Czy można skrócić ślub kościelny?
Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy
- ^m^
- Debiutant ✽
- Posty: 34
- Rejestracja: 14 cze 2010, 21:38
- Choroba: CU
- województwo: warmińsko-mazurskie
- Lokalizacja: Węgorzewo
- Kontakt:
Czy można skrócić ślub kościelny?
Zastanawiam się nad tym odkąd podjęliśmy decyzję o tym, że się pobierzemy, czyli od czerwca 2010 r.
We wrześniu tego roku zaplanowaliśmy Ten Dzień. Długo czekaliśmy na odpowiedni moment bo prawie 6 lat. Bardzo się cieszę, bo to już niedługo, ale jedna wizja spędza mi sen z powiek...
Ja, biała suknia, kościół pełen gości, kazanie, a tu nagle muszę iść do kibelka... Po prostu jakaś masakra. Co wtedy? Normalnie zaczęłam się już zastanawiać nad założeniem pampersa, tak na wszelki wypadek, bo przecież nie wybiegnę w środku mszy z kościoła, ludzie pomyślą, że uciekłam .
Ale tak na poważnie, nie wiem jak przeżyć mszę, bo siedzenie na niej i na dodatek nerwy, no cóż może być nieciekawie. Ot goście zapamiętali by, pannę z mokrą plamą ...
Zaczęłam się zastanawiać czy istnieje możliwość skrócenia mszy i przyjęcia np. samego sakramentu małżeństwa. Wiem, że coś takiego w przypadku chrzcin jest możliwe, natomiast jeśli chodzi o ślub, nikt nie potrafi mi jasno powiedzieć czy można czy też nie można tak zrobić. W internecie też nic na ten temat nie znalazłam
Pomóżcie
We wrześniu tego roku zaplanowaliśmy Ten Dzień. Długo czekaliśmy na odpowiedni moment bo prawie 6 lat. Bardzo się cieszę, bo to już niedługo, ale jedna wizja spędza mi sen z powiek...
Ja, biała suknia, kościół pełen gości, kazanie, a tu nagle muszę iść do kibelka... Po prostu jakaś masakra. Co wtedy? Normalnie zaczęłam się już zastanawiać nad założeniem pampersa, tak na wszelki wypadek, bo przecież nie wybiegnę w środku mszy z kościoła, ludzie pomyślą, że uciekłam .
Ale tak na poważnie, nie wiem jak przeżyć mszę, bo siedzenie na niej i na dodatek nerwy, no cóż może być nieciekawie. Ot goście zapamiętali by, pannę z mokrą plamą ...
Zaczęłam się zastanawiać czy istnieje możliwość skrócenia mszy i przyjęcia np. samego sakramentu małżeństwa. Wiem, że coś takiego w przypadku chrzcin jest możliwe, natomiast jeśli chodzi o ślub, nikt nie potrafi mi jasno powiedzieć czy można czy też nie można tak zrobić. W internecie też nic na ten temat nie znalazłam
Pomóżcie
Do czego może się przydać jeden kawałek puzzli? A z drugiej strony - czy ktoś odważyłby się go wyrzucić?
- magda281
- Znawca ❃❃
- Posty: 2474
- Rejestracja: 20 gru 2007, 11:55
- Choroba: CD
- województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: okolice warszawy
Re: Czy można skrócić ślub kościelny?
no w moim kosciele na pewno można moja znajoma tak miała ze względu na noworodka ale to bylo skrócone do 30 min z kawałkiem mszy Musisz porozmawiać z proboszczem i powiedzieć jaka jest sytuacja i myślę że sie zgodzi^m^ pisze:Wiem, że coś takiego w przypadku chrzcin jest możliwe, natomiast jeśli chodzi o ślub, nikt nie potrafi mi jasno powiedzieć czy można czy też nie można tak zrobić.
Kto nadzieje w innych pokłada,celu nie osiąga.
