homoseksualizm, transseksualizm

czyli problemy ogólnochorobowe i nie związane z nzj.

Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Raysha
Weteran ✿
Posty: 4274
Rejestracja: 06 sie 2006, 12:44
Choroba: CD
województwo: dolnośląskie

Re: homoseksualizm, transseksualizm

Post autor: Raysha » 23 lip 2013, 08:25

Corleone pisze:Dlaczego opinia innych przeszkadza Ci w szczęściu? Nie widzisz jak sama siebie w ten sposób ograniczasz?

Ponieważ jestem na utrzymaniu rodziców, gdzie nie mam praktycznie głosu, bo nie płacę za rachunki etc. A nie jest to akceptowane w domu. Nie wiem czy jasno się wyraziłam, ale jakbym powiedziała mamie, że spotykam się z swoją dziewczyną to jest skłonna dać mi szlaban na wyjścia z domu (!) i kontrolować mnie (!)

Awatar użytkownika
Raysha
Weteran ✿
Posty: 4274
Rejestracja: 06 sie 2006, 12:44
Choroba: CD
województwo: dolnośląskie

Re: homoseksualizm, transseksualizm

Post autor: Raysha » 23 lip 2013, 15:48

Corleone, spotykamy się, ale kłamiemy swoim bliskim.

Awatar użytkownika
Raysha
Weteran ✿
Posty: 4274
Rejestracja: 06 sie 2006, 12:44
Choroba: CD
województwo: dolnośląskie

Re: homoseksualizm, transseksualizm

Post autor: Raysha » 24 lip 2013, 09:48

Pandzia, z tego co sie orientuje, gdzieś o tym słyszałam, że orientacja seksualna kształtuje się do 20r.ż, ale tu _Ray_, by coś więcej mogła powiedzieć z medycznego punktu widzenia.

[cytat usunięty na prośbę użytkownika]
Ale wiesz, nigdy nie wykluczałam tego.
Nigdy nie neguje tego, że powiedzmy za parę lat będę mieć faceta. Bo nieskromnie powiem, że wiem, że mogę się podobać mężczyznom. Brzydka nie jestem. I to nie są jakieś moje kompleksy, że "uciekłam" do kobiet.
Póki co posiadanie dzieci mnie przeraża jak i posiadanie faceta.
Corleone pisze: Dlaczego więc przeszkadza Ci to w byciu szczęśliwą? Czy to nie bliskość jest najważniejsza, a nie to czy musicie się z tym ukrywać?
To skomplikowane, ale ja mam nawet dobre kontakty z mamą, i po prostu czuje się źle, że nie mogę powiedzieć "Mamo, idę na randkę".

Brawurka

Re: homoseksualizm, transseksualizm

Post autor: Brawurka » 30 lip 2013, 16:34


Awatar użytkownika
Natuśka
Ekspert ✿✿
Posty: 5135
Rejestracja: 29 kwie 2009, 12:58
Choroba: CD
województwo: małopolskie
miasto: Kraków
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: homoseksualizm, transseksualizm

Post autor: Natuśka » 30 lip 2013, 17:20

Przykro to się czyta...
Przypomniał mi się taki chłopak, który był na roku z moją byłą współlokatorką. Tylko ona się domyśliła, spytała go wprost i potwierdził, że jest gejem. Gdy dowiedziała się reszta grupy, która z nim "trzymała" rozpoczęły się jakieś docinki, świńskie żarty w jego kierunki, nastąpił koniec wspólnych imprez.

A chłopak jest przesympatyczny, mega komunikatywny i do pogadania na każdy temat- w dodatku przystojny :p Mieszka w małej miejscowości, o jego orientacji wie tylko mama (ojca nie ma), gdyby ludzie z sąsiedztwa się dowiedzieli, to jak to kiedyś określił: "żyć by nie dali"...

