- Boże ,słyszysz i nie grzmiszLemoni pisze:wiem o tym... w końcu wypijam dziennie litr
Smrodliwe gazy, pierdy, wzdęcia, albo jak to tam zwiecie...
Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy
-
- Znawca ❃❃
- Posty: 2059
- Rejestracja: 02 wrz 2006, 02:13
- Choroba: CU
- województwo: wielkopolskie
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Smrodliwe gazy, pierdy, wzdęcia, albo jak to tam zwiecie...
-
- Debiutant ✽
- Posty: 20
- Rejestracja: 22 lut 2009, 23:06
- Choroba: CD
- województwo: wielkopolskie
- Lokalizacja: Kalisz
Re: Smrodliwe gazy, pierdy, wzdęcia, albo jak to tam zwiecie...
Na te pierdy najlepsza bylaby gazmaska zakladana na tylek
Jak ktos taka wymysli pierwsza moge skorzystac
Jak ktos taka wymysli pierwsza moge skorzystac
- CzarnaMamba
- Doświadczony ❃
- Posty: 1188
- Rejestracja: 30 kwie 2009, 23:01
- Choroba: nie ustalono
- województwo: dolnośląskie
- Lokalizacja: Lubinek :)
Re: Smrodliwe gazy, pierdy, wzdęcia, albo jak to tam zwiecie...
Nie wiem, czy Twój tyłek nie zapociłby się hahah musiałaby być specjalnie zaprojektowana
Co by nie robić OT, dobrze robi zmiana diety, na początku wiadomo, że efektów nie widać, ale później... Nie ma codziennych smrodliwych gazów i pierdów
Co by nie robić OT, dobrze robi zmiana diety, na początku wiadomo, że efektów nie widać, ale później... Nie ma codziennych smrodliwych gazów i pierdów
- tom-as
- Ekspert ✿✿
- Posty: 6438
- Rejestracja: 22 lut 2006, 14:49
- Choroba: CD
- województwo: śląskie
- Lokalizacja: Oberschlesien / Las
Re: Smrodliwe gazy, pierdy, wzdęcia, albo jak to tam zwiecie...
ktoś mógłby się pokusić o konstrukcje całego układu wydechowego z tłumikami, katalizatorem i filtrami roznymiMag_Jez pisze:Na te pierdy najlepsza bylaby gazmaska zakladana na tylek
Jak ktos taka wymysli pierwsza moge skorzystac
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 289
- Rejestracja: 29 wrz 2009, 11:49
- Choroba: CU
- województwo: dolnośląskie
- Lokalizacja: z tamtąd
Re: Smrodliwe gazy, pierdy, wzdęcia, albo jak to tam zwiecie...
ha ha.. super nazwa! ja mówie bąkowizna, ale bakozaur tez jest ekstra!bartox pisze:no ja jak puszcze bąkozaura to zamiera wszystko w promieniu 5metrow xD
ja pierdzę duzo i często, nieraz megasmrodliwie, nieraz nie, mąż się juz przyzwyczaił, zły tylko jak przy nim puszczę smroda. a jak jestem daleko- to mnie jeszcze zachęca :"grzmoć maleńka, grzmoć!"
ale moja siostra tez ostro daje, mimo ze nie ma zadnej choroby jelit, więc to chyba taka 'uroda' przewodów pokarmowych w naszej rodzinie
- Natuśka
- Ekspert ✿✿
- Posty: 5135
- Rejestracja: 29 kwie 2009, 12:58
- Choroba: CD
- województwo: małopolskie
- miasto: Kraków
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Smrodliwe gazy, pierdy, wzdęcia, albo jak to tam zwiecie...
Ja przytoczę pewną historyjkę, którą opowiadał mi kolega
Otóż: kolega jechał autobusem i słuchał muzyki na słuchawkach. Nagle poczuł, że coś nie ładnie pachnie i wszyscy się na niego gapią. Po chwili uświadomił sobie co zrobił: słuchał sobie głośno tej muzyki i dał pierda równie głośnego, bo myślał, że nikt nie usłyszy skoro jest tak głośno...
Wysiadł na najbliższym przystanku
Słuchając tego myślałam, że pęknę ze śmiechu
Otóż: kolega jechał autobusem i słuchał muzyki na słuchawkach. Nagle poczuł, że coś nie ładnie pachnie i wszyscy się na niego gapią. Po chwili uświadomił sobie co zrobił: słuchał sobie głośno tej muzyki i dał pierda równie głośnego, bo myślał, że nikt nie usłyszy skoro jest tak głośno...
Wysiadł na najbliższym przystanku
Słuchając tego myślałam, że pęknę ze śmiechu
Na zawsze razem...
Podpisano:Twój Crohn
Aktualnie: Szczęśliwsza, bo krótsza + Methypred 8 mg na jelita, Humira na stawy.
W planach : Realizacja punktu 2
1. 19.11.2012- hemikolektomia prawostronna metodą laparoskopową
2. Normalne życie...
3. ZZSK mam, ale nikomu nie oddam
Podpisano:Twój Crohn
Aktualnie: Szczęśliwsza, bo krótsza + Methypred 8 mg na jelita, Humira na stawy.