- ^m^
- Debiutant ✽
- Posty: 34
- Rejestracja: 14 cze 2010, 21:38
- Choroba: CU
- województwo: warmińsko-mazurskie
- Lokalizacja: Węgorzewo
- Kontakt:
Re: Czy można skrócić ślub kościelny?
Niestety proboszcz parafii, w której będziemy brać ślub jest dosyć dziwny. Już mu mówiłam jaki mam problem (choć nie wprowadzałam go w szczegóły, bo to dosyć krępujące), ale nie wywarło to na nim najmniejszego wrażenia. Cóż, może źle zobrazowałam sytuację i użyłam złych argumentów, bo wyszłam od niego i nic nie załatwiłam. Chyba byłam zbyt grzeczna i potulna. Spróbuję jeszcze raz. Zawsze można wziąć ślub gdzie indziej
Do czego może się przydać jeden kawałek puzzli? A z drugiej strony - czy ktoś odważyłby się go wyrzucić?
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 281
- Rejestracja: 23 paź 2008, 22:29
- Choroba: CU
- województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Czy można skrócić ślub kościelny?
Myślę że jak powiesz że jesteś chora i nie wytrzymasz godziny w kościele to ksiądz powinien to zrozumieć. Zawsze można pominąć kazanie. Przyjęcie ślubu poza mszą chyba też jest możliwe: kiedyś było na pewno (ślubów w czasie mszy udziela się dopiero od kilkudziesięciu lat)
- magda281
- Znawca ❃❃
- Posty: 2474
- Rejestracja: 20 gru 2007, 11:55
- Choroba: CD
- województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: okolice warszawy
Re: Czy można skrócić ślub kościelny?
dokladnie jak masz problemy to idź do innego kościoła Widać tegoż proboszcza nie rusza nic pewnie poza kasąZawsze można wziąć ślub gdzie indziej
_________________
Kto nadzieje w innych pokłada,celu nie osiąga.
- ewkunia
- Doświadczony ❃
- Posty: 1030
- Rejestracja: 05 kwie 2008, 12:53
- Choroba: niesklasyfikowane NZJ
- województwo: pomorskie
- Lokalizacja: z Nibylandii:)
Re: Czy można skrócić ślub kościelny?
Hm, a jakbyś wstała odpowiednio wcześniej, wypróżniła i wzięła loperamid?
Ewkunia; biorę: nic; brałam :Asamax Imuran, Pentasę, Metronizadol, Encorton, Salofalk, Jucolon, wlewki z hydrokortyzonem,..., and many more ważę 60kg/169cm, mam notorycznie stany podgorączkowe;/ Moje jelita źle znoszą mesalazynę.
- malapkasia
- Znawca ❃❃
- Posty: 2859
- Rejestracja: 24 maja 2010, 11:31
- Choroba: CD
- województwo: lubelskie
- Lokalizacja: Lublin/Bełżyce/Łuszczów
Re: Czy można skrócić ślub kościelny?
byłam na ślubach 35 minutowych więc się da tak samo jak się da ponad godzinę... myślę, że powinnaś mu powiedzieć dobitnie o problemie, idźcie we dwoje... niech zrozumie powagę sytuacji... nie ma czego się wstydzić... możliwe że księżulek nie zna choroby (jak wiele ludzi na świecie), więc zaproś go do lektury...
myślę, że dodatkowo tego dnia można by nawet nic nie jeść, bynajmniej do czasu dotarcia na salę.. wtedy ryzyko przeczyszczenia zmniejszy się....
albo zmień księdza....
myślę, że dodatkowo tego dnia można by nawet nic nie jeść, bynajmniej do czasu dotarcia na salę.. wtedy ryzyko przeczyszczenia zmniejszy się....
albo zmień księdza....