Kurde ale to jest nie fajne... To tak, jakby prowadził podwójne życie, na każdym kroku uważać, nie być sobą, udawać...
Na zawsze razem... :*

Podpisano:Twój Crohn :flowers:

Aktualnie: Szczęśliwsza, bo krótsza :smile: + Methypred 8 mg na jelita, Humira na stawy.
W planach : Realizacja punktu 2 :E

1. 19.11.2012- hemikolektomia prawostronna metodą laparoskopową :D
2. Normalne życie...
3. ZZSK mam, ale nikomu nie oddam :razz:

Brawurka

Re: homoseksualizm, transseksualizm

Post autor: Brawurka » 30 lip 2013, 19:37

Zenobius, nie - że to piękna ściema jest :twisted:

SZymon86
Początkujący ✽✽
Posty: 146
Rejestracja: 30 lis 2012, 16:07
Choroba: CU
województwo: wielkopolskie
Lokalizacja: Poznań

Re: homoseksualizm, transseksualizm

Post autor: SZymon86 » 11 sie 2013, 10:32

Nie wierzcie we wszystko co Wam napiszą :) jasne że to ściema.Ściema żeby pokazać że nawet w tak konserwatywnym i prawicowym środowisku jak kibice są takie odchyły od normy.To jest typowe oswajanie i ogłupianie społeczeństwa że jest to coś dobrego normalnego a przez "zacofanych,zaściankowych" obywateli tego kraju nie jest u nas jak w europie...
"Odwaga nie polega na nieodczuwaniu strachu,ale na umiejętności działania mimo niego"

Anonymous_6cf75a28

Re: homoseksualizm, transseksualizm

Post autor: Anonymous_6cf75a28 » 12 sie 2013, 19:56

Moje "wywnętrzenie" było niepotrzebne, więc usuwam cały post.
Ostatnio zmieniony 26 lis 2013, 23:55 przez Anonymous_6cf75a28, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
obyty.z.cu
Doradca CU
Posty: 7790
Rejestracja: 28 lis 2008, 13:48
Choroba: CU
województwo: wielkopolskie
Lokalizacja: wielkopolska- Leszno

Re: homoseksualizm, transseksualizm

Post autor: obyty.z.cu » 13 sie 2013, 10:43

Torvik pisze: goodbyekitty napisał/a:
Zapytam tylko: to wsrod hetero pedofili nie ma?

Szansa, że dziecko adoptowane przez parę homoseksualistów wynosi niecałe 30%, przez hetero - coś koło 3%. Nie pamiętam dokładnych danych, mam je w czasopiśmie schowanym w wielkim stosie,
procenty tu nie mają nic do rzeczy,prócz bicia piany.
Krzywda każdego dziecka jest wielka ,niezależnie kto ją czyni !!
„Przytulanie jest zdrowe. Wspomaga system immunologiczny, utrzymuje człowieka w dobrym zdrowiu, leczy depresje, redukuje stres, przywołuje sen, odmładza, orzeźwia, nie ma przykrych skutków ubocznych, jest więc po prostu cudownym lekiem ..."Każda droga zaczyna się od pierwszego kroku" . https://senmaluszka.pl

SZymon86
Początkujący ✽✽
Posty: 146
Rejestracja: 30 lis 2012, 16:07
Choroba: CU
województwo: wielkopolskie
Lokalizacja: Poznań

Re: homoseksualizm, transseksualizm

Post autor: SZymon86 » 17 sie 2013, 12:15

Bardzo pocieszające i budujące podczas czytania tego tematu jest że jeszcze są osoby z normalnymi poglądami :wink: Normalną formą rodziny jest mama i tata a nie mama i mama albo tata i tata :wink: Czy to się wielce tolerancyjnym osobą podoba czy nie. I oby tak zostało.... W Rosji odbywają się MŚ w lekkoatletyce z aferą na ten temat w tle i tak jak nie lubię ruskich tak w tym temacie w pełni popieram i zazdroszczę że takie prawo mają .

http://sport.fakt.pl/Jelena-Isinbajewa- ... 876,1.html
"Odwaga nie polega na nieodczuwaniu strachu,ale na umiejętności działania mimo niego"

poczwarek
Debiutant ✽
Posty: 2
Rejestracja: 24 lip 2009, 15:31
Choroba: CD u partnera
województwo: małopolskie
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: homoseksualizm, transseksualizm

Post autor: poczwarek » 18 wrz 2013, 15:50

Patrzę, nie wierzę, przecieram oczka; dalej to samo.

