Post
autor: Anne » 04 paź 2013, 21:50
Chyba z tą nietolerancją trochę przesadzacie.
W kwestiach prawnych zgadzam się z Piciem. Podobna dyskusja toczyła się na tym forum w czasie prac Sejmu nad ustawą o związkach partnerskich więc nie będę argumentów powielać.
W kwestiach faktycznych - umówmy się, homoseksualizm już nie szokuje. Oczywiście jest grupa osób, którym nie podoba się wszystko i wszyscy, ale generalnie ludzie z uśmiechem czy obojętnością patrzą na pary homoseksualne. Mam sąsiadów gejów i mi absolutnie nie przeszkadzają, w przeciwieństwie do sąsiada piętro niżej, który pozwala wieczorami dziecku grać w piłkę na parkiecie czy strzelać na balkonie z imitacji broni. A już irytują mnie sąsiedzi z parteru, którzy całe lato urządzali sobie głośne imprezy w ogrodzie do późnych godzin nocnych i nie szanują tego, że inni muszą o 6 wstawać do pracy.
Nie podniecałabym się natomiast tą zachodnio-europejską tolerancją. Sporo czasu spędziłam w Anglii i nie do końca mi leży ta ichniejsza tolerancja. Mnóstwo sytuacji mnie tam dziwiło, czasem szokowało: dziewczyny (mocno podpite) zachowujące się wulgarnie na ulicy, osoby, dla których niewyprasowane ubrania to żaden problem, brak dbałości o domy/mieszkania, obżeranie się fast foodami czy mrożonymi półproduktami, małe dzieci biegające samotnie po ulicy. Każdy kraj ma swoją kulturę, tradycję i przyzwyczajenia. Czerpać trzeba dobre wzorce, a nie wszystkie tylko dlatego, że są zachodnie. W moim przekonaniu ich tolerancja jest trochę na pokaz, bo wszelkie objawy nietolerancji są surowiej niż u nas karane. W rzeczonej Anglii nie można np. napisać w ogłoszeniu pracy, że poszukiwana jest pani do recepcji, bo można za to dostać karę. Trzeba tak sformułować ogłoszenie, żeby nie sugerować płci potencjalnego pracownika. A to, że i tak ma być zatrudniona Pani, to już inna sprawa. Podobnie jest z tolerancją wobec homoseksualistów. Jest, bo to politycznie poprawne.
Obecnie biorę: Asamax 2x2