Mój wynik - po wielu, wielu latach...

[agnieszkad]

Kochani

Po wielu, wielu latach lepszych i gorszych dołączam. Dołączam do grona cudaków. Nie pamiętam kiedy pierwszy raz zajrzałam na to forum , w każdym razie naście lat temu....Objawy nietypowe. Raz nieźle raz gorzej. Odwiedziłam przez ten czas wielu gastrologów, wykonałam dużo badań, wydałam mnóstwo pieniędzy. Często byłam zbywana, ignorowana, sugerowano mi problemy psychiczne...A była u wielu autorytetów z tytułem prof w moim mieście.
To taki wstęp by inni nie poddawali się, ufali swojej intuicji i dążyli do diagnozy.
Tak w skrócie - pomimo braku wyznaczników zapalenia - kalprotektyna, crp, ob wynik w normie, brak biegunek, morfologia, tomografia, rezonans ok itp. Natomiast sibo, dysbioza. Inne dolegliwości, o których tu już nie będę ponownie pisała.

Zleciłam sama ponowną ocenę wycinków z kolonoskopii i oto jakże odmienna diagnoza:

Błona śluzowa okolicy kanału odbytu/jelita grubego jedynie ogniskowo krypty nieco skrócone i ułożone w poprzek. Kilka grudek chłonnych w blaszce właściwej . Wokół kilku krypt naciek z komórek limfoidalnych.
Materiał skrojono i przebadano niemal w całości. Obraz sugeruje zmiany o typie PROCTITIS ULCEROSA - nie ma mikroskopowych wykładników aktywności choroby.

Co Wy na to Kochani?


Pozdrawiam
Agnieszka

[karinawalczak2000]

Sprawdzałaś poradnie medycyny zywienia? Dziewczyny są super. Znają sie na chorobach jelitowych. Zajrzyj na sandiet. Znajdziesz w googlach ich stronke i kanał na youtube. Moze cos tam Ci pomoże. Maja fajne webinary i szkolenia z zakresu chorób jelit itd. Warto.

[agnieszkad]

Dziękuję za podpowiedz. Byłam leczona na sibo, dysbioze i nic...Dieta fodmap. Nic nie pomaga.Czy w tej sytuacji powinnam mieć wdrożone typowe leczenie na cu ?

Może ktoś coś....

Pozdrawiam