dr Jerzy Michałowski

Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Doktorek

dr Jerzy Michałowski

Post autor: Doktorek » 20 sty 2010, 12:00

Chciałbym wszystkim z okolic Kalisza polecić dra Jerzego Michałowskiego, który jest gastroenterologiem oraz ordynatorem oddziału wewnętrznego kaliskiego "okrąglaka". Przyjmuje w przyszpitalnej poradni na NFZ oraz w drugiej na ul. Podkowińskiego, też na NFZ. Leczę się u niego od 2001 roku, dobrze dobrał mi leki (praktycznie od tej pory mam remisję - drobnych nawrotów nie liczę), ma doskonałe podejście do pacjenta oraz dużą wiedzę medyczną (którą ciągle poszerza uczestnicząc w różnego rodzaju sympozjach i zjazdach), bardzo dobrze wykonuje różne zabiegi tj. gastroskopie czy kolonoskopie (przynajmniej ja praktycznie nic nie czułem). Ma bardzo dużo pacjentów - co chyba jest najlepszą rekomendacją. Z pełną świadomością polecam tego lekarza :roll:

Awatar użytkownika
maggie0278
Mistrzunio ❃❃❃
Posty: 3162
Rejestracja: 17 lut 2008, 21:26
Choroba: CU u rodzica
województwo: wielkopolskie
Lokalizacja: obywatel świata
Kontakt:

Re: dr Jerzy Michałowski

Post autor: maggie0278 » 21 sty 2010, 12:50

Dobrze wiedzieć na przyszłość, bo niedługo zamieszkamy w Kaliszu ale chciałabym aby Klaudia do 18-nastki pozostała pod opieką CZD. No ale póżniej trzeba będzie robić rekonesans i rozglądać się za nowym lekarzem prowadzącym.
Aktualnie : Pentasa 1x2gr, Imuran obniżono do 50mg z uwagi na podwyższony poziom thioguaniny, Biopron 9 2x1, Omega-3, Calperos+Vit.D3
Czopki Salofalk, wlewy z Pentasy, wlewy z Corhydronu, Budenofalk Foam, Cyklosporyna -leki, które w ogóle nie pomogły :(
Włączono Infliksymab, który nie zaindukował remisji :(
Humira od września 2012r do maja 2013. REMISJA!
dodatkowo Astma Oskrzelowa (Alvesco, Zafiron, Ventolin)

Awatar użytkownika
Tomek0700
Aktywny ✽✽✽
Posty: 763
Rejestracja: 24 sie 2010, 10:51
Choroba: IBS
województwo: wielkopolskie
Lokalizacja: nevermind

Re: dr Jerzy Michałowski

Post autor: Tomek0700 » 18 lip 2011, 14:52

Teoretycznie dobry lekarz. Niestety tylko teoretycznie, jesli ktos szuka diagnozy - a nie jest napisane czarno na bialym, ze ma crohna/ wrzody to niestety nie pomoze raczej. Na biegunki, ze mam postac IBS. Niewazne, ze krwawie i schudlem 10 kg.
Ostatnio zmieniony 16 lut 2012, 16:26 przez Tomek0700, łącznie zmieniany 1 raz.

