POMOCY!!! czyli problem z urojeniami u dziewczyny
Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 213
- Rejestracja: 02 mar 2005, 09:39
- Choroba: CD
- województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: warszawa
Re: POMOCY!!! czyli problem z urojeniami u dziewczyny
O kurka, niezly orzech do zgryzienia . Popieram zabcie...tylko konsekwencja moze Cie uratowac!
Wszyscy maja bloga....mam i ja www.matkawariatka.blogspot.pl
Mercaptopurinum 75mg, metypred 32mg, salofalk 500mg 2x3, wapno
Co mnie nie zabije to mnie wzmocni...
Mercaptopurinum 75mg, metypred 32mg, salofalk 500mg 2x3, wapno
Co mnie nie zabije to mnie wzmocni...
-
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 873
- Rejestracja: 20 lip 2010, 21:59
- Choroba: IBS
- województwo: małopolskie
- Lokalizacja: małopolska
Re: POMOCY!!! czyli problem z urojeniami u dziewczyny
Żabusia, to nie jest kwestia przepisu, bo oni zapewne rozpoczną postępowanie, wykonają jakieś czynnosci, i z reguły to zwyczajnie zdycha smiercia naturalna. Niemniej, spróbować warto! Przeciez to ich obowiazek, a jak sie z niego wywiazuja to juz jest wlasnie inna rzecz.
Współczuje bardzo, ale chyba wlasnie ignorowanie dziewczyny bedzie najlepszym pomyslem. w koncu przeciez odpusci...
i przepraszam BARDZO za OT, ale cos mi sie nie zgadza czas postów, bo na poprzedzajacym mnie pościcie MArtity jest napisane Wysłany: Dzisiaj 23:00 , a jest dopiero 22:30... to tylko mnie sie tak wyswietla, czy ogolnie sie popsulo??
Współczuje bardzo, ale chyba wlasnie ignorowanie dziewczyny bedzie najlepszym pomyslem. w koncu przeciez odpusci...
i przepraszam BARDZO za OT, ale cos mi sie nie zgadza czas postów, bo na poprzedzajacym mnie pościcie MArtity jest napisane Wysłany: Dzisiaj 23:00 , a jest dopiero 22:30... to tylko mnie sie tak wyswietla, czy ogolnie sie popsulo??
Agula 84
-
- Debiutant ✽
- Posty: 29
- Rejestracja: 19 lut 2011, 18:14
- Choroba: CU
- województwo: -- poza Polską --
- Lokalizacja: USA
Re: POMOCY!!! czyli problem z urojeniami u dziewczyny
Przypomnialo mi sie, jak jeszcze bylam mloda i piekna, to tez mialam takiego szalonego amanta, Grzesiek mial na imie. Jeszcze nie mielismy wtedy komorek, wiec nie bylo problemow z smsami, ale czekal na mnie codziennie pod domem, szkola, pobil mojego kumpla, bo myslal ze to moj chlopak, normalnie oszalec mozna bylo. Ignorowanie nie pomagalo, chyba go nawet mocniej podkrecalo. W kazdym razie ja znalazlam sobie fajnego chlopaka, zaczelismy sie razem pokazywac, Grzesiek szalal z rozpaczy. Przyslal mi list, ze jak nie rzuce chlopaka, to podetnie sobie zyly! I podcial! Oczywiscie go odratowali, jego matka przyjechala do mnie do domu i blagala, zebym go odwiedzila w szpitalu, bo on ciagle rozpacza. Oczywiscie tego nie zrobilam. Wyszedl ze szpitala, znalazl sobie kogos, dal mi w koncu spokoj. Ale wiem, przez co przechodzisz, mozna normalnie zwariowac. Daj troche czasu, moze znajdzie sobie inny obiekt westchnien.
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 281
- Rejestracja: 23 paź 2008, 22:29
- Choroba: CU
- województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Warszawa
Re: POMOCY!!! czyli problem z urojeniami u dziewczyny
Do rodziców pójdę jeśli jej nie przejdzie. Nie wiem jak zareagują, czy nie oberwę jeszcze od nich. Na razie próbuję ją ignorować. Zablokowałem w telefonie połączenia przychodzące od niej. Niestety sms-ów się chyba nie da. Wczoraj napisała tylko 20 wiadomości (wszystkie mniej więcej takiej treści: "To mój ostatni esemes. Więcej nie napiszę. Kasuję twój numer" ), więc się uspokaja. Dzisiaj coś pisała, ale nie czytałem już.
- taloca
- Doświadczony ❃
- Posty: 1489
- Rejestracja: 09 paź 2010, 14:02
- Choroba: niesklasyfikowane NZJ
- województwo: śląskie
- Lokalizacja: ......
Re: POMOCY!!! czyli problem z urojeniami u dziewczyny
tak niestety też może być i jest to nawet bardzo prawdopodobne.marcin87 pisze:Do rodziców pójdę jeśli jej nie przejdzie. Nie wiem jak zareagują, czy nie oberwę jeszcze od nich
Tylko chyba aż ja bym od czegoś takiego zwariowała.marcin87 pisze:Wczoraj napisała tylko 20 wiadomości
ale jak widać nie skasowała chyba te wiadomości miały na celu wymuszenie tego żebyś odpisał. Miała nadzieję, że poprosisz żeby tego nie robiłamarcin87 pisze:"To mój ostatni esemes. Więcej nie napiszę. Kasuję twój numer" ), więc się uspokaja
Nigdy nie narzekaj, że masz w życiu pod górę jeśli zdecydowałeś, że idziesz na szczyt.
- deth
- Mistrzunio ❃❃❃
- Posty: 3130
- Rejestracja: 02 lut 2011, 16:33
- Choroba: CD
- województwo: pomorskie
- Lokalizacja: Reda
Re: POMOCY!!! czyli problem z urojeniami u dziewczyny
marcin87, adz twardy