Prof. Rydzewska i lekarze MSWiA
Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy
- mosterdziej
- Początkujący ✽✽
- Posty: 190
- Rejestracja: 30 mar 2011, 23:12
- Choroba: CD
- województwo: -- poza Polską --
- Lokalizacja: Nicość
Re: Prof. Rydzewska i lekarze MSWiA
Pani dr Rydzewska przyjmuje na NFZ, czy tylko prywatnie? Tak przejrzałem pospiesznie wątek, ale od niektórych postów minęło bardzo dużo czasu i jak wygląda sytuacja obecnie? Czas oczekiwania? Gdzie konkretnie przyjmuje Pani doktor?
Wszedłem tutaj na stronę: http://www.cskmswia.pl/csk/kliniki-i-po ... html?poz=5
ale tam jest tylko Przykliniczna Poradnia Gastroenterologiczna.
A z tego, co przeczytałem jest jeszcze Poradnia dla osób ze zdiagnozowanym chorobą nieswoistą jelit albo coś mieszam. Byłbym wdzięczny za pokierowanie albo odesłanie do odpowiednich wątków na forum (jeśli informacje tam zamieszczone są aktualne).
Wszedłem tutaj na stronę: http://www.cskmswia.pl/csk/kliniki-i-po ... html?poz=5
ale tam jest tylko Przykliniczna Poradnia Gastroenterologiczna.
A z tego, co przeczytałem jest jeszcze Poradnia dla osób ze zdiagnozowanym chorobą nieswoistą jelit albo coś mieszam. Byłbym wdzięczny za pokierowanie albo odesłanie do odpowiednich wątków na forum (jeśli informacje tam zamieszczone są aktualne).
-
- Specjalista od Spraw medycznych
- Posty: 10316
- Rejestracja: 04 mar 2004, 16:08
- Choroba: CD u dziecka
- województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Prof. Rydzewska i lekarze MSWiA
Prof. Rydzewska, konsultant krajowy, Kierownik Kliniki od czasu kiedy pełni funkcję wicedyrektora szpital MSW nie przyjmuje w poradni chorób jelit w szpitalu MSW. W poradni przyjmuję współpracownicy i uczniowie.
Wielokrotnie pisałam, że nie każdy chory musi być leczony przez profesorów, bo ich nie starcza. W Poznaniu jest naprawdę wielu specjalistów od NZJ u osób dorosłych i żadko jest potrzeba aby jeździć do Warszawy.
Wielokrotnie pisałam, że nie każdy chory musi być leczony przez profesorów, bo ich nie starcza. W Poznaniu jest naprawdę wielu specjalistów od NZJ u osób dorosłych i żadko jest potrzeba aby jeździć do Warszawy.
Przyłacz się do Towarzystwa J-elita. Działamy dla waszego dobra, ale bez Waszej pomocy niewiele zrobimy.
- mosterdziej
- Początkujący ✽✽
- Posty: 190
- Rejestracja: 30 mar 2011, 23:12
- Choroba: CD
- województwo: -- poza Polską --
- Lokalizacja: Nicość
Re: Prof. Rydzewska i lekarze MSWiA
Prywatnie też nie? W poradni zapisuje się do konkretnego lekarza czy to "jak się trafi"?
Zdaję sobie sprawę, ale zastanawiałem się nad konsultacją. U mnie sytuacja coraz bardziej się komplikuje, już tyle nieodwracalnych i poważnych szkód zostało narobionych, więc może warto, żeby spojrzał na mój przypadek inny, DOBRY lekarz. Sam byłem oporny ze względu na odległość, ale bardzo mi polecano MSW, a nawet tutaj na forum nie brakowało osób, które zmieniły lekarzy z Poznania na Warszawę.
A zamiast Pani Profesor kogo byś poleciła?
Zdaję sobie sprawę, ale zastanawiałem się nad konsultacją. U mnie sytuacja coraz bardziej się komplikuje, już tyle nieodwracalnych i poważnych szkód zostało narobionych, więc może warto, żeby spojrzał na mój przypadek inny, DOBRY lekarz. Sam byłem oporny ze względu na odległość, ale bardzo mi polecano MSW, a nawet tutaj na forum nie brakowało osób, które zmieniły lekarzy z Poznania na Warszawę.
