problem z przytyciem.

Różne zagadnienia związane z metodą leczenia żywieniowego

Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
wisnia
Początkujący ✽✽
Posty: 140
Rejestracja: 04 gru 2011, 10:39
Choroba: CD
województwo: śląskie
Lokalizacja: Katowice

problem z przytyciem.

Post autor: wisnia » 25 gru 2011, 16:16

Witajcie :) od niecałych dwóch miesięcy wiem o swojej chorobie. Ważę 42 kg. Jestem ponad trzy tygodnie na entocorcie (9mg). Z tego co wiem z forum i od pani doktor to powinien mi się zwiększyć apetyt i po prostu powinnam zgrubnąć na sterydach. Niestety narazie nie odczuwam żadnych zmian. Apetyt taki sam, waga stoi. Bardzo chciałabym przytyć. Stosuje się oczywiście do diety ale za radą pani doktor jem kluski, naleśniki i pyzy na zwiększenie masy ciała. Możecie powiedzieć mi dlaczego tak jest? Czy może przesadzam i muszę czekać na efekty pare miesięcy?

Awatar użytkownika
wisnia
Początkujący ✽✽
Posty: 140
Rejestracja: 04 gru 2011, 10:39
Choroba: CD
województwo: śląskie
Lokalizacja: Katowice

Re: problem z przytyciem.

Post autor: wisnia » 25 gru 2011, 16:41

Czyli może być tak że nic nie przytyje?
3 lata męczę się z tą wagą, już miałam nadzieję że coś chociaż zgrubne..

Awatar użytkownika
wisnia
Początkujący ✽✽
Posty: 140
Rejestracja: 04 gru 2011, 10:39
Choroba: CD
województwo: śląskie
Lokalizacja: Katowice

Re: problem z przytyciem.

Post autor: wisnia » 25 gru 2011, 16:45

166 cm.
no to pięknie, nie ma na co liczyć.

Awatar użytkownika
wisnia
Początkujący ✽✽
Posty: 140
Rejestracja: 04 gru 2011, 10:39
Choroba: CD
województwo: śląskie
Lokalizacja: Katowice

Re: problem z przytyciem.

Post autor: wisnia » 25 gru 2011, 17:19

Próbuje już 3 lata zgrubnąć i jakoś nic to nie daje. Doktorka stwierdziła że POWINNAM zgrubnąć, więc tak też myśłałam. Jestem początkująca, nie wiele wiem dlatego pytam tutaj. Nie wiem po jakiś sterydach się grubnie, myślałam że po wszystkich. No chyba będę musiała się wybrać do tego dietetyka, bo przeraża mnie widok wystających kości i nóg jak patyki :(
Od nowego roku zmieni mi się pani doktor, może ona będzie bardziej precyzyjna.

Awatar użytkownika
izo.sim
Doświadczony ❃
Posty: 1479
Rejestracja: 22 sty 2009, 17:20
Choroba: CD u dziecka
województwo: śląskie
Lokalizacja: Świętochłowice
Kontakt:

Re: problem z przytyciem.

Post autor: izo.sim » 25 gru 2011, 18:15

wisnia pisze:Próbuje już 3 lata zgrubnąć i jakoś nic to nie daje.
Na przytycie dobre jest Ensure - tak ze 2-3 kartoniki dziennie oprócz normalnego jedzenia. Wiem, tanie to nie jest, ale dla członków J-elita jest apteka, w której na hasło kupuje się po 4,39 za sztukę. Może spróbuj. Jedna uwaga - 1 kartonik należy pic co najmniej 30 minut, a na początku nawet dłużej.
https://marcinsim.wordpress.com/

02.05.2011 - 25.01.2012 HUMIRA
REMICADE:
05.06.2012, 19.06.2012, 16.07.2012,
11.09.2012, 6.11.2012, 2.01.2013, 27.02.2013 po kilku minutach odłączony z powodu reakcji alergicznej czyli wykluczenie z programu lekowego

Operacje Marcina:
I. 6.01.2012 uchyłek Meckela
II. 10.02.2012 resekcja ileo-cekalna
III. 27.04.2012 resekcja zespolenia z II operacji i wstępnicy

Awatar użytkownika
wisnia
Początkujący ✽✽
Posty: 140
Rejestracja: 04 gru 2011, 10:39
Choroba: CD
województwo: śląskie
Lokalizacja: Katowice

Re: problem z przytyciem.

