Bielizna...

czyli problemy ogólnochorobowe i nie związane z nzj.

Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy

ODPOWIEDZ
kasinp
Znawca ❃❃
Posty: 2418
Rejestracja: 19 cze 2007, 17:48
Choroba: CD
województwo: pomorskie
Lokalizacja: Rumia
Kontakt:

Bielizna...

Post autor: kasinp » 10 lut 2010, 22:25

Mam pytanie do pań,
otóż jaki rodzaj bielizny wam odpowiada . Wiecie są figi , stringi, bokserki itd , mam jednak problem ze sringami bardzo mi sie podobaja , jednak od czasu szczelin nie zakladam. Wiadomo kazda z nas chce czuc sie piekna dla naszych panów dla samych sobie , ale w moim przypadku stringi są tak nie wygodne od czasu jak mialam szczeliny i noszenie takiego rodzaju bielizny sprawialo mi nawet bol , to jakos nie moge sie teraz przemoc , bokserki ok , figi tez , a jak to jest z wami przy problemach cu/cd??

Awatar użytkownika
Alexandra_
Początkujący ✽✽
Posty: 201
Rejestracja: 24 mar 2008, 00:42
Choroba: IBS
województwo: śląskie
Lokalizacja: ****
Kontakt:

Re: Bielizna...

Post autor: Alexandra_ » 10 lut 2010, 22:38

Emka, bo są niewygodne. Kto je w ogóle wymyślił? Wynalazek dziwny... nie podobają mi się wcale.

Bokserki są najlepsze :) koronkowe.
Hey, mister. This here is the stairway to heaven. You know that, don't cha?

Misia

Re: Bielizna...

Post autor: Misia » 10 lut 2010, 22:40

treść wpisu została usunięta na prośbę użytkownika

kasinp
Znawca ❃❃
Posty: 2418
Rejestracja: 19 cze 2007, 17:48
Choroba: CD
województwo: pomorskie
Lokalizacja: Rumia
Kontakt:

Re: Bielizna...

Post autor: kasinp » 10 lut 2010, 22:40

mnie sie podobają takie koronkowe stringi ale boli , wiec takie pelne koronki kupuje , a bokserki zalezy jakie , bo niektore tez niewygodnie ze tak powiem wchodzą gdzie nie trzeba i tez sie dyskomfort odczuwa...hmmm

Awatar użytkownika
Natuśka
Ekspert ✿✿
Posty: 5135
Rejestracja: 29 kwie 2009, 12:58
Choroba: CD
województwo: małopolskie
miasto: Kraków
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Bielizna...

Post autor: Natuśka » 10 lut 2010, 22:42

Ja też pozostaje jednak przy klasyce: fikuśne :razz: figi i bokserki :wink:
Choć do bielizny typu stringi nie mam żadnych obiekcji, ale też mam uraz kasinp.

No i nie wyobrażam sobie, gdybym miała założyć bieliznę z innego materiału niż bawełna... :wink:
Wymiękam... :cry:

:razz:
Na zawsze razem... :*

Podpisano:Twój Crohn :flowers:

Aktualnie: Szczęśliwsza, bo krótsza :smile: + Methypred 8 mg na jelita, Humira na stawy.
W planach : Realizacja punktu 2 :E

1. 19.11.2012- hemikolektomia prawostronna metodą laparoskopową :D
2. Normalne życie...
3. ZZSK mam, ale nikomu nie oddam :razz:

kasinp
Znawca ❃❃
Posty: 2418
Rejestracja: 19 cze 2007, 17:48
Choroba: CD
województwo: pomorskie
Lokalizacja: Rumia
Kontakt:

Re: Bielizna...

Post autor: kasinp » 10 lut 2010, 22:44

moze to dziwne ale dopoki nie zachorowalam na cd nosilam stringi i nie przeszkadzaly mi w ogole a po tych szczelinach , wszystkie wyrzucilam , bo patrzec na nie nie moglam

Olimpijka

Re: Bielizna...

Post autor: Olimpijka » 10 lut 2010, 22:46

Nosze stringi na co dzien. Koronkowe bokserki oczywiscie czasem tez, no i bawelniane nawet tez jakies mam, ale rzadko nosze :wink:
Nie czuje, ze mi cos niby wlazi, nic mnie nie boli. Moze niektorzy maja tak na poczatku - ja nie pamietam zebym miala kiedykolwiek jakis problem z przyzwyczajeniem sie.
Ostatnio zmieniony 10 lut 2010, 22:49 przez Olimpijka, łącznie zmieniany 1 raz.

Natalka
Weteran ✿
Posty: 4895
Rejestracja: 19 kwie 2007, 13:54
Choroba: CD
województwo: lubelskie
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: Bielizna...

Post autor: Natalka » 10 lut 2010, 22:48

ja nie mam problemu z noszeniem stringów mimo moich hemoroidów :razz:
trzeba się po prostu do nich przyzwyczaić, a bokserki też bardzo lubię.
Nie istnieją żadne określone potrawy, które zasadniczo wpływają na ciężkość przebiegu lub na rodzaj nawrotu choroby u wszystkich pacjentów.
poradnik żywieniowy Falka

Awatar użytkownika
Natuśka
Ekspert ✿✿
Posty: 5135
Rejestracja: 29 kwie 2009, 12:58
Choroba: CD
województwo: małopolskie
miasto: Kraków
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Bielizna...

