Chyba trochę przegiąłeś TomyTomy pisze: Ci, którzy są dłużej na forum wiedzą, że jesteś najlepszym specjalistą od kolorowych literek i skaczących emotek. I takim Cię lubimy Więc może zajmuj się tym, co Ci wychodzi najlepiej.
.
Opluć drugiego łatwo jest Tomy i tak się poczułem
Jesteś niesprawiedliwy Tomy bo taką jazdę jak ja ze zdrowiem to chyba tylko tu ma Obyty.z.CU.
Parę osobom też pomogłem.
Gdzież napisałem na początku, że ma kaszanka czekać na pełną kolonoskopię
Fakt napisałem też poźniejJacekx pisze: Rektoskopia to może być mało danych - koniecznie pełna kolonoskopia i to w najlepiej w znieczuleniu ogólnym chyba, że jesteś odporny na ból.
Prywatnie gastro OK ale dla zasady trzeba mieć gastroenterologa na NFZ.
To ułatwia diagnostykę i refundację leków a to bardzo ważne.
Ważne też by stworzyć sobie na początek lat chorowania bo nasze choroby są przewlekłe dobry tandem lekarski : lekarz rodzinny <- > lekarz gastroenterolog
choć to może nie od razu się uda
Jacekx pisze: Topost ....kaszanka nie ma dobrze tzn. w pełni zdiagnozowanego jelita grubego na całej długości więc myślę, że wlewki i czopki to po diagnozie.
Musi powalczyć o kolonoskopię całego jelita w znieczuleniu ogólnym w warunkach szpitalnych.
To badanie da pewnie pełen obraz stanu jego jelita... a tak terapia lekowa to strzelanie w powietrze może poza sulfą.
Ja tak miałem wlewki po pełnej diagnozie.
W przeciwieństwie do tego co piszesz zacząłem leczenie od walki o pełną kolonoskopię 12 lat temu i nie żałuję tego mimo, że byłem w zaostrzeniu.
To co kaszanka miał to pikuś w porównaniu z tym co ja miałem - było podejrzenie guza po wlewie do jelitowym (rtg z kontrastem wprowadzonym do jelita)
Ma teraz kaszanka trochę spokojnie ...więc chyba warto powalczyć o całość a nie czekać aż jaśnie gastro zdecyduje mu zrobić pełne badanie...to co napisałem ma to na celu bo im szybciej zacznie się w pełni leczyć to szybciej uzyska efekt całościowy...
By leczyć się w pełni potrzebna pełna diagnoza a nie kawałkami jelito diagnozować a jeżeli dalej jest coś niedobrego...zakładam , że nie ale ?
Tomy napisałeś też, że pół roku trzeba czekać ale gdyby napisać przy skierowaniu pilne...
ja 12 lat temu czekałem 2 tygodnie. W zeszłym roku Ranka pisała, że w pomorskim ( trzeba poszukać na forum) zna przypadek oczekiwania 2 tygodniowego.
Mam też uwagę rektoskopia to około 15 cm jelita bo bada odbytnicę
Rektoskopia – wziernikowanie całej odbytnicy.
Długość jelita grubego wynosi 1,5-2 m, długość odbytnicy około 11 cm, w tym około 5 cm to zwieracze odbytu – zewnętrzny i wewnętrzny.
Badanie wykonuje się w pozycji kolankowo-łokciowej. Pierwszym etapem jest oglądanie okolicy odbytu, następnie badanie per rectum i dopiero w dalszej kolejności wprowadzenie rektoskopu do światła odbytnicy. Obowiązuje powolne, pod kontrolą wzroku coraz głębsze wprowadzanie instrumentu, absolutnie nie wolno forsować siłowo napotykanych oporów (można usiłować rozszerzyć jelito poprzez wdmuchanie do wewnątrz światła jelita powietrza poprzez dołączoną do rektoskopu pompkę). W trakcie badania, zwykle po wprowadzeniu instrumentu do zagięcia prostniczo-kątniczego (głębokość około 13–15 cm) pojawia się ból, odczuwany przez badanego w dole brzucha, któremu zwykle towarzyszy odruchowe obkurczenie jelita, które może uniemożliwić dalsze badanie.
Sigmoidoskopia to dalej
Sigmoidoskopia – jest to badanie endoskopowe 60–80 cm jelita grubego, czyli odbytnicy, esicy i części zstępnicy. Może pełnić zarówno funkcję diagnostyczną (stwierdzenie na powierzchni błony śluzowej owrzodzeń, polipów, guzów, deformacji, zmian naczyniowych, miejsc krwawienia), jak i terapeutyczną (zatamowanie przy użyciu lasera czynnego krwawienia). Sigmoidoskopia umożliwia pobranie wycinków do badania histopatologicznego.
Sorry nie zwróciłem uwagi, że u kaszanki aparat wprowadzono do 40 cm a posiłkowałem się danymi o rektoskopii jako badającej odbytnicę
Chyba kaszanka miał :
rektoromanoskopię – rektoskopia rozszerzona o badanie końcowego odcinka esicy
lub rektosigmoidoskopię – wziernikowanie odbytnicy i końcowego odcinka esicy.
Być może Salofalk wlewki może kaszance przepisać ogólny - mój mi przepisał ale marudził by od gastro przynieść papier w którym pisze o konieczności wlewek.