egzystencjonalne i bytowe problemy e.

[obyty.z.cu]

Najgorsze jest to, że wszyscy myślą "To jej z*****y obowiązek, w końcu siedzi i w sumie to nic nie musi robić" to powoduje,że zanika używanie słowa "dziękuję", a częściej pojawia się "musisz".

musze przyznac, ze wiele w tym racji.
Jak latwo sie ludzie przyzwyczajaja do takiej postawy,moze nawet wykorzystuja.
A przeciez "dziekuje" moze faktycznie pokazuje , ze widza nasze starania.
Coz, samo zycie.
Jak sobie poscielisz tak sie wyspisz

[deep navy]

elwirka, może ta Twoja sympatia czuje się osaczona? Daj mu trochę wolności... niech pozbiera myśli... pamiętaj, że facet na smyczy to facet nieszczęśliwy.

[makika83]

facet ucieka, ale w (jego mniemaniu) w bardziej "humanitarny" sposób, na pewno mniej chamski. to tradycyjna zagrywka - jestem zbyt zły dla Ciebie, nie zasługuję na kogoś takiego jak Ty, jesteś dla mnie za dobra... - to wszystko to takie próby ucieczki od związku, ale bark wzięcia na siebie odpowiedzialności za zakończenie znajomości - bo przecież to Ty masz dojśc do wniosku, że nie warto, że on nie zasługuje, że jest tym złym... i właśnie o tym stara się Ciebie przekonać. nieistotne - czy robi to ze strachu, z tchórzostwa czy czegokolwiek innego - być może gdyby nie ów wyjazd (na pewno prawdziwy?!?) coś by z tego wyszło - jeśli nie miłość, ani nawet przyjaźń, to chociaż fajna znajomość koleżeńska. ale ten egzemplarz, przykro mi, raczej już zrezygnował.

[makika83]

elwirka - no tak to już jest, nie każdy ma wystarczająco dużo odwagi, żeby powiedzieć, że chociażby nie czuję się gotowy, tylko kręci i kłamie.

a ostatecznie lepiej zawieść się na początku znajomości niż w trakcie jej trwania. życzę Ci znalezienia poważnego i odpowiedzialnego faceta!

[Słonko]

Brawo. Dobrze zrobiłaś.

[makika83]

no! niech se nie myśli samiec jeden, że może wszystko! brawo!

[Miła]

Brawo elwirko