Wypadanie włosów

Czyli choroby stawów, skóry, nerek, oczu itp

Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Dansa
Początkujący ✽✽
Posty: 75
Rejestracja: 30 cze 2016, 10:45
Choroba: w trakcie diagnozy
województwo: łódzkie
Lokalizacja: Radomsko

Re: Wypadanie włosów

Post autor: Dansa » 21 paź 2017, 15:44

Może warto przebadać tarczyce ? Wypadanie włosów w moim przypadku jest oznaką "szalejących" hormonów tarczycy - do tego jeszcze robi się bardzo sucha skóra i pąkają pięty. Przyjmuje euthyrox 125 -mam usuniętą ją całą

BlackRose
Początkujący ✽✽
Posty: 477
Rejestracja: 03 sie 2017, 22:29
Choroba: CD
województwo: mazowieckie
miasto: Warszawa

Re: Wypadanie włosów

Post autor: BlackRose » 21 paź 2017, 18:07

Pandziaak pisze:a ja Wam powiem z własnego doświadczenia, że jak nie odżywicie organizmu odpowiednimi suplementami, to smarowanie włosów rożnymi preparatami nie pomoże; trzeba przywrócić organizm do równowagi, odżywić od środka, zadbać o dietę, witaminy i minerały
a to prawda :) Najważniejsze są zdrowe oleje, oliwa, lniany, orzechy itp - nawilżają włosy od środka i przy okazji skórę.

Fajterka
Debiutant ✽
Posty: 6
Rejestracja: 17 paź 2017, 21:48
Choroba: CU
województwo: małopolskie
miasto: Kraków

Re: Wypadanie włosów

Post autor: Fajterka » 22 paź 2017, 16:32

Hej, tak jak pisałam w moich dwóch poprzednich postach - witaminy mam w porządku, badania typu tarczyca TSH, poziom hormonów, żelazo, ferytyna - wszystko w normie. Z wypadaniem zmagam się 3 lata od "wewnątrz i od zewnątrz". Próbowałam już dosłownie wszystkiego, nawet mezoterapie igłowe głowy i nic nie jest w stanie zatrzymać wypadania. Dlatego zaczynam winić Asamax 500, który biorę od 2013 roku, wiec kawał czasu - na ulotce jednym z rzadkich skutków ubocznych jest nie nawet samo wypadanie włosów, ale łysienie. Lekarz gastrolog nie zaleca odstawienia, wręcz przeciwnie leki należy brać do końca życia. Zastanawiam się nad zamianą na Sulfasalazynę, będę chciała wypytać o to wielu lekarzy i specjalistów zanim się zdecyduję.

Dansa
Początkujący ✽✽
Posty: 75
Rejestracja: 30 cze 2016, 10:45
Choroba: w trakcie diagnozy
województwo: łódzkie
Lokalizacja: Radomsko

Re: Wypadanie włosów

Post autor: Dansa » 23 paź 2017, 17:12

Rozumiem że FT3 i FT4 również było zrobione i jest OK ?

Fajterka
Debiutant ✽
Posty: 6
Rejestracja: 17 paź 2017, 21:48
Choroba: CU
województwo: małopolskie
miasto: Kraków

