Co na wzdęcia?

Czyli wszystko, co dotyczy chorób wątroby, żołądka (np. refluks), trzustki, itp

Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Kamcia12345
Debiutant ✽
Posty: 15
Rejestracja: 12 lip 2016, 23:37
Choroba: CU
województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Piaseczno
Kontakt:

Co na wzdęcia?

Post autor: Kamcia12345 » 13 lip 2016, 10:45

Cześć wszystkim!
To mój pierszy post na tym forum.

Mam spory problem ze wzdęciami i prosze o pomoc.
Od 3 lipca biorę asamax, xinafan i debretin, który miał pomóc. Przez cały dzień popijam herbatkę z kopru włoskiego i rumianku...
Czuję się fatalnie, również psychicznie przez to.
Co mogłoby jeszcze pomóc?
Jestem jeszcze na zwolnieniu szpitalnym, ale niedługo muszę znów zacząć żyć :cry:
Na forum nic nie znalazłam. Pomocy!

Awatar użytkownika
alate
Moderator
Posty: 862
Rejestracja: 23 wrz 2014, 18:28
Choroba: CD
województwo: świętokrzyskie
Lokalizacja: Starachowice

Re: Co na wzdęcia?

Post autor: alate » 13 lip 2016, 15:09

a lekarz coś Ci zalecił ?
dla mnie niema jak poczciwy Espumisan, 1-2 kuleczki i po sprawie...
a przede wszystkim unikaj źródeł wzdęć, na ile to możliwe...
Crohn ? Z tym da się żyć !

Awatar użytkownika
Bizonik
Moderator
Posty: 984
Rejestracja: 30 mar 2016, 14:17
Choroba: CD
województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Co na wzdęcia?

Post autor: Bizonik » 13 lip 2016, 15:59

Ulgix wzdecia max dwa razy po dwie tabletki, oraz całkowite odstawienie cukru i nabiału pomogło.
Po odstawieniu cukru już w drugiej dobie było o niebo lepiej. Cukier ale we wszystkim, herbatki i inne napoje, lody, ciastka itp. Totalne zero cukru.
Najlepszy gust muzyczny i koloryt w Kwietniu 2016
Jeden z najlepszych gustów muzycznych w lipcu, sierpniu i październiku 2016

Moja pasja moją pracą, moja praca moją pasją:)
http://blog.aquamagic.nazwa.pl

Www.wedkarskiemazowsze.pl

Awatar użytkownika
Kamcia12345
Debiutant ✽
Posty: 15
Rejestracja: 12 lip 2016, 23:37
Choroba: CU
województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Piaseczno
Kontakt:

Re: Co na wzdęcia?

Post autor: Kamcia12345 » 13 lip 2016, 18:07

Lekarka na wzdęcia właśnie przepisała mi debretin - ma działanie pobudzające perystaltykę jelit. Ale oczekiwałam raczej lepszych rezultatów. A już została mi jedna tabletka... Drogi strasznie, 40 zł.

Bizonik. Odstawiłam cukier na ile to możliwe. Czyli niczego nie słodzę. Nie jadam miodów, dżemów.. Czasem zjem kawalek czegos w gosciach ale się nie pogarsza. Dietę trzymam na razie dosc restrykcyjnie. Spróbuję z ulgixem, dzięki.

Czy ten śluz czasem nie skleja jelit?

Mamcia
Specjalista od Spraw medycznych
Posty: 10316
Rejestracja: 04 mar 2004, 16:08
Choroba: CD u dziecka
województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Co na wzdęcia?

Post autor: Mamcia » 13 lip 2016, 20:20

Przyczyna wzdęć może być różna, ale najczęściej jest to związane z zaburzeniami flory bakteryjnej (pomijam CU) i nieprawidłową fermentacją. Poczytaj poradnik żywieniowy i pomyśl co może powodować wzdęcia.
Też raczej polecam Espumisan, bo Debretin reguluje motorykę, a nie wpływa na ilość wytwarzanych gazów.
Przyłacz się do Towarzystwa J-elita. Działamy dla waszego dobra, ale bez Waszej pomocy niewiele zrobimy.

topost
Początkujący ✽✽
Posty: 288
Rejestracja: 09 maja 2015, 21:03
Choroba: CU
województwo: świętokrzyskie
Lokalizacja: Kielce

Re: Co na wzdęcia?

