nauczanie indyw. vs przebywanie w dużych skupiskach ludzi

czyli smutki i radości posiadaczy CU i CD, wypróbowane sposoby radzenia sobie ze stresem etc.

Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Olek

Re: nauczanie indyw. vs przebywanie w dużych skupiskach ludzi

Post autor: Olek » 19 mar 2008, 23:28

Nie dziwne zalecenie, tylko leki osłabiają odporność, a w takich miejscach gdzie jest dużo ludzi (dzisiaj było ze 4tys.) jest większa możliwość zarazenia. Dlatego właśnie nie chodzę do szkoły, tylko mam indywidualne nauczanie.

Awatar użytkownika
jaryszek
Aktywny ✽✽✽
Posty: 805
Rejestracja: 25 maja 2006, 11:56
Choroba: CU
województwo: dolnośląskie
Lokalizacja: Oborniki Śląskie
Kontakt:

Re: nauczanie indyw. vs przebywanie w dużych skupiskach ludzi

Post autor: jaryszek » 20 mar 2008, 19:45

A i tak dziwne zlecenie :P Najlepiej zamknij się w hermetycznym pomieszczeniu i żeby Ci posiłki podawali w specjalnych kombinezonach ;)

Oczywiście żartuje,bez urazy. Ale nie można się tak rozczulać nad sobą i unikać ludzi , jak masz byc chory to i tak będziesz czy z osłabioną odpornością czy nie :)
Chroba:CU, Stan:zaostrzenie Leki: Asamax 500mg(3x2), Metypred 32mg, Calperos 1000mg,azathrioprine 50mg(1x2),Waga/Wzrost:50/171 Brak typowej remisji od 4 lat /Jestem pacjentem prof. Paradowskiego we Wrocławiu.

Co nas nie zabije, to nas wzmocni...

spiro
Początkujący ✽✽
Posty: 153
Rejestracja: 31 sie 2007, 22:53
Choroba: CU
województwo: śląskie
Lokalizacja: miasto świetej wieży
Kontakt:

Re: nauczanie indyw. vs przebywanie w dużych skupiskach ludzi

Post autor: spiro » 21 mar 2008, 00:38

jaryszek pisze:jak masz byc chory to i tak będziesz czy z osłabioną odpornością czy nie :)
A przez to ze bedziesz unikal kontaktow z ludzmi, bedziesz mial mniejszy kontakt z bakteriami co bedzie skutkowalo ze bedziesz mial uposledzony system odpornosciowy.
Życie jednak ma sens :)

Awatar użytkownika
Raysha
Weteran ✿
Posty: 4274
Rejestracja: 06 sie 2006, 12:44
Choroba: CD
województwo: dolnośląskie

Re: nauczanie indyw. vs przebywanie w dużych skupiskach ludzi

Post autor: Raysha » 21 mar 2008, 11:10

Olek, po pierwsze pytanie: a nie czujesz wewnętrznej pustki lub samotności, za własnym towarzystwem, za tym, że na lekcjach powygłupiać się nie możesz, za tym, co się dzieje w szkole ? Po drugie: od jak dawna jesteś na indywidualnym ? Ja jestem drugi rok i bardzo żałuje że zgodziłam się, przeklinałam dzien który się zgodziłam na indywidualne. A wcale łatwo nie było, gdyż kilka miesięcy wczesniej zanim zdecydowałam sie na indywidualne to byłam o krok od operacji a z bólu chodziłam po ścianach i to dosłownie.
spiro pisze:A przez to ze bedziesz unikal kontaktow z ludzmi, bedziesz mial mniejszy kontakt z bakteriami co bedzie skutkowalo ze bedziesz mial uposledzony system odpornosciowy.
Dokładnie, piwo dla tego pana :)

Rudi
Początkujący ✽✽
Posty: 122
Rejestracja: 19 maja 2006, 13:17
Choroba: CU
województwo: wielkopolskie
Lokalizacja: Chodzież

Re: nauczanie indyw. vs przebywanie w dużych skupiskach ludzi

Post autor: Rudi » 21 mar 2008, 23:26

Witam,

znam ten ból. Dwa lata na indywidualnym niestety troche mnie spaczyły i zrobiły samotnika.Mało kto mnie odwiedzał, a jak ja miałem czas to wszyscy wokoło go nie mieli. Więc sam ze sobą siedziałem lub wychodziłem wszędzie gdzie się dało,ale oczywiście sam. Dopiero na studiach trochę odżyłem,ale...hmmm...czuję się trochę wyobcowany, jakby czasem ciężko było mi się przystosować do istniejących realiów. Jak narazie nie jest źle idę do przodu cały czas.

