DR Jasiński CSK Katowice
Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy
- Nusia22
- Początkujący ✽✽
- Posty: 74
- Rejestracja: 28 kwie 2009, 16:11
- Choroba: CD
- województwo: śląskie
- Lokalizacja: Żywiec
- Kontakt:
DR Jasiński CSK Katowice
Czy ktoś zna tego dr? był ktoś jego pacjentem?
Si vis vincere iram, non potest te illa. <Jeśli chcesz pokonać gniew, on nie może pokonać ciebie>
- moniQue82
- Debiutant ✽
- Posty: 30
- Rejestracja: 03 lip 2007, 15:40
- Choroba: CU
- województwo: śląskie
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Kontakt:
Re: DR Jasiński CSK Katowice
Czy chodzi o tego samego lekarza, który jakieś 4 lata temu pracował w szpitalu w Sosnowcu i o ile dobrze pamiętam był tam ordynatorem na wewnętrznym...?
- Nusia22
- Początkujący ✽✽
- Posty: 74
- Rejestracja: 28 kwie 2009, 16:11
- Choroba: CD
- województwo: śląskie
- Lokalizacja: Żywiec
- Kontakt:
Re: DR Jasiński CSK Katowice
nie mam pojęcia czy to o tego chodzi,leczyłam się u doc Nowakowskej w CSK ale jej już w poradni gastro nie ma więc Pani z rejestracji zapisała mnie do dr Jasińskiego... nigdy o nim nie słyszałam więc temu zapytałam:)
Si vis vincere iram, non potest te illa. <Jeśli chcesz pokonać gniew, on nie może pokonać ciebie>
- Apate
- Debiutant ✽
- Posty: 46
- Rejestracja: 31 lip 2010, 19:38
- Choroba: CD
- województwo: śląskie
- Lokalizacja: Śląsk
Re: DR Jasiński CSK Katowice
Dziwne są generalnie panie w rejestracji, bo jak zapisywałam się pierwszy raz do poradni, to powiedziano mi, że przyjmuje doc Kohut i dr Kaczor. Chciałam do doc Kohuta, bo był moim lekarzem prowadzącym, ale już wtedy(sierpień) powiedziano mi, że wszystkie terminy na rok 2010 są zajęte i zostaje mi dr Kaczor.
I nie dostałam innego wyboru.
O dr Jasińskim nie słyszałam niestety, choć pewno zetknęłam się z Nim na oddziale.
Możesz napisać na kiedy masz termin? Bo skoro przyjmuje jeszcze jakiś lekarz, to może jest opcja, żeby udało się dostać doń szybciej (termin do dr. Kaczora dostałam na 29 marca )...
I nie dostałam innego wyboru.
O dr Jasińskim nie słyszałam niestety, choć pewno zetknęłam się z Nim na oddziale.
Możesz napisać na kiedy masz termin? Bo skoro przyjmuje jeszcze jakiś lekarz, to może jest opcja, żeby udało się dostać doń szybciej (termin do dr. Kaczora dostałam na 29 marca )...
- TigeR
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 699
- Rejestracja: 28 lip 2010, 22:32
- Choroba: CD
- województwo: śląskie
- Lokalizacja: Śląsk
Re: DR Jasiński CSK Katowice
Ja jak bylem w rejestracji to rowniez przydzielono mnie do tego lekarza, nie mialem prawa wyboru, to byl chyba jedyny wolny lekarz.
W kazdym razie wizyte mam 17 marca, wtedy dopiero moge dac bardziej szczegolowe info.
W kazdym razie wizyte mam 17 marca, wtedy dopiero moge dac bardziej szczegolowe info.
"Life without change might be called anything except life, it's nothing more than experience"
"Happiness is like glass. It may be all around you, yet be invisible. But if u change your angle of viewing a little, then it will reflect light more beautifully than any other object around you."
"The pain you feel today is the strenght you feel tomorrow."
"Happiness is like glass. It may be all around you, yet be invisible. But if u change your angle of viewing a little, then it will reflect light more beautifully than any other object around you."
"The pain you feel today is the strenght you feel tomorrow."