"Aby być szczęśliwym z mężczyzną, trzeba go bardzo dobrze rozumieć i trochę kochać. Aby być szczęśliwym z kobietą, trzeba ją bardzo kochać i w ogóle nie próbować zrozumieć"
imuran, entocort 3mg, novothyral
imuran, entocort 3mg, novothyral
-
- Specjalista od Spraw medycznych
- Posty: 10316
- Rejestracja: 04 mar 2004, 16:08
- Choroba: CD u dziecka
- województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Czy można skrócić ślub kościelny?
Ja byłam na wielu ślubach, które trwały 20 min, bo nie były w trakcie mszy. Ślub to sakrament i tak jak chrzest nie musi się odbywać w takcie pełnej mszy.
Przyłacz się do Towarzystwa J-elita. Działamy dla waszego dobra, ale bez Waszej pomocy niewiele zrobimy.
- -Ania-
- Admin
- Posty: 4331
- Rejestracja: 06 lis 2003, 15:04
- Choroba: CD
- województwo: śląskie
- Lokalizacja: Jaworzno
Re: Czy można skrócić ślub kościelny?
Jeśli jesteś w J-elicie weź ze sobą legitymację, narzeczonego i idź do księdza. Gdy nie zrozumie powiedz, że dziękujesz ale ślub weźmiesz gdzie indziej. Taki argument powinien go poruszyć, bo z tego co wiem 70% kasy ze ślubu bierze dla siebie, wiec co mu zależy czy to trwać będzie 20 minut czy godzinę.
Zawsze możesz powiedzieć ze kazanie to może Wam przekazać na ostatnim spotkaniu i tak gości mało co to obchodzi co on gada. Jeśli jest taki "religijny".
uszka do góry - na pewno się uda
ania
Zawsze możesz powiedzieć ze kazanie to może Wam przekazać na ostatnim spotkaniu i tak gości mało co to obchodzi co on gada. Jeśli jest taki "religijny".
uszka do góry - na pewno się uda
ania
- ^m^
- Debiutant ✽
- Posty: 34
- Rejestracja: 14 cze 2010, 21:38
- Choroba: CU
- województwo: warmińsko-mazurskie
- Lokalizacja: Węgorzewo
- Kontakt:
Re: Czy można skrócić ślub kościelny?
Ślub mam dopiero o 18 z uwagi na to, że popołudniu jakoś lepiej czuję się niż w godzinach rannych. Oczywiście loperamid sobie zaserwuję i z nerwów chyba nic nie zjem. Moja mama nawet wymyśliła, żebym założyła pieluchomajtki , jak to powiedziała ,,wcale nie musisz nic robić, ale będziesz czuła się bezpieczniej", eh te mamuśki, muah
Do czego może się przydać jeden kawałek puzzli? A z drugiej strony - czy ktoś odważyłby się go wyrzucić?
- Cinimini
- Znawca ❃❃
- Posty: 2451
- Rejestracja: 27 maja 2006, 10:25
- Choroba: CD
- województwo: łódzkie
- Lokalizacja: łódź
- Kontakt:
Re: Czy można skrócić ślub kościelny?
Mój brat miał ślub bez mszy - 30 min. U nas jest to ogólnie stosowane, ślub z mszą lub bez.
- ranio
- Początkujący ✽✽
- Posty: 152
- Rejestracja: 12 mar 2007, 13:05
- Choroba: CU
- województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Czy można skrócić ślub kościelny?
Może z tym nie jedzeniem to nie jest taki dobry pomysł. Może chociaż jakieś nutridrinki?^m^ pisze:Ślub mam dopiero o 18 z uwagi na to, że popołudniu jakoś lepiej czuję się niż w godzinach rannych. Oczywiście loperamid sobie zaserwuję i z nerwów chyba nic nie zjem.
Bo energia tego dnia będzie Ci potrzebna!
Ale loperamid u mnie sprawdził się świetnie. Chociaż wolę się nie zastanawiać ile go w dniu swojego ślubu pożarłam
Na pewno wszystko dobrze pójdzie
Jeszcze jedno jak dla mnie to ślubna msza minęła jakby to było 15 minut, po prostu emocje wzięły górę i o nie myślałam ani przez chwilę.