Re: Wypadanie włosów

Post autor: Fajterka » 23 paź 2017, 23:12

Chciałam wykonać FT3 i FT4, ale w związku z tym, że TSH wyszło ok: 1,550 µIU/ml, bo norma to 0,27 - 4,2, to lekarz powiedział, że nie ma takiej potrzeby, wiec uznałam, że wie co mówi. Po za tym rok temu też badałam TSH i również było w normie: 1,880. Czy sugerujesz, aby wziąć sprawy w swoje ręce i wręcz zażądać jednak skierowania na to badanie? :)
Jedynie co mnie z wyników ewentualnie zaniepokoiło to Ferytyna, która w listopadzie 2016 wyszła wprawdzie w normie, ale sporo poniżej połowy: 16,25 ng/ml (Norma 13 - 150). Żelazo wyszło: 15,1 µmol/l (norma to 5,83 - 34,5). Zaczęłam więc wtedy suplementować żelazo, bo też żaden lekarz nie był w stanie odpowiedzieć mi na pytanie jak skutecznie podnieść poziom Ferytyny... Efektem regularnej suplementacji żelaza był w marcu 2017 wzrost Ferytyny do 37,90 ng/ml (norma to: 13 - 150) jak również wzrost poziomu żelaza powyżej normy: 38,8 µmol/l (norma 5,83 - 34), w związku z czym od marca żelaza już nie suplementuję :) Tak czy siak włosy jak wypadały tak wypadają… :o

variovorax
Debiutant ✽
Posty: 20
Rejestracja: 23 sie 2017, 15:23
Choroba: CD
województwo: pomorskie
miasto: Trójmiasto/Warszawa

Re: Wypadanie włosów

Post autor: variovorax » 24 paź 2017, 16:19

Fajterko:
TSH może być w normie, a fT3 i/albo fT4 już poniżej. Ponadto, TSH 1,880 jest dość wysokie, jeśli jesteś młodą osobą. Normy amerykańskich towarzystw naukowych mówią, że TSH u młodych kobiet powinno być mniejsze od 2.0, a jeśli starają się o ciążę powinno wynosić około 1. Powinnaś też zbadać przeciwciała anty-TPO i anty-TG (i w zależności od wyniku fT3 - być może też przeciwciała TRAb), żeby stwierdzić, czy nie grozi Ci (albo czy już nie występuje) autoimmunologiczna choroba tarczycy.

Ferrytyna 16.25 ng/ml to zdecydowanie wskazanie do suplemetacji, więc dobrze wtedy zrobiłaś. Mój endokrynolog uważa, że - żeby włosy przestały wypadać - powinno się osiągnąć stężenie ferrytyny powyżej 50, albo nawet koło 80 ng/ml.

A jakie masz (miałaś) stężenie witaminy D?

U mnie włosy zdecydowanie się poprawiły, gdy wykryto u mnie niedoczynność tarczycy i wdrożono farmakologię i gdy zaczęłam "się suplemetować". Pisałam już wyżej. A przyjmujesz dobrej jakości omega3?
CD w dystalnym odcinku jelita krętego + być może w kątnicy i okolicy ujścia zastawki Bauchina rozpoznane 09/17.
LEKI:
w związku z CD: tylko Lakcid Forte i Pentasa granulat od 2 do 4 g (boję się sterydów)
na inne straszności: Novothyral, Efectin ER, Lamitrin, Glucophage XR
dodatkowo: Mind Care Protect, Revalid, Czynniki lipotropowe

Dansa
Początkujący ✽✽
Posty: 75
Rejestracja: 30 cze 2016, 10:45
Choroba: w trakcie diagnozy
województwo: łódzkie
Lokalizacja: Radomsko

Re: Wypadanie włosów

Post autor: Dansa » 24 paź 2017, 18:46

Zgadzam się z variovorax Zrób szczegółowe badania tarczycy Tylko że na te badania skierowanie dostaniesz od endokrynologa inaczej są odpłatne

Fajterka
Debiutant ✽
Posty: 6
Rejestracja: 17 paź 2017, 21:48
Choroba: CU
województwo: małopolskie
miasto: Kraków

Re: Wypadanie włosów

Post autor: Fajterka » 24 paź 2017, 22:36

Hej,

Dziękuję Wam za wszelkie porady mimo, że mnie nie pocieszacie! :D

Napiszę Wam co zażywam obecnie.
Jem Gold Omega 3 - 65% kwasów tłuszczowych, do tego Biotebal razem z Calcium Pantothencium Jelfa no i nieszczęsny Asamax 500 ok 2-4 tabletek dziennie i rano probiotyk Vivomix saszetki. Sporadycznie tez zażywam magnez oraz cynk, jak również jakieś tam multiwitaminy do rozpuszczania w wodzie :) W diecie: regularnie mięso + ryby + warzywa. Mniej jem owoców, ale staram się.

