Czy można skrócić ślub kościelny?

Pytania i odpowiedzi na temat wiary, moralności oraz etyki.

Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
^m^
Debiutant ✽
Posty: 34
Rejestracja: 14 cze 2010, 21:38
Choroba: CU
województwo: warmińsko-mazurskie
Lokalizacja: Węgorzewo
Kontakt:

Czy można skrócić ślub kościelny?

Post autor: ^m^ » 04 maja 2011, 11:11

Zastanawiam się nad tym odkąd podjęliśmy decyzję o tym, że się pobierzemy, czyli od czerwca 2010 r.
We wrześniu tego roku zaplanowaliśmy Ten Dzień. Długo czekaliśmy na odpowiedni moment bo prawie 6 lat. Bardzo się cieszę, bo to już niedługo, ale jedna wizja spędza mi sen z powiek...
Ja, biała suknia, kościół pełen gości, kazanie, a tu nagle muszę iść do kibelka... Po prostu jakaś masakra. Co wtedy? Normalnie zaczęłam się już zastanawiać nad założeniem pampersa, tak na wszelki wypadek, bo przecież nie wybiegnę w środku mszy z kościoła, ludzie pomyślą, że uciekłam :P.
Ale tak na poważnie, nie wiem jak przeżyć mszę, bo siedzenie na niej i na dodatek nerwy, no cóż może być nieciekawie. Ot goście zapamiętali by, pannę z mokrą plamą ...
Zaczęłam się zastanawiać czy istnieje możliwość skrócenia mszy i przyjęcia np. samego sakramentu małżeństwa. Wiem, że coś takiego w przypadku chrzcin jest możliwe, natomiast jeśli chodzi o ślub, nikt nie potrafi mi jasno powiedzieć czy można czy też nie można tak zrobić. W internecie też nic na ten temat nie znalazłam :(
Pomóżcie :)
Do czego może się przydać jeden kawałek puzzli? A z drugiej strony - czy ktoś odważyłby się go wyrzucić?

Awatar użytkownika
magda281
Znawca ❃❃
Posty: 2474
Rejestracja: 20 gru 2007, 11:55
Choroba: CD
województwo: mazowieckie
Lokalizacja: okolice warszawy

Re: Czy można skrócić ślub kościelny?

Post autor: magda281 » 04 maja 2011, 11:29

^m^ pisze:Wiem, że coś takiego w przypadku chrzcin jest możliwe, natomiast jeśli chodzi o ślub, nikt nie potrafi mi jasno powiedzieć czy można czy też nie można tak zrobić.
no w moim kosciele na pewno można :) moja znajoma tak miała ze względu na noworodka :) ale to bylo skrócone do 30 min z kawałkiem mszy :)Musisz porozmawiać z proboszczem i powiedzieć jaka jest sytuacja i myślę że sie zgodzi :)
Kto nadzieje w innych pokłada,celu nie osiąga.

Awatar użytkownika
^m^
Debiutant ✽
Posty: 34
Rejestracja: 14 cze 2010, 21:38
Choroba: CU
województwo: warmińsko-mazurskie
Lokalizacja: Węgorzewo
Kontakt:

Re: Czy można skrócić ślub kościelny?

Post autor: ^m^ » 04 maja 2011, 14:13

Niestety proboszcz parafii, w której będziemy brać ślub jest dosyć dziwny. Już mu mówiłam jaki mam problem (choć nie wprowadzałam go w szczegóły, bo to dosyć krępujące), ale nie wywarło to na nim najmniejszego wrażenia. Cóż, może źle zobrazowałam sytuację i użyłam złych argumentów, bo wyszłam od niego i nic nie załatwiłam. Chyba byłam zbyt grzeczna i potulna. Spróbuję jeszcze raz. Zawsze można wziąć ślub gdzie indziej ;)
Do czego może się przydać jeden kawałek puzzli? A z drugiej strony - czy ktoś odważyłby się go wyrzucić?

marcin87
Początkujący ✽✽
Posty: 281
Rejestracja: 23 paź 2008, 22:29
Choroba: CU
województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa

Re: Czy można skrócić ślub kościelny?

Post autor: marcin87 » 04 maja 2011, 17:25

Myślę że jak powiesz że jesteś chora i nie wytrzymasz godziny w kościele to ksiądz powinien to zrozumieć. Zawsze można pominąć kazanie. Przyjęcie ślubu poza mszą chyba też jest możliwe: kiedyś było na pewno (ślubów w czasie mszy udziela się dopiero od kilkudziesięciu lat)

Awatar użytkownika
magda281
Znawca ❃❃
Posty: 2474
Rejestracja: 20 gru 2007, 11:55
Choroba: CD
województwo: mazowieckie
Lokalizacja: okolice warszawy

Re: Czy można skrócić ślub kościelny?

