Kibel w centrum mieszkania:/
Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 164
- Rejestracja: 31 sty 2007, 07:59
- Choroba: CU
- województwo: dolnośląskie
- Lokalizacja: legnica
- Kontakt:
Kibel w centrum mieszkania:/
Jak jade gdzieś i mam nocować pierwsze co interesuje mnie gdzie jest toaleta czy w centrum mieszkania czy gdzie na skraju...Siostra mojego narzeczonego ma np.kibel koło kuchni!!! a właściwie z kuchni wejście do kibla.I zawsze siedzi sie u nich w kuchni tak sie przyjeło nie nawidze tam jezdzic,stres,skrepowanie i wstrzymywanie.....masakra
Milkusia11
- Feniks
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 838
- Rejestracja: 20 kwie 2006, 19:03
- Choroba: CD
- województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kibel w centrum mieszkania:/
Czy teraz mamy o tym dyskutować ?
Nie martw się tym, w końcu jesteś chora i masz prawo biegać do WC kiedy tylko masz ochotę, jak ktoś tego nie rozumie, to nie Twoj problem.
Nie martw się tym, w końcu jesteś chora i masz prawo biegać do WC kiedy tylko masz ochotę, jak ktoś tego nie rozumie, to nie Twoj problem.
- aleksandra12
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 959
- Rejestracja: 07 lut 2006, 22:09
- Choroba: CD
- województwo: wielkopolskie
- Lokalizacja: Poznań
Re: Kibel w centrum mieszkania:/
Podpisuję się pod Misią, jestem chora, moi znajomi o tym wiedzą i powstrzymują się od jakichkolwiek komentarzy toaletowych, chyba, że sama się śmieję. U mnie co prawda dotyczy to raczej strasznego smrodu wypróżnienia stomijnego, ale cóż
Pozdrawiam, Aleksandra
- goniusia
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 650
- Rejestracja: 10 cze 2007, 21:06
- Choroba: CU
- województwo: dolnośląskie
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Kibel w centrum mieszkania:/
[cytat usunięty na prośbę użytkownika]
Dokładnie,jak do kogoś idę pierwszy raz lub gdzieś wyjeżdżam zawsze mnie interesuje gdzie jest toaleta.Mam to gdzieś że niektórzy Bóg wie co myślą.W końcu nic co ludzkie nie jest nam obce
Dokładnie,jak do kogoś idę pierwszy raz lub gdzieś wyjeżdżam zawsze mnie interesuje gdzie jest toaleta.Mam to gdzieś że niektórzy Bóg wie co myślą.W końcu nic co ludzkie nie jest nam obce
- Cinimini
- Znawca ❃❃
- Posty: 2451
- Rejestracja: 27 maja 2006, 10:25
- Choroba: CD
- województwo: łódzkie
- Lokalizacja: łódź
- Kontakt:
Re: Kibel w centrum mieszkania:/
Pamietam jak bylam w Anglii,mieszkalam z osobami , ktorych wczesniej nie znalam,ale delikatnie naswietlilam im sprawe mojej choroby(glownie dziewczynom -jakos tak latwiej).
Dopiero co ulzylam sobie w kibelku i zrobilam maly przeciag,aby przeczyscic powietrze. Wrocilam do "biesiadnikow" i nagle wchodzi jeden z nich z haslem..."ale fetor".... strasznie bylo mi wstyd...(on nie byl doinformowany,bo z obcym chlopakiem jakos tak niezrecznie bylo mi o tym rozmawiac...)
Dopiero co ulzylam sobie w kibelku i zrobilam maly przeciag,aby przeczyscic powietrze. Wrocilam do "biesiadnikow" i nagle wchodzi jeden z nich z haslem..."ale fetor".... strasznie bylo mi wstyd...(on nie byl doinformowany,bo z obcym chlopakiem jakos tak niezrecznie bylo mi o tym rozmawiac...)