W planach : Realizacja punktu 2
1. 19.11.2012- hemikolektomia prawostronna metodą laparoskopową
2. Normalne życie...
3. ZZSK mam, ale nikomu nie oddam
- Ala57
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 873
- Rejestracja: 05 lis 2010, 20:19
- Choroba: CU
- województwo: zachodniopomorskie
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Smrodliwe gazy, pierdy, wzdęcia, albo jak to tam zwiecie...
Kiedyś przed nami idący facet oddał serię jak z automatu głośną i wyrażną,nie moglismy się opanować czego dalismy równie głosny upust radości.Gość zwolnił i purpurowy od wstydu zaczął nas przepraszać(wyobrazamj sobie jak się czuł )na co mąż powiedział,że lepiej się stalo że sobie ulżył ,bo moglo mu bok wyrwać .Facetowi bardzo ulzyło i to dwa razy
Na mnie gazotwórczo działają pieczarki,ostatnio na schodach poniosła mnie radosna twórczość i co stopień purkałam wcale nie tak cichutko jakbym sobie tego życzyła,ale na szczęście nie było świadków.
Na mnie gazotwórczo działają pieczarki,ostatnio na schodach poniosła mnie radosna twórczość i co stopień purkałam wcale nie tak cichutko jakbym sobie tego życzyła,ale na szczęście nie było świadków.
- ewkunia
- Doświadczony ❃
- Posty: 1030
- Rejestracja: 05 kwie 2008, 12:53
- Choroba: niesklasyfikowane NZJ
- województwo: pomorskie
- Lokalizacja: z Nibylandii:)
Re: Smrodliwe gazy, pierdy, wzdęcia, albo jak to tam zwiecie...
Mnie po Redsie ilość gazów wzrosła gwałtownie
Ewkunia; biorę: nic; brałam :Asamax Imuran, Pentasę, Metronizadol, Encorton, Salofalk, Jucolon, wlewki z hydrokortyzonem,..., and many more ważę 60kg/169cm, mam notorycznie stany podgorączkowe;/ Moje jelita źle znoszą mesalazynę.
-
- Debiutant ✽
- Posty: 8
- Rejestracja: 15 mar 2011, 12:52
- Choroba: CD
- województwo: śląskie
- Lokalizacja: Cz-wa
Re: Smrodliwe gazy, pierdy, wzdęcia, albo jak to tam zwiecie...
Zamiast narzekać na ilość to proponuję ją wykorzystać i potrenować to co wyczynia ten gość:
http://www.youtube.com/watch?v=Jvn8wsIrHag
Ale w naturalny sposób.
http://www.youtube.com/watch?v=Jvn8wsIrHag
Ale w naturalny sposób.
Ostatnio zmieniony 15 mar 2011, 13:37 przez KitKat, łącznie zmieniany 1 raz.
Stan: Zaostrzenie
Staż: 4 lata
Salofalk 3 x 1,5 g - Imuran - 50 mg
Staż: 4 lata
Salofalk 3 x 1,5 g - Imuran - 50 mg
- CatAnn
- Znawca ❃❃
- Posty: 2318
- Rejestracja: 20 sty 2009, 19:24
- Choroba: CD
- województwo: pomorskie
- Lokalizacja: Wejherowo
- Kontakt:
Re: Smrodliwe gazy, pierdy, wzdęcia, albo jak to tam zwiecie...
Genialne
http://facet.wp.pl/kat,1007851,wid,1314 ... omosc.html
<-- A oto ubranie... oczyszczające powietrze. Czyżby przyszłość dla pań-cudaczek?
http://facet.wp.pl/kat,1007851,wid,1314 ... omosc.html
<-- A oto ubranie... oczyszczające powietrze. Czyżby przyszłość dla pań-cudaczek?
Ulepimy dziś bałwana, Cudusiu...?
Rozpoznanie: czerwiec 2003 - CD. Stan: remisja, anemia, depresja, zab. adaptacyjne. Wzrost, waga: 166 cm, 52 kg. Leczenie: CSK MSW. Leki: adalimumab, mesalazyna, wenlafaksyna, lamotrygina.
Rozpoznanie: czerwiec 2003 - CD. Stan: remisja, anemia, depresja, zab. adaptacyjne. Wzrost, waga: 166 cm, 52 kg. Leczenie: CSK MSW. Leki: adalimumab, mesalazyna, wenlafaksyna, lamotrygina.
- megi_25
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 640
- Rejestracja: 17 lut 2007, 13:11
- Choroba: CD u partnera
- województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Smrodliwe gazy, pierdy, wzdęcia, albo jak to tam zwiecie...
Szukałam czegoś w internecie i trafiłam na wierszyk. Taki super odnośnie tematu
Od prawieków w całym świecie,
Kogo kolka w boku gniecie,
Każdy sobie pierdzi chętnie,
Cicho, smutno lub namiętnie.
Stary, młody, mały, duży
Wszystkim dym się z dupy kurzy,
Każdy chętnie portki pruje,
Bliźnim pod nos popierduje.