Post autor: wisnia » 25 gru 2011, 19:27

Kiedyś ważyłam 49 kg, ale mój organizm zaczął szwankować. W niecałe 3 miesiące zeszłam do 41 kg. Wtedy zaczęły się wszystkie wizyty u lekarzy itd. Dopiero niecałe dwa miesiące temu dowiedziałam się o Crohnie. Doktorka poleciła mi właśnie ten Nutridrink, który piłam tydzień. Tylko problem był taki że jak wypiłam go to potrafiłam pół dnia nic nie zjeść, bo czułam się po nim zapchana jak balon. Wybiorę się do tego dietetyka. Co do ćwiczeń to wykonywałam tylko takie rozciągające ćwiczenia, lekkie. Po większym wysiłku fizycznym źle się czułam, zwolnienie z w-fu mam od dwóch lat. Na basen zawsze się mogę zapisać :)

Awatar użytkownika
subzero
Aktywny ✽✽✽
Posty: 717
Rejestracja: 10 sie 2011, 16:36
Choroba: niesklasyfikowane NZJ
województwo: śląskie
Lokalizacja: K-ce bejbe

Re: problem z przytyciem.

Post autor: subzero » 25 gru 2011, 19:33

i odżywki dla pakerów z siłowni :D , które składowo mają więcej węglowodanów niż białka :D i to nie piłam je z zamierzonym celem tylko lubiłam sobie je "podpijać"

Mamcia
Specjalista od Spraw medycznych
Posty: 10316
Rejestracja: 04 mar 2004, 16:08
Choroba: CD u dziecka
województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: problem z przytyciem.

Post autor: Mamcia » 25 gru 2011, 22:16

Według mnie kwalifikujesz się do leczenia żywieniowego BMI masz na granicy wyniszczania. Gdybyś była moją córka to dostałabyś nocne dożywianie przez sondę dożołądkową. Takie żywienie jest refundowane i dziwi mnie, że twoja pnia doktor ci tego nie zaproponowała. Wyniszczony organizm gorzej walczy z chorobą.
Przyłacz się do Towarzystwa J-elita. Działamy dla waszego dobra, ale bez Waszej pomocy niewiele zrobimy.

kalka_96
Znawca ❃❃
Posty: 2119
Rejestracja: 24 lip 2011, 14:08
Choroba: CD
województwo: małopolskie
Lokalizacja: K-w

Re: problem z przytyciem.

Post autor: kalka_96 » 26 gru 2011, 08:38

ja też bardzo schudłam, ważyłam 39 kg przy wzroście 168 cm, i miałam leczenie zywieniowe przez sonde, niestety 6 tygodni byłam z tym w szitalu, a potem jeszcze piłam nutridrinki 2 razy dziennie, dawali mi fresubin, ale po nim właśnie czułam się zapchana, jak już przytylam piłam jednego nutridrinka na dzień a teraz pije raz na jakiś czas. napewno pomagają, jednak leczenie sondą i wieeelki apetyt przy sterydach zrobiły swoje :wink:

Awatar użytkownika
wisnia
Początkujący ✽✽
Posty: 140
Rejestracja: 04 gru 2011, 10:39
Choroba: CD
województwo: śląskie
Lokalizacja: Katowice

Re: problem z przytyciem.

Post autor: wisnia » 26 gru 2011, 10:52

W lutym mam następną wizytę u gastrologa jeżeli do tego czasu nic się nie zmieni to na pewno zapytam o tą sondę. Pani doktor nic o sądzie nie wspominała, a ludzie z którymi leżałam w szpitalu cały czas mówili że po sterydach zwiększy mi się apetyt i wtedy przytyję. To samo mówił mój gastrolog. W lutym będę już 3 miesiące na sterydach to może coś się zmieni. Tylko ja nigdy nie miałam problemu z apetytem, zawsze jadłam dużo, a niestety w ogóle po mnie nie widać. Cała rodzina martwi się moim stanem zdrowia. Dziękuję bardzo za wszystkie informacje i porady. :)

Awatar użytkownika
nataliak71
Doświadczony ❃
Posty: 1034
Rejestracja: 30 sty 2011, 13:01
Choroba: CD
województwo: dolnośląskie
Lokalizacja: wrocław

Re: problem z przytyciem.

