HELICOBACTER PYLORI

Choroby nie mające związku z jelitami

Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Aniijjaa
Początkujący ✽✽
Posty: 469
Rejestracja: 27 sty 2007, 14:49
Choroba: CU
województwo: opolskie

HELICOBACTER PYLORI

Post autor: Aniijjaa » 21 maja 2007, 19:59

Zakażenia Helicobacter pylori przyczyna niedokrwistości z niedoboru żelaza u dzieci i młodzieży.

http://www.termedia.pl/magazine.php?mag ... =FULL_TEXT

Mój problem to też H.pylori gdzieś czytałam, że najbardziej wiarygodny wynik otrzymuje się w trakcie badania gastro z pobrania wycinka.Mój wynik wyszedł z badania krwi i pamietam tylko, że wyszedł wysoko dodatni i miałam go powtórzyć ale nie zdązyłam.Przymusowe pożegnanie z P.doktor.
Jak w naszym przypadku pozbyc się tego? jakie leki aby były skuteczne i nie zrobiły bałaganu wiekrzego od tego, jaki juz panuje w jelicie?

Nie umiałam znaleźć tego tematu na forum.
Aniijjaa

Awatar użytkownika
ranka
Mistrzunio ❃❃❃
Posty: 3958
Rejestracja: 18 gru 2005, 17:53
Choroba: CU
województwo: pomorskie
Lokalizacja: 3 city
Kontakt:

Re: HELICOBACTER PYLORI

Post autor: ranka » 21 maja 2007, 20:48

tylko antybiotyki plus inhibitor pompy protonowej pozwalaja na 99% pozbycie sie bakterii.niestety cos za cos.w tym wypadku poswiec jelita.
niestety,HP to okropna paskuda i jesli jej nie wygonisz to spowoduje u ciebie przewlekle zapalenie zoladka,potem metaplazje jelitowa a na koncu dysplazje co moze doprowadzic do raka.
radze jak najszybsze udanie sie chociazby na test oddechowy znakowany mocznikiem,ktory jest obok gastroskopii zlotym standartem w rozpoznawaniu zakazen ta bakteria.im dluzej bedziesz czekac tym szybciej zmiany beda postepowac.
terapia w eradykacji HP to:

amoksycylina 2x1000 mg
klarytromycyna 2X500 mg
IPP np. omeprazol. 2xdobe
terapia trwa tydzien.zamiast klarytromycyny mozna zastosowac metronidazol,aczkolwiek wykazano ze jest duzo szczepow opornych.
Obrazek

Aniijjaa
Początkujący ✽✽
Posty: 469
Rejestracja: 27 sty 2007, 14:49
Choroba: CU
województwo: opolskie

Re: HELICOBACTER PYLORI

Post autor: Aniijjaa » 22 maja 2007, 09:15

Dzieki ranka, co do metronidazolu nie mam szans- nie moge go brać.Próba źle się zakończyła.A HP grasuje na bank w moim organiźmie, co do tego nie mam najmniejszych niestety wątpliwości.
Aniijjaa

Ania76
Debiutant ✽
Posty: 26
Rejestracja: 18 mar 2007, 19:43
Choroba: CU
Lokalizacja: Radom

Re: HELICOBACTER PYLORI

Post autor: Ania76 » 22 maja 2007, 10:23

Też mam tą bakterie, wykazał to test ureazowy robiony w trakcie gastroskopii (poza tym wynik ok). Skonsultowałam to z prof. Bartnikiem i powiedział że skoro ta bakteria na chwilę obecną nie sprawia mi poważnych problemów zdrowotnych poza mdłościami, zgagą to nie radzi tego leczyć bo niesie to ryzyko zaostrzenia i co tu robić :?: Ranka ma rację że powinno się to leczyć w trybie pilnym, ale jak pomyślę o antybiotykach..... :wc:
Anka

Aniijjaa
Początkujący ✽✽
Posty: 469
Rejestracja: 27 sty 2007, 14:49
Choroba: CU
województwo: opolskie

Re: HELICOBACTER PYLORI

Post autor: Aniijjaa » 22 maja 2007, 12:04

Kiedyś w rozmowie z lekarzem pierwszego kontaktu, który ma kontakt z lek.gastro a który cieszy sie dobrą opinią w przeciwieństwie do mojej, powiedziała mi że po leczeniu i skutecznym pozbyciu sie tego paskudztwa cu bardziej panoszy się w organiźmie.Nie zapytałam jej dlaczego.
Na moją logikę to własnie skutki stosowania takiej dawki antybiotyków.Ale jeżeli nie zostanie podjete leczenie a są jakiekolwiek oznaki helicobaktera powinno to się leczyć.
Mam objawy które nie mogę lekceważyć dłużej.
Aniijjaa

Awatar użytkownika
ranka
Mistrzunio ❃❃❃
Posty: 3958
Rejestracja: 18 gru 2005, 17:53
Choroba: CU
województwo: pomorskie
Lokalizacja: 3 city
Kontakt:

Re: HELICOBACTER PYLORI

Post autor: ranka » 22 maja 2007, 13:12

Hm,ogolnie ejst tak jak mowi prof.Bartnik jesli nie ma dolegliwosci to sie nie leczy,dlatego ze HP ma ponad 80% ludnosci w Polsce tylko ze nie maja objawow.Problem zaczyna sie dopiero wtedy jak zaczyna sie zapalenie.
Nie wiem co Wam radzic,to znaczy wiem:leczyc.Ale wybor nalezy do was.
Dla mnie mozliwosc ewolucji stanu zapalnego w zoladku napawa mnie strachem i jesli mialabym takowa bakterie (a moze mam) i "czulabym to" zaczelabym to leczyc.Pozdr

EDIT:
moze sprobujcie sie obladowac jakimis probiotykami itd.Lakcid np. zawiera paleczki kwasu mlekowego uodpornione na antybiotyk.Ja po ostatniej kuracji wcinalam probiotyki musowo i chyba po raz pierwszy nie mialam "powiklan kobiecych" :)
Obrazek

nusiek

Re: HELICOBACTER PYLORI

Post autor: nusiek » 22 maja 2007, 15:29

Aniijjaa,

Przez najmniej 15 lat miałam wrzody na żołądku. Nie takie jesienno wiosenne, ale ból na okrągło. Nic nie pomagało, tylko się zabić. Aż w roku 1998 dostałam zestaw trzech antybiotyków (na te paskudne bakterie) i do tej pory - a mamy rok 2007 jak się nie mylę... spokój. Odpukać.
Jeszcze jedno. Jak poczytałam ulotki tych antybiotyków, to kazałam chłopu jaguara ( :mrgreen: ) stawiać pod domem. Na wszelki wypadek w razie czego...
Ostatnio zmieniony 22 maja 2007, 17:37 przez nusiek, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
ranka
Mistrzunio ❃❃❃
Posty: 3958
Rejestracja: 18 gru 2005, 17:53
Choroba: CU
województwo: pomorskie
Lokalizacja: 3 city
Kontakt:

Re: HELICOBACTER PYLORI

Post autor: ranka » 22 maja 2007, 15:45

U mojej mamy tez tak bylo.Zwlekala,zwlekala, w koncu ja wygonilam.Okazalao sie ze ma przewlekle zapalenie zoladka i metaplazje jelitowa (nablonek z jelita w zoladku).
Dostala standartowy zestaw na HP,poniewaz wyszlo jej w gastro i ma do dzisiaj spokoj.
Obrazek

Aniijjaa
Początkujący ✽✽
Posty: 469
Rejestracja: 27 sty 2007, 14:49
Choroba: CU
województwo: opolskie

Re: HELICOBACTER PYLORI

Post autor: Aniijjaa » 25 maja 2007, 12:37

Wiem, że musze się zabrać za siebie ale teraz mam za dużo spraw i zmian, które może mi pokrzyżowac własnie to leczenie antybiotykami dlatego muszę odczekać troszkę :roll:
Tak źle i tak niedobrze :wink: Do tego dochodzi moja przeczulica jeżeli chodzi o stosowanie antybiotyków które obarczam winą za powstanie cu w moim przypadku.Teraz muszę się zdecydować na dobrą kombinację tych antybiotyków, wszystko musi odbyć się pod moją kontrolą i świadomym wyborem :roll: Dziękuję Wam.
Ranko a co z tą metaplazją Twojej mamy, to sie operacyjnie usuwa, w jaki sposób to się leczy?Wiem, że konsekwencje tego z latami mogą być poważne.
Aniijjaa

Awatar użytkownika
ranka
Mistrzunio ❃❃❃
Posty: 3958
Rejestracja: 18 gru 2005, 17:53
Choroba: CU
województwo: pomorskie
Lokalizacja: 3 city
Kontakt:

Re: HELICOBACTER PYLORI

Post autor: ranka » 25 maja 2007, 13:57

no z metaplazja nic sie nie robi.moja mama to zaniedbala dlatego ja radze isc szybko.
Obrazek

Viola_0204
Początkujący ✽✽
Posty: 75
Rejestracja: 04 kwie 2007, 20:39
Choroba: nie ustalono
Lokalizacja: krakow

Re: HELICOBACTER PYLORI

Post autor: Viola_0204 » 25 maja 2007, 17:14

Tak czytam wasze posty i się zastanawiam co byloby gdybym dalej nie wiedziala o tym zapaleniu sluzowki zoladka tyle miesiecy(juz 6).... Cos mam przeczucie ze to spowodowane helicobacter wlasnie...Teraz czekam na wyniki. Ech ilu niekompetentnych lekarzy jest...strasznie sie ciesze, ze zrobilam w koncu gastroskopie :roll:
http://www.e-net.ovh.org/forum/
Stronka o IBS->zapraszam IBS'owców:)

Mama Juleczki
Początkujący ✽✽
Posty: 321
Rejestracja: 17 gru 2006, 19:08
Choroba: CU u rodzica
województwo: dolnośląskie
Lokalizacja: Legnica
Kontakt:

Re: HELICOBACTER PYLORI

Post autor: Mama Juleczki » 29 lip 2007, 09:34

Moja młodsza siostra złapała to paskudztwo ( ma 16 lat ) i lekarz zlecił jej Duomox 1g, Controloc 40 i Fromilid 500.

