Osłabienie i kołatanie serca

[KrzysztofSK]

Od początku mojej choroby mam objawy. które bardzo mnie osłabiają.
Otóz najczęściej od rana czuje bardzo mocne bicie serca (cisnienie i puls w normie), do tego straszne osłabienie. Męcze się, pocę i jest mi gorąco od najmniejszej aktywnosci typu wejście po schodach. Do tego dochodzi kompletny brak apetytu. Ogólnie zauważyłem że im więcej biegunek, tym mocniej to fatalne samopoczucie we mnie uderza. Z tego powodu też podejrzewam jakieś braki witamin lub minerałów. Tylko jakich ? Morfologia + żelazo badane niedawno w normie. Czy ktoś miał podobnie ?



post edytowany

[Anette28]

Jakie leki przyjmujesz?

[KrzysztofSK]

Jakie leki przyjmujesz?

Entocort, Pentasa, vivomixx. Ale to samo działo się zanim brałem, więc nie łączyłbym tego z lekami.

[Noelia]

Ogólnie zauważyłem że im więcej biegunek, tym mocniej to fatalne samopoczucie we mnie uderza.

Może jakieś zaburzenia wodno-elektrolitowe?
Mąż ma na to w zaostrzeniu Kalipoz (potas) przepisany.

[S_Gosia]

Mąż ma na to w zaostrzeniu Kalipoz (potas) przepisany.

Kalipoz ma mój syn przepisany przy sterydzie, a Ty z tego co widzę masz

Entocort,

a to jest steryd.
Poza tym codziennie mamy mierzyć ciśnienie - właśnie przez steryd.
Może to kołatnie serca od sterydu choć piszesz, że tak masz od początku

[jolal]

Moja 12-letnia córka też ma najczęściej rano momenty omdlenia, osłabienie i niskie ciśnienie - w zaostrzeniu.
Wyniki badań krwi i gospodarki elektrolitowej w normie. Nawet holter serce zbadał w momencie omdleń i nic nie wykazał. No i konkluzja lekarzy jest taka, że może ma taki organizm...
Życzę zdrówka

[KrzysztofSK]

Dzisiaj zbadalem sobie poziom magnezu, sodu i potasu i wszystko w normie.

Moja 12-letnia córka też ma najczęściej rano momenty omdlenia, osłabienie i niskie ciśnienie - w zaostrzeniu.
Wyniki badań krwi i gospodarki elektrolitowej w normie. Nawet holter serce zbadał w momencie omdleń i nic nie wykazał. No i konkluzja lekarzy jest taka, że może ma taki organizm...
Życzę zdrówka

Też byłem badany przez kardiologa, zakładany miałem holter, ekg robione wiele razy. Wyniki zawsze świetne i brak pomysłu ze strony lekarzy skad to się bierze.

[jolal]

Nam pozostało wykluczyć jeszcze ewentualne sprawy neurologiczne. Myślę jednak, że i tu nic nie znajdziemy. Chyba trzeba niestety pogodzić się z myślą, że jest to indywidualna reakcja organizmu
Trzymaj się, mam nadzieję, że nie męczy Cię to za bardzo!

[jolal]

Dodam jeszcze, że były dwa dni, kiedy córce nie zdążyły się te epizody zasłabnięcia. Było to w szpitalu, kiedy dostawała kroplówkę nawadniającą. Hmm... A zaburzeń elektrolitów nie stwierdzono... Później w domu próbowaliśmy tego, żeby piła więcej wody, ale to już nie pomogło. Wniosek jest taki, że coś w tej kroplówce najprawdopodobniej pomogło. Pytanie tylko co...?

[KrzysztofSK]

Dodam jeszcze, że były dwa dni, kiedy córce nie zdążyły się te epizody zasłabnięcia. Było to w szpitalu, kiedy dostawała kroplówkę nawadniającą. Hmm... A zaburzeń elektrolitów nie stwierdzono... Później w domu próbowaliśmy tego, żeby piła więcej wody, ale to już nie pomogło. Wniosek jest taki, że coś w tej kroplówce najprawdopodobniej pomogło. Pytanie tylko co...?

Wiem, że to może zabrzmi jak czarna magia, ale... czy córka próbowała pić wodę z solą ?
Szukając po zagranicznych forach ludzi z podobnymi objawami trafiłem na temat, gdzie pewien użytkownik opisywał podobne objawy do moich. Tam też dostał zuper rozbudowaną odpowiedź dlaczego sie tak dzieje i że pomóc może właśnie picie codzinnie szklanki wody i dodania do tego 1/3 łyżki soli.
Stwierdziłem że nie zaszkodzi, więc spróbowałem i zadziałało. Kołatanie mojego serca zmniejszyło się od kiedy piję tę sól przynajmniej dwukrotnie. Nadal jestem jednak przemęczony i w zaostrzeniach dostaję te stany które opisałem wcześniej. Mógłbym spróbować odnaleźć tą wypowiedź i wkleić tutaj link, lub przekleić cały tekst (po angielsku), ale nie wiem czy regulamin na to pozwala.
Ale zaznaczam tutaj że ja nigdy nie miałem epizodów zasłabnięć, conajwyżej zakręci mi się trochę w głowie od wysiłku.