Post autor: magda281 » 04 maja 2011, 20:00

Zawsze można wziąć ślub gdzie indziej
_________________
dokladnie jak masz problemy to idź do innego kościoła :) Widać tegoż proboszcza nie rusza nic pewnie poza kasą :)
Kto nadzieje w innych pokłada,celu nie osiąga.

Awatar użytkownika
ewkunia
Doświadczony ❃
Posty: 1030
Rejestracja: 05 kwie 2008, 12:53
Choroba: niesklasyfikowane NZJ
województwo: pomorskie
Lokalizacja: z Nibylandii:)

Re: Czy można skrócić ślub kościelny?

Post autor: ewkunia » 04 maja 2011, 21:31

Hm, a jakbyś wstała odpowiednio wcześniej, wypróżniła i wzięła loperamid?
Ewkunia; biorę: nic; brałam :Asamax Imuran, Pentasę, Metronizadol, Encorton, Salofalk, Jucolon, wlewki z hydrokortyzonem,..., and many more ;p ważę 60kg/169cm, mam notorycznie stany podgorączkowe;/ Moje jelita źle znoszą mesalazynę.

Awatar użytkownika
malapkasia
Znawca ❃❃
Posty: 2859
Rejestracja: 24 maja 2010, 11:31
Choroba: CD
województwo: lubelskie
Lokalizacja: Lublin/Bełżyce/Łuszczów

Re: Czy można skrócić ślub kościelny?

Post autor: malapkasia » 04 maja 2011, 21:53

byłam na ślubach 35 minutowych więc się da ;) tak samo jak się da ponad godzinę... myślę, że powinnaś mu powiedzieć dobitnie o problemie, idźcie we dwoje... niech zrozumie powagę sytuacji... nie ma czego się wstydzić... możliwe że księżulek nie zna choroby (jak wiele ludzi na świecie), więc zaproś go do lektury... :wink:
myślę, że dodatkowo tego dnia można by nawet nic nie jeść, bynajmniej do czasu dotarcia na salę.. wtedy ryzyko przeczyszczenia zmniejszy się.... :wink:
albo zmień księdza.... :razz:
"Aby być szczęśliwym z mężczyzną, trzeba go bardzo dobrze rozumieć i trochę kochać. Aby być szczęśliwym z kobietą, trzeba ją bardzo kochać i w ogóle nie próbować zrozumieć"
imuran, entocort 3mg, novothyral

Mamcia
Specjalista od Spraw medycznych
Posty: 10316
Rejestracja: 04 mar 2004, 16:08
Choroba: CD u dziecka
województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Czy można skrócić ślub kościelny?

Post autor: Mamcia » 04 maja 2011, 21:56

Ja byłam na wielu ślubach, które trwały 20 min, bo nie były w trakcie mszy. Ślub to sakrament i tak jak chrzest nie musi się odbywać w takcie pełnej mszy.
Przyłacz się do Towarzystwa J-elita. Działamy dla waszego dobra, ale bez Waszej pomocy niewiele zrobimy.

Awatar użytkownika
-Ania-
Admin
Posty: 4331
Rejestracja: 06 lis 2003, 15:04
Choroba: CD
województwo: śląskie
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Czy można skrócić ślub kościelny?

Post autor: -Ania- » 05 maja 2011, 12:25

Jeśli jesteś w J-elicie weź ze sobą legitymację, narzeczonego i idź do księdza. Gdy nie zrozumie powiedz, że dziękujesz ale ślub weźmiesz gdzie indziej. Taki argument powinien go poruszyć, bo z tego co wiem 70% kasy ze ślubu bierze dla siebie, wiec co mu zależy czy to trwać będzie 20 minut czy godzinę.
Zawsze możesz powiedzieć ze kazanie to może Wam przekazać na ostatnim spotkaniu i tak gości mało co to obchodzi co on gada. Jeśli jest taki "religijny".

uszka do góry - na pewno się uda

ania
Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą !

Obrazek

Awatar użytkownika
^m^
Debiutant ✽
Posty: 34
Rejestracja: 14 cze 2010, 21:38
Choroba: CU
województwo: warmińsko-mazurskie
Lokalizacja: Węgorzewo
Kontakt:

Re: Czy można skrócić ślub kościelny?

Post autor: ^m^ » 05 maja 2011, 13:28

Ślub mam dopiero o 18 z uwagi na to, że popołudniu jakoś lepiej czuję się niż w godzinach rannych. Oczywiście loperamid sobie zaserwuję i z nerwów chyba nic nie zjem. Moja mama nawet wymyśliła, żebym założyła pieluchomajtki :D, jak to powiedziała ,,wcale nie musisz nic robić, ale będziesz czuła się bezpieczniej", eh te mamuśki, muah :D
Do czego może się przydać jeden kawałek puzzli? A z drugiej strony - czy ktoś odważyłby się go wyrzucić?