A zamiast Pani Profesor kogo byś poleciła?
-
- Specjalista od Spraw medycznych
- Posty: 10316
- Rejestracja: 04 mar 2004, 16:08
- Choroba: CD u dziecka
- województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Prof. Rydzewska i lekarze MSWiA
Kiedyś przyjmowała prywatnie na KEN i chyba w Primie? Poszukaj w necie to nie jest trudne.
Przyłacz się do Towarzystwa J-elita. Działamy dla waszego dobra, ale bez Waszej pomocy niewiele zrobimy.
- Baby
- Moderator
- Posty: 4179
- Rejestracja: 30 mar 2011, 12:19
- Choroba: mikroskopowe zap. j.
- województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Prof. Rydzewska i lekarze MSWiA
mosterdziej, jeszcze dwa lata temu prof. Rydzewska przyjmowała pacjentów w Poradni Chorób Jelit. Obecnie przyjmuje na pewno prywatnie w przychodni Prima oraz ECM przy Al. KEN. W poradni chorób jelit jest wielu dobrych specjalistów którzy również pracują na oddziale. W zależności od tego do kogo się zapiszesz potem kolejne wizyty będą umawiane do tego samego lekarza. Mam nadzieje, że trochę pomogłam
,,Jeśli chcesz zmienić świat, zacznij od siebie." Gandhi
,,Jeśli życie rzuca Ci kłody pod nogi - zrób sobie z nich tratwę."
,,Jeśli życie rzuca Ci kłody pod nogi - zrób sobie z nich tratwę."
- mosterdziej
- Początkujący ✽✽
- Posty: 190
- Rejestracja: 30 mar 2011, 23:12
- Choroba: CD
- województwo: -- poza Polską --
- Lokalizacja: Nicość
Re: Prof. Rydzewska i lekarze MSWiA
Wiem, że nie jest trudne, ale zapytać tutaj było mi łatwiej, tym bardziej, że chciałem się dowiedzieć więcej w związku z tym. Wygooglowałem i faktycznie przyjmuje zarówno w przychodni Prima, jak i ECM:Mamcia pisze:Kiedyś przyjmowała prywatnie na KEN i chyba w Primie? Poszukaj w necie to nie jest trudne.
http://eurocm.pl/rezerwacja/gastroenter ... ewska.html
http://www.przychodnia-prima.pl/rezerwa ... -line.html
Nawet można składać rezerwacje online. Łał. Ciekawe, jakie terminy.
Dziękuję bardzo Wam za pomoc.Baby pisze:mosterdziej, jeszcze dwa lata temu prof. Rydzewska przyjmowała pacjentów w Poradni Chorób Jelit. Obecnie przyjmuje na pewno prywatnie w przychodni Prima oraz ECM przy Al. KEN. W poradni chorób jelit jest wielu dobrych specjalistów którzy również pracują na oddziale. W zależności od tego do kogo się zapiszesz potem kolejne wizyty będą umawiane do tego samego lekarza. Mam nadzieje, że trochę pomogłam
Tego nie neguję, po prostu nie znam żadnego innego lekarza, słyszałem tylko o Pani Profesor Rydzewskiej - a kogo w takim razie polecacie? Jak wygląda wizyta w poradni - przypuszczam, jak to w poradniach, osób dużo do przyjęcia i rach-ciach wizyty.
Może w moim przypadku nawet wizyta prywatnie byłaby bardziej wskazana, bo podczas pierwszego spotkania raczej ma się dużo informacji do przekazania. A ja już taki przypadek, że w 10 minut raczej sensownie nie przedstawię przebiegu choroby i wszystkiego, co z nią związane.
- Baby
- Moderator
- Posty: 4179
- Rejestracja: 30 mar 2011, 12:19
- Choroba: mikroskopowe zap. j.
- województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Prof. Rydzewska i lekarze MSWiA
mosterdziej pierwsza wizyta w poradni zazwyczaj trwa długo bo lekarz zapoznaje się z całą dokumentacją. Nie raz daje skierowanie na badania a niekiedy skierowanie na oddział na diagnostykę lub na leczenie - jeżeli pacjent przyjdzie z wynikami które są złe. Tam przyjmują naprawdę dobrzy lekarze. Dr Baczewska-Mazurkiewicz, dr Pawlik, dr Maciejewska (leczę się u niej), dr Kaniewska, dr Łodyga i dr Degowska. Innych lekarzy nie pamiętam. Ostatnio widziałam, że dr Kaniewska przyjmuje jeszcze prywatnie w Primie. Polecam wszystkich lekarzy.