Jest coś, czego nie rozumiem. Jesteśmy na forum o nieswoistych chorobach jelit, tak? Każdy użytkownik doświadcza osobiście, lub ma bliską osobę, która doświadcza jednego z paskudniejszych wykluczeń społecznych, czyli podziału na zdrowych i chorych.
Wiecie, jak boleśnie niedostosowana do potrzeb ludzi z problemami zdrowotnymi jest większa porcja rzeczywistości. Wiecie, jak raniące potrafią być głupoty, wygadywane przez ludzi, których nigdy nie zawiodło ich własne zdrowie ani służba zdrowia ich własnego kraju. Wiecie, jak trudna bywa codzienność, dla kogoś, kto czegoś nie może.

I nic! Wydawało mi się, że empatia rodzi jeszcze większą empatię i że wrażliwość na jeden rodzaj wykluczenia łatwo się ekstrapoluje na inne dziedziny życia; dostrzegając, jak niewybaczająca dla wielu mniejszościowych grup bywa pasująca do 'normy' większość.

Ale nie! Kto chce, jedzie po nienormatywnej identyfikacji płciowej czy psychoseksualnej orientacji, i nie dostrzega, że mówi tym samym językiem nienawiści, którym co głupsi ludzie mogliby obrażać ich samych lub ich bliskich, tylko dlatego, ze ci mają problemy ze zdrowiem.

Poważnie, bagatelizowanie postaw ludzi LGBTQIA... i tak dalej, to moim zdaniem ten sam poziom wrażliwości, co radzenie komuś z podniedrożnością, by się Coli napił; Bo wiesz, mi to Cola na brzuch zawsze pomaga, wszyscy to wiedzą, nie?. Ten sam, który przejawia współlokator, który zawsze żartuje, że musiał być niezły melanż, gdy nie było Cię przez cztery noce, przekimane na wózku inwalidzkim, gdzieś na szpitalnym korytarzu, przy kimś bliskim.


Mam apel do wszystkich zadowolonych z siebie, cisseksualnych, heteronormatywnych, monogamicznych osób, które uzurpują sobie prawo, do decydowania o prawach innych: Zróbcie sobie eksperyment socjologiczny i przez miesiąc poudawajcie przed znajomymi, rodziną, kim tam jeszcze, osobę w jakiś sposób nienormatywną. Wybierzcie sobie cokolwiek, homo- albo biseksualizm, bycie genderqueer, poliamorię, albo z innej beczki weganizm albo jeszcze lepiej witarianizm.
I życzę Wam przyjemnego obserwowania, jak z inteligentnych i życzliwych na co dzień ludzi robią się zakute pały i obrońcy świętej 'normalności'.

Z góry odpowiedź na argument: Mam poważniejsze własne problemy, nie będę się zajmował ludźmi, którym doskwiera tylko to, że się w parku całować nie mogą.
Ależ bracie/siostro - jeśli chcesz, nie przejmuj się, nie zajmuj się, miej w poważaniu dowolnej głębokości! I prośba; nie marnuj życia na wypowiedzi w temacie, który Cię nie zajmuje :)

P.S. Do tych, którzy propozycję odrzucą, nie przejmą się, albo zaczęli czytać dopiero tutaj, kieruję alternatywny apel:
Kochani, co raz z szafy wylazło, samo do niej nie wróci, a na pewno nie w całości.
Myślę i myślę, ale nie znajduję polskiego przekładu, który zachowałby tę samą moc, więc korzystając z mowy Wilde'a i paru innych znamienitych ciot: We' re queer, we're here! Get used to it!

Low ja forewa,
Tomek

Awatar użytkownika
Mala_Mi
Aktywny ✽✽✽
Posty: 751
Rejestracja: 18 lut 2013, 22:54
Choroba: CU
województwo: dolnośląskie
Lokalizacja: Wrocław

Re: homoseksualizm, transseksualizm

Post autor: Mala_Mi » 18 wrz 2013, 22:26

Pandzia, on chyba sam uciśniony ;) wątpię, by napisał to hetero ;)
29 września 2012r. - pierwszy objaw
24 października 2012r. - diagnoza CU
30 listopada 2012r. - resekcja jelita grubego, wyłonienie ileostomii
17 grudnia 2012r. - reoperacja z powodu ropnia w miednicy mniejszej, usuwanie zrostów
29 kwietnia 2013r. - operacja z powodu niedrożności jelita cienkiego spowodowana licznymi zrostami

Co dalej nie wiem, ale mam dość :(

W przyszłości planowane wytworzenie j-poucha.