Post autor: topost » 14 lip 2016, 10:33

W kwestii wzdęć przerabiałem już chyba wszystko :) gdyż temat mocno mnie dotyczy.

Najwięcej dała dieta oparta na protokole FODMAPS (do wygooglowania) - w skrócie unikamy cukrów.
Aktualnie nie jem cukru, glutenu, nabiału, dodatków chemicznych, przetworzonego jedzenia ... jest dużo lepiej ale jeszcze nie idealnie.

Espumisany, ulgixy itp... - na mnie nie działają. Sporo pomogło - uwaga - pilnowanie odbijania po posiłkach ... jak u niemowlaka; serio to pomaga, beknij sobie dwa trzy razy po posiłku i gazy będą mniejsze.

Niestety do końca nie udało mi się ich zwalczyć, nie wiem co jeszcze mogę zrobić bo robiłem chyba wszystko :) na szczęście póki co dopadają mnie głównie wieczorami więc dzień jako tako da się przeżyć, ale iść do kogoś wieczorkiem na imprezkę, grilla itd... odpada :(
"Wstaję - upadam, upadam - wstaję. Przegrywam walkę kiedy się poddaję"

Awatar użytkownika
Kamcia12345
Debiutant ✽
Posty: 15
Rejestracja: 12 lip 2016, 23:37
Choroba: CU
województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Piaseczno
Kontakt:

Re: Co na wzdęcia?

Post autor: Kamcia12345 » 14 lip 2016, 11:47

Och, topost, chciałabym tak sobie beknąć, tylko nie umiem.
Ja też nie jem cukru. Prawie. Mleko bezlaktozowe i od początku lipca żadnego innego nabiału. Ale jak jesz bez glutenu i nabiału to co jesz? Z warzyw też wiele odpada...
Widzę, że nie tylko ja mam ten problem i że nie jest on tak prosty do rozwiązania...

W ogole w szpitalu niczego się nie dowiedzialam o tej chorobie. Np. Nie mam pojęcia czy ta krew w stolcu będzie cały czas? Bo na troche znikła a teraz z powrotem, mimo trzymania diety i nie mam pojęcia czy tak ma być czy nie.
Pierwsza wizyta w poradni dopiero w październiku.

Topost. Podoba mi się Twoja maksyma pod postem.

Awatar użytkownika
Kamcia12345
Debiutant ✽
Posty: 15
Rejestracja: 12 lip 2016, 23:37
Choroba: CU
województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Piaseczno
Kontakt:

Re: Co na wzdęcia?

Post autor: Kamcia12345 » 14 lip 2016, 11:50

No i musze z powrotem zacząć ćwiczyć. Podobno mocniejsze mięśnie brzucha trzymają nasze jelitka w ryzach.

Awatar użytkownika
Bizonik
Moderator
Posty: 984
Rejestracja: 30 mar 2016, 14:17
Choroba: CD
województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Co na wzdęcia?

Post autor: Bizonik » 14 lip 2016, 12:31

zapomniałem dopisać że u mnie bardzo pomogło miksowanie potraw, po prostu papki blenderem robione i od razu była ulga na jelitach.
Najlepszy gust muzyczny i koloryt w Kwietniu 2016
Jeden z najlepszych gustów muzycznych w lipcu, sierpniu i październiku 2016

Moja pasja moją pracą, moja praca moją pasją:)
http://blog.aquamagic.nazwa.pl

Www.wedkarskiemazowsze.pl

topost
Początkujący ✽✽
Posty: 288
Rejestracja: 09 maja 2015, 21:03
Choroba: CU
województwo: świętokrzyskie
Lokalizacja: Kielce

Re: Co na wzdęcia?