- TigeR
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 699
- Rejestracja: 28 lip 2010, 22:32
- Choroba: CD
- województwo: śląskie
- Lokalizacja: Śląsk
Re: DR Jasiński CSK Katowice
Nope, dr. Jasinski.martita pisze: o dr Kaczorze?
Sry, moglem podac nazwisko lekarza wczesniej ^^"
"Life without change might be called anything except life, it's nothing more than experience"
"Happiness is like glass. It may be all around you, yet be invisible. But if u change your angle of viewing a little, then it will reflect light more beautifully than any other object around you."
"The pain you feel today is the strenght you feel tomorrow."
"Happiness is like glass. It may be all around you, yet be invisible. But if u change your angle of viewing a little, then it will reflect light more beautifully than any other object around you."
"The pain you feel today is the strenght you feel tomorrow."
- Nusia22
- Początkujący ✽✽
- Posty: 74
- Rejestracja: 28 kwie 2009, 16:11
- Choroba: CD
- województwo: śląskie
- Lokalizacja: Żywiec
- Kontakt:
Re: DR Jasiński CSK Katowice
od 2 tyg próbowałam sie dodzwonić to najwczesniejszy termin mam na 31 marca,rejestrowałam sie 30 grudnia w czwartek.Tez miałam wybór ale z nich wszystkich znałam kaczora i kohuta,jakos do żadnego nie chciałam więc wziełam pierwszy wolny termin i padło na dr Jasińskiego...choc nie znam go
Si vis vincere iram, non potest te illa. <Jeśli chcesz pokonać gniew, on nie może pokonać ciebie>
- Apate
- Debiutant ✽
- Posty: 46
- Rejestracja: 31 lip 2010, 19:38
- Choroba: CD
- województwo: śląskie
- Lokalizacja: Śląsk
Re: DR Jasiński CSK Katowice
Tiger - będziesz pierwszy, jesteś w związku z tym obowiązany zdać nam relację
Nusia, coś konkretnego wpłynęło na to, że nie chciałaś do żadnego z nich się zapisać?
Ja się zapisywałam 15.12 i zastanawiam się o co chodzi, dlaczego terminy są tak odległe - w końcu dopiero 15 miały zacząć się zapisy na ten rok.
Nusia, coś konkretnego wpłynęło na to, że nie chciałaś do żadnego z nich się zapisać?
Ja się zapisywałam 15.12 i zastanawiam się o co chodzi, dlaczego terminy są tak odległe - w końcu dopiero 15 miały zacząć się zapisy na ten rok.
"– Черти б меня взяли!
– Черти чтоб взяли? А что ж, это можно!"
– Черти чтоб взяли? А что ж, это можно!"
- moniQue82
- Debiutant ✽
- Posty: 30
- Rejestracja: 03 lip 2007, 15:40
- Choroba: CU
- województwo: śląskie
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Kontakt:
Re: DR Jasiński CSK Katowice
Ja z dr Jasińskim (ale nie jestem pewna czy to ten sam co był w Sosnowcu) spotkałam się podczas mojej pierwszej przygody z CU 4 lata temu w szpitalu. Przykre było to, że dopóki nie dostał .. co tu dużo gadać - kasy - olewał mnie z góry na dół podczas obchodów na oddziale, mimo że byłam w fatalnym stanie. Później odmiana (co się zresztą dziwić) o 180 stopni. Przez 2 tyg nie wiedzieli co mi jest, faszerowali biseptolem, potem w ciągu 2 dni dało się zrobić kolonoskopię i zdiagnozować chorobę. Może i to dobry lekarz, ale wrażenie na mnie zrobił mało pozytywne. Kurcze wiem że sami doprowadzamy do takich zachowań u lekarzy, ale osoba cierpiąca zrobi wszystko żeby tylko ból minął...
- Nusia22
- Początkujący ✽✽
- Posty: 74
- Rejestracja: 28 kwie 2009, 16:11
- Choroba: CD
- województwo: śląskie
- Lokalizacja: Żywiec
- Kontakt:
Re: DR Jasiński CSK Katowice
nie wiem,nie miałam konkretnego powodu.Jakoś tak mam respekt przed dr Kohutem,jest strasznie poważny.Dr Kaczora nie znam...juz sama nie wiem co zrobic,moze rzeczywiscie sie przepisać do dr Kohuta...co zrobić...
