szukam dobrego lekarza w Poznaniu

[milkusia11]

Prof.Linke przyjmujen aul.przybyszewskiego NIE PRYWATNIE bylam tam u niego na wizycie tyle ze czekalam na wizyte prawie miesiac bo kolejki sa straszne u niego

[milkusia11]

no akurat ja tyle czekalam rejestrowalam sie telefonicznie

[Rudi]

Witam,

Ja jestem zapisany do dr Klincewicza i nie narzekam:) Jestem zadowolony. Może dlatego, że nie prowadzi mnie za rączkę jak małe dziecko (co zdarzało się na Szpitalnej pod opieką dr Targońskiej:)).W razie gorszego samopoczucia mogę przyjechać w każdej chwili.Jak dla mnie pozytywnie:)

Pozdrawiam

[mariusz]

Ja byłem w zeszłym tygodniu w Poznaniu u prof. Krokowicza. W gabinecie byłem ok. 8 min. i skasował 150 zł. Pojechałem do niego z zaostrzeniem ,a On mi tylko zwiększył dawkę metypredu. Bo pentase w tab. biorę 3x1 i czopki 1x1. Chciałem a żeby mi powiedział w jakim kierunku mogę sobie zrobić badanie krwi , bo nie robiłem już ok. 6 miesięcy i jestem ciekawy czy jest wszystko ok. Powiedział że nie ma takiej potrzeby. Biorę sterydy od 6 miesięcy i moim zdaniem to już chyba czas żeby sprawdzić wyniki. Więcej się tam nie pokarzę i teraz jestem pewien, że muszę zmienić lekarza. Chcę się teraz zapisać do prof. Linke, wierzę że okaże się specjalistą godnym zaufania. Pozdrawiam.

[Tomy]

Więcej się tam nie pokarzę i teraz jestem pewien, że muszę zmienić lekarza.

No trudno się z tym nie zgodzić. Mój lekarz nie jest profesorem, ale morfologię skontrolował by już w takim czasie ze trzy razy. No i ta Pentasa w tabletkach przy CU ? To tylko strata kasy.

[Patryśka]

W gabinecie byłem ok. 8 min. i skasował 150 zł. Pojechałem do niego z zaostrzeniem ,a On mi tylko zwiększył dawkę metypredu. Bo pentase w tab. biorę 3x1 i czopki 1x1.

Ja tez mialam takiego lekarza przy kazdej wizycie a bylo ich niestety duzo kasowal stowe a jedyne co robil to ogladal brzuszek i mowil ze niezle wygladam

[Patryśka]

Znam takich ktorzy moga to robic za darmo..

Zeno.... Hm a masz telefon

[Patryśka]

Ja? Mam..

Tego kogos

[milkusia11]

Jestem rozczarowana Doktorem Klincewiczem!! i niepolecam go nikomu...zbył mnie jechałam 300km na wizyte a on poswiecil mi moze z 7 minut!!!!! jak powiedzialam ze boli mnie brzuch bardzo to on na to "no bedzie bolal co ja zrobie" jak mowie ze mam krwawienia to on "to zwiekszyc dawke lekow" wogole nie spojrzal na wyniki nie zobaczyl wypisow z szpitala powiedzial ze nie bedzie tego czytal i powinnam isc do lekarza ktory mnie prowadzil ale niemoglam bo szybciej lekarz ktory mnie prowadzil przyjmowal tylko prywatnie a teraz juz normalnie w przychodni i napewno sie doniego przepisze!!! z gabinetu wyszlam z placzem i niepolecam nikomu tego lekarza

[niunia]

A kiedy u niego byłaś? Ja byłam tydzień temu i też mnie za ciekawie nie potraktował, nie wiem czy nie miał humoru czy co, bo moja pierwsza wizyta nie była niemiła, a teraz to jak powiedziałam, że leki mi nie pomagają to mi powiedział "MASZ PECHA"!!! szczerze to zastanawiam się czy on naprawdę jest tak dobry jak tu piszą!! za tydzień albo za dwa (w zależności od tego czy leki mi pomogą) mam kolejną wizytę i po niej zdecyduję czy warto się u niego leczyć!! W sumie to jestem zdziwiona, że on tylko zwiększa mi dawki leków i żadnych badań nie każe robić, choćby krwi która cały czas mi ubywa!! Z moich poprzednich kolonoskopii nic ciekawego nie wynika, w sumie tylko to, że mam CU ale dokąd sięga to już nie ma i myślałam że będzie chciał mi zrobić kolono a stwierdził że po co mi jak już kiedyś miałam!! To do końca życia będzie mnie na podst, jednej kolonoskopii leczył?? DZiwny jest!!

