Tabletka 72 godz po

[wisnia]

Cześć wszystkim

Czy są jakiekolwiek przeciwwskazania do zażycia tabletki "po" w chorobie Crohna?
Mam właśnie taki problem..musiałabym wziąć ją dziś (Boże Ciało) i nie mam lekarza z którym mogłabym się skonsultować. Obecnie biorę Salofalk 2x2 i pigułki antykoncepcyjne naraya.
Bardzo proszę o szybką odpowiedź, bo sama nie bardzo wiem co robić.

[ulka1986]

Musisz przeczytać ulotkę tego specyfiku.
Bierzesz naraye to czemu te tabletki chcesz brać?
Skoro jest antykoncepcja małe prawdopodobienstwo ciąż
W dodatku są to leki na receptę, ginekolog który ci je dał powinien wyjaśnić na czym polega ich działanie.

[_Ray_]

tyh tabletek nie musi wypisywac ginekolog.
ja mialam recepte wytawiona.... przez chirurga akurat dyzurujacego na sorze.
masz zaostrzenie ? najwazniejsze zeby tabletka sie wchlonela i tyle.

ale ja mam zle wspomnienia z ta tabletka- od niej zaczela sie cala przygoda z moim brzuchem+ rozwalila mi okres na kilkanascie nastepnych cykli. ot.
ale- mus to mus.

[wisnia]

tak, biorę tabletki anty ale wczoraj zapomnialam, a kochalam się z moim chłopakiem (zapomnialam w 1 tygodniu brania tabl)
obecnie martwi mnie to że nie mogę zdobyć recepty, byłam w dwóch szpitalach i wszyscy mi odmówili..a tu chodzi o czas. jutro muszę na cito biec do ginekologa żeby mi ta receptę wypisał..

[_Ray_]

tak, biorę tabletki anty ale wczoraj zapomnialam, a kochalam się z moim chłopakiem (zapomnialam w 1 tygodniu brania tabl)
obecnie martwi mnie to że nie mogę zdobyć recepty, byłam w dwóch szpitalach i wszyscy mi odmówili..a tu chodzi o czas. jutro muszę na cito biec do ginekologa żeby mi ta receptę wypisał..

idź do kolejnego. jesli odmówią znów to poproś na piśmie,że odmawiają ci wydania recepty i powód. powinno zadziałac.

[Mimi2]

wisnia,idź dzisiaj do CSK na Ligocie na Izbę Ginekologiczno-Położniczą. Może trafisz na kogoś normalnego, co nie odmówi pomocy.

[ranka]

jest jeszcze Ella One czyli masz czas do 5ciu dni po wypadku

[obyty.z.cu]

do 5ciu dni po wypadku

różne to można nazwać ,ale "wypadkiem" ?
chyba nie wypadek przy pracy

sorki...

[wisnia]

dzięki za rady kochani

[Ania406]

wisnia, możesz jeszcze zastosować metodę Yuzpe, czyli przyjąć jak najszybciej kilka tabletek swoich pigułek anty. Ja byłam zmuszona raz tak zrobić, kiedy pękła prezerwatywa, a nie miałam żadnej możliwości dostać się do lekarza.

[michal_mg]

wisnia, nie chciałbym być źle odebrany - tj jako pouczacza - tymbardziej, że pewnie wszystkiego nie wiem.
Jednak chyba warto przeczytać instrukcję stosowania lub dowiedzieć się od lekarza co się stanie przy pominięciu tabletki. Dodatkowym źródłem są bajki w stylu o pszczółkach i kwiatkach.... nie, nie naśmiewam się. Do zapłodnienia może dojść kiedy plemnik dojdzie do komórki jajowej - to wiadomości z podstawówki (!?), a kiedy bierzesz hormony nie dochodzi przecież do owulacji. Aby do niej doszło trzeba zrobić przerwę, dochodzi do pierwszego plamienia jednak nie jest to jeszcze miesiączka. Podwyższony poziom hormonów powoduje jeszcze okres unormowania ich poziomu - wziąć jednak trzeba pod uwagę, że dzisiejsze tabletki mają tych hormonów dużo mniej niż starsze typy - ale raczej po odstawieniu tabletek nie dochodzi zaraz do owulacji.
Owulacja to jajeczkowanie - wtedy dochodzi do uwolnienia komórki jajowej, którą może zapłodnić plemnik. Kiedy zapomnisz jednej tabletki to nie dostaniesz nagle owulacji na drugi dzień Teraz na ulotkach już jest napisane, co robić kiedy pominie się jedną dawkę... i nie stosuj (LITOŚCI!!) rady Ania406 brania kilku pigułek, bo jest to niepotrzebne - raz, a dwa huśtanie się na dawkach hormonów nie jest przyjazne dla organizmu!
DLATEGO JESTEM ZA LEKCJAMI SEXUALIZACJI W SZKOŁACH, bo nawet dorośli nie wiedzą kiedy pszczółka zapyla kwiatek!

Mieliśmy podobną przygodę jak Ania406, że ogumienie poszło w drzazgi - a na drugi dzień była owulacja idealny moment na tworzenie nowego życia i to był powód biegania za tabletką.

Dziewczyny, stosujecie antykoncepcję, a nic nie wiecie o niej i o swoim organizmie? - to jak jazda samochodem z opaską na oczach!

[Tubisia]

michal_mg, no oczywiście tabletka nigdy nie zawiedzie...bzdura kompletna. Jako mężczyzna zdecydowanie chyba raczej w tym temacie nie powinieneś się wypowiadać

Dziewczyny, stosujecie antykoncepcję, a nic nie wiecie o niej i o swoim organizmie? - to jak jazda samochodem z opaską na oczach!

Chyba jednak wiedzą zdecydowanie więcej od Ciebie, skoro zadają poważne pytania i proszą o radę. Raczej to Ty się zachowujesz niegrzecznie

Na tabletkę organizm w każdym momencie może się uodpornić, może też na nią wpłynąć stan zdrowia (a w NZJ jest to bardzo częste, że tabletki nie działają ze względu na złe wchłanianie). Sama aż za dobrze wiem, jak to jest co chwila zmieniać tabletki, bo się okazuje, że nie działają jak należy.

[michal_mg]

no oczywiście tabletka nigdy nie zawiedzie...bzdura kompletna. Jako mężczyzna zdecydowanie chyba raczej w tym temacie nie powinieneś się wypowiadać

możesz mi napisać gdzie ja taką tezę sformułowałem, która mówiłaby, że tabletka nigdy nie zawiedzie?
Do tego nie odniosłaś się negatywnie do tego co napisałem, a zarzucasz mi COŚ o czym ja nie pisałem, przylepiłaś, zainterpretowałaś i kręcisz afere...

Chyba jednak wiedzą zdecydowanie więcej od Ciebie, skoro zadają poważne pytania i proszą o radę.

Skoro ktoś zadaje w necie pytania na temat tego co zawiera ulotka to dla mnie jest to oznaką niewiedzy, jak i to że KOBIETA nie wie kiedy może dojść do zapłodnienia.

[cordo]

Myślę, że każdy ma prawo wyrażać swoje zdanie w tym temacie. Osobiste przemyślenia na temat, kto powinien się wyrażać w tym temacie, opinie nt kogoś, kto ma "rację" proszę zostawić dla siebie. Peace

[kalatos]

Tubisia, chyba mimo sympatii należałoby się troszkę pohamować z takimi komentarzami...