Bóle miesiączkowe

[milko]

Zawsze miesiączki przechodzę boleśnie, ale to co się dzieje dzisiaj to horror. Z bólu chodzę po ścianach... Jest mi niedobrze, już nawet zwymiotowałam i mam takie dziwaczne uczucie parcia na stolec...
Zawsze na tego rodzaju sensacje pomagał mi Nimesil, dziś wzięłam już 2, połączyłam to z Apapem i No - Spą ale bez efektu. Jakoś silniejszych środków chwilowo nie mam. Jestem bliska telefonu na pogotowie...
Ratunku!

[Truskawka]

A termoforek na Ciebie nie działa?
Łącze się z Tobą w bólu bo też mam okres ...
ale chyba nie az tak mocny jak TY....

Trzymam kciuki

[milko]

A termoforek na Ciebie nie działa?

Do tej pory nie bardzo, ale w tej chwili spróbuję wszystkiego...

[Truskawka]

i jak? mam nadzieję,że chociaz odrobinke dzis lepiej:)
Pozdrawiam:)

[milko]

Truskawka, nie bardzo. Trafiłam do ginekologa, przy okazji dowiedziałam się że mam zapalenie przydatków i grzybicę pochwy. Dostałam antybiotyk i "narkotyk" do zwalczania bólu. Jeśli do piątku nie będzie lepiej czeka mnie szpital...

[Natuśka]

No właśnie milko chciała spytać czy byłaś u ginekologa?
A no i czy to pierwszy taki incydent.
U mnie bolesne miesiączkowanie pojawiło się po moim zeszłorocznym zaostrzeniu... Co prawda nie za każdym razem, ale mnie wiecej co 2-3 okres mam podobnie jak Ty:

Jest mi niedobrze, już nawet zwymiotowałam i mam takie dziwaczne uczucie parcia na stolec...

Do tego jeszcze ból głowy, potwornie silne skurcze i jestem ugotowana...

milko, trzymaj się

[Truskawka]

Ojej. .....w takim razie zdrówka życzę:)!!

[milko]

No właśnie milko chciała spytać czy byłaś u ginekologa?
A no i czy to pierwszy taki incydent.

Byłam u ginekologa dzisiaj... w poniedziałek rano mam się stawić na oddziale
Nie, to nie pierwszy, czasem zdarzały mi się takie incydenty. Swego czasu dostałam nawet leki antykoncepcyjne na wyregulowanie cyklu i złagodzenie objawów. Nieco pomogło, ale tylko na jakiś czas. Tak źle jak teraz, dawno nie było...

[maggie0278]

Kurcze, miałam zapalenie przydatków raz w życiu, ale bólu jaki towarzyszył temu zapaleniu nie da się zapomnieć.
Bolało jak diabli, pomagało mi trzymanie się w cieple, zawsze podkoszulek pod bluzą czy swetrem, zero stringów, czasem rajstopy pod spodnie.
I ulgę dawała mi poduszka elektryczna, chociaż mówi się, że jak jest zapalenie to nie powinno się go podsycać jak ognia i lepiej nie nagrzewać.
Ale czasami warto się wsłuchać w siebie, posłuchać co organizm podpowiada. Mnie bardzo ciągnęło do ciepła właśnie.
Oczywiście antybiotyki i przeciwbólowe też brałam.
Trzymaj się milko i zdrowiej

[Raysha]

Hej,

Mam do Was pytanie. Jakie tabletki przeciwbólowe polecacie na bolesne miesiączkowanie? Mam takie straszne bóle, że w jeden dzień dyskwalifikuje mnie to do pracy i nie jestem w stanie sięruszać, bo bolą mnie plecy, nogi i brzuch. Zażywałam kiedyś Naproxen 500 od ginekologa i było okej, potem jak chciałam u rodzinnego i gastrologa receptę to nikt nie chce dać z powodu Crohna, bo to bardzo szkodzi. Dali mi Naproxen 200 i nie mam pojęcia, czy to w ogóle cokolwiek zadziałało. Czasem przy miesiączkach mam silne wymioty, mdłości i wygląda to strasznie, albo z powodu okresu mi się tak działo, albo z powodu Naproxenu. Jeśli z Naproxenu to w takim razie kompletnie lek mi nie pomógł, bo miałam silne bóle pomimo trzech tabletek.

Co polecacie? Co lekarz by mógł mi przepisać?

[Mala_Mi]

Również mam bardzo bolesne miesiączki (ból brzucha, pleców, nóg, migrena + chęć wymiotowania) i mi pomaga Solpadine, ale nie wiem czy w Twoim przypadku można to brać? Jest to lek bez recepty.

[Baby]

Raysha, ja mam takie miesiączki niestety do dziś. Mam zdiagnozowany PCOS od 15 lat leczony różnymi hormonami ale nadal bóle mam oraz wymioty. Biorę wtedy No-spę forte oraz Trmal albo Zaldiar.

[ulka1986]

O jej przypomniały mi się te boleści.... Pamiętam jak w pracy mnie dopadlo... Szef spojrzał kazał mi zejść do swojego auta i osobiście zawiózł mnie do domu... Wtedy pomagał mi tylko ketonal , łóżko i oklady termoforem, bardzo ciepłe oklady... Ale wyleczylam się z tego ciążą, po porodzie okres nie robi mi już takich niespodzianek. Teraz wystarcza nospa. Raysha, współczuję ci. Spróbuj z tymi okladami i nospa....

[Natuśka]

Zbyt ciepłe okłady itp. mogą też być niebezpieczne, więc wszystko należy robić z głową

Ja miałam masakryczne bóle menstruacyjne, mdłości i rygałam jak kot od czasu zaostrzenia w 2011 do czasu operacji w 2013. To, że mi minęło to jest jeden z większych pozytywów owego zabiegu.

Gdy miałam te bóle to żarłam Zaldiar, po którym miałam mdłości i garściami spasmolinę, która mi nie pomagała.

Raz dostałam od chirurga zastrzyki p/zakrzepowe na bóle menstruacyjne, bo mówił, że to może mieć związek z zaburzeniami ukrwienia w miednicy mniejszej i faktycznie przechodziłam to lżej, nie miałam tego uczucia totalnego odrętwienia, bólu (?) nóg, brzucha, nie miałam wrażenia, że mi coś tam zalega i naparza jak 150.
No ale na dłuższą metę tak nie można...

[Raysha]

Ginekolog mówi że ogólnie wszystko jest ok, mam tylko cyklicznie brac nystatne, bo mam przewlekłą grzybice co jakis czas i teraz dawki przypominajace, bo mam wyleczone to juz, ale przez leczenie CD zepsuło sie tam wszystko i bede miec juz takie problemy. Na okres to tylko przepisał mi buscopan i naproxen. Robił mi usg i cytologie i jest ok.