"Znajdujesz to czego szukasz, umyka ci to co zaniedbujesz."
- simon
- Początkujący ✽✽
- Posty: 71
- Rejestracja: 10 lut 2011, 16:51
- Choroba: CU
- województwo: śląskie
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Czy można skrócić ślub kościelny?
jedzcie do Vegas tam 15 minut i z głowy! i czapeczki i kubki z własnymi podobiznami sobie można zamówić...
- -Ania-
- Admin
- Posty: 4331
- Rejestracja: 06 lis 2003, 15:04
- Choroba: CD
- województwo: śląskie
- Lokalizacja: Jaworzno
Re: Czy można skrócić ślub kościelny?
Również w dniu ślubu wypiłam nutridrnika
Faktem było że w czwartek przed ową sobota wyszłam ze szpitala po dwóch transfuzjach krwi.
Taki mały bunt jelit zaczął się j(ak niektórzy pamiętają) od wycieczki w góry, po podróż
helikopterem i wylądowanie na SOR. Wszystko miało swój szczęśliwy koniec na oddziale w moim mieście i wzmocnieniem krwią (jak to brzmi xD).
Ale dzień ślubu był piękny i crohn mi bardzo nie dokuczał
Ania
Faktem było że w czwartek przed ową sobota wyszłam ze szpitala po dwóch transfuzjach krwi.
Taki mały bunt jelit zaczął się j(ak niektórzy pamiętają) od wycieczki w góry, po podróż
helikopterem i wylądowanie na SOR. Wszystko miało swój szczęśliwy koniec na oddziale w moim mieście i wzmocnieniem krwią (jak to brzmi xD).
Ale dzień ślubu był piękny i crohn mi bardzo nie dokuczał
Ania
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 234
- Rejestracja: 01 mar 2009, 16:34
- Choroba: polipowatość rodzinna
- województwo: wielkopolskie
- Lokalizacja: wlkp
- Kontakt:
Re: Czy można skrócić ślub kościelny?
Ja bym obstawała przy wywaleniu kawy na ławę... Ksiądz też człowiek, a Ty masz prawo czuć się komfortowo. Ew. zmienić Kościół.
Z tymże ja chrzciłam synka bez mszy, ale w parafii obok. Ksiądz z mojej parafii powiedział, że "polipy mają wszyscy" i tylko choroba dziecka jest wskazaniem do udzielenia samego sakramentu Ja byłam odwodniona, wypróżniałam się 15 x dziennie
Z tymże ja chrzciłam synka bez mszy, ale w parafii obok. Ksiądz z mojej parafii powiedział, że "polipy mają wszyscy" i tylko choroba dziecka jest wskazaniem do udzielenia samego sakramentu Ja byłam odwodniona, wypróżniałam się 15 x dziennie
Polipowatość Rodzinna [FAP]
*kwiecień 2009- proktokolektomia odtwórcza
*wrzesień 2009 - przywrócenie ciągłości układu pokarmowego
*październik 2013 polipektomia zbiornika j-pouch i żołądka
*sierpień 2017 - usunięcie jajnika z powodu dużego potworniaka
Dodatkowo:
- desmoid przestrzeni zaotrzewnowej
- niedoczynność i stany zapalne tarczycy
- zwyrodnienie stawów kolanowych
*kwiecień 2009- proktokolektomia odtwórcza
*wrzesień 2009 - przywrócenie ciągłości układu pokarmowego
*październik 2013 polipektomia zbiornika j-pouch i żołądka
*sierpień 2017 - usunięcie jajnika z powodu dużego potworniaka
Dodatkowo:
- desmoid przestrzeni zaotrzewnowej
- niedoczynność i stany zapalne tarczycy
- zwyrodnienie stawów kolanowych