Hej,
polecilibyście jakąś parafinę w płynie doustnym?
Niestety, przez twardy stolec zrobiła mi się szczelina odbytu i chce jak najszybciej załagodzić problem.
Co prawda, staram się jeść np. suszone śliwki (pomaga), ale pamiętam, że kiedyś piłem parafinę (lekarz, proktolog zalecił), ale niestety nie pamiętam już, co to było. A pomagało.
W aptece sprzedali mi Petroleum D5, ale przeczytałem, że to nafta, niekoniecznie więc to samo (tak przeczytałem, nie znam się).
Co powiecie na Paraffinum liquidum?
Dobra, w aptece dali mi Paraffinum liquidum. To chyba to.
Parafina do picia
Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy
- mosterdziej
- Początkujący ✽✽
- Posty: 190
- Rejestracja: 30 mar 2011, 23:12
- Choroba: CD
- województwo: -- poza Polską --
- Lokalizacja: Nicość
Parafina do picia
Ostatnio zmieniony 08 sty 2014, 17:27 przez mosterdziej, łącznie zmieniany 1 raz.
- ulka1986
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 652
- Rejestracja: 09 lis 2013, 21:02
- Choroba: CU
- województwo: łódzkie
- Lokalizacja: Radomsko
Re: Parafina do picia
Pilam raz olej rycynowy przed porodem.... Efekt był bardzo luźny... Ale no ją dostałam pół szklanki a jak się łyżkę wypije to fajnie rozluznia nieco stolec.... W sumie piszesz o parafianie ale rycyna ma takie samo działanie więc polecam
sulfalazin en 2x2tab, ortanol w razie potrzeby,folio,tran,wit b kompleks,pentasa2x1gr(czopki) wymienne na salofalk 4g/60 ml(wlewka na noc)
Bądź takim typem człowieka,że gdy rano wstajesz, twoja stopa dotyka podłogi, diabeł w piekle mówi "O k... wstał"
Bądź takim typem człowieka,że gdy rano wstajesz, twoja stopa dotyka podłogi, diabeł w piekle mówi "O k... wstał"
- mosterdziej
- Początkujący ✽✽
- Posty: 190
- Rejestracja: 30 mar 2011, 23:12
- Choroba: CD
- województwo: -- poza Polską --
- Lokalizacja: Nicość
Re: Parafina do picia
Dzięki za radę, akurat udało mi się nabyć właściwą parafinę i jest poprawa.
Mam pytanie, czy możną ją stosować (parafinę ciekłą - nazwa powyżej) do smarowania odbytu (ujścia i wewnątrz też)? W celu zrobienia lepszego poślizgu podczas wypróżniania. Założyłem, że tak, skoro można pić... Ale nie wiem, czy to w jakimś stopniu nie zaszkodzi? Albo nie powinienm w ogóle tego tak stosować?
Mam pytanie, czy możną ją stosować (parafinę ciekłą - nazwa powyżej) do smarowania odbytu (ujścia i wewnątrz też)? W celu zrobienia lepszego poślizgu podczas wypróżniania. Założyłem, że tak, skoro można pić... Ale nie wiem, czy to w jakimś stopniu nie zaszkodzi? Albo nie powinienm w ogóle tego tak stosować?
- ulka1986
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 652
- Rejestracja: 09 lis 2013, 21:02
- Choroba: CU
- województwo: łódzkie
- Lokalizacja: Radomsko
Re: Parafina do picia
Możesz spróbować ,nie powinno zaszkodzić a może pomoże
sulfalazin en 2x2tab, ortanol w razie potrzeby,folio,tran,wit b kompleks,pentasa2x1gr(czopki) wymienne na salofalk 4g/60 ml(wlewka na noc)
Bądź takim typem człowieka,że gdy rano wstajesz, twoja stopa dotyka podłogi, diabeł w piekle mówi "O k... wstał"
Bądź takim typem człowieka,że gdy rano wstajesz, twoja stopa dotyka podłogi, diabeł w piekle mówi "O k... wstał"
- mosterdziej
- Początkujący ✽✽
- Posty: 190
- Rejestracja: 30 mar 2011, 23:12
- Choroba: CD
- województwo: -- poza Polską --
- Lokalizacja: Nicość
Re: Parafina do picia
No już dwukrotnie spróbowałem (smarowałem też w środku) i matko jedyna - dawno się tak dobrze nie wypróżniłem Chociaż nie wiem, czy nie za duż posmarowałem (nalalem trochę na palec), więc teraz pewnie będą próbował tylko ujście smarować i zobaczymy jak pójdzie (teraz komfort już lepszy, więc mniejszy stres przy wypróżnianiu).