Gastrolog na NFZ w Krakowie? Czy lepiej zapłacić?

Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Etia
Debiutant ✽
Posty: 6
Rejestracja: 18 mar 2013, 16:31
Choroba: w trakcie diagnozy
województwo: małopolskie
Lokalizacja: Kraków

Gastrolog na NFZ w Krakowie? Czy lepiej zapłacić?

Post autor: Etia » 18 mar 2013, 16:42

Co prawda CU mnie nie dotyczy, mam jednak inne problemy jelitowe i dlatego czasem czytam to forum i muszę przyznać że absolutnie was podziwiam że dajecie sobie z tą chorobą radę.

I chcialabym zapytać - czy możecie polecić jakiegoś lekarza na NFZ w Krakowie do ktorego nie trzeba będzie czekać do SIERPNIA? (tak, dziś mamy marzec, bylam w szpitalu wojskowym, chcialam się zarejestrować do dr Hebzdy ale 4,5 miesiąca czekania to przecież bardzo dużo a zanim zacznie się leczenie to już w ogóle..) wiedzialam że nie przyjmą mnie zbyt szybko ale bez przesady, kilka miesięcy czekania to przegięcie wg mnie.

Nie chcę iść do pierwszego lepszego lekarza, który może mnie zlekceważyć (moje objawy - gazy, wzdęcia, zaparcia, biały nalot na języku, burczenie i przelewanie się w brzuchu -podejrzewam grzybicę) ale nie chcę też czekać kilka miesięcy bo jednak to bardzo obniża komfort życia.

Jestem studentką i nie chce narażać rodziców na dodatkowe koszty wizyt (bo przecież na jednej się nie skończy raczej... a kilkaset złotych piechotą nie chodzi.)

I tak się zastanawiam - co robić? czekać 4,5 miesiąca na dobrego lekarza, iść prywatnie i bulić kilka stów (conajmniej) czy iść do jakiegoś innego... Co byście mi poradzili?

Awatar użytkownika
Baby
Moderator
Posty: 4179
Rejestracja: 30 mar 2011, 12:19
Choroba: mikroskopowe zap. j.
województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa

Re: Gastrolog na NFZ w Krakowie? Czy lepiej zapłacić?

Post autor: Baby » 18 mar 2013, 17:09

Etia, wpierw poszłabym do lekarza pierwszego kontaktu po skierowanie na posiew kału oraz podstawowe badania krwi: enzymy wątrobowe, trzustkowe, CRP, OB, morfologia, posiew moczu. Opisz nam dokładnie swoje dolegliwości, jak długo trwają, czy kiedykolwiek miałaś problemy z jelitami czy to trwa od niedawna?

Idąc do gastrologa warto mieć jakiekolwiek wyniki badań aby nie iśc tak bez niczego. Jeśli wyjdzie grzybica lekarz pierwszego kontaktu może przepisać Nystatynę. Na dzień dzisiejszy polecam branie probiotyków np. Sanprobi IBS czy Dicoflor 60. Ja z zaparciami radziłam i radzę sobie tak, że na czczo piję szklankę ciepłej wody z 1 łyżeczką oleju lnianego - uwierz pomaga :)

Póki co stosuj dietę lekkostrawną, ubogą w cukier który nasila wzdęcia, gazy.
,,Jeśli chcesz zmienić świat, zacznij od siebie." Gandhi
,,Jeśli życie rzuca Ci kłody pod nogi - zrób sobie z nich tratwę."

Etia
Debiutant ✽
Posty: 6
Rejestracja: 18 mar 2013, 16:31
Choroba: w trakcie diagnozy
województwo: małopolskie
Lokalizacja: Kraków

Re: Gastrolog na NFZ w Krakowie? Czy lepiej zapłacić?

