Modlitwa za...

[Lena27]

Natuśka cały czas myslami do Ciebie wracam . Powiem wam ze ciesze sie że Was poznałam jest na tym forum wiele wspaniałych osób i mam nadzieję ze Natuśka szybko da znać

[izo.sim]

Natuśka odezwij się i daj znać czy już coś wiesz, albo kiedy będziesz wiedziała.

[ Dodano: 05-01-2012 ]
Bardzo proszę o modlitwę/ medytację (czy jak tam to nazwiecie) za Marcina. Poszło kolejne spore krwawienie, na chwilę stracił przytomność i dziś będzie miał konsultację chirurgiczną. To już trzecie takie krwawienie w ciągu 2 tygodni. Boję się.

[Lena27]

izo.sim , jadę dziś na grób ojca Popiełuszki , on mnie zawsze wyciąga z róznych tarapatów, skoro mi pomaga pomoże i twojemu synowi, z mojej strony zapewniam o modlitwie tylko nie trac nadziej , musi byc w końcu lepiej

[dariah4]

izo.sim, będę z Wami myślami cały czas. Mam nadzieję, że już niedługo będzie lepiej.

[izo.sim]

Operacja wydaje się nieunikniona. To może zdarzyć się jeszcze dziś,gdyby znowu zakrwawił, ale chirurdzy woleli by, żeby to było w przyszłym tygodniu po przygotowaniu. Nie wiem jak przetrwam dzisiejsze popołudnie i noc.

[Natalka]

trzymaj się izo.sim jestem z Wami myślami.

[kalka_96]

izo.sim, trzymajcie się tam

[Natuśka]

Witajcie,

Generalnie sytuacja wygląda tak na odc. piersiowym nic szczególnego nie wyszło za to w głowie są jakieś niejasności + zapalenie nerwu wzrokowego Powiedzieli, że za jakieś pół roku mam powtórzyć rezonans. Mam udać się do neurologa i on ma dalej pokierować.
Dodatkowo mam zrobić MRI odcinka szyjnego ... I jeszcze ma być dokładny przegląd miednicy, baaaaardzo dokładny... Nie wiem czego szukają ale wiem, ze mi się pogarsza, mam problem z normalną egzystencją, więc niech szukają

Dziękuję, że jesteście

Ażeby nie zaśmiecać wątku na ten temat proponuję przejść tu:
viewtopic.php?t=11861&postdays=0&postorder=asc&start=0

[Natuśka]

[cytat usunięty na prośbę użytkownika]
Jeszcze nie, lecz wiem, że jest w planie- czekam na wizytę u neurologa i skierowanie.

[dariah4]

O kurczę, nieciekawa sytuacja, ale będę się modlić

[maggie0278]

Egzi jestem z Tobą.
Sama się nacierpiałam po kontuzji kolana, chodziłam w ortezie i .... wywinełam się od artroskopii. I tego Tobie życzę, żeby jednak nie było potrzeby robienia tego zabiegu!

[szczesciara]

Kciukasy zaciśnięte, pozytywne fluidki wysyłam w stronę potrzebujących
Modlitwa działa cuda!

[kalka_96]

Egzistenz, Żabusia, elwirka, będę z Wami myślami
będzie dobrze

[izo.sim]

To teraz ja proszę o modlitwę... Chciałbym uniknąć operacji, a zwykłymi metodami takimi jak leki jest to już chyba niemożliwe. Będę miał jeszcze badania żeby potwierdzić, że to colitis bez elementów crohna. Gdyby się okazało, że to nie czysty colitis nawet całkowita kolektomia nie rozwiązałaby sprawy.

Corleone i co u Ciebie? Operacja to czasem "wybawienie", choć zdaję sobie sprawę z tego "czasem".

Jestem myślami z wszystkimi potrzebującymi wsparcia. Będzie dobrze.

[megi_25]

Super Żabusiu, bardzo się cieszę U nas za tydzień decyzja czy przedłużą humirę