Si vis vincere iram, non potest te illa. <Jeśli chcesz pokonać gniew, on nie może pokonać ciebie>
- Apate
- Debiutant ✽
- Posty: 46
- Rejestracja: 31 lip 2010, 19:38
- Choroba: CD
- województwo: śląskie
- Lokalizacja: Śląsk
Re: DR Jasiński CSK Katowice
Doc Kohut poważny? Na pewno zawsze uśmiechnięty. Powiem Ci, że - pomimo tego, że myślał, że ktoś mnie omyłkowo skierował na gastro a nie na pediatrię - zawsze odnosił się do mnie bardzo grzecznie (a - nie czarujmy się - nie każdy lekarz traktuje w ten sposób młodych pacjentów). Generalnie, wydaje mi się, że jego opieka - kiedy byłam na oddziale - była pierwszorzędna. Jak działo się ze mną coś niedobrego, to wpadał do mnie kilka razy w czasie dyżuru, żeby zapytać jak się czuję.
Raz jeden miałam do niego "ale" - zdarzyło mi się mieć gorszy ( w sensie psychicznym) dzień. Nie, żebym tam wypłakiwała oczy w poduszkę - po prostu miałam zły humor. Pan doc. przyszedł do mnie po obchodzie i stwierdził, że jestem załamana chorobą. Moje lakoniczne "nie" i niechęć do podjęcia wątku utwierdziły go, że jednak i próbował mnie zachęcić do psychotropów. Plusem jest to, że troszczy się o pacjentów - i jest to troska sensu largo. Minusem, że trudno było go przekonać, że aż tak złego humoru to nie mam.
Ach, no i chciałam do poradni do doc. Kohuta, bo... nie chciało mi się po raz kolejny opowiadać, jak to było u mnie z tym CD Już mnie tak nudzi ta historia...
Dr Kaczor - jakoś nie polecam. Byłam u niego tylko raz, ale... mam jakoś mieszane uczucia. Mówię, że cały czas tracę na wadze, on mi na to, że mam więcej jeść. Mówię, że odkąd biorę entocort mam zaburzenia miesiączkowania, on że mam iść do ginekologa. Mówię, że przetoki, ropnie, on że to sprawa chirurgiczna a nie gastroenterologiczna, etc.
MoniQue - to jest błędne koło. Ale, jak jest się chorym, to można oddać wszystkie pieniądze za to, żeby ktoś łaskawie się nami zajął. Smutne, że są tacy lekarze i mam nadzieję, że to nie ten dr Jasiński.
Nusiu, tak naprawdę decyzja jest Twoja. Możesz iść do dr Jasińskiego - a nuż akurat okaże się, że to świetny lekarz! Spróbuj - jeśli nie będzie Ci odpowiadał, wtedy zapisz się na kolejną wizytę do doc. Kohuta (wierz mi, nie taki diabeł straszny - dobrze mieć w zanadrzu jakiś żart na poziomie - działa ).
(Jak się spojrzy na długość mojego posta, to w zasadzie można uznać za uzasadnione, że doc. Kohuta zaniepokoiło moje krótkie i rzeczowe "nie" )
Raz jeden miałam do niego "ale" - zdarzyło mi się mieć gorszy ( w sensie psychicznym) dzień. Nie, żebym tam wypłakiwała oczy w poduszkę - po prostu miałam zły humor. Pan doc. przyszedł do mnie po obchodzie i stwierdził, że jestem załamana chorobą. Moje lakoniczne "nie" i niechęć do podjęcia wątku utwierdziły go, że jednak i próbował mnie zachęcić do psychotropów. Plusem jest to, że troszczy się o pacjentów - i jest to troska sensu largo. Minusem, że trudno było go przekonać, że aż tak złego humoru to nie mam.