Doktorek

Re: dr Jerzy Michałowski

Post autor: Doktorek » 27 lip 2011, 19:11

Tomek 0700 muszę przyznać Ci rację, moja opinia dotycząca dr Michałowskiego od czasu jej zamieszczenia uległa zmianie i to niestety na niekorzyść tego lekarza :-( leczę się u niego w poradni od 2001 r., początkowo wszystko było bardzo OK, duża troska o pacjenta, poświęcanie mu wiele czasu, częste wizyty (nawet co 3 tygodnie - oczywiście w poradni na NFZ bo tylko tak się u niego leczyłem), stały monitoring mojego stanu - wiele skierowań na badania kontrolne (często przeprowadzane badania krwi (morfologia, OB, CRP i pozostałe parametry), regularne kolonoskopie). Jednak od 2-3 lat ten stan zaczął się zmieniać - pacjentów zaczęło mu lawinowo przybywać, stąd coraz mniej czasu dla nich, a co za tym idzie mniejsze "przykładanie się" do leczenia, również o wiele mniejsza troska o pacjentów, szczególnie tych chorujących już dłużej, przewlekle jak ja. Doktor jest ordynatorem oddziału wewnętrznego w kaliskim "okrąglaku", ponadto przyjmuje jeszcze w kilku poradniach oraz wykonuje kolono i gastroskopie. Uważam, że to stanowczo za dużo jak na jednego człowieka (lekarza) i nie wiem czego to przykład? Wielu uważa, że pogoni za kasą niestety... Dlatego dzisiaj już bym go raczej nie polecił, szczególnie jeśli choroba "lubi" często nawracać, ponieważ wtedy zwyczajnie zostaniesz bez lekarza kiedy będziesz go najwięcej potrzebować :-( z tego co wiem doktor nie udostępnia żadnego kontaktu do siebie (przynajmniej dla pacjentów z NFZ, kiedyś nawet podał mi jakiś nr komórki, ale od kiedy ma nawał pacjentów w ogóle nie odbiera lub zmienił nr, którego już tak ochoczo nie udostępnia. Ponadto wizyty (cały czas mówię o tych na NFZ) stały się krótkie, rzekłbym nawet, że rutynowe, wg mnie nic nowego nie wnoszące, w ogóle, poza sterydami (przepisuje chętnie, wpędza w sterydozależność, a potem kombinuje co z tym fantem począć) nic nowego nie ma do zaoferowania... jak pisałem wyżej już go nie polecam, obecnie rozpocząłem kwalifikacje do leczenia biologicznego w Poznaniu.

Awatar użytkownika
Tomek0700
Aktywny ✽✽✽
Posty: 763
Rejestracja: 24 sie 2010, 10:51
Choroba: IBS
województwo: wielkopolskie
Lokalizacja: nevermind

Re: dr Jerzy Michałowski

Post autor: Tomek0700 » 27 lip 2011, 23:03

Doktor ma super opinie wsrod pacjentow. Byla jedna osoba z crohnem i mowila, ze chodzi do niego co tydzien, nawet nie pyta sie o rejestracje tylko od razu do doktora czy go przyjmie. Mowila tez, ze Michalowski uratowal ja bo nie mogla chodzic, taka straszna anemia. Ja sam chodzilem co tydzien... ale to dzieki terminowi w rejestracji, moze akurat tak trafilem. Chcialem isc prywatnie to powiedzial, zebym tutaj wbijal. Wiec to na pewno na +. Na 1 wizycie poswiecil mi 25 min. Pod koniec jednak powiedzial, ze jestem "super przebadany" (no jasne, glupi nie jestem, 2 kolonki, druga tylko z wycinkiem z jelita cienkiego:/ Nastepna wizyta i mowie o krawieniu wiec od razu na rektoskopie mnie skierowal. No nie wiem, niby dobry specjalista ale czemu "olewa" moje zapalenie? zawsze mowie, ze jestem z "stowarzyszenia" CU/CD :razz: mam wrazenie, ze wtedy tak bardziej zaczal mnie traktowac na "serio" A na moje nadmierne odbijanie tez stwierdzil, ze to normalne... i tlumaczyl, ze taki jest zoladek itp itd. No srednio to wyglada jednak z Kalisza najbardziej bym go polecil, doktorowie Kielek, bracia, najgorsi w historii, jeden przyjmuje w szpitalu to nie polecam w ogole drugi w medyku, tez jest straszny. Dr. Michalowski przynajmniej mily i da sie pogadac :P Jeszcze powiedzialem doktorowi, ze nie moga mi tutaj pomoc w Kaliszu i wyslali do Poznania, do kliniki. Powiedzial, ze mam jechac, ze bardzo dobra klinika i bardzo dobry lekarz do ktorego mnie zapisano. I tak strasznie milo to mowil. Sadze, ze inny by zareagowal inaczej w sensie "skoro tam pana wyslali to niech tam sie pan leczy" ..
Ewentualnie jeszcze Dr. Pietras z Medyka. Swietny jest ordynator drugiego oddzialu, Sławomir Waszczynski, po prostu czlowiek zloto. !!!!!! To on mnie wyslal do Poznania, to on zaproponowal dwie kolonki (druga z jelitem cienkim)

Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 16 lut 2012, 16:26 przez Tomek0700, łącznie zmieniany 1 raz.

