dołączam sie do trzymania kciuków!!! Trzymam intensywnie!!!atabe pisze:Trzymaj się i myśl pozytywnie będę trzymać kciuki z całych sił, myślę , że cała
Cudakownia również
Wrocław-Koszarowa
Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy
- kaskaaa1502
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 622
- Rejestracja: 13 maja 2014, 19:50
- Choroba: CD
- województwo: podkarpackie
- Lokalizacja: Stalowa Wola
Re: Wrocław-Koszarowa
A jak się przewrócę, to się podniosę. A jak się nie podniosę to sobie poleżę i ...uj
-
- Debiutant ✽
- Posty: 25
- Rejestracja: 02 lip 2014, 23:08
- Choroba: w trakcie diagnozy
- województwo: dolnośląskie
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Wrocław-Koszarowa
Powoli dochodze do siebie po operacji. Z dnia na dzień coraz lepiej się czuję: ) Muszę przytyć bo przez ostatnie pół roku zgubiłem 23kg. Czeka mnie jeszcze jedna operacja, ale to dopiero w nastepnym roku.
Re: Wrocław-Koszarowa
szalonykrolik, 23kg??? o lordzie..
masz jakieś wsparcie dietetyka klinicznego??
druga operacja?
wspaniale, że napisałeś i wspaniale, że takie wieści. ulga!
masz jakieś wsparcie dietetyka klinicznego??
druga operacja?
wspaniale, że napisałeś i wspaniale, że takie wieści. ulga!
-
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 863
- Rejestracja: 28 kwie 2010, 10:31
- Choroba: CD
- województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: kobyla łąka
Re: Wrocław-Koszarowa
Hej Szalonykrólik, co u Ciebie. Jak zdrówko?
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 57
- Rejestracja: 01 wrz 2014, 08:54
- Choroba: CU
- województwo: dolnośląskie
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Wrocław-Koszarowa
szalonykrolik, krajanie dolnośląski, jak zdrówko ? Bo widzę że od września Ciebie tu nie było.
-
- Debiutant ✽
- Posty: 45
- Rejestracja: 24 lip 2010, 16:35
- Choroba: CD
- województwo: dolnośląskie
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Wrocław-Koszarowa
Chciałabym poznać waszą opinię na temat oddziału na koszarowej.
wg mnie:
1. opieka na oddziale jest wspaniała - pielęgniarki są cudowne, miłe, stoją po stronie pacjenta ( w przeważającej większości)
2. dostęp do informacji od lekarza jest dośc łatwy, może dlatego, że wszyscy mnie tam już dobrze znają ale nigdy nie miałam problemów, zeby dowiedzieć się kiedy i co planują ze mną robić ( w przeciwieństwie np. do koszarowej)
na minus przemawia:
1. ordynator, gbur, kiedy dowiedział się, że poszłam ze swoimi stawami do reumatologa i (o zgrozo!) wykryli mi zzsk to jakby się na mnie obraził (bo dostałam biologię na obie przypałdłości na borowskiej) i kiedy miałam zaostrzenie, nie przyjmował mnie poza kolejnością, ani nie wyraził zgody na przyjęcie mnie na oddział podczas zaostrzenia (sic!) Jego standardowe teksty to po 3 latach leczenia Imuranem i Salofalkiem(50mg/4g): uznał, że "sraczki każdy ma", i na pytanie co robić "może pani zapalić zioło, ewentualnie papierosa i popić czystą, bo najlepiej działa"....) to tego już nie skomentuję
2. trochę oszczędzają na badaniach, po 5 latach chorowania, 3 kolonoskopiach, nikt nigdy nie wszedł do cienkiego z obawy ukruszenia zastawki i zbyt wielkiego owrzodzenia. Ale nikt nigdy nie zrobił mi tk brzucha
reasumując - wolę mieć zołzowate pielęgniarki, ale chociaż wiedzieć, co i w jakim stopniu mi jest stąd szukam jakiegoś dobrego gastro z wtykami na oddział gastroenterologiczny, żeby w razie W. mogła się na niego powołać, żeby mogli przyjąć mnie na oddział podczas zaostrzenia
wg mnie:
1. opieka na oddziale jest wspaniała - pielęgniarki są cudowne, miłe, stoją po stronie pacjenta ( w przeważającej większości)
2. dostęp do informacji od lekarza jest dośc łatwy, może dlatego, że wszyscy mnie tam już dobrze znają ale nigdy nie miałam problemów, zeby dowiedzieć się kiedy i co planują ze mną robić ( w przeciwieństwie np. do koszarowej)
na minus przemawia:
1. ordynator, gbur, kiedy dowiedział się, że poszłam ze swoimi stawami do reumatologa i (o zgrozo!) wykryli mi zzsk to jakby się na mnie obraził (bo dostałam biologię na obie przypałdłości na borowskiej) i kiedy miałam zaostrzenie, nie przyjmował mnie poza kolejnością, ani nie wyraził zgody na przyjęcie mnie na oddział podczas zaostrzenia (sic!) Jego standardowe teksty to po 3 latach leczenia Imuranem i Salofalkiem(50mg/4g): uznał, że "sraczki każdy ma", i na pytanie co robić "może pani zapalić zioło, ewentualnie papierosa i popić czystą, bo najlepiej działa"....) to tego już nie skomentuję
2. trochę oszczędzają na badaniach, po 5 latach chorowania, 3 kolonoskopiach, nikt nigdy nie wszedł do cienkiego z obawy ukruszenia zastawki i zbyt wielkiego owrzodzenia. Ale nikt nigdy nie zrobił mi tk brzucha
reasumując - wolę mieć zołzowate pielęgniarki, ale chociaż wiedzieć, co i w jakim stopniu mi jest stąd szukam jakiegoś dobrego gastro z wtykami na oddział gastroenterologiczny, żeby w razie W. mogła się na niego powołać, żeby mogli przyjąć mnie na oddział podczas zaostrzenia
"poczucie humoru dobrze amortyzuje życiowe wstrząsy"
imuran x50mg
asamax x2g
humira 40mg
+ zzsk + osteopenia + astma i alergia
imuran x50mg
asamax x2g
humira 40mg
+ zzsk + osteopenia + astma i alergia