Ach, no i chciałam do poradni do doc. Kohuta, bo... nie chciało mi się po raz kolejny opowiadać, jak to było u mnie z tym CD Już mnie tak nudzi ta historia...
Dr Kaczor - jakoś nie polecam. Byłam u niego tylko raz, ale... mam jakoś mieszane uczucia. Mówię, że cały czas tracę na wadze, on mi na to, że mam więcej jeść. Mówię, że odkąd biorę entocort mam zaburzenia miesiączkowania, on że mam iść do ginekologa. Mówię, że przetoki, ropnie, on że to sprawa chirurgiczna a nie gastroenterologiczna, etc.
MoniQue - to jest błędne koło. Ale, jak jest się chorym, to można oddać wszystkie pieniądze za to, żeby ktoś łaskawie się nami zajął. Smutne, że są tacy lekarze i mam nadzieję, że to nie ten dr Jasiński.
Nusiu, tak naprawdę decyzja jest Twoja. Możesz iść do dr Jasińskiego - a nuż akurat okaże się, że to świetny lekarz! Spróbuj - jeśli nie będzie Ci odpowiadał, wtedy zapisz się na kolejną wizytę do doc. Kohuta (wierz mi, nie taki diabeł straszny - dobrze mieć w zanadrzu jakiś żart na poziomie - działa ).
(Jak się spojrzy na długość mojego posta, to w zasadzie można uznać za uzasadnione, że doc. Kohuta zaniepokoiło moje krótkie i rzeczowe "nie" )
- vvanka
- Debiutant ✽
- Posty: 38
- Rejestracja: 20 lut 2011, 19:33
- Choroba: IBS
- województwo: śląskie
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
Re: DR Jasiński CSK Katowice
Witam wszystkich Ja jestem umówiona na wizytę do dr Jasińskiego na 14 marca, ale do siemianowic śląskich. I teraz pytanie, czy to ten sam lekarz Mój doktor nazywa się Bolesław, byłam już u niego jeden raz i wiem jak wygląda, więc mogę coś powiedzieć, ale muszę wiedzieć czy mówimy o tym samym. Niech ktoś poda więcej szczegółów na jego temat, to jeśli się okaże tym samym Jasińskim to nie będziemy musieli czekać na 17 marca, aż Tiger coś powie
-
- Debiutant ✽
- Posty: 47
- Rejestracja: 28 sty 2011, 18:11
- Choroba: CU
- województwo: śląskie
- Lokalizacja: Silesia
Re: DR Jasiński CSK Katowice
...
Ostatnio zmieniony 14 kwie 2012, 12:58 przez del, łącznie zmieniany 1 raz.
- vvanka
- Debiutant ✽
- Posty: 38
- Rejestracja: 20 lut 2011, 19:33
- Choroba: IBS
- województwo: śląskie
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
Re: DR Jasiński CSK Katowice
del jest to ulica św. Barbary 23. To jest prywatne centrum medyczne, ale mają podpisane z NFZ i dr. Jasiński tam przyjmuje. Ja czekam tylko 3 tygodnie na każdą wizytę i nie płacę ani grosza Dlatego też chciałam się dowiedzieć jak wygląda 'ten' Jasiński z CSK Katowice, aby sprawdzić czy to ten sam. Muszę przyznać , że jak byłam na 1szej mojej wizycie ostatnio to załatwił sprawę bardzo konkretnie. Zapisał co mi się dzieje, kazał się położyć. Dotknął 2 razy brzucha i już wiedział co mi jest. Nie wiem co mam o tym myśleć, czy właśnie na plus, że taki dobry, czy na minus- że zbyt szybko poszło. Dajcie ktoś znać bo jestem ciekawa
-
- Debiutant ✽
- Posty: 47
- Rejestracja: 28 sty 2011, 18:11
- Choroba: CU
- województwo: śląskie
- Lokalizacja: Silesia
Re: DR Jasiński CSK Katowice
Dzięki, wiem gdzie to jest
Teraz poczekam aż Ty, vvanka, zdasz relacje z wizyty i może także się tam wybiore.
Teraz poczekam aż Ty, vvanka, zdasz relacje z wizyty i może także się tam wybiore.