kolektomia - kogo wybrać?

[gabriella]

Hej chciałabym się poradzić. Otóż przygotowuję się powoli do kolektomii. Leczyłam się przez kilka lat w Warszawie, ale mieszkam w Poznaniu i stwierdziłam, że nie dałabym rady mieć operacji w Wawie. Muszę mieć opiekę na miejscu, w razie gdyby coś się działo...
Byłam u 3 chirurgów - prof. Krokowicza, prof. Kościńskiego i prof. Drewsa. Tak mi poleciła moja gastroenterolog, żebym wybrała sobie tego, który mi najbardziej podpasuje. A ja nie wiem, tak naprawdę żaden szału nie zrobił.
Może Wy moglibyście mi coś poradzić?
Prof. Rydzewska polecała jedynie prof. Krokowicza, ale zarówno o jego oddziale, jak i o nim samym słyszałam różne opinie... że raczej się nie przejmuje pacjentem.
W poznaniu leczę się na przybyszewskiego, więc tamten oddział byłby najlepszy, dlatego tak wstępnie wybrałam prof. Drewsa, ale chciałabym jeszcze znać Wasze zdanie. Gdyby ktoś mi odpisał, będę bardzo wdzięczna

[Noire]

Mnie na Przybyszewskiego operował prof. Kościński, ale ciężko mi coś konkretnego o nim powiedzieć bo po operacji widziałam go zalewie 2x. Bo na oddziale moim lekarzem była dr. Stadnik. Prof. Krokowicz według mojej opinii nie jest zły dość dobrze zajmuje się pacjentami na POP-ie (przynajmniej jak ja tam leżałam)

[Mala_Mi]

ja też musiałam się zdecydować na operację wytworzenia poucha i mój wybór padł na prof. Michała Drewsa - jak narazie - po konsultacji i po tym, jak miło mnie potraktował, jestem bardzo bardzo bardzo zadowolona!

[Natuśka]

mój wybór padł na prof. Michała Drewsa

Chyba gdzieś już o tym pisałam, że również poszłabym w Jego kierunku jeśli chodzi o Poznań

[gabriella]

a powiedzcie, jak oddział? bo moja gastroenterolog mi mówi, że od oddziału i opieki wiele zależy, a na Przybyszewskiego oddział jest super. I opieka stomijna też. A o oddziale na Szwajcarskiej są niezbyt dobre opinie.
Ja powiem tak, byłam u wszystkich 3 - Krokowicz spoko, chociaż słyszałam o nim, że jest chętny do operacji, a potem ma cię gdzieś i faktycznie, odniosłam wrażenie, jakby się ucieszył no ale zbadał mi brzuch i odbyt, ale przed operacją nie chciał żadnych dodatkowych badań.
Kościński - najpierw zaczął mi gadać, że nieee, po co mi się spieszy do operacji (taaaa, spieszy mi się jak cholera...). Ma strasznie dziwne podejście do jedzenia - generalnie DIETA, nawet jak się człowiek lepiej czuje. Nawet wody mineralnej zakazał pić, tylko przegotowaną ta jasne. No a potem mnie zbadał, stwierdził, że mam jakieś zwężenie i że jednak operacja.
Drews - taki spokojny, zbadał mi tylko brzuch, powiedział, że i tak jelito do wycięcia, więc ewentualnie można zrobić rentgena z kontrastem przed operacją.
A ja nie wiem, chciałabym, żeby mnie zbadali przed operacją, żeby się potem nie okazało, że to crohn... wyszło w sumie tak, że to Drews powiedział, że mnie zapisze, no i od ponad tygodnia czekam na telefon i termin... więc tak jakby się zdecydowałam na niego. Właściwie nie wiem, czym mam się kierować. Wiem jedynie, że Poznań i że chyba wolałabym Przybyszewskiego, bo ten szpital znam.

[gabriella]

[cytat usunięty na prośbę użytkownika]
ale jak to? przecież byłam u niego prywatnie, chyba by coś powiedział?

[Natuśka]

a na Przybyszewskiego oddział jest super. I opieka stomijna też.

Faktycznie, że jeśli chodzi o oddział to jest rewelka. Gdy miałam badania to leżałam na "starym", a pieęgniarki mówiły, że jeśli są jakieś większe zabiegi chirurgiczne to jest się na tym wyremontowanym oddziale. Miałam raz przyjemność tam zajrzeć w poszukiwaniu swojego lekarza prowadzącego i ... mogłabym tam zamieszkać

Co do opieki stomijnej to również byłam zaskoczona na plus, bo poradnia stomijna jest (przynajmniej była) przy poradni proktologicznej, gdzie się leczyłam i faktycznie babka była profesjonalna, pacjenci wychodzili bardzo zadowoleni. Z resztą tak "po ludzku" była bardzo miłą osobą

[cytat usunięty na prośbę użytkownika]
Ojj, ale ja pamiętam, że można było usłyszeć, że operuje. Raz pamiętam było coś "cięższego" i operowali w 3 połowę dnia. Profesor może nie jest głównym operatorem, ale na pewno jest podczas operacji
Ale przyznam rację Pandzia, że w Klinice prof. Drewsa są bardzo dobrzy specjaliści.

