nie, nie to.. mnie badał naprawdę doskonały specjalista, nie chirurg a gastro i hepatolog, w Warszawie, a dodam, że także specj. pediatrii, więc na pewno jest delikatny w obejściuobyty.z.cu pisze:Tu przodują chirurdzy "szukający" drugiej specjalności , szczególnie w tych mniejszych miejscowościach, gdzie brak specjalistów.
myślę, ze to bardziej moja "wina", po prostu się zaostrzyłam bardziej, niż to czułam...nic to... jem biszkopciki i sucharki, piję rumianek, a jak bardziej zakłuwa, to no-spa
cel uświęca środki... kwalifikują mnie do badania klinicznego II fazy.
Jak się dostanę, to więcej napiszę, bp pewnie są tacy, co będą zainteresowani