Zobaczcie proszę moje skompletowane badania, które robiłam w przeciągu ostatniego roku, nawet okazuje się że FT4 robiłam, z tym że skoro rzekomo w normie to temat ucichł. A najlepsze jest to, że wszystkie te badania lekarze mniej więcej skomentowali w stylu: pacjent nie wymaga konsultacji - badania w granicach normy laboratoryjnej.
Zastanawiam się teraz tylko czy to z lekarzami jest coś nie tak, czy z tymi normami :evil:
Dajcie znać co myślicie?

pazdziernik 2016
Androstendion: 2,69 ng/ml (Norma 0,3 - 3,3)
anty-TPO: 12,38 IU/ml (norma 0 - 34)
anty-TG: <10,00 IU/ml (norma 0 - 115)
FT4 1,25 ng/dl (Norma 0,93 - 1,71)
SHBG 75,52 nmol/l (Norma 32,4 - 128)
Prolaktyna 14,63 ng/ml (4,79 - 23,3)
Witamina D3 metabolit 25(OH) - 24,67 ng/ml
Testosteron wolny 1,12 pg/ml - (0 - 2,85)
17-hydroksyprogesteron 3,31 ng/ml
DHEA 12,13 ng/ml (1,3 - 9,8) - Powyżej normy
Potas 4,42 mmol/l (Norma 3,5 - 5,5)
Glukoza 4,37 mmol/l (Norma 3,9 - 5,5)

listopad 2016
Zelazo 15,1 µmol/l (Norma 5,83 - 34,5)
Ferrytyna 16,25 ng/ml (Norma 13 - 150)
DHEA 3,17 ng/ml (Norma 1,2 - 6,3)

marzec 2017
Zelazo 38,8 µmol/l (norma 5,83 - 34,5)
Ferytyna 37,90 ng/ml (norma to: 13 - 150)
DHEA 3,42 ng/ml (1,2 - 6,3)

październik 2017

TSH: 1,550 µIU/ml (Norma 0,27 - 4,2)
CRP ilościowo: 0,49 mg/l (norma 0 – 5)
Morfologia w normie za wyjątkiem PCT 0,4 % (0,17 - 0,35) - powyżej normy

-- wtorek, 24 października 2017, 21:46 --

Aha!
I chciałam dodać jeszcze, że mam 30 lat, nie mam dzieci, ale na pewno będę się starać. Co mam robić, aby podnieść tą moją nieszczęsną Ferrytynę? Słyszeliście coś może o suplementacji fumaranem żelazawym? Zastanawiam się co zakupić, bo co do diety "pod podwyższenie Ferrytyny" to czytałam, że witamina C może pomóc na wchłanianie i zakwaszenie żołądka, więc np. dużo cytryny z wodą. Nie mam ogólnie narazie pojęcia co o tym myśleć, no ale witamina C nie zaszkodzi, no a woda z cytryną tym bardziej :grin:

variovorax
Debiutant ✽
Posty: 20
Rejestracja: 23 sie 2017, 15:23
Choroba: CD
województwo: pomorskie
miasto: Trójmiasto/Warszawa

Re: Wypadanie włosów

Post autor: variovorax » 24 paź 2017, 23:48

Z preparatów bez recepty ferrytynę ładnie podnosił mi płyn "Floradix-żelazo i witaminy" i tabletki "Biofer Folic z wit. C" (ten drugi zawiera właśnie fumaran żelazawy - o który pytasz - oraz sproszkowaną hemoglobinę). Przyjmowałam je na przemian (miesiąc jedno, miesiąc drugie).