Powodzenia w kontaktach z innymi:)

Pozdrawiam

Olek

Re: nauczanie indyw. vs przebywanie w dużych skupiskach ludzi

Post autor: Olek » 22 mar 2008, 10:30

Lekarze zabronili, ale oczywiście ja wychodzę gdzie chce. Jeśli ja bym decydował to chodziłbym do szkoły, ale rodzice się boją mnie puścić. Ze znajomymi się często spotykam, jednak indywidualne nauczanie mi doskwiera. Ale jeśli dobrze pójdzie to od września pójdę do szkoły.

P.S. indywidualne nauczanie mam od maja zeszłego roku.

Awatar użytkownika
Raysha
Weteran ✿
Posty: 4274
Rejestracja: 06 sie 2006, 12:44
Choroba: CD
województwo: dolnośląskie

Re: nauczanie indyw. vs przebywanie w dużych skupiskach ludzi

Post autor: Raysha » 22 mar 2008, 11:36

Olek pisze:Ze znajomymi się często spotykam,
Ale to nie to samo zapewnie co "dżungla" w szkole..
Olek pisze:Jeśli ja bym decydował to chodziłbym do szkoły, ale rodzice się boją mnie puścić.
Rozmowa. Porozmawiaj o tym z rodzicami, to o czym my Ci tu mówimy i jakie argumenty przedstawiamy. Powiedz im, że samotność Ci doskwiera itp
Masz dobre kontakty z rodzicami ?

Misia

Re: nauczanie indyw. vs przebywanie w dużych skupiskach ludzi

Post autor: Misia » 22 mar 2008, 11:45

treść wpisu została usunięta na prośbę użytkownika

Awatar użytkownika
Raysha
Weteran ✿
Posty: 4274
Rejestracja: 06 sie 2006, 12:44
Choroba: CD
województwo: dolnośląskie

Re: nauczanie indyw. vs przebywanie w dużych skupiskach ludzi

Post autor: Raysha » 22 mar 2008, 18:39

[cytat usunięty na prośbę użytkownika]
Nie każda dyrekcja się zgodzi.
U mnie były opory dlatego że nie chcieli problemów z zewnątrz, bo indywidualne to ma być w domu, a jakby mi się coś stało w szkole to by mieli problem...
Poza tym, miałam tak że niektóre lekcje były z klasą a niektóre nie - osobiście mi się to nie podobało, bo klasa i tak mnie nie chciała znać, mówili mi tylko "czesc" i na tym się skonczyło. Psychicznie źle się czułam, wolałam juz byc w domu i chociaz przez internet porozmawiać. Może u Olka jest chociaz jakas wieź miedzy klasą, jesli tak to gratuluję klasy.

Misia

Re: nauczanie indyw. vs przebywanie w dużych skupiskach ludzi

Post autor: Misia » 22 mar 2008, 23:00

treść wpisu została usunięta na prośbę użytkownika

Awatar użytkownika
kasia88
Aktywny ✽✽✽
Posty: 602
Rejestracja: 16 mar 2006, 22:07
Choroba: CD
województwo: śląskie
Lokalizacja: Gliwice
Kontakt:

Re: nauczanie indyw. vs przebywanie w dużych skupiskach ludzi

Post autor: kasia88 » 23 mar 2008, 15:54

[cytat usunięty na prośbę użytkownika]
To chyba jednak zależy od szkoły i dyrektora, a nie przepisów. Ja już w gimnazjum, a później w liceum miałam nauczanie w szkole i nie robiono z tym większych problemów. Wybór należał głównie do mnie. Chociaż wiadomo, że i taki system ma wiele wad, zwłaszcza jak do szkoły trzeba kawałek dojeżdżać, a plan nie jest idealnie ułożony.
"Kobieta nie słowami mówi prawdę, lecz ciałem."