Pierdzą panny, dobrodzieje,
Księża, szlachta i złodzieje,
Nawet papież chociaż miernie,
Też kadzidłem sobie pierdnie.
Pierdzą ludzie na siedząco,
Na stojąco i chodząco,
Pierdzą nawet przy kochaniu,
By dać taktu jak przy graniu.
Krasawice w wieku kwiecie,
Pierdzą cicho jak na flecie,
A poważne w wieku damy
Wypierdują całe gamy.
I w teatrze i w kościele,
W dnie powszednie i niedziele,
I filozof i matołek,
Każdy pierdzi ciągle w stołek.
Jeden przebrał w jadle miarkę
I ma w dupie oliwiarkę.
Gdy chciał pierdnąć na odmianę,
Obsrał okna, drzwi i ścianę.
Ten zaś smrodzi jak niecnota,
Jakby zjadł zdechłego kota.
A kiedy się czosnku naje,
To aż wiatrak w oknie staje.
A ten trzeci jest w humorze,
Kiedy pierdnąć sobie może,
Więc natęża siłę całą
By popierdzieć chwilę małą.
Tam jąkała w kącie stoi
Dupę ściska bo się boi
Chciałby sobie puścić bąka
Lecz w pierdzeniu też się jąka.
Jendnym słowem w całym świecie,
Kogo bździna w dupie gniecie,
Wszyscy niech se pierdzą chętnie,
Cicho, smutno lub namiętnie.
ten wierszyk napisal Aleksander Fredro. co o nim sadzicie?
Od prawieków w całym świecie,
Kogo kolka w boku gniecie,
Każdy sobie pierdzi chętnie,
Cicho, smutno lub namiętnie.
Stary, młody, mały, duży
Wszystkim dym się z dupy kurzy,
Każdy chętnie portki pruje,
Bliźnim pod nos popierduje.
Pierdzą panny, dobrodzieje,
Księża, szlachta i złodzieje,
Nawet papież chociaż miernie,
Też kadzidłem sobie pierdnie.
Pierdzą ludzie na siedząco,
Na stojąco i chodząco,
Pierdzą nawet przy kochaniu,
By dać taktu jak przy graniu.
Krasawice w wieku kwiecie,
Pierdzą cicho jak na flecie,
A poważne w wieku damy
Wypierdują całe gamy.
I w teatrze i w kościele,
W dnie powszednie i niedziele,
I filozof i matołek,
Każdy pierdzi ciągle w stołek.
Jeden przebrał w jadle miarkę
I ma w dupie oliwiarkę.
Gdy chciał pierdnąć na odmianę,
Obsrał okna, drzwi i ścianę.
Ten zaś smrodzi jak niecnota,
Jakby zjadł zdechłego kota.
A kiedy się czosnku naje,
To aż wiatrak w oknie staje.
A ten trzeci jest w humorze,
Kiedy pierdnąć sobie może,
Więc natęża siłę całą
By popierdzieć chwilę małą.
Tam jąkała w kącie stoi
Dupę ściska bo się boi
Chciałby sobie puścić bąka
Lecz w pierdzeniu też się jąka.
Jendnym słowem w całym świecie,
Kogo bździna w dupie gniecie,
Wszyscy niech se pierdzą chętnie,
Cicho, smutno lub namiętnie.
ten wierszyk napisal Aleksander Fredro. co o nim sadzicie?
- Ala57
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 873
- Rejestracja: 05 lis 2010, 20:19
- Choroba: CU
- województwo: zachodniopomorskie
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Smrodliwe gazy, pierdy, wzdęcia, albo jak to tam zwiecie...
Toż to klasyka i wzór niedościgniony a do tego sama prawda
-
- Weteran ✿
- Posty: 4895
- Rejestracja: 19 kwie 2007, 13:54
- Choroba: CD
- województwo: lubelskie
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: Smrodliwe gazy, pierdy, wzdęcia, albo jak to tam zwiecie...
znamy, znamy w tym temacie viewtopic.php?t=9951 eni80 zapodała (link) i dyskusja się wywiązałamegi_25 pisze:ten wierszyk napisal Aleksander Fredro. co o nim sadzicie?
Nie istnieją żadne określone potrawy, które zasadniczo wpływają na ciężkość przebiegu lub na rodzaj nawrotu choroby u wszystkich pacjentów.
poradnik żywieniowy Falka
poradnik żywieniowy Falka
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 213
- Rejestracja: 02 mar 2005, 09:39
- Choroba: CD
- województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: warszawa
Re: Smrodliwe gazy, pierdy, wzdęcia, albo jak to tam zwiecie...
Hehehe w koncu moj 7letni syn czegs sie chetnie nauczy
Wszyscy maja bloga....mam i ja www.matkawariatka.blogspot.pl
Mercaptopurinum 75mg, metypred 32mg, salofalk 500mg 2x3, wapno
Co mnie nie zabije to mnie wzmocni...
Mercaptopurinum 75mg, metypred 32mg, salofalk 500mg 2x3, wapno
Co mnie nie zabije to mnie wzmocni...