Kędzior
Debiutant ✽
Posty: 5
Rejestracja: 26 lip 2011, 15:53
Choroba: CU
województwo: wielkopolskie
Lokalizacja: Pleszew
Kontakt:

Re: dr Jerzy Michałowski

Post autor: Kędzior » 27 sie 2011, 22:25

Byłam u Pana Doktora niedawno i tak mi zawsze jakoś pozytywnie po tych wizytach :wink:

Awatar użytkownika
Tomek0700
Aktywny ✽✽✽
Posty: 763
Rejestracja: 24 sie 2010, 10:51
Choroba: IBS
województwo: wielkopolskie
Lokalizacja: nevermind

Re: dr Jerzy Michałowski

Post autor: Tomek0700 » 29 sie 2011, 14:35

nom, tutaj trzeba sie zgodzic :)
Cierpialem na yersinie az 2 lata.
Przeszedlem wszystkie szczeble diagnostyki (od kolonoskopii do enteroskopii)
Jelito drazliwe po infekcyjne, wydaje sie, ze tylko a to naprawde powazny problem.

"zawisc, zazdrosc, zamiast starac sie miec wiecej"

Doktorek

Re: dr Jerzy Michałowski

Post autor: Doktorek » 13 paź 2011, 11:17

Tomek0700 pisze: Sadze, ze inny by zareagowal inaczej w sensie "skoro tam pana wyslali to niech tam sie pan leczy" ..
A na mnie tak właśnie zareagował :mad: mało tego, powiedział, że skoro leczę się biologicznie w Poznaniu, to jestem już pod ich opieką i żebym do niego nie przyjeżdżał bo cyt. "NFZ może mieć zastrzeżenia" :lol: a co ma leczenie szpitalne do kontroli w poradni :?: uważam, że po prostu jest zadowolony, że się pozbył problemu czyli mnie. W końcu i tak już nie za bardzo wiedział co dalej, a tak to kłopot z głowy. A co do tych częstych wizyt w poradni gastro na Poznańskiej - nie wiem jak Ci się udawało tak często tam bywać :?: mnie, choć leczę się tam ponad 10 lat i panie z rejestracji znają już bardzo dobrze, nie chcą umawiać na częstsze wizyty, mało tego, kiedy próbuję się skontaktować telefonicznie to albo w ogóle nie odbierają, albo też zbywają gadką o odległych terminach :twisted: ...a może po prostu jesteś "nowością" dla p. doktora i traktuje Cię tak jak mnie przed laty, a gdy mu już "spowszedniejesz" lub gdy nie będzie umiał Tobie pomóc, to zacznie Cię zbywać tak jak mnie.

Awatar użytkownika
Natuśka
Ekspert ✿✿
Posty: 5135
Rejestracja: 29 kwie 2009, 12:58
Choroba: CD
województwo: małopolskie
miasto: Kraków
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: dr Jerzy Michałowski

Post autor: Natuśka » 13 paź 2011, 20:44

Ja generalnie stronię od kaliskich lekarzy,a już po jazdach kiedy NIE CHCIELI mnie skonsultować z Poznaniem zniknęli z zakresu moich fal mózgowych :neutral:
Raz jedyny mi pomogli- wtedy kiedy położyli pod kroplówka na ratunkowym w oczekiwaniu na lekarza z Łodzi... Cóż na pomysłowość! :razz:

Z dr Michałowskim osobiście kontaktu nie miałam, lecz pamiętam, że sąsiadce dawał kilka dni życia jak ją Crohn zaatakował i po tej sytuacji koleżanka doktorowi podziękowała :wink:
Na zawsze razem... :*

