Badania hormonalne przed antykoncepcją?

[Olimpijka]

Żabusia, tak. Wszedzie trabia o tym, ze bez badan hormonalnych nie powinno sie przepisywac tabletek anty, bo mozna zrobic wiecej krzywdy niz pozytku i to jest prawda. Lekarzom tak jest latwiej przepisac te, czy tamte...
Powinien Ciebie poinformowac o tym, ze najlepiej zrobic najpierw odpowiednie badania, a potem przepisac odpowiednie dla Ciebie tabletki, Kazda kobieta ma inny poziom np. estrogenow i tabletki maja rozne poziomy hormonow.
Np. majac zbyt wysoka prolaktyne biorac tabletki anty moze byc wiekszy z nia problem, bo tabletki ja jeszcze podwyzszaja. Ja zle sie czulam po Microgynonie 21, dostalam Minulet i bylo git. Pozniej bralam Diane35 tez bylo dobrze jakis czas, po zabiegu ginekologicznym na uregulowanie hormonow dostalam Regulon i to byl DRAMAT. Po tych tabletkach zrezygnowalam calkowicie z tego typu antykoncepcji. Mialam problemy dluuugi czas po odstawieniu, dostawalam progesteron, a pozniej bromergon, bo sie okazalo, ze moja prolaktyna po obciazeniu jest wyzsza 12-krotnie od normy...
Jesli kiedys podejme decyzje, aby brac znow tabletki anty, na pewno zrobie najpierw badania hormonalne

[ranka]

nie bardzo sie z tym zgadzam.

zaden lekarz nie da ci na badania hormonalne bo jak dla mnie to bez sensu.
wazne jest zeby zrobic morfologie, enzymy watrobowe, uklad krzepniecia. hormony nie maja tu nic do gadania. wazny jest wywiad z pacjentka - to 80% sukcesu.

nie znam lekarza ktory by podejmowal decyzje o wlaczeniu antykow na podstawie oznaczenia prolaktyny czy progesteronu.
poza tym antyki podwyzszaja prolaktyne ale bardzo nieznacznie - to raz. po drugie - zaburzenia zol-jelitowe moga byc przy kazdym leku. po trzecie - po co ci regulacja poziomu prolaktyny jak nie starasz sie o dziecko? no chyba ze np. leci ci mleko z sutkow.

po odstawienu tabletek jakis czs pozniej spada.

[Olimpijka]

ranka, moich 2 kolejnych ginow mialo takie zdanie na temat hormonow i tabletek anty, siostry ginekolozka rowniez, wiec mnie to przekonalo, bo sie zainteresowalam glebiej.
Co do prolaktyny, w wiekszosci przypadkow powinno sie ja zbijac, szczegolnie jak jest mocno podwyzszona. Przebywalam na forum prolaktynek i wiele kobiet mialo mikrogruczolaki, ja mialam silne bole glowy i wtedy akurat staralam sie o dziecko... Lecz podwyzszona prolaktyna po obciazeniu nie musi miec akurat na to wplywu, to nie jest udowodnione. Prolaktyna podwyzszona bardzo czesto rowniez powoduje zaburzenia cyklu, czasembardzo ostre, wiec ja nie zgadzam sie z tym, ze powinno sie ja zbijac glownie przy staraniu o dziecko.

[ranka]

byc moze. jesli sa zaburzenia cyklu to oczywiscie - masz racje, trzeba zbijac. czesto jednak pacjentki maja tylko zaburzenia owulacji ale bez nieregularnych okresow.

rodzi sie kolejny problem : jesli pacjentka idzie do ginekologa po tabletke a kazda tabletka podwyzsza prolaktyne to tak naprawde ciezko potem pacjentce dobrac antykoncepcje

generalnie pacjentke z hiperprolaktynemia mozna "wyczuc" - nieregularne cykle, plamienia przed, czesto nadwaga.

trzeba chyba wybrac co jest priorytetem - a pacjentki cenia sobie wygode. a zazwyczaj prolatyna spada po odstawieniu tabletek.

[Olimpijka]

rodzi sie kolejny problem : jesli pacjentka idzie do ginekologa po tabletke a kazda tabletka podwyzsza prolaktyne to tak naprawde ciezko potem pacjentce dobrac antykoncepcje

generalnie pacjentke z hiperprolaktynemia mozna "wyczuc" - nieregularne cykle, plamienia przed, czesto nadwaga.

Kochana, dlatego przed tabletkami warto prl sprawdzic. Jesli jest w normie bedzie ok, jesli jest na granicy, badz podwyzszona mozna dalej myslec co z tabletkami.

Co do wyczucia hiperprolaktynemii to nie tak do konca, bo sa przypadki bezobjawowe niestety. Ja np. nie mialam tych glownych oznak. Zadnej nadwaki, nieregularnych cykli (dopiero po odstawieniu tabletek,a le to jakis czas tylko), ani plamien. Bole glowy byly, lecz sama w internecie znalazlam o prl, bo lekarze bagatelizowali moje skargi, a byly to juz takie migreny, ze plakalam i wymiotowalam z bolu.
Moja kolezanka tez tak miala, olali ja, ale w koncu zrobila zadyme i udalo sie "wyzebrac" tomografie, okazalo sie, ze ma mikrogruczolaka. 2,5 roku starala sie bezskutecznie o dziecko, nawet juz na bromergonie.
Warto robic badanka, wiem po sobie

[ranka]

pewnie ze warto.

mikrogruczolaka raczej mozna podejrzewac po wartosciach prolaktyny z obciazeniem

chociaz masz racje, bo w medycynie nie ma nic pewnego

[Olimpijka]

mikrogruczolaka raczej mozna podejrzewac po wartosciach prolaktyny z obciazeniem

Dokladnie tak, z tym, ze podstawowa prl wtedy tez jest podwyzszona

[ranka]

no i niekoniecznie, przynajmniej jesli chodzi o hiperprolaktynemie czynnosciowa.

z mikrogruczolakiem sie jeszcze nie spotkalam, z hiperprolaktynemia kiedy prolaktyna na czczo jest prawidlowa w tescie, owszem, wiele razy.

[Olimpijka]

z mikrogruczolakiem sie jeszcze nie spotkalam, z hiperprolaktynemia kiedy prolaktyna na czczo jest prawidlowa w tescie, owszem, wiele razy.

Tak, ja mowie o mikrogruczolakach

No, ale troche zjechalysmy chyba z tematu

Już nie zjechałyście