Post autor: Etia » 18 mar 2013, 19:22

Baby pisze:Etia, wpierw poszłabym do lekarza pierwszego kontaktu po skierowanie na posiew kału oraz podstawowe badania krwi: enzymy wątrobowe, trzustkowe, CRP, OB, morfologia, posiew moczu. Opisz nam dokładnie swoje dolegliwości, jak długo trwają, czy kiedykolwiek miałaś problemy z jelitami czy to trwa od niedawna?
podejrzewam u siebie grzybicę ukł. pokarmowego (mam wzdęcia, gazy, biały nalot na języku, odbijanie (kilka dni temu nie wiedzieć dlaczego odbijało mi się wręcz kwaśnym), zaparcia, jak oddaję ostatnio stolec to końcówka jest bardziej zbita i w malutkich kawałkach (WTF? dlaczego? ) a dalsza część już bardziej luźna co jest podobno charakterystyczne dla grzybicy), gazy nasilają się przed wizytą w toalecie, czasem mam wrażenie jakby mi w nich dosłownie STRZELAŁO - kilka dni temu odkryłam że to dzieje się głównie przez nietolerancję laktozy ( zjadłam dużo jogurtów i tym podobnych przetworów mlecznych i malo brakowało a by mnie szlak trafił tak mi strzelało, non stop coś się działo, nie mogłam sie na niczym skupić przez to no i ciągłe wizyty w toalecie... ) objawy mam już od ponad dwóch lat ale myślalam że to normalne, jednak teraz to się trochę nasiliło i chcę to wyleczyć.

Lekarz rodzinny stwierdzil że mogę mieć dwie osobne dolegliwości - odbijanie jest efektem refluksu i zapisał mi Polprazol i Zirid (który ma w skladzie laktoze jak się okazało, chociaż mówilam że mam po niej zwiększone dolegliwości ale mam nadzieje wie co robi, że tam jest jej mało), a co do zaparć i wzdęć - dał mi skierowanie do gastrologa.

[ Dodano: 18-03-2013 ]
WrednaTubisia pisze:No to się przyszykuj,że na NFZ nie będzie krócej.
Dr Hebzda przyjmuje w Unicardii na Fieldorffa-Nilla. Koszt 150 PLN.
mam nadzieję że tak długo czeka się tylko na pierwszą wizytę a następne już są w rozsądniejszych odstępach czasowych....?

szczerze powiedziawszy to myślalam ze czas czekania będzie do 2 miesięcy a nie 4,5... no ale cóż, przynajmniej teraz wiem jak jest.

Awatar użytkownika
Baby
Moderator
Posty: 4179
Rejestracja: 30 mar 2011, 12:19
Choroba: mikroskopowe zap. j.
województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa

Re: Gastrolog na NFZ w Krakowie? Czy lepiej zapłacić?

Post autor: Baby » 18 mar 2013, 19:28

Etia, poproś go o skierowanie na badania bo nie chcesz się meczyć 4-5 miesięcy do wizyty u lekarza. Oczywiście zapisz się państwowo. Zaparcie jest wtedy gdy oddajesz stolec nie częściej niż 3 razy w tygodniu. Zirid przyśpiesza przechodzenie pokarmu z żołądka do jelit więc może pomóc. Póki co spróbuj wyeliminować produkty mleczne i te zawierające laktoze. Jedz dużo produktów zawierających błonnik i pij co najmniej 2 litry płynów dziennie. Pozdrawiam
,,Jeśli chcesz zmienić świat, zacznij od siebie." Gandhi
,,Jeśli życie rzuca Ci kłody pod nogi - zrób sobie z nich tratwę."

Etia
Debiutant ✽
Posty: 6
Rejestracja: 18 mar 2013, 16:31
Choroba: w trakcie diagnozy
województwo: małopolskie
Lokalizacja: Kraków

Re: Gastrolog na NFZ w Krakowie? Czy lepiej zapłacić?

Post autor: Etia » 18 mar 2013, 19:39

Baby pisze:Etia, poproś go o skierowanie na badania bo nie chcesz się meczyć 4-5 miesięcy do wizyty u lekarza. Oczywiście zapisz się państwowo. Zaparcie jest wtedy gdy oddajesz stolec nie częściej niż 3 razy w tygodniu. Zirid przyśpiesza przechodzenie pokarmu z żołądka do jelit więc może pomóc. Póki co spróbuj wyeliminować produkty mleczne i te zawierające laktoze. Jedz dużo produktów zawierających błonnik i pij co najmniej 2 litry płynów dziennie. Pozdrawiam
Dziękuję Ci serdecznie za odpowiedź. Laktozę już wyeliminowałam. Zaparcia jeszcze da się przeżyć, gorzej z gazami ;/