Post autor: topost » 14 lip 2016, 13:02

No właśnie przez te wszystkie wyłączenia dieta jest dosyć uboga i trzeba mocno kombinować. Jem mięso ryż, kasze, ziemniaki, warzywa takie które mi nie szkodzą - wszystko gotowane. Generalnie to temat rzeka i trzeba znaleźć sobie swoje bezpieczne produkty i tym się ratować. Do tego jeść powoli małe kęsy dokładnie rozgryzać, rzuć ... albo jak kolega wyżej blendować. Po prostu żeby łykać jak najmniej powietrza.

Właśnie zapomniałem o ruchu. On u mnie tez sporo daje przy gazach. Ruch, sport na miarę sił i możliwości też pomagał, więc warto.

Generalnie krwi nie powinno być. Dążymy do remisji czyli zero objawów i do tego najlepiej jeszcze czyste jelito w obrazie endoskopowym i remisja w histopacie - ale to ideał :) Jak jest krew to albo cos tam się jeszcze nie wyleczyło albo inny powód jak np. hemoroidy i inne atrakcje. Nie wiem jak długo chorujesz ale generalnie z czasem każdy mniejwięcej wie z jakiego powodu krwawi, w sensie ze każdy zna swój organizm i objawy zaostrzenia. Bo u jednego mogą być faktycznie uciążliwe hemoroidy albo skłonność do kruchości śluzówki i krwawienia pojawiają się bez związku z CU, a inny od razu wie że jak krew to znaczy że są nadżerki - ja mam i to i to :) więc rozpoznaję po objawach dodatkowych np. jak swędzi albo piecze a stolec jest OK to wiem ze hemoroidy.

Cytat w mojej stopce to fragment tekstu zespołu Luxtorpeda który bardzo lubię, nie tylko za muzykę ale właśnie za teksty. Ma mi przypominać jak trzeba podchodzić do życia z chorobą zawsze jak tu wejdę i będę miał ochotę napisać że sobie nie radzę i mam dosyć ;) jak na razie średnio to działa ale kto wie, może kiedyś bardziej w to uwierzę :)
"Wstaję - upadam, upadam - wstaję. Przegrywam walkę kiedy się poddaję"

Awatar użytkownika
Kamcia12345
Debiutant ✽
Posty: 15
Rejestracja: 12 lip 2016, 23:37
Choroba: CU
województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Piaseczno
Kontakt:

Re: Co na wzdęcia?

Post autor: Kamcia12345 » 14 lip 2016, 13:57

Bizonik. Dzięki za radę. Miksuję co mogę. Ale brak twardszych pokarmow z kolezi osłabia zęby... Więc niekiedy żuję i żuję jak krowa na łące...

Topost. Masz rację że dieta uboga okropecznie. Nie wiem co xjeść a jeszcze się boję czegokolwiek. A propo's nie wiem od kiedy choruję ale krew pojawila sie w maju a w szpitalu pojawilam sie 1 lipca i diagnoza CU. Martwi mnie ze nie mialam gastroskopii robionej. Moze coś jeszcze jest, prócz CU. Ale hemoroidów nie mam.
I martwi mnie ta krew. A wizyta na paźdz...

Dieta FODMAPS zainteresowała mnie bardzo. Niestety żadnej książki po polsku.
W internecie dane wyrywkowe.. Spis produktów i jakiś przykładowy jadłospis.
Nie mam pojęcia jak żywić się tym sposobem. Tam są jakies etapy.
Jak się tym żywisz?

Mamcia
Specjalista od Spraw medycznych
Posty: 10316
Rejestracja: 04 mar 2004, 16:08
Choroba: CD u dziecka
województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Co na wzdęcia?

Post autor: Mamcia » 14 lip 2016, 20:07

Kamcia12345 na pytanie możesz odpowiedzieć poza forum, ale interesuje mnie z jakiego szpitala wychodzi się bez żadnej instrukcji?
Nie wynika to z ciekawości, ale daje info gdzie można coś poprawić.
Przyłacz się do Towarzystwa J-elita. Działamy dla waszego dobra, ale bez Waszej pomocy niewiele zrobimy.

topost
Początkujący ✽✽
Posty: 288
Rejestracja: 09 maja 2015, 21:03
Choroba: CU
województwo: świętokrzyskie
Lokalizacja: Kielce

Re: Co na wzdęcia?