Olek

Re: nauczanie indyw. vs przebywanie w dużych skupiskach ludzi

Post autor: Olek » 23 mar 2008, 22:34

Jeśli chodzi o przychodzenie tylko na niektóre lekcje to jest to niemożliwe z dwóch powodów. Po pierwsze nie chciałbym tak, bo tak jak pisała Mikrusia inni uczniowie mówili by mi tylko "cześć" i nie chcieliby mnie znać. A nawet jakbym chciał to nauczanie mam tak rozłożone, że nie mógłbym do szkoły przychodzić. Pierwszą lekcję mam np o 10.00, następną o 13, a następną wieczorem i wtedy nawet z kolegami nie pojdę. A do szkoły dojazd jest ok 40 minut, zresztą musiałbym jechać tramwajem na co od razu rodzice by się bali ze się zarażę czymś. Jeżdżę często tramwajem ale rodzice o tym nie wiedzą. A ich nie przekonam do niczego. I kiedy decyzja należy do nich, nie ma szans by mnie wysłuchali. Teraz o niczym co robię im nie mówię. I to nie dlatego że ich nie lubię, tylko wiem że oni się o mnie martwią i na nic się nie zgadzają. Stawiam ich dopiero przed faktem dokonanym.

Awatar użytkownika
Raysha
Weteran ✿
Posty: 4274
Rejestracja: 06 sie 2006, 12:44
Choroba: CD
województwo: dolnośląskie

Re: nauczanie indyw. vs przebywanie w dużych skupiskach ludzi

Post autor: Raysha » 24 mar 2008, 09:57

[cytat usunięty na prośbę użytkownika]

Czyli wniosek, że można mieć indywidualne w szkole ?
To dlaczego mi mówili, że powinnam mieć w domu, bo oni nie biorą odpowiedzialności dojeżdżania do szkoły ? Fakt, mam przyznanie bus dla niepełnosprawnych, ale powiedzieli, że nie mogę z niego korzystać, bo to moga tylko osoby które jadą do szkoły, a ja mam indywidualne które musi być w domu.

Szaraja
Specjalista ds. Porad Prawnych
Posty: 1574
Rejestracja: 09 sty 2006, 21:48
Choroba: CD u dziecka
województwo: podkarpackie
Lokalizacja: Łańcut
Kontakt:

Re: nauczanie indyw. vs przebywanie w dużych skupiskach ludzi

Post autor: Szaraja » 26 mar 2008, 19:28

Z tego co wiem leczysz się w Prokocimiu, a tam wielką wagę przykładają do psychiki. Może warto umówic się z lekarzem bez rodziców. Napisz kto Cię leczy. Moja córa też bierze imuran i teoretycznie ma obnizoną odporność. Twoja relacja jest dla mnie zaskakujaca, bo nikt z tego powodu nie proponował jej indywidulanego nauczania, co najwyżej były sugestie, ale przy lekkim oporze z jej strony pomysł upadł. Wiele osób leczy sie w Prokocimiu i, a jednak mało kto jest na idndywidualnym, wolą chodzić do szkoły.
Kolejnym rowiązaniem, a raczej próbą rozwiązania twoich problemów, mogłoby być przywiezienie Twoich rodziców na spotaknie w zakrzowie, albo wizyta u psychologa- mamy kontakt z fajnym psychologiem. Odeziwj sie na pw, moze coś jeszce uda sie wymysleć.
Szaraja
Do Mikrusi- indywidulane moze być tez w szkole, tak jest u Darii.
Chwała tym którzy stworzyli to forum. a dla wszystkich którzy piszą wielkie dzięki

Awatar użytkownika
Raysha
Weteran ✿
Posty: 4274
Rejestracja: 06 sie 2006, 12:44
Choroba: CD
województwo: dolnośląskie

Re: nauczanie indyw. vs przebywanie w dużych skupiskach ludzi

Post autor: Raysha » 27 mar 2008, 08:18

Szaraja pisze:Do Mikrusi- indywidulane moze być tez w szkole, tak jest u Darii.
Teraz nie ma sensu, zostały mi trzy miesiące, fakt miałam załamanie (styczen-marzec) ale wyszłam... dla mnie indywidualne to zło. Przeklinam dzien w którym sie zgodziłam na to... :/

ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasza Psychika”