Cięzkie azs

Zakaz wstepu chorobom, dietom i innym straszydłom. Wymagana odrobina uśmiechu i pogody ducha. Zapraszamy do wyrzucenia z siebie wszystkiego, co na sercu leży!

Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Rozmeline
Początkujący ✽✽
Posty: 215
Rejestracja: 21 lip 2021, 12:36
Choroba: nie ustalono
województwo: łódzkie

Cięzkie azs

Post autor: Rozmeline » 05 lis 2025, 10:31

Zmagamy się z córką lat 16 z ciężkim AZS. Obecnie walczymy z sączącymi się ranami na powiekach czole i koło ust. Jesteśmy po antubiotykiterapi doustna i miejscowo x2. Czym zaleczyć rany, macie sprawdzone sposoby. Czy stosowałyscie ziołolecznictwo w AZS- zastanawiam się nad alternatywnymi metodami. W styczniu zaczynamy leczenie biologiczne i musimy wytrwać. Dziekuję i pozdrawiam.

azaleas
Debiutant ✽
Posty: 16
Rejestracja: 30 cze 2025, 08:19
Choroba: nie ustalono
województwo: lubelskie

Re: Cięzkie azs

Post autor: azaleas » 05 lis 2025, 11:08

U nas bardzo pomogła komora hiperbaryczna. Na gronkowca dym z kory brzozy lub cienkich gałązek brzozowych. Najlepiej wilgotnych po deszczu. Kuracja 7 dni , 5 dni przerwy i jeśli potrzeba to ponowienie kuracji. Może się zdarzyć że stan skóry pogorszy ok 4 -5 dnia kuracji, trzeba wytrwać do końca. Wdychamy dym, aż do załzawienia oczu. Na jelita kwaśne mleko, ale koniecznie od krowy. Jeszcze można zdobyć. Ja kąpałam syna w siemieniu lnianym, rumianku, mięcie, płatkach owsianych, nagietku. Bardzo dobre efekty leczenia daje też ta seria kosmetyków:
https://atopicin.pl/sklep/
Stosowane regularnie znacznie poprawiają stan skóry.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Nie Tylko Chorobą Człowiek Żyje”