- Alishia
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 728
- Rejestracja: 12 sty 2007, 19:34
- Choroba: CD
- województwo: opolskie
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
Re: Kibel w centrum mieszkania:/
Też często czuje się nieswojo jak mnie przyciśnie w miejscu publicznym czy u znajomych.Naszczęście nie zdarza się to zbyt często,a moi znajomi są wyrozumiali:D
- fairy
- Początkujący ✽✽
- Posty: 240
- Rejestracja: 19 cze 2007, 09:19
- Choroba: CD
- województwo: lubelskie
- Lokalizacja: Lublin
Re: Kibel w centrum mieszkania:/
u kogos w domu to jeszcze jak cie moge....a co w miejsacach typowo publicznych? siedzisz sobie w jakims klubie itd.jeden kibel na caly lokal,kolejka 30 metrowa i wez tu czlowieku sie SKUP to jest okropnie uciazliwe
Hello, I know there's someone out there who can understand
And who's feeling the same way as me ...
And who's feeling the same way as me ...
- Shima
- Doświadczony ❃
- Posty: 1262
- Rejestracja: 29 lis 2004, 20:10
- Choroba: CD
- województwo: łódzkie
- Lokalizacja: Zdunska Wola
- Kontakt:
Re: Kibel w centrum mieszkania:/
Cinimini pisze:Dopiero co ulzylam sobie w kibelku i zrobilam maly przeciag,aby przeczyscic powietrze. Wrocilam do "biesiadnikow" i nagle wchodzi jeden z nich z haslem..."ale fetor"....
Otóż toTorvik pisze:Trzeba bylo powiedziec, ze w WC sie kwiatkow nie choduje i musi smierdziec. Jak zdrowa osoba wypusci karpia (okreslenie poznalem 2 tygodnie temu ) to tez pieknie nie pachnie.
Ja już dawno przestałam być miła i delikatna słysząc takie komentarze.
To chyba przychodzi z wiekiem
Zawsze służę rozmową [you]
Choroba:CD, astma, alergia, łuszczyca, ginekologiczne powikłania w trakcie leczenia immunosupresyjnego, podobno przebyta gruźlica jelit Stan:Lewostronna hemikolektomia,resekcja zwężenia w miejscu zespolenia i jeszcze dodatkowych kawałków jelit, zaostrzenie Leki:asamax3x1000mg,helicid2x1, metotreksat i parę innych paskudztw Waga/wzrost 99/173
Choroba:CD, astma, alergia, łuszczyca, ginekologiczne powikłania w trakcie leczenia immunosupresyjnego, podobno przebyta gruźlica jelit Stan:Lewostronna hemikolektomia,resekcja zwężenia w miejscu zespolenia i jeszcze dodatkowych kawałków jelit, zaostrzenie Leki:asamax3x1000mg,helicid2x1, metotreksat i parę innych paskudztw Waga/wzrost 99/173
-
- Znawca ❃❃
- Posty: 2418
- Rejestracja: 19 cze 2007, 17:48
- Choroba: CD
- województwo: pomorskie
- Lokalizacja: Rumia
- Kontakt:
Re: Kibel w centrum mieszkania:/
Shima, tak poza tematem , wyszlas juz czy jeszcze jestes w szpitalu??
Ja najbardziej wstydze sie gazów , mam tak smrodliwe ze krepuje mnie ten klopot...
Ja najbardziej wstydze sie gazów , mam tak smrodliwe ze krepuje mnie ten klopot...
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 122
- Rejestracja: 19 maja 2006, 13:17
- Choroba: CU
- województwo: wielkopolskie
- Lokalizacja: Chodzież
Re: Kibel w centrum mieszkania:/
Witam,
ale się przejmujecie...Dla mnie toaleta to miejsce odosobnienia i poniekąd intymności i każdy tam robi co mu się podoba. Bądź co bądź to nie kuchnia, gdzie każdy może wejść i problemu nie będzie. Ja początkowo się jeszcze wstydziłem odgłosów i innych rewelacji,ale teraz już coraz bardziej stwierdzam, że taka moja uroda i jeśli komuś to nie pasuje niech za mnie trzyma dietę i łyka tabletki.
