Pytanie do pań- ''rozrzedzony'' okres ;)

[22pimkie22]

Drogie Panie,
Czy któraś z Was wie, czy stosowana kilka dni przed okresem aspiryna mogła przyczynić się do tego, że krwawienia są jaśniejsze i bardziej 'rozrzedzone'? Byłam przeziębiona i łykałam nawet po 5 aspiryn dziennie przez jakieś 4 dni, na drugi dzień kiedy już ozdrowiałam dostałam okres i jest właśnie taki dziwny.
Nie wiem czy biec do lekarza, robić jakieś badania, czy raczej się wyciszyć i cieszyć, bo to pierwszy prawie bezbolesny okres w moim życiu

pozwoliłam sobie doprecyzować temat
Egz.

[22pimkie22]

Good, też czytałam kiedyś coś takiego, tyle że właśnie wryło mi się w pamięć, że to w trakcie okresu nie wolno aspirynki, przed okresem sobie pozwoliłam na taką kurację :3 A że się nie znam na medycynie to nie wiedzialam, czy ta krew od razu się zarzedza czy jak, w takim razie cieszę się, że napisałam i już wszytsko wiem )

I przyznaję Wam rację- pocierpiałam też jelitowo przy tej aspirynie

[Natuśka]

tutuum, flak Twój chyba niezniszczalny :wow:
Wynik niezły, ale osobiście bym odpuściła aspirynę Ale z drugiej strony, jeśli nie szkodzi? Ale może zaszkodzić...

Choć powiem, że... ja miałam przepisaną heparynę drobnocząsteczkową na bóle miesiączkowe. Co prawda została ona przepisana przed proktologa i przyznam, że po części działało, ale minusem było to, że nie goiły mi się rany/ranki i te sprawy

[22pimkie22]

Był 1 maja, wszystko w pobliżu zamknięte, ja z gorączką, wzięłam co miałam, nigdy nikt nie mówił mi, że aspiryna jest niewskazana przy chorym jelicie, a przede wszystkim chyba od 12 roku życia każde przeziębienie leczę nią i większych rewelacji nie było. Problemy jelitowe w czasie przeziębienia mama zawsze tłumaczyła mówiąc mi, że jak człowiek jest chory to wszystko mu na raz dokucza ;d
Teraz już wiem i będę pamiętała, żeby zamienić aspirynkę na coś innego