Szukam koźlątka (małej kózki, nie miniaturki)

[Pt100]

Drodzy forumowicze, sprawa jest nietypowa. Być może ma ktoś z Was małe kózki, nie miniaturki, tylko po prostu młode koźlątka płci żeńskiej, typu mlecznego. Być może zechcielibyście sprzedać jedną sztukę takiego koźlątka? Jeżeli jeszcze mieszkacie w okolicach Wrocławia to bardzo proszę o info

[Natuśka]

Nooo... Faktycznie nietypowa

Ja pomyślę, ale jeśli chodzi o mnie to nie będą to okolice Wrocławia, bo niestety kóz w akademiku nie hodowałam

[Pt100]

Natuśka, dziękuję za chęci, jeśli możesz popatrzeć w swojej okolicy, w zasadzie to nie jest aż tak daleko ode mnie, to proszę popatrz. Będę niezmiernie wdzięczny.

Chciałem jeszcze tylko zaznaczyć, że proszę tylko o poważne propozycje/oferty.
Kózka musi być mała (gabarytowo), żeby zmieściła się do samochodu.

[leila]

a po ci to kozlątko?

[Pt100]

a po ci to kozlątko?

Witaj Leila i dziekuję za zainteresowanie. Niestety nie mogę powiedzieć po co jest mi potrzebne koźlątko, to tajemnica moge jedynie wspomnieć, że chodzi o spory areał ziemski porośniety trawskiem, którego właścicielowi nie chce się kosić Jednocześnie mogę zapewnić, że koźlątku nic złego się nie stanie i będzie traktowane z należytą czcią i szacunkiem.

pozdrawiam

[Natuśka]

Jednocześnie mogę zapewnić, że koźlątku nic złego się nie stanie i będzie traktowane z należytą czcią i szacunkiem.

Czyli pasztetu z kozy nie będzie
Przepraszam

Jedynie to handel mlekiem, następnie serem

Ja potrzebę jak najbardziej rozumiem i się rozglądam na nowym nabytkiem

[kasia38]

a może to jakiś wymóg UE, musi być ziemia i zwierzę żeby coś dostać...

[Pt100]

Czyli pasztetu z kozy nie będzie
Przepraszam

Jedynie to handel mlekiem, następnie serem

Bardzo mi przykro, pasztetu nie będzie, ale takie agrowyroby jak mleko, jajka i ser, jak najbardziej

a może to jakiś wymóg UE, musi być ziemia i zwierzę żeby coś dostać...

hmmm.... kasia38 podsunęła mi pewien pomysł, może założę wątek-konkurs pt."Po co komuś koźlątko?" i najciekawszy pomysł w jakiś sposób spróbuję nagrodzić

[Natuśka]

Rozumiem mleko, ser od kozy..
Ale jajka??? :wow:

[Natuśka]

Pisze na forum wszystkich, bo to ciekawostka

Tak więc od ciotki dowiedziałam się, że o tej porze małej kózki się nie znajdzie, gdyż... kozy zapładniają się jesienią, a rodzą się wiosną. Powiedziała, że teraz raczej się nie znajdzie, no chyba, że jakiś wybryk natury

I generalnie po małą kózkę ciocia zaprasza w przyszłym roku

[Pt100]

I generalnie po małą kózkę ciocia zaprasza w przyszłym roku

Aha, no faktycznie nie wziąłem pod uwagę, ze to nie pora na koźlątka Ale to nic, wiem już u kogo szukać.
Dziękuję Natuśka