Pozdrawiam
ale się przejmujecie...Dla mnie toaleta to miejsce odosobnienia i poniekąd intymności i każdy tam robi co mu się podoba. Bądź co bądź to nie kuchnia, gdzie każdy może wejść i problemu nie będzie. Ja początkowo się jeszcze wstydziłem odgłosów i innych rewelacji,ale teraz już coraz bardziej stwierdzam, że taka moja uroda i jeśli komuś to nie pasuje niech za mnie trzyma dietę i łyka tabletki.
Pozdrawiam
-
- Debiutant ✽
- Posty: 8
- Rejestracja: 28 sie 2007, 14:45
- Choroba: CU
- województwo: śląskie
- Lokalizacja: czwa
Re: Kibel w centrum mieszkania:/
zgadzam się ze wszystkimi, że te nasze dolegliwości są dość przykre.. Mnie nie stresuje częste latanie do , tylko odgłosy które się stamtąd wydobywaj a . Wcześniej nie miałam takich dolegliwości, tzn. gazów i nie wiem dlaczego się one pojawiły??? moze ktoś wie?
- fairy
- Początkujący ✽✽
- Posty: 240
- Rejestracja: 19 cze 2007, 09:19
- Choroba: CD
- województwo: lubelskie
- Lokalizacja: Lublin
Re: Kibel w centrum mieszkania:/
ja nie mam zadnych stresow z bieganiem do wc w sensie ze ktos cos uslyszy- bo raczej nie ma co uslyszec gorzej z samym bieganiem,inni siedza na tylku a ja kombinuje jakby tu niepozornie wyjsc np 3 raz w ciagu godziny no ale to nie zawsze tyle dobrego
Hello, I know there's someone out there who can understand
And who's feeling the same way as me ...
And who's feeling the same way as me ...
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 203
- Rejestracja: 04 lut 2009, 23:24
- Choroba: CD
- województwo: małopolskie
- Lokalizacja: Kraków/Tarnów
- Kontakt:
Re: Kibel w centrum mieszkania:/
Ja zauważyłam, że mam większego stresa przed tym, że będę musiała skorzystać z toalety gdzieś poza domem niż z innych powodów. No ale od małego tak mam. jak miałam 4 lata wolałam sikać w gacie u cioci niż iść do kibla. tak mi zostało.
Rise. Life is in motion. I'm stuck in line.
Rise. You can't be neutral on a moving train.
One day the symptoms fade. Think I'll throw these pills away.
And if hope could grow from dirt like me. It can be done.
Won't let the light escape from me.
Won't let the darkness swallow me.
So long.
http://www.youtube.com/watch?v=UN-MwovMrbI
_________________
NIC nie zażywam poza SANROBI
Rise. You can't be neutral on a moving train.
One day the symptoms fade. Think I'll throw these pills away.
And if hope could grow from dirt like me. It can be done.
Won't let the light escape from me.
Won't let the darkness swallow me.
So long.
http://www.youtube.com/watch?v=UN-MwovMrbI
_________________
NIC nie zażywam poza SANROBI
- CzarnaMamba
- Doświadczony ❃
- Posty: 1188
- Rejestracja: 30 kwie 2009, 23:01
- Choroba: nie ustalono
- województwo: dolnośląskie
- Lokalizacja: Lubinek :)
Re: Kibel w centrum mieszkania:/
ja zawsze spuszczam w toalecie dla mnie jest gorzej, jak nie mam gdzie, a jestem w miescie, w dodatku rzadko w toaletach publicznych "to" robie, bo nie potrafie....chyba, ze musze ostatnio za moje akcje czesto placeale mam dla Ciebie rade puść wodę w tym czasie z kranu na pewno nic nie usłyszą