Post autor: nataliak71 » 26 gru 2011, 10:55

ja miałam okres ze przy 170 wazylam 45kg odrazu po pierwszym zaostrzeniu, gdy zaczelo mi sie polepszac waga wrocila do 49-50. Od wakacji nie szkodzila mi nutella i tortilla z serem i okazuje sie, ze od wakacji przytyłam 3kg :)
„Kobiety i koty zawsze robią, co chcą, więc mężczyźni i psy niech się z tym pogodzą”

"każdą istotę, którą bierzemy w ramiona, możemy utulić lub udusić. to boska chwila decyzji." :hyhy:


Salofalk 2x2x2 Imuran 1x50mg

kalka_96
Znawca ❃❃
Posty: 2119
Rejestracja: 24 lip 2011, 14:08
Choroba: CD
województwo: małopolskie
Lokalizacja: K-w

Re: problem z przytyciem.

Post autor: kalka_96 » 26 gru 2011, 11:21

wisnia pisze:Cała rodzina martwi się moim stanem zdrowia.
o mne tez się martwli a babcia podejżewała o anoreksję (!) a sonda wcale nie jest taka straszna, po paru dniach można się przyzwyczaić.

Awatar użytkownika
wisnia
Początkujący ✽✽
Posty: 140
Rejestracja: 04 gru 2011, 10:39
Choroba: CD
województwo: śląskie
Lokalizacja: Katowice

Re: problem z przytyciem.

Post autor: wisnia » 26 gru 2011, 11:32

Mnie też ciągle podejrzewali o anoreksje, znajomi, nauczyciele. Ciężko wtedy komuś udowodnić że tak naprawdę jemy jak normalni ludzie, nawet więcej. Bardzo chciałabym przytyć :( A jak się ma taką sonde to trzeba wtedy przebywać te ileś tygodni w szpitalu? Bo powiem szczerze kiedy byłam w szpitalu teraz na dwa tygodnie to miałam ciężko nadrobić zaległości w szkole.

Awatar użytkownika
CatAnn
Znawca ❃❃
Posty: 2318
Rejestracja: 20 sty 2009, 19:24
Choroba: CD
województwo: pomorskie
Lokalizacja: Wejherowo
Kontakt:

Re: problem z przytyciem.

Post autor: CatAnn » 26 gru 2011, 13:32

Zależy od szpitala, ale zazwyczaj wystarczy tylko kilka dni na przyzwyczajenie, a potem możesz wrócić do domu i normalnie chodzić do szkoły - o ile dla Ciebie samej nie będzie to jakiś dyskomfort psychiczny. Jedzenie przez sondę dostajesz w nocy, a w dzień po prostu wystaje Ci ten fragmencik sondy z nosa no i w zasadzie w niczym nie przeszkadza.
Ulepimy dziś bałwana, Cudusiu...?
Rozpoznanie: czerwiec 2003 - CD. Stan: remisja, anemia, depresja, zab. adaptacyjne. Wzrost, waga: 166 cm, 52 kg. Leczenie: CSK MSW. Leki: adalimumab, mesalazyna, wenlafaksyna, lamotrygina.

kalka_96
Znawca ❃❃
Posty: 2119
Rejestracja: 24 lip 2011, 14:08
Choroba: CD
województwo: małopolskie
Lokalizacja: K-w

Re: problem z przytyciem.

Post autor: kalka_96 » 26 gru 2011, 20:01

wisnia pisze:Ciężko wtedy komuś udowodnić że tak naprawdę jemy jak normalni ludzie, nawet więcej.
wiem coś o tym i pamiętam ten wzrok ludzi :mad: możesz porozmawiać z lekarzem, żeby leczenie sondą było tylko w nocy, tak jak pisze CatAnn, wtedy nie musisz być w szpitalu, ja wychodziłam na przepustki, ale leczenie miałam całą dobę, ale wtedy były wakacje...

ODPOWIEDZ

Wróć do „Inne Tematy Bezpośrednio Związane z Leczeniem Żywieniowym”