Awatar użytkownika
Cinimini
Znawca ❃❃
Posty: 2451
Rejestracja: 27 maja 2006, 10:25
Choroba: CD
województwo: łódzkie
Lokalizacja: łódź
Kontakt:

Re: Czy można skrócić ślub kościelny?

Post autor: Cinimini » 05 maja 2011, 17:57

Mój brat miał ślub bez mszy - 30 min. U nas jest to ogólnie stosowane, ślub z mszą lub bez.
Certolizumab od lipca'08 do lutego'11 -
Była zakwalifikowana do resekcji j. grubego na 12/04/2011, ale zwiała spod noża :D
Remicade od 24/02/2012 - 07/01/2013 - odstąpiono od leczenia ze wzg. na CIĄŻĘ !! :D

JELITKO JESTEŚ ZDROWE !!

Obrazek

Awatar użytkownika
ranio
Początkujący ✽✽
Posty: 152
Rejestracja: 12 mar 2007, 13:05
Choroba: CU
województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Czy można skrócić ślub kościelny?

Post autor: ranio » 27 lip 2011, 13:03

^m^ pisze:Ślub mam dopiero o 18 z uwagi na to, że popołudniu jakoś lepiej czuję się niż w godzinach rannych. Oczywiście loperamid sobie zaserwuję i z nerwów chyba nic nie zjem.
Może z tym nie jedzeniem to nie jest taki dobry pomysł. Może chociaż jakieś nutridrinki?
Bo energia tego dnia będzie Ci potrzebna!

Ale loperamid u mnie sprawdził się świetnie. Chociaż wolę się nie zastanawiać ile go w dniu swojego ślubu pożarłam :P

Na pewno wszystko dobrze pójdzie :-)

Jeszcze jedno jak dla mnie to ślubna msza minęła jakby to było 15 minut, po prostu emocje wzięły górę i o :wc: nie myślałam ani przez chwilę.
"Znajdujesz to czego szukasz, umyka ci to co zaniedbujesz."

Awatar użytkownika
simon
Początkujący ✽✽
Posty: 71
Rejestracja: 10 lut 2011, 16:51
Choroba: CU
województwo: śląskie
Lokalizacja: Śląsk

Re: Czy można skrócić ślub kościelny?

Post autor: simon » 27 lip 2011, 14:54

jedzcie do Vegas :wink: tam 15 minut i z głowy! i czapeczki i kubki z własnymi podobiznami sobie można zamówić... :mrgreen:

Awatar użytkownika
-Ania-
Admin
Posty: 4331
Rejestracja: 06 lis 2003, 15:04
Choroba: CD
województwo: śląskie
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Czy można skrócić ślub kościelny?

Post autor: -Ania- » 02 sie 2011, 12:30

Również w dniu ślubu wypiłam nutridrnika
Faktem było że w czwartek przed ową sobota wyszłam ze szpitala po dwóch transfuzjach krwi.
Taki mały bunt jelit zaczął się j(ak niektórzy pamiętają) od wycieczki w góry, po podróż
helikopterem i wylądowanie na SOR. Wszystko miało swój szczęśliwy koniec na oddziale w moim mieście i wzmocnieniem krwią (jak to brzmi xD).

Ale dzień ślubu był piękny i crohn mi bardzo nie dokuczał :)

Ania
Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą !

Obrazek

jolinek83
Początkujący ✽✽
Posty: 234
Rejestracja: 01 mar 2009, 16:34
Choroba: polipowatość rodzinna
województwo: wielkopolskie
Lokalizacja: wlkp
Kontakt:

Re: Czy można skrócić ślub kościelny?

Post autor: jolinek83 » 05 sie 2011, 20:59

Ja bym obstawała przy wywaleniu kawy na ławę... Ksiądz też człowiek, a Ty masz prawo czuć się komfortowo. Ew. zmienić Kościół.

Z tymże ja chrzciłam synka bez mszy, ale w parafii obok. Ksiądz z mojej parafii powiedział, że "polipy mają wszyscy" i tylko choroba dziecka jest wskazaniem do udzielenia samego sakramentu :> Ja byłam odwodniona, wypróżniałam się 15 x dziennie :wc:
Polipowatość Rodzinna [FAP]

*kwiecień 2009- proktokolektomia odtwórcza
*wrzesień 2009 - przywrócenie ciągłości układu pokarmowego
*październik 2013 polipektomia zbiornika j-pouch i żołądka
*sierpień 2017 - usunięcie jajnika z powodu dużego potworniaka

Dodatkowo:
- desmoid przestrzeni zaotrzewnowej
- niedoczynność i stany zapalne tarczycy
- zwyrodnienie stawów kolanowych

ODPOWIEDZ

Wróć do „Etyka/Religia”