Mam ochote wybrac sie do kogos innego ale boje sie kolejnych leków, bo momentami czuje sie jak króelik doswiadczalny. Ogólna opinia dla dra Chmielewskiego-dobry specjalista ale ten brak kontaktu z nim w razie gdyby cos tam to mnie troche przeraza. A najgorsze jest to , ze dlaczego my musimy leczyc sie prywatnie?? Nie ma dla nas na NFZ miejsca ani specjalistów?

[sylunia80]

Ja już zrezygnowałam z dr.Chmielewskiego.
Byłam ostatnio w certusie u dr.Pawła Klincewicza i pan doktor zmienił mi całkowicie leczenie.
Był zaskoczony że dr.Chmielewski kazał mi brać cały czas Imuran po którym miałam złe wyniki.
Poza tym pogorszyło mi się co oznaczało że leki które brałam nie działały dobrze.
Problem tylko w tym że dr.Klincewicz także nie jest dostępny poza Certusem a w Certusie przyjmuje tylko 2 piątki w miesiącu.
Denerwuje mnie to że nie dosyć że trzeba prywatnie się leczyć to jeszcze nie ma kontaktu z lekarzem.
No cóż-taki kraj.