Podpisano:Twój Crohn :flowers:

Aktualnie: Szczęśliwsza, bo krótsza :smile: + Methypred 8 mg na jelita, Humira na stawy.
W planach : Realizacja punktu 2 :E

1. 19.11.2012- hemikolektomia prawostronna metodą laparoskopową :D
2. Normalne życie...
3. ZZSK mam, ale nikomu nie oddam :razz:

Awatar użytkownika
Tomek0700
Aktywny ✽✽✽
Posty: 763
Rejestracja: 24 sie 2010, 10:51
Choroba: IBS
województwo: wielkopolskie
Lokalizacja: nevermind

Re: dr Jerzy Michałowski

Post autor: Tomek0700 » 13 paź 2011, 22:06

A na mnie tak właśnie zareagował
masakra, to nie wiem, moze mial dobry humor... chociaz mnie z konsultowali ze szpitala z Poznaniem, tylko z tego przeciwnego oddzialu, nie tam gdzie dr. Michalowski jest ordynatorem.
jak Ci się udawało tak często tam bywać
ogolnie, to najpierw mnie nie chcieli przepisac od dr. Kielka do Michalowskiego, potem byla jakas inna pani w recepcji, powiedzialem jej, ze ordynator mi kazal przyjsc i ze mam biegunke z krwia to termin pierwszej wizyty mialem bardzo szybki (szybszy niz wizyta prywatnie bo akurat chcialem wlasnie isc priv). Potem przez pomylke dala mi termin tez bardzo szybki bo juz w nastepnym tygodniu. W ogole, to przeciez zawsze mozna sie zapytac czy doktor przyjmie i wziasc po prostu karte.
lub gdy nie będzie umiał Tobie pomóc
no wlasnie niestety, moje problemy to jelito drazliwe z biegunka (postac bardzo ciezka) wedlug doktora i po prostu nie mam juz tam czego szukac. Nawet nie dostalem zadnych lekow. Niestety. Tylko, ze moje wyniki rzeczywiscie nie sa zle i jestem dosyc trudnym przypadkiem :(
Ja generalnie stronię od kaliskich lekarzy
no niestety, tacy sa lekarze w naszym miescie. Po prostu masakra, wszedzie nerwica albo IBS lub... jak powiedzial dr. Kielek - jest najlepszy w miescie i kolonoskopii ze szpitala nie traktuje na powaznie, od innych lekarzy tez - bo oni sa slabi :neutral:
W ogole Natuska Twoja ulubiona pani doktor :lol: tez mnie juz zbyla.
Przykre jest to, ze moi rodzice wierzą slepo wlasnie tym pseudo lekarzom z Kalisza...
Cierpialem na yersinie az 2 lata.
Przeszedlem wszystkie szczeble diagnostyki (od kolonoskopii do enteroskopii)
Jelito drazliwe po infekcyjne, wydaje sie, ze tylko a to naprawde powazny problem.

"zawisc, zazdrosc, zamiast starac sie miec wiecej"

Awatar użytkownika
dziz
Debiutant ✽
Posty: 21
Rejestracja: 18 wrz 2008, 14:01
Choroba: w trakcie diagnozy
województwo: wielkopolskie
Lokalizacja: Kalisz

Re: dr Jerzy Michałowski

Post autor: dziz » 10 kwie 2013, 12:10

hej

temat nie odświeżany od 2lat niemniej pozwolę sobie zamieścić swoją opinie:

Lekarz rodzinny, po tym jak w ciągu roku schudłam prawie 10kilo i w ciągu tego roku systematycznie miałam boleści brzucha z zaparciami, skierował mnie do gastrologa. Z doktorem Michałowskim miałam do czynienia jak dotąd 2 razy(1 raz pod koniec października 2012, 2gi raz w lutym 2013) i nie były wybitnie miłymi spotkaniami, niestety. Lekarz traktował mnie z góry i ciągle pytał co ja "bym zasugerowała", a w końcu to chyba On jest specjalistą. Na ostatniej wizycie stwierdził, że "może mi machnąć gastroskopie skoro tak bardzo chce". Każda wizyta trwała max 10min. Na dniach ma "machnąć" mi gastroskopię, jeśli ktoś tu jeszcze zagląda to mógłby zdradzić jaki jest owy lekarz przy tym badaniu?. Niestety poważnie się obawiam Jego podejścia do pacjenta w trakcie badania (już raz miałam gastro - u innego lekarza - i nie było to miłe doświadczenie:/).
Ostatnio zmieniony 10 kwie 2013, 12:13 przez dziz, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Natuśka
Ekspert ✿✿
Posty: 5135
Rejestracja: 29 kwie 2009, 12:58
Choroba: CD
województwo: małopolskie
miasto: Kraków
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: dr Jerzy Michałowski

Post autor: Natuśka » 10 kwie 2013, 16:23

Hmm... Z tego co zasłyszałam podczas praktyk w kaliskim szpitalu to ludzie narzekali na niego jeśli chodzi o kolonoskopię (tym bardziej, że Kalisz jakby nie uznawał kolono w narkozie :neutral: ). O gastro nie wiem...

Ale swoją drogą: miałaś kolonoskopię, jakieś badania dolnego odcinka przewodu pokarmowego? Napisałaś, że masz zaparcia, bóle brzucha i utrata masy ciała...

Może kolejny "mądry", który chce rozpoznać chorobę jelit poprzez wykonanie gastroskopii :neutral:

dziz, przepraszam, że to napiszę, ale w Kaliszu nie ma dobrych specjalistów jeśli chodzi o gastroenterologów, szczerze to nawet nie ma do kogo pójść na priva :smutny: Z pediatrów to może by mógł jeszcze kogoś wykrzesać, ale dla dorosłych... ?
Michałowski wydaje się być chyba najbardziej konkretnym gastro, ale w obyciu niezbyt przyjemny, taki... hmm.. gburowaty jak dla mnie :oops:
Ale wiadomo, ze co osoba to może być inna opinia :wink:
Na zawsze razem... :*

Podpisano:Twój Crohn :flowers:

Aktualnie: Szczęśliwsza, bo krótsza :smile: + Methypred 8 mg na jelita, Humira na stawy.
W planach : Realizacja punktu 2 :E

1. 19.11.2012- hemikolektomia prawostronna metodą laparoskopową :D
2. Normalne życie...
3. ZZSK mam, ale nikomu nie oddam :razz:

Awatar użytkownika
dziz
Debiutant ✽
Posty: 21
Rejestracja: 18 wrz 2008, 14:01
Choroba: w trakcie diagnozy
województwo: wielkopolskie
Lokalizacja: Kalisz

Re: dr Jerzy Michałowski

Post autor: dziz » 11 kwie 2013, 15:06

Natuśka wielkie dzięki za odpowiedź :) . Okazało się, że miejsce się zwolniło i gastro miałam wczoraj - samo badanie jakoś przeżyłam, o dziwo nawet Doktor był milszy niż przy poprzednich wizytach, a sama gastroskopia trwała może 5min, niestety obecnie czuje się dość kiepsko, wiec nie wiem czy doktor złe ja wykonał czy mój organizm jest taki a nie inny;)

Nie miałam kolonoskopii nigdy i sama nie wiem czemu skierował mnie na gastro a nie na kolonoskopie skoro mu mówiłam o swoich objawach. Następną wizytę mam w październiku, może wtedy go pomolestuję o zrobienie kolonoskopii.
(Zgadzam się z Tobą, w Kaliszu nie ma dobrych specjalistów, ale niestety obecnie nie mam pieniędzy żeby szukać innych w większych miastach :( . )
Ostatnio zmieniony 11 kwie 2013, 15:09 przez dziz, łącznie zmieniany 1 raz.

ODPOWIEDZ

Wróć do „wielkopolskie”