[Luki36]

Od początku mojej choroby mam objawy. które bardzo mnie osłabiają.
Otóz najczęściej od rana czuje bardzo mocne bicie serca (cisnienie i puls w normie), do tego straszne osłabienie. Męcze się, pocę i jest mi gorąco od najmniejszej aktywnosci typu wejście po schodach. Do tego dochodzi kompletny brak apetytu. Ogólnie zauważyłem że im więcej biegunek, tym mocniej to fatalne samopoczucie we mnie uderza. Z tego powodu też podejrzewam jakieś braki witamin lub minerałów. Tylko jakich ? Morfologia + żelazo badane niedawno w normie. Czy ktoś miał podobnie ?



post edytowany

Pamiętam,że jak.dawno temu gorzej się czułem, to właśnie cholerne 'mocne bicie' serca oraz jakieś takie fale ciepła ( jak przy jakimś przeziębienie) oraz częste stany podgorączkowe, dosyć często mnie nawiedzały. Też niestety nie wiedziałem skąd to.
Potem, gdy było lepiej to podobne stany,no może bez temperatury, miewałem,jak np. Zjadłem sobie śniadanie i coś sobie lezalem w łóżku. To po kilkunastu minutach,serce mocno biło oraz trudno się jakby oddychalo. Nie wiem ocb. Może jakiś wyrzut insuliny,może jakaś to reakcja organizmu na jedzenie.
Ogólnie współczuję Ci

[deth]

Przebadaj tarczyce. Najlepiej od razu usg tarczycy.

[Noelia]

Mógłbym spróbować odnaleźć tą wypowiedź i wkleić tutaj link, lub przekleić cały tekst (po angielsku), ale nie wiem czy regulamin na to pozwala.

Pozwala - skopiuj cały tekst.
Chętnie przeczytam, bo mojemu mężowi też zdarzają się takie dziwne momenty - że mam wrażenie, że traci przytomność.
Ale to tylko w trakcie bólu, zanim leki (np. Tramal) zaczną działać.
Gastroenterolog stwierdziła, że to z powodu silnych dolegliwości bólowych właśnie, bo wszystkie badania kardiologiczne, ciśnienie, puls, EKG i tarczyca idealnie w normie.
Z powodu biegunek i utraty elektrolitów ma przepisany Kalipoz.
Nie jest osłabiony tak ogólnie - wszystko w normie, tylko w trakcie tych napadów skurczowych ma jakby zaburzenia świadomości...
Sama nie wiem, co o tym myśleć i martwi mnie to bardzo

[KrzysztofSK]

Pozwala - skopiuj cały tekst.

Przeklejam więc tekst, może komuś pomoże.

on those days when things are normal, did you happen to eat more salt and drink more water than usual? and what is your blood pressure??i ask because the fact that you're anemic, and have low albumin probably means you have pretty low blood/plasma volume (especially if you're dehydrated on top of it). you body's emergency systems are designed to make sure the same rate of blood flow reaches your brain and heart (the two most vital systems) whether you have the right amount of blood, or you lost a bunch into your stool from Crohn's. it does this by constricting your veins to shove pooled blood to your heart (makes heart beat harder), and by causing your heart to beat faster.only if your blood pressure is low or normal (and it doesn't conflict with any special diet for Crohn's of course) try the following:take a regular coke or a regular gatorade and put a tsp. of salt in it and drink it all. it is an easy way to boost blood volume. you may have to do this for a few days to see full results, but if you notice any lessening of your symptoms on the frirst day... they are likely due to low plasma/blood volume. especially if you're still bleeding internally (loosing volume) you may want to supplement with a good amount of protein, iron and continued gatorade+salt to build your blood levels and plasma volume back up as much as possible because ***when low blood volume occurs for a long time, your body releases norepinephrine and epinephrine (adrenaline) to keep your blood vessels constricted and your heart beating hard &fast--and high constant levels of those two can cause anxiety-like symptoms (which it sounds like ur having as well).best of luck!

proszę podać źródło inaczej post zostanie edytowany

[deth]

Tsh ft4 ft3 zawsze mialem w "normie". Tylko ta norma okreslana jest dla zdrowej tarczycy. W przypadku hashimoto norma laboratoryjna nie jest aktualna. U mnie hashimoto stwierdzilo dopiero usg, przy wzorcowych "normach" okazalo sie ze blisko polowy tarczycy nie ma a pozostala jej czesc ma obraz swiadczacy o hashimoto.
Bardzo dlugo poszukiwalem wczesniej suplementow na wlasna reke ktore moglyby ulzyc mojemu czestemu zlemu samopoczuciu, czestej ospalosci itp Z przeswiadczeniem, ze Crohn to Crohn, nie mozna czuc sie dobrze.
Teraz jestem zdania ze Crohn nie ma monopolu na nasz organizm. Jest zlodziejem zdrowia, ktory moze zapraszac do naszego organizmu kolegow po fachu. Nie twierdze, majac jeszcze i te przypadlosc, ze dotyka ona wszystkich, ale doradzam by zbadac i tarczyce by wykluczyc te mozliwosc. Trzeba domknac drzwi, przed innymi zlodziejami