Zastanawiam się jednak czy nie iść teraz prywatnie - ile może być takich spotkań z gastrologiem?
I czy można zrobić tak że za te teraz bym płaciła a jednocześnie byłabym zapisana na NFZ zeby od sierpnia mieć już darmowe wizyty?

czy to ma jakiś sens w ogóle?
bo w sierpniu dodatkowo nie będę w Krakowie a koszt dojazdu to około 70żł w obie strony więc jechać tylko na jedną wizytę z doktorem też nie za bardzo się opłaca biorąc pod uwagę jak dlugo trzeba czekać. No i w wakacje tez pewnie nie raz bym musiała przyjechać tylko kilka razy... a znowu czekać do października aż się zacznie rok akademicki to jeszcze dłużej przecież.

[ Dodano: 18-03-2013 ]
i czy wiesz może czy jest jakiś lekarz przyjmujący na NFZ wcześniej niż za kilka miesięcy?

Etia
Debiutant ✽
Posty: 6
Rejestracja: 18 mar 2013, 16:31
Choroba: w trakcie diagnozy
województwo: małopolskie
Lokalizacja: Kraków

Re: Gastrolog na NFZ w Krakowie? Czy lepiej zapłacić?

Post autor: Etia » 19 mar 2013, 08:12

A wiecie może czy doktor się często zgadza na takie prośby? Bo moje dolegliwości nie są w sumie jakieś najgorsze i super pilne jeśli porównać je do np osób z cu i podobnymi chorobami.

Jak miałoby to wyglądać? Że czeka się aż np skończy przyjmowac pacjentów i jak wychodzi z gabinetu lekarskiego? Bo wiem że to bardzo dobry lekarz więc na pewno ma dużo spraw na głowie i po całym dniu może być zmęczony. A wpychać się w kolejkę pt. "ja tylko na chwilkę" nie jest w moim stylu..

Przyznam szczerze że pochodzę z mniejszej miejscowości i u mnie nie było takich kolejek do specjalistów. Więc moze to trochę wyglądać jakbym urwała się z choinki ;]

kafka

Re: Gastrolog na NFZ w Krakowie? Czy lepiej zapłacić?

Post autor: kafka » 19 mar 2013, 21:14

Etia, wybacz, że wetnę Ci się z prywatą w wątek, ale to w sumie też o NFZ w Krakowie... Czy ktoś z leczących się na Śniadeckich wie, jak wyglądają teraz terminy w poradni? Byłam w lutym na wizycie i chciałam od razu zarejestrowac się na następną, a tu, sympatyczna skądinąd, pani rejestratorka mówi, że terminów już nie ma. Zgłupiałam na tyle, że wyszłam i nie zapytałam czy nie ma w tym kwartale, czy w półroczu, czy w ogóle już do końca świata nie będzie - co w sumie na Śniadeckich nie byłoby niespodzianką. Wiecie może jak sytuacja wygląda, czy jest w ogóle sens do nich dzwonic jeśli nie dzieje się nic na ostro?[/b]

Agula84
Aktywny ✽✽✽
Posty: 873
Rejestracja: 20 lip 2010, 21:59
Choroba: IBS
województwo: małopolskie
Lokalizacja: małopolska

Re: Gastrolog na NFZ w Krakowie? Czy lepiej zapłacić?

Post autor: Agula84 » 12 kwie 2013, 23:24

kafka, pewnie juz sobie sprawe ustalilas, ja w pazdzierniku zarejestrowalam sie na maj, a w zeszlym roku w lutym na pazdziernik 2012, biorac pod uwage ze jest kwiecien to pewnie sa wolne terminy na nastepny rok :( oni umawiaja dopiero wtedy chyba jak maja kontrakt podpisany. Pani w rejestracji sympatyczna, wydala moja karte na jakies konsultacje bo sie pomylila i w poszukiwaniu oddzialu gastro pospacerowalam sobie po kompleksie :)
Agula 84 :)

ODPOWIEDZ

Wróć do „małopolskie”