Węzły chłonne

Choroby nie mające związku z jelitami

Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
cordo
Aktywny ✽✽✽
Posty: 932
Rejestracja: 01 wrz 2007, 18:53
Choroba: CU
województwo: małopolskie
Lokalizacja: Kraków

Węzły chłonne

Post autor: cordo » 22 kwie 2015, 15:23

Hej. Od 4 dni mam lekko powiększone (węzły chłonne?), bolą przy dotyku... Przy lekkim biegu nawet je odczuwam. Bardzo się tym martwię. Wizytę do gastrologa mam dopiero za 10 dni... Jestem w remisji, leki jakie biorę to Pentasa i psychotropy. Z czego mogło się to wziąć ? Zarejestrować się prywatnie do laryngologa?

Anonymous_13ece955

Re: Węzły chłonne

Post autor: Anonymous_13ece955 » 22 kwie 2015, 15:38

cordo, masz temperaturę?
nie zawiało Cię ostatnio? mokra głowa i otwarte okno itd?

gdzie dokładnie boli? przed, za uszach? szyja?

Awatar użytkownika
cordo
Aktywny ✽✽✽
Posty: 932
Rejestracja: 01 wrz 2007, 18:53
Choroba: CU
województwo: małopolskie
Lokalizacja: Kraków

Re: Węzły chłonne

Post autor: cordo » 22 kwie 2015, 15:56

Nie mam temperatury. Biegałem parę dni temu 5 km w godzinach wieczornych, tak, że się bardzo spociłem i w ogóle. Ale wątpię że to od tego, bo już biegam od dłuższego czasu i jest ok. Dodam, że w ogóle mi to nie przechodzi, cały czas jest jednakowo.

Awatar użytkownika
langusta
Aktywny ✽✽✽
Posty: 593
Rejestracja: 18 lis 2006, 18:44
Choroba: CD u dziecka
województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Węzły chłonne

Post autor: langusta » 23 kwie 2015, 18:44

Cordo idź z tym koniecznie do internisty!
To może być początek przeziębienia lub zapalenie węzłów chłonnych.
langusta
dwie córki chore na CD

Awatar użytkownika
cordo
Aktywny ✽✽✽
Posty: 932
Rejestracja: 01 wrz 2007, 18:53
Choroba: CU
województwo: małopolskie
Lokalizacja: Kraków

Re: Węzły chłonne

Post autor: cordo » 27 kwie 2015, 22:00

Na dwa dni przestały boleć i zniknęły całkowicie, teraz znowu powiększył się jeden węzeł chłonny na szyi, jest duży i boli przy dotyku... jutro poszukam jakiegoś internisty w Krakowie

Mamcia
Specjalista od Spraw medycznych
Posty: 10316
Rejestracja: 04 mar 2004, 16:08
Choroba: CD u dziecka
województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Węzły chłonne

Post autor: Mamcia » 01 maja 2015, 20:02

To szyjne czy szczękowe?? A zęby i zatoki?? Lekarz powinien to obmacać.[/quote]
Przyłacz się do Towarzystwa J-elita. Działamy dla waszego dobra, ale bez Waszej pomocy niewiele zrobimy.

Anonymous_13ece955

Re: Węzły chłonne

Post autor: Anonymous_13ece955 » 03 gru 2016, 21:44

czy węzły (przy uszach) mogą boleć i być trochę powiększone, niesymetrycznie, bez jakiejś konkretnej przyczyny?

teresa256
Początkujący ✽✽
Posty: 144
Rejestracja: 03 cze 2014, 23:01
Choroba: CU
województwo: świętokrzyskie
Lokalizacja: kielce

Re: Węzły chłonne

Post autor: teresa256 » 03 gru 2016, 21:52

moja córka często tak ma przy osładieniu lub przeziębieniu . Jakaś przyczyna musi być

Anonymous_13ece955

Re: Węzły chłonne

Post autor: Anonymous_13ece955 » 03 gru 2016, 22:52

teresa256, dzięki za odp.
..oprócz tego, że jestem w ustawicznym stanie zagrożenia życia, to nie odczuwam dodatkowych objawów, oprócz właśnie tych węzłów. poza tym stabilna *ujnia.
pytam z czystej ciekawości, na forum jest sporo doświadczonych i od takich, a nie lekarzy, jest szansa usłyszeć coś sensownego.

Mamcia
Specjalista od Spraw medycznych
Posty: 10316
Rejestracja: 04 mar 2004, 16:08
Choroba: CD u dziecka
województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Węzły chłonne

Post autor: Mamcia » 04 gru 2016, 19:08

Może być od migdałka, ucha, i np zęba.
Przyłacz się do Towarzystwa J-elita. Działamy dla waszego dobra, ale bez Waszej pomocy niewiele zrobimy.

kafka

Re: Węzły chłonne

Post autor: kafka » 04 gru 2016, 20:59

Ja tak mam za każdym razem, gdy powieje silniejszy wiatr/ klima w okolice mojej glowy i szyi, i to wcale niekoniecznie zimnym powietrzemm. A nie jest to przeziębienie, bo z niczym innym nie ma problemu. Przechodzi samo max po tygodniu.