Wyniki "tarczycowe" z października 2016 masz ok, ale ja sprawdziłabym teraz fT3 i fT4 (już nawet bez TSH) i zrobiłabym usg tarczycy u dobrego radiologa.

Poziom witaminy D we krwi był za niski. Powinien wynosić powyżej 30 ng/ml, a najlepiej blisko 50 ng/ml.

Stężenie DHEA spadło Ci bez leczenia?

Stężenie cynku we krwi też możesz sobie zbadać, chociaż ja przy tak nasilonym wypadaniu suplementowałabym cynk cały czas w ciemno.

Czy byłaś u endokrynologa albo ginekologa-endokrynologa i czy wykluczono u Ciebie PCOS? (widzę, że miałaś robione kilka badań w tym kierunku)

Pozdrowienia
CD w dystalnym odcinku jelita krętego + być może w kątnicy i okolicy ujścia zastawki Bauchina rozpoznane 09/17.
LEKI:
w związku z CD: tylko Lakcid Forte i Pentasa granulat od 2 do 4 g (boję się sterydów)
na inne straszności: Novothyral, Efectin ER, Lamitrin, Glucophage XR
dodatkowo: Mind Care Protect, Revalid, Czynniki lipotropowe

Dansa
Początkujący ✽✽
Posty: 75
Rejestracja: 30 cze 2016, 10:45
Choroba: w trakcie diagnozy
województwo: łódzkie
Lokalizacja: Radomsko

Re: Wypadanie włosów

Post autor: Dansa » 25 paź 2017, 18:08

FAJTERKO - ja też wiele razy słyszałam od lekarzy" wszystko jest w normie , nie ma do czego się przyczepić " -wszystko zależy od podejścia lek do pacjenta . Warto zrobić usg tarczycy i FT3 i FT4 -może coś to wyjaśni :oops: Moja bratanica wcierała we włosy pokrzywe ale zbieraną w maju - nie wiem tylko dlaczego musi być majowa, ale jej to pomogło Ma piękne włosy :smile:

Fajterka
Debiutant ✽
Posty: 6
Rejestracja: 17 paź 2017, 21:48
Choroba: CU
województwo: małopolskie
miasto: Kraków

Re: Wypadanie włosów

Post autor: Fajterka » 25 paź 2017, 23:17

Hej,
Dziękuję za to info - "Floradix-żelazo i witaminy" i tabletki "Biofer Folic z wit. C" - ten Biofer na pewno kupie, cynk będę też zażywać - a co mi tam... FT3 i FT4 zbadam najszybciej jak się da, pójdę do pierwszego lepszego lekarza tylko po skierowanie i dopiero potem z świeżymi wynikam do jakiegoś specjalisty. Wit D potem podniosłam suplementowaniem tylko przesiałam gdzieś to badanie, ale dla pewności też poproszę o skierowanie. DHEA po prostu spadło, nie stosowałam niczego specjalnie w tym kierunku.
Co do PCOS to chodzę w miarę regularnie do ginekologa, badam się, usg zewn i wewn i nigdy nikt nie zalecił mi badań w tym kierunku, wiec liczyłam, że jak ok to ok. No ale racja nie od dziś wiem, że lepiej wziąć sprawy swoje ręce, bo ok od lekarza niestety często nie oznacza ok...

Dziś odebrałam kolejne wyniki i niestety z lekka mnie zaniepokoiły. Jakiś czas temu badałam Ana1 i wyszło dodatnie. W tym miesiącu badałam Ana2 i również wyszło dodatnie. Wiem, że może to oznaczać wiele i niestety nic dobrego :(

Powiem Wam, że jestem już strasznie zmęczona tą całą walką. Ale cóż nick zobowiązuje nie? haha :) Na szczęście jeszcze żarty mnie nie opuszczają... :P
Ale serio - po tych dziesiątkach konsultacji z lekarzami, które miałam to ja normalnie powinnam być już zdrowa :) a tu nie dość, że efekty marne to jeszcze czuję się mądrzejsza niż lekarze. Strasznie przykro mi to stwierdzić, bo człowiek czuje się bezradny i musi dochodzić do wszystkiego sam... A ten mi powiedział to a ten to a potem okazuje się że jeden i drugi g...o wie. Grrrrrrrr!!! :mad:

Co mi doradzicie z Ana 1 i 2 dodatnim? Pewnie włosy mi przez to nie wypadają, choć jeśli mam jakiś toczeń narządów wewnętrznych to już nic mnie nie zdziwi haha :grin: Bardziej mnie martwi kwestia zajścia w ciąże, bo za rok dwa bardzo chciałabym zostać mamą.

kafka

Re: Wypadanie włosów

Post autor: kafka » 03 gru 2017, 01:35

U mnie co jakiś czas pojawia się podobny problem, geneza do dziś niepewna, bo wszystkie wskaźniki krwi i reszta badań książkowe. Dawniej pomagał mi taki żel firmy Biovax przeciwko wypadaniu włosów, ale chyba już go nie produkują. Poza tym jedyny skuteczny kosmetyk dla mnie to szampon firmy Colway kolagenowy. Ale uwaga, bo z kolei odzywka tej samej firmy jak dla mnie - beznadziejna. Pytanie czy sprawdzi sie dla Ciebie.

Oczywiście wiele możliwych suplementów, płukanek, wcierek itp. wcześniej wypróbowalam - ni cholery nic nie działało, oprócz tych dwóch rzeczy.

martka83
Debiutant ✽
Posty: 1
Rejestracja: 11 sie 2018, 13:58
Choroba: CU
województwo: wielkopolskie

Re: Wypadanie włosów

Post autor: martka83 » 11 sie 2018, 14:06

od roku mam problem z wypadaniem włosów, żadne wcierki, suplementy nie pomagają, zastanawiam się nad mezoterapią jednak w necie wyczytałam, że
choroby autoimmunologiczne są przeciwwskazaniem do zabiegu. Czy macie doświadczenie z mezoterapią?

Awatar użytkownika
Kocianna
Początkujący ✽✽
Posty: 57
Rejestracja: 20 wrz 2018, 12:19
Choroba: CU
województwo: świętokrzyskie
miasto: Kielce

Re: Wypadanie włosów

Post autor: Kocianna » 03 lis 2018, 12:11

Ja też mam ogromny problem z wypadaniem włosów, pierwszą rzeczą którą zaproponował mi dermatolog to mezoterapia, mimo że na wstępie zaznaczyłam,że choruję na CU i PSC 😕
Ze względów finansowych się wtedy nie zdecydowałam, ale teraz po przemysleniu sprawy chyba bym się bała... jest to metoda inwazyjna i tak na prawdę to nikt nie jest w stanie zagwarantować tego jak zareaguje organizm skłonny do autoagresji na takie mechaniczne wprowadzenie substancji to głębszych warstw skóry.... w najlepszym wypadku pi prostu nie zadziała, ale jestem w stanie uwierzyć że może być gorzej i problem się nasili.... 😲

Sabinaka43
Debiutant ✽
Posty: 3
Rejestracja: 30 sie 2019, 09:46
Choroba: nie ustalono
województwo: mazowieckie
miasto: Warszawa

Re: Wypadanie włosów

Post autor: Sabinaka43 » 02 paź 2019, 08:53

Łysienie to coraz częstszy problem zarówno u kobiet, jak i mężczyzn ze względu na słabą żywność, stres, problemy i też choroby. Dlatego warto zacząć z tym walczyć zanim będzie za późno. W tym może pomóc Wam m.in Minovivax o którym więcej możecie dowiedzieć się tutaj https://baza-lekow.com.pl/minovivax-lek ... awkowanie/ który m.in rozszerza obwodowe naczynia krwionośne.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Powikłania Pozajelitowe”