Wynik gastro:
Przełyk nie zmieniony, wpust szpatowaty, w inwersji nie opina gastroskopu. Bł. śluzowa całego żołądka mizernie zaczerwieniona, w części antaralnej wyraźnie granulowana - pobrano wycinki do badań hist-pat. Perystaltyka zachowana, jeziorko nieznacznie zabarwione żółcią. Odźwiernik krągły, kurczy się. Opuszka 12-cy i cz. zaopuszkowa bz. DGN, Insuff. cardiae. Pangastritis levis. Gastritis antaralis granulomtosa.

Badanie histopatologiczne oczywiście wykazało:
Gastritis chronika activa oraz oczywiście obecność Helicobacter pylori.

Pytałam lekarza, czy powinnam młodej " zafundować " dalszą diagnostykę przewodu pokarmowego w związku z problemami w rodzinie ( nasz ojciec - polipowatość, a moja córa CU, starsza siostra- refluks, ja - refluks i drażliwe jelito :cry: ) lecz on stwierdził, że nie ma takiej potrzeby.

Jestem "ciut" przewrażliwiona na tym tle, więc nie uspokoił mnie do końca.
Tym bardziej, że siostrunia miewa bolesne wypróżnienia i bardzo boli ją ten nieszczęsny żołądek mimo leczenia ( zanim przeprowadzono badanie i do czasu otrzymania hist-pat, podawałam jej na zlecenie lekarza Controloc 20) - antybiotyk bierze od środy.

Co o tym sądzicie?
Patrzeć oczyma dziecka aby kochać świat i aby nigdy nie przestać się dziwić.

kasinp
Znawca ❃❃
Posty: 2418
Rejestracja: 19 cze 2007, 17:48
Choroba: CD
województwo: pomorskie
Lokalizacja: Rumia
Kontakt:

Re: HELICOBACTER PYLORI

Post autor: kasinp » 29 lip 2007, 10:25

leczenie musi troche potrwac , ale czy nie znasz jeszcze jakiegos lekarza z ktorym moglabys skonsultowac wyniki i zasiegnac opinii , co dwie glowy to nie jedna ja bym sie nie opierala na opinii jednego lekarza , porownalabym co ma do powiedzenia inny

nusiek

Re: HELICOBACTER PYLORI

Post autor: nusiek » 29 lip 2007, 12:44

Mama Juleczki pisze:i lekarz zlecił jej Duomox 1g, Controloc 40 i Fromilid 500.
Kombinacja trzech antybiotyków - jak najbardziej, choć niekoniecznie akurat tych.
Radzę uważać na Duomox - ostatnio mało się nie udusiłam. Okazało się się, że jestem na ten antybiotyk uczulona i spuchła mi krtań.
Lepszy ból żołądka, niż śmierć przez uduszenie...

Awatar użytkownika
ranka
Mistrzunio ❃❃❃
Posty: 3958
Rejestracja: 18 gru 2005, 17:53
Choroba: CU
województwo: pomorskie
Lokalizacja: 3 city
Kontakt:

Re: HELICOBACTER PYLORI

Post autor: ranka » 29 lip 2007, 16:50

dobry zestaw to jest.dokladnie taki jak w wytycznych na leczenie HP.
musi byc:
amoksycylina - np. Duomox
klarytromycyna - np. Fromilid
inhibitor pompy protonowej - np. Controloc.

nusiek ty msz pewnie uczulenie na beta laktamy,dlatego tak zareagowalas ale nie kazdy je ma.
dlatego uwazaj ze by w przyszlosci nikt ci nie zapisal lekow z tej grupy.

Mamo Juleczki,leczenie trwa tydzien chociaz ostatnio czytalam ze lepiej zeby trwalo 14 dni.po tym czasie robi sie kontrolna gastroskopie w celu sprawdzenia czy doszlo do eradykacji helicobacter.jesli nie (a powinno na 99%),to wykonuje sie posiew w celu dobrania antybiotykoterapii.
podawanie samego Controlocu kiedy istnieje zapalenie spowodowane ta bakteria chyba na nic sie nie zda.lekatrz dobrze zrobil i jak najbardziej wlasciwie.pozdrawiam
Obrazek

ODPOWIEDZ

Wróć do „Inne choroby”