Ale juz np, gdy zaczynam "czuć" węzeł w prawej pachwinie, jest to nieodmiennie znak nadchodzącego lub trwającego właśnie w ukryciu zaostrzenia.

Anonymous_13ece955

Re: Węzły chłonne

Post autor: Anonymous_13ece955 » 04 gru 2016, 21:24

migdałki i uszy czyste, zęby pod stałą kontrolą (min. raz w miesiącu).
mi się to często pojawia, często po jednej stronie tylko, ale teraz jakby bardziej i na pewno dłużej, bedzie ponad 3 tygodnie.

no nic, dzięki za sugestie :*

Awatar użytkownika
Noelia
Moderator
Posty: 2442
Rejestracja: 11 kwie 2017, 01:03
Choroba: CU u partnera
województwo: łódzkie

Re: Węzły chłonne

Post autor: Noelia » 28 wrz 2018, 12:51

A miał ktoś powiększone węzły chłonne pachwinowe?
Mąż jest po USG i czekamy na biopsję, ale tak się zastanawiam, czy może to mieć związek z NZJ?
Doradca CU

CU u męża - diagnoza 13.04.17

https://jelito.net - ważne informacje o chorobach zapalnych jelit (NZJ)

https://astheria.pl - polecam! 🖤

Don't fight in the North or the South. Fight every battle, everywhere, always, in your mind.
Everyone is your enemy, everyone is your friend. Every possible series of events is happening all at once.
Live that way and nothing will surprise you. Everything that happens will be something that you've seen before.

Piotrek B.
Debiutant ✽
Posty: 14
Rejestracja: 20 paź 2017, 00:02
Choroba: CU
województwo: warmińsko-mazurskie

Re: Węzły chłonne

Post autor: Piotrek B. » 20 maja 2019, 19:26

Noelia pisze:
28 wrz 2018, 12:51
A miał ktoś powiększone węzły chłonne pachwinowe?
Mąż jest po USG i czekamy na biopsję, ale tak się zastanawiam, czy może to mieć związek z NZJ?
Mam ten sam problem teraz, bardzo powiększone pachwinowe, podejrzenie chłoniaka. Prawd. po immunosupresji -azathioprine. Martwię się . Jak to się u Męża skończyło Noelia, możesz napisać? Jaka biopsja, jak to wyglądało i co wykazała? Liczę na odp. i z góry bardzo dziękuje. Pozdrawiam

Awatar użytkownika
Noelia
Moderator
Posty: 2442
Rejestracja: 11 kwie 2017, 01:03
Choroba: CU u partnera
województwo: łódzkie

Re: Węzły chłonne

Post autor: Noelia » 20 maja 2019, 20:09

Piotrek B. pisze:
20 maja 2019, 19:26
Jak to się u Męża skończyło Noelia, możesz napisać? Jaka biopsja, jak to wyglądało i co wykazała?
Miał 2 biopsje tych powiększonych węzłów pachwinowych, najpierw cienkoigłową, a później otwartą, czyli chirurgiczne pobranie całego fragmentu węzła do badania.
W praktyce wyglądało to podobnie jak zakładanie centralki - wkłucia centralnego - do ŻP.
Czyli sala operacyjna (warunki aseptyczne) + znieczulenie miejscowe + szwy i opatrunek.
W obu przypadkach miał kilka szwów, do pielęgnacji używał „szarego mydła” Biały Jeleń oraz sprayu Octenisept.
Po zabiegach musiał leżeć przez kilka godzin.
Obie biopsje bez komplikacji i ogólnie nie ma się czego obawiać :roll:

Też było podejrzenie chłoniaka (jak chyba zawsze przy tak bardzo powiększonych węzłach chłonnych), a niestety każdy chłoniak jest nowotworem złośliwym, więc lęk był olbrzymi, szczególnie mój :(
Ale to są bardzo rzadkie przypadki, trzeba być dobrej myśli, u nas wszystko skończyło się pomyślnie - okazało się, że węzły były powiększone przez mega stan zapalny - tj. stan zapalny w jelicie (spowodowany po prostu zaostrzeniem CU) oraz w ukł. moczowym (spowodowany powikłaniami po ataku kolki nerkowej - uszkodzenie moczowodu, założenie cewnika DJ do tego moczowodu i inne takie "atrakcje").
Doradca CU

CU u męża - diagnoza 13.04.17

https://jelito.net - ważne informacje o chorobach zapalnych jelit (NZJ)

https://astheria.pl - polecam! 🖤

Don't fight in the North or the South. Fight every battle, everywhere, always, in your mind.
Everyone is your enemy, everyone is your friend. Every possible series of events is happening all at once.
Live that way and nothing will surprise you. Everything that happens will be something that you've seen before.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Inne choroby”