,,Jeśli chcesz zmienić świat, zacznij od siebie." Gandhi
,,Jeśli życie rzuca Ci kłody pod nogi - zrób sobie z nich tratwę."
,,Jeśli życie rzuca Ci kłody pod nogi - zrób sobie z nich tratwę."
- mgiełkaa
- Doświadczony ❃
- Posty: 1414
- Rejestracja: 24 mar 2010, 19:44
- Choroba: CU
- województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Prof. Rydzewska i lekarze MSWiA
mosterdziej, jeżeli pytasz o terminy na wizytę do Pani Profesor to słyszałam, że dłuższe są w Prima (obecnie podobno na listopad), nieco krótsze w al.KEN, można zapisać się na listę rezerwową i kiedy zwolni się termin pani z rejestracji powiadomi Cię o możliwości wcześniejszej wizyty.
Poradnia Jelitowa w MSWiA - różne terminy do różnych lekarzy, ja do tej pory miałam przyjemność leczyć się u trzech, natomiast ostatnio kiedy nie mogłam dotrzeć na planową wizytę zapisałam się na pierwszy wolny termin, a szczęśliwie trafiłam do jednej z ulubionych moich lekarzy.
Dodam jeszcze, że po raz drugi na 10 lat od diagnozy idę wkrótce na wizytę -konsultację do Pani Profesor.
Poradnia Jelitowa w MSWiA - różne terminy do różnych lekarzy, ja do tej pory miałam przyjemność leczyć się u trzech, natomiast ostatnio kiedy nie mogłam dotrzeć na planową wizytę zapisałam się na pierwszy wolny termin, a szczęśliwie trafiłam do jednej z ulubionych moich lekarzy.
Dodam jeszcze, że po raz drugi na 10 lat od diagnozy idę wkrótce na wizytę -konsultację do Pani Profesor.
Wzrost 167cm, waga 64kg, ASAMAX 500mg 3x2tabl. AZATHIOPRINE 75mg
Leczenie: MSWiA Warszawa
Leczenie: MSWiA Warszawa
- Tubisia
- Doradca CD
- Posty: 1599
- Rejestracja: 16 kwie 2012, 16:11
- Choroba: CD
- województwo: małopolskie
- Lokalizacja: Kraków/Warszawa
- Kontakt:
Re: Prof. Rydzewska i lekarze MSWiA
mosterdziej, dodam, że jesli trafisz do lekarzy w MSW, to zawsze są konsultacje z Panią Profesor. Ty twierdzisz, że Twój przypadek to
i tu Ciebie zaskoczę, bo WIĘKSZOŚĆ z Nas to takie przypadki, jeśli trzeba to lekarze z MSW pokazują dokumentację Pani Profesor i się z nią konsultują. Na prywatną wizytę do niej możesz czekać długo, a szybciej dostaniesz się do Poradni Gastrologicznej w MSW. Tam każdy lekarz jest dobry, kwestie prywatnych odczuć od danego lekarza wchodzą w grę tylko.mosterdziej pisze:. A ja już taki przypadek, że w 10 minut raczej sensownie nie przedstawię przebiegu choroby i wszystkiego, co z nią związane.
Nikt nie będzie mi mówił jak mam żyć, bo nikt za mnie nie umrze.
A jak ktoś będzie chciał, to mam cały arsenał narzędzi do tortur
Życie jest jak jajko - trzeba je znieść.
Zawiodły już: immunosupresja Aza i MTX, operacja, sterydy,3 biologie i inne leki, ale jeszcze żyję na złość innym
A jak ktoś będzie chciał, to mam cały arsenał narzędzi do tortur
Życie jest jak jajko - trzeba je znieść.
