Lęki przed brakiem wc w odpowiednim czasie i miejscu

czyli smutki i radości posiadaczy CU i CD, wypróbowane sposoby radzenia sobie ze stresem etc.

Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Rulek
Debiutant ✽
Posty: 3
Rejestracja: 28 mar 2007, 18:51
Choroba: CU
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Lęki przed brakiem wc w odpowiednim czasie i miejscu

Post autor: Rulek » 28 mar 2007, 19:03

Witam. Jestem nowy i pozwolilem na wstepie przywitac sie w odpowiednim dziale. Teraz dziele sie z Wami swoim problemem. Nie potrafie sobie z tym poradzic. Od jakiegos czasu nachodza mnie dziwne leki zwiazne wlasnie z obawa przed brakiem bliskosci toalety wlasnie wtedy kiedy bede jej potrzebowal. Zdarzylo mi sie 2-3 razy z tego powodu nie zdazyc wlasnie do toalety poniewaz automatycznie kiedy tylko o tym pomysle musze miec pod reka toalete. Nie potrafie sobie z tym problemem poradzic. Dochodzi do tego ze unikam wyjsc na spacery, wizyt w markecie itp. Poprostu zaycznam sie stoponiowo izolowac z normalnego zycia. Zaznaczam ze stan w ktorym w tej chwili jestem (mam na mysli sama chorobe) nie powoduje tak czestych wizyt w toalecie jak moj stan psychiczny :cry: Jak sobie z tym poradzic ??? Macie jakies pomysly ??? Wizyta u psychologa ??? Nie wiem co robic
Ostatnio zmieniony 28 mar 2007, 19:50 przez Rulek, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Miki
Początkujący ✽✽
Posty: 295
Rejestracja: 29 cze 2006, 16:03
Choroba: CU
województwo: warmińsko-mazurskie
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Lęki przed brakiem wc w odpowiednim czasie i miejscu

Post autor: Miki » 28 mar 2007, 19:18

Witam! Miałam identyczny problem jak zachorowałam, czasami miałam nawet tak że jaka mama albo tata wchodzili do łazienki to ja już się denerwowałam że toaleta jest zajęta. Przez takie myślenie właśnie się izolowałam bałam się wychodzić z domu. Ale kiedy powoli objawy mijały, czułam się lepiej ten strach minął.

Graga
Początkujący ✽✽
Posty: 169
Rejestracja: 13 paź 2006, 18:49
Choroba: CU
województwo: śląskie
Lokalizacja: Górny Śląsk
Kontakt:

Re: Lęki przed brakiem wc w odpowiednim czasie i miejscu

Post autor: Graga » 28 mar 2007, 19:37

Ja miałam dokładnie takie same objawy na początku. Zniknęły one w momencie, kiedy poczułam się trochę lepiej i moja psychika "przekonała się", że nie potrzebuję częstych wizyt w toalecie. Czasem kiedy mój stan się pogarsza ten lęk wraca. Po prostu zniknął lęk, jak fizycznie poczułam się lepiej. U psychologa byłam, ale początkującego, który niezbyt mi pomógł, także jeśli już szukać tam porady to u dobrego specjalisty (moim zdaniem).

Szaraja
Specjalista ds. Porad Prawnych
Posty: 1574
Rejestracja: 09 sty 2006, 21:48
Choroba: CD u dziecka
województwo: podkarpackie
Lokalizacja: Łańcut
Kontakt:

Re: Lęki przed brakiem wc w odpowiednim czasie i miejscu

Post autor: Szaraja » 28 mar 2007, 21:38

Rulek, psycholog kliniczny ( pracuje z chorymi) , dobry na dodatek, myślę, że w Bydgoszczy nie będzie z tym problemu. Może ktoś z oddz. J-elity z Bydgoszczy takiego zna- może jest taki na oddziale, gdzie leczy sie Guliwer? nie wiem, ale myśle, ze ktos się odezwie w tej sprawie, albo szukaj sam po szpitalach, lub przez znajomych.
Moja młoda miała to samo, nie chciała wychodzić z domu, zamknęła sie, teraz to nie jest problemem, jak muszę jechac ze wszystkim do szkoły, ale to bardziej zasługa jej przyjacółek, które w nowej szkole poznała i ktore zawsze służą jej pomocą.
pozdrawiam serdecznie
Szaraja
Chwała tym którzy stworzyli to forum. a dla wszystkich którzy piszą wielkie dzięki

