Badania jelit a badanie prostaty

[Piotrek B.]

Hej wszystkim

Jestem tutaj nowy i jestem już ponad 2 lata w trakcie diagnozy.
Mam trochę nietypowe, może dziwne i niemądre pytanie, ale nie mam kogo zapytać a mam wątpliwości.
Otóż przeszedłem już kilka róźnych badań jelit, kilka rodzajów endoskopii i za każdym razem przed badaniem miałem per rectum palcem.
Plus tez kilka razy to per rectum samo z siebie u gastrologa oraz u proktologa, bo mam zapalenie odbytnicy, hemoroidy, ropień i szczelinę.

Niestety kilka dni temu okazało się, że mój tata ma raka prostaty, na szczęście wczesne stadium i rokowania są bardzo dobre, wiec jestesmy dobrej mysli.
Ale tak sie zastanawiam (bo jestem obciążony widać genetycznie) czy podczas tych badań gastrologicznych i proktologicznych przez odbyt badają też prostatę?
I jeśli coś by było nie tak, to by mi powiedzieli, prawda?
Bo u urologa nigdy nie byłem, urolog mnie tak nigdy nie badał.
Jak myślicie? Bo stresuję się bardzo, ale tyle już tych badań per rectum było, więc może wszystko ok?
I nie wiem czy zrozumiale opisałem swój problem

[obyty.z.cu]

czy podczas tych badań gastrologicznych i proktologicznych przez odbyt badają też prostatę?

nie, to akurat ciutke inaczej się bada.
Zrób sobie badanie PSA i zapisz się do urologa, skierowanie pewnie bez problemu wystawi lekarz rodzinny jeśli mu dopowiesz o tacie. Inna sprawa, że te badanie u urologa warto sobie zrobić i bez takich obciążeń genetycznych.
Mój syn w wielu ok.35 lat miał usuwany raka jądra w pierwszym stadium, czyli żadnych problemów. Teraz tylko kontrolne badania co jakiś czas i spoko.
Warto sobie zrobić taką wizytę..bezbolesna, do tego USG które zrobi w gabinecie i masz pewność.
https://hifu.pl/baza-wiedzy/test-psa-cel-badania/

[Orzelek]

Miałem badanie per rectum robione przez chirurga (odnośnie CD) jak i urologa (przy okazji badania jąder - sam poprosiłem).

Niby to samo, ale nie tak samo.

Łopatologicznie rzecz ujmując. Robiąc per rectum gastrolog/chirurg szuka przetoki/ ropnia / hemoroidów. Palec jest kierowany głęboko w kierunku tylnej ściany odbytnicy. Urolog zaś bada płytko samą prostatę.

Reasumując, gastrolog / proktolog nie zbada Ci prostaty, bo nie są od tego właściwi.

Na marginesie warto zobaczyć w google grafika przekrój poprzeczny układu moczowego u mężczyzn. Zobaczysz tam rozmieszczenie prostaty .

[Piotrek B.]

Dziękuje za odpowiedzi, chociaż mnie nie pocieszyły.
Poszedłem do lekarza POZ, który dał bez żadnego problemu skierowanie do urologa (ale wizyta to dopiero za kilka tygodni) oraz, co mnie zaskoczyło, sam zrobił takie badanie - tzn. badanie prostaty per rectum. Wg niego jest wszystko ok, także ulżyło mi.
Jeszcze przepisał robiona maść oraz czopki na szczelinę i hemoroidy, także chyba wszechstronny był
Jąder nie badał, poproszę urologa o USG.
Jeszcze temat jelitowy muszę ogarnąć, bo w wycinkach jest zawsze niespecyficzne zapalenie, a chciałbym już miec właściwa diagnozę, bo biegunka wciąż mi życie zatruwa i to w najmniej spodziewanych momentach.
Pozdrawiam!

[Noelia]

czy podczas tych badań gastrologicznych i proktologicznych przez odbyt badają też prostatę?

Teoretycznie byłoby fajnie, bo skoro i tak tyle tych badań w NZJ...
A rak prostaty jednak do rzadkości nie należy, niestety.

nie, to akurat ciutke inaczej się bada.

Reasumując, gastrolog / proktolog nie zbada Ci prostaty, bo nie są od tego właściwi.

Niby to samo, ale nie tak samo.

Mój mąż to chyba weteran w tym wypadku - badał go chirurg (podczas konsultacji chirurgicznej - jak leżał na oddziale gastro), gastrolog (to na każdej wizycie + w szpitalu + przed endoskopiami...), proktolog (to akurat 1 wizyta w związku ze szczeliną), urolog (jak był w szpitalu po ataku kolki nerkowej) oraz jeszcze lekarka POZ (bo na samym początku chorowania zgłosił się do niej m.in. z krwawieniem z jelita, więc wiadomo).
No i też właśnie twierdzi, że "niby to samo, ale nie tak samo"
Tak dokładnie pod tym kątem to tylko urolog zbada, na to wychodzi.
Chociaż podczas niektórych innych per rectum (w sensie u innych specjalistów) też kilka razy usłyszał, że "prostata ok", ale na opisie badania już nie ma o tym mowy.

Jąder nie badał, poproszę urologa o USG.

Akurat jest teraz akcja Movember:
Movember 2017
Np. w Łodzi jest 24.11.

W tym roku po raz drugi Movember w Polsce przygotował serię badań USG jąder w wybranych miastach w całej Polsce.

Na Movemberowej wyspie w galeriach handlowych będzie można również porozmawiać ze specjalistami zajmującymi się zdrowiem intymnym, nauczyć się samobadania i dowiedzieć więcej zarówno na temat raka jąder, prostaty, jak i ich diagnostyki. Zabierz swoich kolegów z pracy, braci, kuzynków i znajomych na bezpłatne badania USG. Wspólnie oswajamy się z badaniami i zaczynamy dbać o swoje męskie zdrowie.

W zeszłym roku mężowi coś nie po drodze było, ale w tym jakoś go zaciągnę

[Piotrek B.]

Bardzo dziękuje za odpowiedź, w ogóle nie słyszałem wcześniej o tym movember. Może uda mi się wybrać.
Na wizytę u urologa jeszcze czekam, bo to na NFZ.

[Noelia]

Bardzo dziękuje za odpowiedź, w ogóle nie słyszałem wcześniej o tym movember. Może uda mi się wybrać.

Udało mi się zaciągnąć męża pod pretekstem Black Friday (akurat taka data nam się w Łodzi trafiła) i tych mega promocji w różnych sklepach
Tłumy nieziemskie, ale warto było dowiedzieć się, że wszystko ok, tak dla świętego spokoju.
Fajna atmosfera
W zeszłym roku wykryli nowotwór u 16 mężczyzn, wszyscy przyszli ot tak, "z ciekawości" - a uratowało im to zdrowie (a może i życie, kto wie).

[karpaty]

Zmiana stylu życia to chyba rzeczywiście podstawa. U mnie działalność gospodarcza, naście przesiedzianych godzin, dużo stresu i dużo na głowie.
Objawy nasilają się z dnia na dzień bólem promieniującym do prawej nogi i takim kłującym napadowym bólem pod prawym pośladkiem. W okresie wakacji trochę więcej czasu dla siebie, więc teraz czas na zmiany.

Pomaga również regularne przyjmowanie ziół Loremvit:
https://loremvit.pl/produkt/na-prostate/

Na tej stronie mozecie poczytać sobie o ich działaniu.