Zawiodły już: immunosupresja Aza i MTX, operacja, sterydy,3 biologie i inne leki, ale jeszcze żyję na złość innym
-
- Specjalista od Spraw medycznych
- Posty: 10316
- Rejestracja: 04 mar 2004, 16:08
- Choroba: CD u dziecka
- województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Prof. Rydzewska i lekarze MSWiA
mosterdziej a dlaczego nie chcesz się leczyć bliżej domu?? W Poznaniu jest świetny ośrodek. Jeśli bliżej masz do Lodzi to też jest u kogo się leczyć. Wiem, że każdy przypadek jest szczególny, ale może nie musisz wyprawiać się aż tak daleko.
Przyłacz się do Towarzystwa J-elita. Działamy dla waszego dobra, ale bez Waszej pomocy niewiele zrobimy.
- mosterdziej
- Początkujący ✽✽
- Posty: 190
- Rejestracja: 30 mar 2011, 23:12
- Choroba: CD
- województwo: -- poza Polską --
- Lokalizacja: Nicość
Re: Prof. Rydzewska i lekarze MSWiA
Jeszcze raz dziękuję pięknie wszystkim za odpowiedzi.
Nie chcę publicznie wyrażać opinii na temat lekarzy, z którymi miałem kontakt zarówno prywatnie, jak i na NFZ. Było ich kilku na przestrzeni mojej siedmioletniej przejażdżki z Crohnem, a był nawet jeden taki, który uznał, że nie potrzebuję stałego leczenia/stałej kontroli.
Ograniczę się więc tylko do tego, że sprawa wygląda tak, że nie mogę brać w ogóle najbardziej podstawowych leków w tej chorobie (nie tylko na Crohna, ale też na jego powikłania - vide żołądek) ze względu na wywołaną nadwrażliwość przepisaniem zbyt dużych dawek leku, mam drugą równie poważna i nieuleczalna, bardzo często postępująca chorobę, która zresztą jest już w zaawansowanym stadium. Jakby tego było mało, to wyniki krwi też mam jakieś dziwne i cholera wie, czy nie jeszcze poważniejsze choróbko się przyplątało. Mam bowiem wysoką hemoglobiną, wyższą niż kiedyś, która nawet raz przekroczyła w niewielkim stopniu normę. Tylko JEDEN lekarz (nie gastrolog) zwrócił na to uwagę. To jest o tyle dziwne, że obie choroby, które mam, powodują raczej spadek wartości hemoglobiny, a nie wzrost... Czyli przydałby się lekarz, który spojrzy na mój przypadek szeroko.
Ja wiem, że pełno jest skomplikowanych przypadków. Wiem też, że ludzie mają znacznie gorzej, bo u mnie wygląda to tak, że więcej szkód narobiło leczenie niż sama choroba. Boję się tylko, że jak choroba się odezwie (bardzo możliwe, że właśnie teraz się odzywa, a ja nie biorę żadnych leków przez ponad 1/3 czasu, z jakim zmagam się z chorobą), to potem okaże się, że będzie kicha, bo przeciwzapalnych nie mogę, bo na biologię się nie kwalifikuję, bo - nie daj Boże - sterydozależność. Nie wyczerpałem jeszcze wszystkich możliwości, ale moje perspektywy wyglądają coraz gorzej, dlatego chciałbym uzyskać możliwie jak najlepszą pomoc teraz, niż jak będzie za późno.
Nie twierdzę, że chcę całkowicie zrezygnować z leczenia w Poznaniu (jest możliwość chodzenia do dwóch poradni na NFZ, np. w Poznaniu i Warszawie?), bo jakby się coś działa, to zawsze blisko. Ale konsultacja, spojrzenie na moją chorobę przez "świeże oko" przez jakiegoś naprawdę dobrego lekarza, który zleci/zrobi odpowiednie badania, wysłucha z uwagą pacjenta, nie bagatelizuje objawów i nie wali końskimi dawkami leków nierozsądnie, chyba nie zaszkodzi. O lekarzach w MSW słyszałem same dobre rzeczy, więc patrząc na Wasze komentarze (nie tylko pojedyncze), mam pewności, gdzie trafię niezależnie na kogo trafię. Na razie tylko rozpatruję możliwość udania się do Warszawy, nic więcej.
Nie chcę publicznie wyrażać opinii na temat lekarzy, z którymi miałem kontakt zarówno prywatnie, jak i na NFZ. Było ich kilku na przestrzeni mojej siedmioletniej przejażdżki z Crohnem, a był nawet jeden taki, który uznał, że nie potrzebuję stałego leczenia/stałej kontroli.
