Jak się modlić?

[czarodziejka]

Pomóc może tym którzy w to wierzą bo umacnia ich siłę woli/przetrwania.
Shima napisał/a:
Nam w sensie psychicznym(podniesienie na duchu np) jak i w sensie..hm..powiedzmy "materialnym"(coś wyprosić).

Materialnym, nic to nie da.

Uwazam, że jestem bardzo "materialna", ale wiem jednocześnie, że modlitwa (czyt. rozmowa z Panem Bogiem) mi pomaga m.in. przez to, że pozwala mi zrozumieć, dlaczego cos się dzieje inaczej niz ja to sobie umysliłam. A w sensie materialnym również... i owszem.

[Alishia]

A dla mnie nie.Może dlatego,że to jak się modlę zależy ode mnie samej.To jest mój kontakt z Bogiem.To tak samo jak by zapytać jak rozmawiać z lekarzem.
Sprawa indywidualna.

[Feniks]

A w sensie materialnym również... i owszem.

Serio ? to czemu tyle biednych osób na świecie, chociaż na tacę ostatnie grosze dają ?

[czarodziejka]

czemu tyle biednych osób na świecie, chociaż na tacę ostatnie grosze dają

Myślę, że w ten sposób mozna zadać jeszcze kilka odwiecznych pytań pod tytułem "dlaczego...?". Nie wiem. I nie mnie o tym tutaj rozstrzygać.

Ale myslę, że sam sobie Feniksie odpowiedziałeś - może po prostu dlatego, że dają "te ostanie grosze" , zamiast je rozsądnie zachować dla siebie. W końcu jesli je mają to dlatego pewnie, żeby je z pozytkiem zużytkowali na własną korzyść, a nie "dawać na tacę" z myślą, że w zamian dostaną dwa razy więcej. To jest wystawianie Pana Boga na próbę. Rozsądek to podstawa.

[exa]

trzeba konkretnie.......w końcu ma nas Bóg kilka miliardów na karku.....jak ogólnie będzie to On tez nie ma czasu się doszukiwac o co chodzi.....
jak konkretnie, to przyjdzie w końcu Twoja chwila w Jego "grafiku"...
tego nauczyła mnie podczas mych "dołów" moja przyjaciólka....
i tyle....po co ta filozofia....

[mustafa]

Przypomina mi się pewien dokument w tv.. o meczu w Brazylii... jedna drużyna prosiła Boga o przegraną przeciwnika i druga z kolei o to samo... fajny dylemat... co nie?

Najważniejsze trzeba dziękować za to co jest i prosić oby nie było gorzej.. noi 3a wierzyć że Bóg nas wysłucha a każde nasze niepowodzenie jest nasza osobista winą a nie obarczać i się odwracać od BOGA..co ma często miejsce....

[doelli]

http://www.opoka.org.pl/biblioteka/K/kat_dla_nie2.html
Złożony temat, mamy na to całe życie...

[Grześ]

Dla mnie słowa modlitwy nie są ważne. Milczenie również może być modlitwą i to bardzo dobrą. Czasami modląc sie słowami można Boga "zagadać" i nie usłyszeć co do nas mówi, a przecież modlitwa to rozmowa z Bogiem.

[Dyziu]

Modlitwa,prośba do Boga coś w tym jest nie raz juz pomogło.Mój synek w ostatnim czasie często prosi o to żeby go nie bolało pobieranie krwi (co wtorek jeżdzimy na badania kontrolne no i ten strach przed szpitalem),pomaga i nie zawodzi a on sie cieszy.Ja myślę że to zależy od tego jak mocno chcemy żeby coś się spełniło,oczywiście zawsze są jakieś wyjątki.Wiem że banalny przykład bo to że nie boli zależne jest od osoby która to wykonuje, ale dlaczego mam mu odbierac satysfakcję.