Post autor: topost » 15 lip 2016, 10:03

Ja stosowałem sie do tej listy:
http://www.ibsdiets.org/fodmap-diet/fodmap-food-list/

W lowFODMAPS nie ma żadnych etapów, tam chodzi po prostu o unikanie niektórych produktów, etapy są w diecie SCD - ale tej nie stosowałem.
Moja dieta to bardziej złożona sprawa; jest to wynik takiej kompilacji; diety fodmaps, wyniku testu imupro300 (na alergie pokarmowe Igg zależne) i własnych obserwacji. Generalnie sprowadza się to do tego co napisałem już wcześniej czyli unikam: nabiału, glutenu, cukru, tłuszczy trans, chemii.

Ale oczywiście u Ciebie może to być zupełnie inaczej. Jeden z weteranów tego forum bardzo dobrze pisze: każdy choruje po swojemu. Ta choroba u każdego przebiega inaczej, są różne objawy, różne reakcje na leki, żywność itd... trzeba sobie samemu testować na sobie co jak działa. Na początku wydaje się to trudne ale z czasem da się to ogarniać. Ja np. prowadzę sobie w kalendarzu notatki - raporty z każdego dnia - co jadłem i jaki efekt to wywołało. Trzeba pamiętać też aby testować pokarmy pojedynczo najlepiej przez kilka dni bo czasem reakcje są opóźnione. Jedno co chyba radziłbym każdemu w ciemno to eliminacje cukrów prostych, tłuszczy trans i dodatków chemicznych bo bez względu na to czy jesteś chora czy zdrowa te rzeczy szkodzą ponad wszelką wątpliwość i są całkowicie zbędne.

Ja na początku zrobiłem tak że zastosowałem bardzo ściśle tą dietę fodmaps a potem dodawałem poszczególne produkty - takie które lubiłem i które sa wartościowe. I tak jakoś to ogarnąłem choć nadal nie do końca - jem zbyt monotematycznie bo praktycznie cały czas mam zaostrzenie.
"Wstaję - upadam, upadam - wstaję. Przegrywam walkę kiedy się poddaję"

Awatar użytkownika
Kamcia12345
Debiutant ✽
Posty: 15
Rejestracja: 12 lip 2016, 23:37
Choroba: CU
województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Piaseczno
Kontakt:

Re: Co na wzdęcia?

Post autor: Kamcia12345 » 15 lip 2016, 16:26

Mamcia. Wyszłam ze szpitala mswia na Wołoskiej. Na moją prośbę o dietę lekarka dała mi 3 stronicowe xero. Ale chodzi mi o to, że tam nie ma rozmowy z pacjentem. Spytalam ile czasu mam brać te leki to powiedziala, ze to choroba przewlekla, więc.. ( i tu mialam się sama domyślac). Te info dostalam dopiero przy wypisie. Przez tydzien lezenia nie bylam informowana o mojej chorobie, o wynikach badan, ktore mi robiono. Musialam spytac o nazwe leku ktory mi podano. Dalej juz znalazlam w internecie na co jest itp. Na początku mojego pobytu nie dostalam nic do jedzenia a potem kleiki. Nie wiedzialam dlaczego oraz ile czasu tak będzie.. Ogólnie nie obwiniam osobiscie żadnego z lekarzy, moze tak jest wszędzie. Nie qiem. Ale jestem rozczarowana.

Awatar użytkownika
Kamcia12345
Debiutant ✽
Posty: 15
Rejestracja: 12 lip 2016, 23:37
Choroba: CU
województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Piaseczno
Kontakt:

Re: Co na wzdęcia?

Post autor: Kamcia12345 » 15 lip 2016, 16:51

Gdybym od samego początku wiedziala co jesc a czego nie to moze bym tak nie cierpiala. Dopychalam sie biszkoptami i to byl duzy bląd. Ale co tam. Najbardziej cierpialam po brokulach na obiad!! Gdybym wiedziala to bym nie jadla. Ale kto by się spodziewal brokulow na tym oddziale...

ODPOWIEDZ

Wróć do „Powikłania ze Strony Ukł. Pokarmowego”