Ograniczę się więc tylko do tego, że sprawa wygląda tak, że nie mogę brać w ogóle najbardziej podstawowych leków w tej chorobie (nie tylko na Crohna, ale też na jego powikłania - vide żołądek) ze względu na wywołaną nadwrażliwość przepisaniem zbyt dużych dawek leku, mam drugą równie poważna i nieuleczalna, bardzo często postępująca chorobę, która zresztą jest już w zaawansowanym stadium. Jakby tego było mało, to wyniki krwi też mam jakieś dziwne i cholera wie, czy nie jeszcze poważniejsze choróbko się przyplątało. Mam bowiem wysoką hemoglobiną, wyższą niż kiedyś, która nawet raz przekroczyła w niewielkim stopniu normę. Tylko JEDEN lekarz (nie gastrolog) zwrócił na to uwagę. To jest o tyle dziwne, że obie choroby, które mam, powodują raczej spadek wartości hemoglobiny, a nie wzrost... Czyli przydałby się lekarz, który spojrzy na mój przypadek szeroko.
Ja wiem, że pełno jest skomplikowanych przypadków. Wiem też, że ludzie mają znacznie gorzej, bo u mnie wygląda to tak, że więcej szkód narobiło leczenie niż sama choroba. Boję się tylko, że jak choroba się odezwie (bardzo możliwe, że właśnie teraz się odzywa, a ja nie biorę żadnych leków przez ponad 1/3 czasu, z jakim zmagam się z chorobą), to potem okaże się, że będzie kicha, bo przeciwzapalnych nie mogę, bo na biologię się nie kwalifikuję, bo - nie daj Boże - sterydozależność. Nie wyczerpałem jeszcze wszystkich możliwości, ale moje perspektywy wyglądają coraz gorzej, dlatego chciałbym uzyskać możliwie jak najlepszą pomoc teraz, niż jak będzie za późno.
Nie twierdzę, że chcę całkowicie zrezygnować z leczenia w Poznaniu (jest możliwość chodzenia do dwóch poradni na NFZ, np. w Poznaniu i Warszawie?), bo jakby się coś działa, to zawsze blisko. Ale konsultacja, spojrzenie na moją chorobę przez "świeże oko" przez jakiegoś naprawdę dobrego lekarza, który zleci/zrobi odpowiednie badania, wysłucha z uwagą pacjenta, nie bagatelizuje objawów i nie wali końskimi dawkami leków nierozsądnie, chyba nie zaszkodzi. O lekarzach w MSW słyszałem same dobre rzeczy, więc patrząc na Wasze komentarze (nie tylko pojedyncze), mam pewności, gdzie trafię niezależnie na kogo trafię. Na razie tylko rozpatruję możliwość udania się do Warszawy, nic więcej.
- Tubisia
- Doradca CD
- Posty: 1599
- Rejestracja: 16 kwie 2012, 16:11
- Choroba: CD
- województwo: małopolskie
- Lokalizacja: Kraków/Warszawa
- Kontakt:
Re: Prof. Rydzewska i lekarze MSWiA
Mi wmawiano anoreksję i prawie 5 lat hematolog leczył mnie na "przewlekłą anemię". W sumie 11 lat diagnozowano, a jak okazało się, że jestem już pacjentem operacyjnym, to dostałam wypis ze szpitala z tekstem: szukaj sobie chirurga sama. Teraz już rozumiem czemu się tak upierasz na te konsultacje. Sama poszłam do Pani Profesor, dlatego, że pochodzę po prostu z Warszawy i dla mnie to wyprawa 2 w 1 (szpital+odwiedziny Rodziny). Ogólnie czasem jest jednak mi ciężko dojeżdżać do Warszawy co 2 tygodnie (a może się u mnie tak zdarzyć, a właściwie u każdego na humirze) i ani to komfort fizyczny czy psychiczny, już o finansach nie mówiąc.mosterdziej pisze:Nie chcę publicznie wyrażać opinii na temat lekarzy, z którymi miałem kontakt zarówno prywatnie, jak i na NFZ. Było ich kilku na przestrzeni mojej siedmioletniej przejażdżki z Crohnem, a był nawet jeden taki, który uznał, że nie potrzebuję stałego leczenia/stałej kontroli.