Post autor: Natuśka » 10 lut 2010, 22:50

Egzistenz pisze:może to dziwne pytanie ale co jest fajnego i ładnego w stringach?
Alexandra_ pisze:Kto je w ogóle wymyślił? Wynalazek dziwny... nie podobają mi się wcale.
[cytat usunięty na prośbę użytkownika]
magdalene pisze:Stringi są beznadziejne...
No dzięki :roll: Myślałam, że jestem jakimś dziwolągiem :wink:
Raz miałam na sobie i stwierdziłam, że sznurka tam nosić nie będę! :wink:
:razz:
Założyłam je raz na jakąś osiemnastkę i myślałam, że rąk nie opanuję... Brrr..... :neutral:
Bez przerwy miałam odruch wyciągania ich z tyłka! :evil: no i jeszcze bolało, bo byłam po zaostrzeniu i trochę mi tam zaczerwieniło się :oops:
Ostatnio zmieniony 10 lut 2010, 22:52 przez Natuśka, łącznie zmieniany 2 razy.
Na zawsze razem... :*

Podpisano:Twój Crohn :flowers:

Aktualnie: Szczęśliwsza, bo krótsza :smile: + Methypred 8 mg na jelita, Humira na stawy.
W planach : Realizacja punktu 2 :E

1. 19.11.2012- hemikolektomia prawostronna metodą laparoskopową :D
2. Normalne życie...
3. ZZSK mam, ale nikomu nie oddam :razz:

Awatar użytkownika
Alexandra_
Początkujący ✽✽
Posty: 201
Rejestracja: 24 mar 2008, 00:42
Choroba: IBS
województwo: śląskie
Lokalizacja: ****
Kontakt:

Re: Bielizna...

Post autor: Alexandra_ » 10 lut 2010, 22:53

Natuśka pisze: Założyłam je raz na jakąś osiemnastkę i myślałam, że rąk nie opanuję... Brrr..... :neutral:
Bez przerwy miałam odruch wyciągania ich z tyłka! :evil:

Mam to samo! cały czas mam ochotę je poprawić; strasznie denerwujące.
Hey, mister. This here is the stairway to heaven. You know that, don't cha?

Awatar użytkownika
Natuśka
Ekspert ✿✿
Posty: 5135
Rejestracja: 29 kwie 2009, 12:58
Choroba: CD
województwo: małopolskie
miasto: Kraków
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Bielizna...

Post autor: Natuśka » 10 lut 2010, 23:01

martita pisze:"zatrzymaj się,musz,ę się poprawić bo mnie majty gwałcą" :lol:
Bo pęknę! :lol: :lol: :lol:
Przepraszam ale nie mogłam się opanować :lol:
Na zawsze razem... :*

Podpisano:Twój Crohn :flowers:

Aktualnie: Szczęśliwsza, bo krótsza :smile: + Methypred 8 mg na jelita, Humira na stawy.
W planach : Realizacja punktu 2 :E

1. 19.11.2012- hemikolektomia prawostronna metodą laparoskopową :D
2. Normalne życie...
3. ZZSK mam, ale nikomu nie oddam :razz:

kasinp
Znawca ❃❃
Posty: 2418
Rejestracja: 19 cze 2007, 17:48
Choroba: CD
województwo: pomorskie
Lokalizacja: Rumia
Kontakt:

Re: Bielizna...

Post autor: kasinp » 10 lut 2010, 23:10

kupilam kiedys mojemu mężowi stringi na walentynki , do dzis leża w szufladzie a minelo chyba z 5 lat , raz je tylko zalozyl na moją prosbe i wrzucil na dno szuflady aby zapomniec, hehhehe

Awatar użytkownika
Alexandra_
Początkujący ✽✽
Posty: 201
Rejestracja: 24 mar 2008, 00:42
Choroba: IBS
województwo: śląskie
Lokalizacja: ****
Kontakt:

Re: Bielizna...

Post autor: Alexandra_ » 10 lut 2010, 23:11

Zenobius pisze:to ja raz nosilem stringi..
Kiedyś byłam u kuzynki na wakacjach(Kuzynka mieszka w górskiej wiosce) robiło się ciemno a ja sobie stałam na balkonie i paliłam papierosa. Wiał mocny wiatr i sąsiadowi z góry pranie zerwało... jego wielkie stringi wylądowały prosto na mojej głowie, a ja myślałam, że to nietoperz (których było pełno)... Narobiłam takiego rabanu, że połowa domu przybiegła mi na pomoc... łącznie z sąsiadem... ot takie małe ot :P
Hey, mister. This here is the stairway to heaven. You know that, don't cha?

Awatar użytkownika
ita71
Doświadczony ❃
Posty: 1885
Rejestracja: 28 sty 2009, 22:45
Choroba: CD u dziecka
województwo: pomorskie
Lokalizacja: Trójmiasto

Re: Bielizna...

Post autor: ita71 » 10 lut 2010, 23:51

martita pisze: moja kumpela jak ma na sobie stringi to co kilka kroków mawia"zatrzymaj się,musz,ę się poprawić bo mnie majty gwałcą"
:lol: dobre...pewnie nie powinnam się wypowiadać,ale też nie znoszę
stringów...wolę bokserki
Nigdy nie mów nigdy...

kasinp
Znawca ❃❃
Posty: 2418
Rejestracja: 19 cze 2007, 17:48
Choroba: CD
województwo: pomorskie
Lokalizacja: Rumia
Kontakt:

Re: Bielizna...

Post autor: kasinp » 10 lut 2010, 23:54

dlaczego nie powinnas sie wypowiadać , kazdy powinien ...;)

ODPOWIEDZ

Wróć do „Inne”