SZymon86
Początkujący ✽✽
Posty: 146
Rejestracja: 30 lis 2012, 16:07
Choroba: CU
województwo: wielkopolskie
Lokalizacja: Poznań

Re: homoseksualizm, transseksualizm

Post autor: SZymon86 » 28 wrz 2013, 12:17

Porównywanie chorych na NZJ do wszelkiej maści zboczeńców jest po prostu obrażaniem nas wszystkich.Może jeszcze mamy tolerować i być mili dla gwałcicieli pedofilów?Przecież oni są tacy jak my,tylko mają troszkę inne potrzeby... ;) ( oczywiście ironia).
Homoseksualizm nie jest w Polsce zbrodnią i kto chce niech się tak zabawia,ale oby tylko w zaciszu swojego domu i nie obnosi się z tym i nie zmusza reszty społeczeństwa do lubienia,tolerowania ich...
"Odwaga nie polega na nieodczuwaniu strachu,ale na umiejętności działania mimo niego"

Awatar użytkownika
Raysha
Weteran ✿
Posty: 4274
Rejestracja: 06 sie 2006, 12:44
Choroba: CD
województwo: dolnośląskie

Re: homoseksualizm, transseksualizm

Post autor: Raysha » 03 paź 2013, 16:32

Wiecie, czasem się zastanawiam co oznacza "nie obnosić się", "mnie razi zachowanie".
Rozumiem, że jak para heteroseksualna na przystanku bada sobie migdałki to nie jest to klasyfikowane jako "obnoszenie się" czy wręcz jako "niesmaczne zachowanie" ? Czy chodzenie z osobą, którą się kocha za rękę i dawanie jej całusa w policzek czy subtelnego w usta, jest przekroczeniem dobrego smaku? Jeśli tak, to czemu pary heteroseksualne robiąc tak, nie urażają nikogo? Nie widziałam by para heteroseksualna uprawiała seks na przystanku i homoseksualiści też tego nie robią. To kwestia wychowania, kultury.

Żabusia, ja sądzę, że gdyby systematycznie jakoś się ten temat w mediach w Polsce pojawiał, ale jakoś tak w pozytywnym świetle, to byłoby super.

Piciu
Znawca ❃❃
Posty: 2059
Rejestracja: 02 wrz 2006, 02:13
Choroba: CU
województwo: wielkopolskie
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: homoseksualizm, transseksualizm

Post autor: Piciu » 04 paź 2013, 14:30

Prawo polskie nie dyskryminuje osób homoseksualnych. Osoby takie mają te same prawa i obowiązki, co wszyscy. Mówienie o dyskryminacji nie jest uzasadnione.

Związki homoseksualistów nie korzystają ze szczególnej ochrony, jaką małżeństwu i rodzinie przyznaje polska Konstytucja (art. 18). Takie związki bowiem nie są rodziną.

Mity o dyskryminacji w Polsce osób homoseksualnych :[/b]
Anonymous_6cf75a28 pisze: A jesli umre, nie chce, aby moja dziewczyna zostala z niczym - bo choc zyjemy razem od lat, wobec prawa jestesmy dla siebie obcymi ludzmi.




Dziedziczenie – Homoseksualiści mogą powoływać do spadku na wypadek śmierci swoich tzw. partnerów – sporządzając testament.

Opieka medyczna – Osoby homoseksualne mogą pisemnie upoważnić tzw. partnerów do dostępu do ich dokumentacji medycznej na wypadek choroby, mogą też wskazać ich jako osoby upoważnione do uzyskiwania informacji o stanie ich zdrowia.

Praca – Osoby homoseksualne w zakresie prawa pracy korzystają ze szczególnej ochrony. Prawo zakazuje dyskryminacji ze względu na „orientację seksualną”.

Współwłasność – Osoby homoseksualne mogą nabywać rzeczy (również mieszkania) na współwłasność, mogą wspólnie z tzw. partnerem zaciągać kredyt, itd.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Inne”