Korzystam z poradni NFZ w szpitalu MSW w Warszawie, jak i w Szpitalu Wojskowym w Krakowie (tu już nie korzystam, ale spokojnie można być w obu). Lekarza mam normalnie POZ, jak i lekarza rodzinnego w Lux Medzie.mosterdziej pisze:Nie twierdzę, że chcę całkowicie zrezygnować z leczenia w Poznaniu (jest możliwość chodzenia do dwóch poradni na NFZ, np. w Poznaniu i Warszawie?), bo jakby się coś działa, to zawsze blisko.
Nikt nie będzie mi mówił jak mam żyć, bo nikt za mnie nie umrze.
A jak ktoś będzie chciał, to mam cały arsenał narzędzi do tortur
Życie jest jak jajko - trzeba je znieść.
Zawiodły już: immunosupresja Aza i MTX, operacja, sterydy,3 biologie i inne leki, ale jeszcze żyję na złość innym
A jak ktoś będzie chciał, to mam cały arsenał narzędzi do tortur
Życie jest jak jajko - trzeba je znieść.
Zawiodły już: immunosupresja Aza i MTX, operacja, sterydy,3 biologie i inne leki, ale jeszcze żyję na złość innym
-
- Debiutant ✽
- Posty: 2
- Rejestracja: 11 sty 2015, 07:20
- Choroba: CU u partnera
- województwo: dolnośląskie
- Lokalizacja: Bolesławiec
Re: Prof. Rydzewska i lekarze MSWiA
Witam, orientuje się ktoś może jakie są terminy do Poradni Gastroenterologicznej w Klinice MSW w Warszawie ? Próbuje się dodzwonić do rejestracji od kilku dni i cały czas mają zajęty telefon. Moje następne pytanie czy ktoś z forum był tam ostatnio i jakie ma wrażenia po wizycie ?
I tak przy okazji jeszcze jedno pytanie. Czy w udało się komuś odstawić sterydy i utrzymać się bez objawów choroby przez jakiś dłuższy czas ? Żona od 5 lat leczona jest metyprydem i asamaxem (nie wiem czy dobrze napisałem), jak schodzi do dawki 4 mg metyprydu to pojawia się krew, śluz, wzdęcia i tak już od 5 lat, w kółko to samo.
I tak przy okazji jeszcze jedno pytanie. Czy w udało się komuś odstawić sterydy i utrzymać się bez objawów choroby przez jakiś dłuższy czas ? Żona od 5 lat leczona jest metyprydem i asamaxem (nie wiem czy dobrze napisałem), jak schodzi do dawki 4 mg metyprydu to pojawia się krew, śluz, wzdęcia i tak już od 5 lat, w kółko to samo.
-
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 863
- Rejestracja: 28 kwie 2010, 10:31
- Choroba: CD
- województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: kobyla łąka
Re: Prof. Rydzewska i lekarze MSWiA
A próbowano u niej immunosupresji , np. azathioprine ,immuran itp. ?
- chrzanovy
- Znawca ❃❃
- Posty: 2134
- Rejestracja: 30 lis 2014, 13:44
- Choroba: CD
- województwo: podkarpackie
- Lokalizacja: Głogów Młp/Rzeszów
- Kontakt:
Re: Prof. Rydzewska i lekarze MSWiA
musisz dzwonic nie ma wyjscia , cierpliwosci czasem po kilku dniach sie udaje dobić, a wrażenia jak najlepsze u mnieslawko.em pisze:uje się ktoś może jakie są terminy do Poradni Gastroenterologicznej w Klinice MSW w Warszawie ? Próbuje się dodzwonić do rejestracji od kilku dni i cały czas mają zajęty telefon. Moje następne pytanie czy ktoś z forum był tam ostatnio i jakie ma wrażenia po wizycie ?
Ogólnopolska Akcja Podnoszenia Wiary w Jednostkę
Oddział Podkarpacki zaprasza na grupę wsparcia Brygada-J w każdy ostatni wtorek mc w Klinicznym Szpitalu Wojewódzkim nr 2 w Rzeszowie
Oddział Podkarpacki zaprasza na grupę wsparcia Brygada-J w każdy ostatni wtorek mc w Klinicznym Szpitalu Wojewódzkim nr 2 w Rzeszowie