[robert89]

Jeśli chodzi o prof. Krokowicza to się wypowiem. Opieka na oddziale może nie jest najlepsza, ale to raczej przez niechęć do rozmowy części lekarzy. Jeśli dasz radę się o wszystko pytać to wyjaśnią na szybkiego, ale bez zagłębiania się w temat. Ponadto pielęgniarek jest dosyć mało i są strasznie zabiegane. Z dostaniem leków nie ma problemu. Jeśli jest potrzeba, dadzą.

Co do profesora, to nie wpada codziennie, ale interesuje się postępami leczenia. Zespolenie wykonane przez niego sprawdza się narazie bardzo dobrze, praktycznie nie czuję tego miejsca.

Pani anestestezjolog która mnie zniczulała była bardzo miła, wszystko wyjaśniła bez pytań:) Taka miła odmiana:)

Na początku miałem wątpliwości czy dobrze trafiłem, teraz jestem zadowolony. Ważne że wszystko dobrze się skończyło:)

[gabriella]

dzięki wszystkim za odpowiedzi. Mam termin na Przybyszewskiego na 15 października.
A dzisiaj byłam u mojej gastroenterolog i chce mi robić nagle kolonoskopię, enterografię, rentgena z wlewem. Tylko nie chce nic robić za plecami chirurgów. Bo potem za 2 miesiące może się okazać, że chirurdzy będą se chcieli jeszcze raz to wszystko sami zrobić (nie czaję, jak może nie być porozumienia między chirurgami a gastroenterologami...). A ja po prostu zastanawiam się cały czas, czy na pewno mam cu. Miałam tylko jeden raz kolonoskopię 4 lata temu. Skąd mogą wiedzieć, co dokładnie się dzieje teraz? Uważacie, że dobrze robię, że chciałabym mieć jakieś badanie?

[Dżordż]

Bo chirurdzy to by tylko cięli. Warto zrobić badania bo operacja to ostateczność a jelito to nie wstążka co się tnie i kupi następną.

[gabriella]

Bo chirurdzy to by tylko cięli. Warto zrobić badania bo operacja to ostateczność a jelito to nie wstążka co się tnie i kupi następną.

no właśnie. Dlatego wolałabym, żeby chociaż zrobili jakieś badanie. Owszem, przyzwyczaiłam się do myśli, że będę mieć stomię, poucha itd., ale chyba wolałabym mieć pewność, że było to nieuniknione.
Tylko teraz wątpliwości, czy zrobić to teraz na oddziale gastro bez konsultacji z chirurgiem, czy poczekać, żeby prof. nie poczuł się urażony. Oczywiście okazało się, że prof. jest na urlopie, więc nie wiem, co to będzie. Trochę się boję tego wszystkiego, że Fortrans mi to jelito jeszcze bardziej podrażni...
Ech, ciężko jutro będę dzwonić do mojej gastroenterolog to się pewnie czegoś dowiem...

[jolinek83]

Pandzia zdziwiłaś mnie strasznie, że nie operuje... Bo w 2009 jak mnie ciachali to był głównym operatorem. Teraz nie wiem....

gabriella dobrze wybrałaś! I spotkamy się na oddziale Ja idę na chirurgię 17 października

[gabriella]

gabriella dobrze wybrałaś! I spotkamy się na oddziale Ja idę na chirurgię 17 października

haha, no ładnie co będziesz miała robione?

a ja miałam enterografię i rentgena z wlewem kontrastowym. Jelito cienkie czyste i zmiany wyglądają na cu. Ufffff

Nie wierzę, że to piszę, ale niech już przychodzi ten 15 października, bo obecnie czuję się naprawdę słabo...

[aga210]

A czy ktoś kto był operowany na Przybyszewskiego może się wypowiedzieć jak wygląda tam opieka lekarska po operacji?? Czy lekarze zaglądają do pacjentów czy trzeba za nimi biegać i samemu się o wszystko dowiadywać??

[gabriella]

A czy ktoś kto był operowany na Przybyszewskiego może się wypowiedzieć jak wygląda tam opieka lekarska po operacji?? Czy lekarze zaglądają do pacjentów czy trzeba za nimi biegać i samemu się o wszystko dowiadywać??

o, też jestem tego ciekawa. Mam nadzieję, że i opieka lekarska, i opieka pielęgniarek stomijnych będzie naprawdę dobra.
Ech, boję się tej operacji. Ale raczej się cieszę, że wybrałam ten szpital, bo tam jest mój oddział gastro, moja pani gastroenterolog, która mi ostatnio zrobiła badania i bardzo pomogła, więc liczę, że w razie czego jakaś komunikacja będzie