[milkusia11]

bylam u klincewicza w piatek 23 marca i naprawde wyszlam zalamana mieszkam w legnicy i jechalam specjalnie na wizyte a on poswiecil mi takmalo czasu a poza tym jakie teksty mial do mnie ze jak mnie boli brzuch to trudno bedzie bolal,na wyniki nawet nie spojrzal!!! wypisow z szpitala nie chcial czytac bylam u niego 2 razy.1 wizyta tez byla nie zbyt ale dalam mu druga szanse myslalam ze moze mial wtedy zly dzien...ale widac nie...jest nieludkzi,niema podejscia wogole jakby za kare byl lekarzem poprostu zbyl mnie...jak lezalam w klinice prowadzil mnie Dr chmielewski podobno od niedawna przyjmuje on rownie w czwartki w przychodi wiec przepisuje sieod niego albo bede jedzila do prof.Linke prywatnie on tez jest swietny i sa dokladni a nie to co ten klincewicz!!!!!

[niunia]

dobrze że można tu się wymienić takimi spostrzeżeniami, przynajmniej wiemy na czym stoimy Ja zobaczę jak będzie na następnej wizycie i zdecyduję!! Heheh jak mu powiedziałam, że mam kontakt z ludźmi chorymi na to co ja właśnie przez to forum, to stwierdził, że nie potrzebnie bo my się tu tylko straszymy i wcale sobie nie pomagamy!! ale co on może wiedzieć... Ja też chętnie przeszłabym do dr Linke ale nie stać mnie na prywatne wizyty

[milkusia11]

No janaprawde nie wierze jak ktos chwali klincewicza potraktowal mnie po hamsku i poprostu zlekcewazyl

[Tomy]

No to ładnie się "doktor" popisał Chyba trzeba by zrobić taka "czarną listę" lekarzy, pod kątem ich kultury, a raczej jej braku w obchodzeniu się z pacjentami. Bo o ile my jako laicy w medycynie, nie potrafimy do końca obiektywnie ocenić fachowości lekarzy, to ich zachowanie jako ludzi, to już jak najbardziej tak. A z kim mamy do czynienia w tym konkretnym przypadku, to każdy widzi i potrafi to nazwać.

Na szczęście nadchodzą już czasy, ze takich "doktorów", to ludzie będą omijać szerokim łukiem. I zauważą to w końcu ci, którzy ich zatrudniają. Bo jak na razie, to taki "doktor" robi tak, aby na państwowej posadce się nie napracować, by ludzie do niego już nie przychodzili. Ale za to zaoszczędzi sił na prywatną praktykę, gdzie będzie zapewne życzliwym i wypoczętym okazem kultury.

[milkusia11]

No tez jestem w szoku juzna poczatku wizyty powiedziałam klincewiczowi ze przyjechała z legnicy na wizyte a on "a nie masz blizej lekarza" a ja ze mam ale od poczatku praktycznie tu jestem leczona.Podałam mu koszulke z wypisami,wynikami a on "widze ze prowadzil pania Dr chmielewski to do niego prosze isc sie leczyc ja nie bede czytal co on tu nawypisywal" a ja normalnie patrze i mnie zatkalo mowie mu ze dr chmielewski przyjmuje tylkoprywatnie a on "nie juz nie przyjmuje od niedawa w poradni to prosze sie do niego zapisac" brzucha nawet nie zbadla choc powiedzialam mu ze mnie boli i zrobilo mis ie zgrubienie po prawej stronie...noi przepisze sie do chmielewskiego on mnie prowadzil tylko nie chodzilam do niego dlatego ze przyjmowal wczesniej tylko prywatnie