Rulek
Debiutant ✽
Posty: 3
Rejestracja: 28 mar 2007, 18:51
Choroba: CU
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Re: Lęki przed brakiem wc w odpowiednim czasie i miejscu

Post autor: Rulek » 28 mar 2007, 22:41

Wlasnie problem u mnie lezy w tym ze objawy czysto zwiazne z CU nie powoduja czestych wizyt w toalecie. Atak mialem w pazdzierniku 2006, 20 dni w szpitalu postawilo mnie fizycznie na nogi i sprawy mialy sie na tyle dobrze ze po wyjsciu ze szpitala bylo wszystko ok. Strach pojawil sie w momencie kiedy pierwszy raz potrzebowalem toalety a jej tam nie bylo i zwyczajnie nie zdazylem. Drugi i trzeci raz tylko ten stan poglebil...

Awatar użytkownika
Patryśka
Doświadczony ❃
Posty: 1303
Rejestracja: 23 wrz 2006, 19:44
Choroba: CD
województwo: małopolskie
Lokalizacja: Kraków, Gronków

Re: Lęki przed brakiem wc w odpowiednim czasie i miejscu

Post autor: Patryśka » 28 mar 2007, 23:31

U mnie na poczatku choroby podczas zaostrzen tez tak bylo gdziekolwiek wchodzilam najpierw szukalam napisu <wc> z biegiem czasu kiedy zaostrzenia byly mocniejsze tak jak Miki denerwowalo mnie ze toalety w domu sa zajete..Wiadomo psychika przyczynia sie do tego ale nie estem pewna czy psycholog by pomogl :) Mi mijalo zawsze z poprawa zdrowia..

Awatar użytkownika
Mol
Początkujący ✽✽
Posty: 315
Rejestracja: 10 sie 2006, 15:02
Choroba: CU
województwo: kujawsko-pomorskie
Lokalizacja: Naklo nad Notecia
Kontakt:

Re: Lęki przed brakiem wc w odpowiednim czasie i miejscu

Post autor: Mol » 29 mar 2007, 07:53

Zenobius pisze:Mhm, mija z poprawa zdrowia :-)
+1.

Nie znam innego sposobu prawde powiedziawszy. A jak widac, wiele osob "to" ma.

Trzeba sprobowac o tym nie myslec, ale nie jest to, niestety, proste. :cry:

Chociaz! Jesli kilka razy nie zdazysz byc moze uodporni Cie to psychicznie, istnieje jednak ryzyko, ze sie jeszcze bardziej zdolujesz. Ciezka sprawa generalnie.
Obrazek

exa
Doświadczony ❃
Posty: 1741
Rejestracja: 28 sie 2006, 19:13
Choroba: CU
województwo: łódzkie
Lokalizacja: Łódź/Piaseczno

Re: Lęki przed brakiem wc w odpowiednim czasie i miejscu

Post autor: exa » 29 mar 2007, 08:20

ja nie mialam wyjscia, bo w okresie zaostrzen zdarzalo mi sie pracowac.....więc, zeby osiagnac wiekszy spokoj, trasówki ukladałam majac na wzgledzie bliskośc i ilośc po drodze toalet :wink: ...i to było lepsze wyjście, niz ciagla obawa i strach........tak sie działo i trzeba było sie z tym oswoic........nie walcz tylko sie zaprzyjaznij... :wink: ..jest o wiele łatwiej :wink:

a moi szanowni przedmowcy mają rację...pózniej to mija :wink:
choruję od 96 roku, diagnoza od 98, remisja: od 2004 z 3 miesięczną przerwą:) bez leków (nie polecane)

Rulek
Debiutant ✽
Posty: 3
Rejestracja: 28 mar 2007, 18:51
Choroba: CU
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Re: Lęki przed brakiem wc w odpowiednim czasie i miejscu

Post autor: Rulek » 29 mar 2007, 15:10

Dziekuje Wam bardzo za zainteresowanie tematem i wszystkie rady. Wzialem sobie do serducha :tak: Zobaczymy jak bedzie. Bede robil swoje i niech sie dzieje co chce :wink:

Awatar użytkownika
Cinimini
Znawca ❃❃
Posty: 2451
Rejestracja: 27 maja 2006, 10:25
Choroba: CD
województwo: łódzkie
Lokalizacja: łódź
Kontakt:

Re: Lęki przed brakiem wc w odpowiednim czasie i miejscu

Post autor: Cinimini » 29 mar 2007, 18:58

U mnie jest to samo , non-stop trwaja wyscigi do wc... i pomysl,ze u mnie ja z mamuska mamy takie jazdy :lol: , a najwiekszy ubaw ma z nas braciak. Moj sposob to-loperamid na droge i tyle.
Certolizumab od lipca'08 do lutego'11 -
Była zakwalifikowana do resekcji j. grubego na 12/04/2011, ale zwiała spod noża :D
Remicade od 24/02/2012 - 07/01/2013 - odstąpiono od leczenia ze wzg. na CIĄŻĘ !! :D

JELITKO JESTEŚ ZDROWE !!

Obrazek

Graga
Początkujący ✽✽
Posty: 169
Rejestracja: 13 paź 2006, 18:49
Choroba: CU
województwo: śląskie
Lokalizacja: Górny Śląsk
Kontakt:

Re: Lęki przed brakiem wc w odpowiednim czasie i miejscu

Post autor: Graga » 29 mar 2007, 19:12

Sposobem na nerwówkę, kiedy ktoś z rodzinki zajmuje kibelek jest wytłumaczenie sobie, że zawsze można sobie przynieść wiaderko. Wiem, że to może prymitywne, ale zawsze to jakiś sposób na "spokój ducha" :wink: Kiedy męczą takie sprawy różne rzeczy się wymyśla :lol:

Awatar użytkownika
Cinimini
Znawca ❃❃
Posty: 2451
Rejestracja: 27 maja 2006, 10:25
Choroba: CD
województwo: łódzkie
Lokalizacja: łódź
Kontakt:

Re: Lęki przed brakiem wc w odpowiednim czasie i miejscu

Post autor: Cinimini » 29 mar 2007, 19:27

To fakt w krytycznych momentachpotrafia przyjsc do glowy takie pomysly,ze az trudno uwierzyc. A wyobrazcie sobie kierowce autobusu :razz: Kiedys bylam swiadkiem,jak taki biedak co przystanek wyskakiwal z szoferki i wbiegal do pierwszej lepszej bramy,po czym wracal z ulga wymalowana na twarzy.Ten to dopiero musial miec cisnienie....
Certolizumab od lipca'08 do lutego'11 -
Była zakwalifikowana do resekcji j. grubego na 12/04/2011, ale zwiała spod noża :D
Remicade od 24/02/2012 - 07/01/2013 - odstąpiono od leczenia ze wzg. na CIĄŻĘ !! :D

JELITKO JESTEŚ ZDROWE !!

Obrazek

Awatar użytkownika
tom-as
Ekspert ✿✿
Posty: 6438
Rejestracja: 22 lut 2006, 14:49
Choroba: CD
województwo: śląskie
Lokalizacja: Oberschlesien / Las

Re: Lęki przed brakiem wc w odpowiednim czasie i miejscu

Post autor: tom-as » 29 mar 2007, 22:38

magdalene pisze:Gdyby kiedyś ktoś był w Krakowie i nie wiedział, gdzie jest najbliższe WC to niech do mnie dzwoni :mrgreen: Mam to opracowane...
dziękujemy za info jakże cenne ;]

<dodaj do ulubionych>

Awatar użytkownika
tom-as
Ekspert ✿✿
Posty: 6438
Rejestracja: 22 lut 2006, 14:49
Choroba: CD
województwo: śląskie
Lokalizacja: Oberschlesien / Las

Re: Lęki przed brakiem wc w odpowiednim czasie i miejscu

Post autor: tom-as » 29 mar 2007, 22:46

magdalene pisze:a proszę bardzo ;]
697413311 or 515856350
Krakowski przewodnik toaletowy ;p

Rudi
Początkujący ✽✽
Posty: 122
Rejestracja: 19 maja 2006, 13:17
Choroba: CU
województwo: wielkopolskie
Lokalizacja: Chodzież

Re: Lęki przed brakiem wc w odpowiednim czasie i miejscu

Post autor: Rudi » 29 mar 2007, 22:51

Witam,

Jak chodziłem do szkoły to zmierzyłem kiedyś ile czasu dzieli mnie od jednego klopika do drugiego na terenie miasta :lol: No i po za tym warto ćwiczyć bieganie :razz: Na pewno się przyda:P

Pozdrawiam :razz:

ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasza Psychika”