stres to moje drugie imie

czyli smutki i radości posiadaczy CU i CD, wypróbowane sposoby radzenia sobie ze stresem etc.

Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy

ODPOWIEDZ
petitek88
Debiutant ✽
Posty: 43
Rejestracja: 28 gru 2015, 19:17
Choroba: CD
województwo: -- poza Polską --
Lokalizacja: Grindsted / Dania

stres to moje drugie imie

Post autor: petitek88 » 01 sty 2016, 23:56

Hej wszystkim,
Od 2 lat walcze z choroba . Choc trudno bylo to zdiagnozowac i zanim do tego doszli lekarze podupadla moja psychika. A wszystko zaczelo sie kiedy stres w pracy zaczal sie nasilac a ja poprostu wmawialam sobie ze to tak byc musi. Pracuje sie zeby zyc i zyje zeby pracowac. Zaczelo sie od przenoszenia nerwow do domu. Zaczelam wyrzywac sie na rodzinie. Pozniej przestalam jadac w ciagu dnia . A w weekendy zaczelam naduzywac alkoholu bo tlumaczylam sobie ze lampka wina na odstresowanie. Ostatni etap przed punktem kulminacyjnym bylo nadbierne puchniecie brzucha jak sie denerwowalam. Skonczylo sie ze organizn odmowil posluszenstwa. Moje cialo nie chcialo mnie sluchac. Mdlalam , wymiotowalam a do lazienki szlam na czworaka. Dostalam psychotropy. Koncze sesje u psychologa. Teraz mam entocort i zero depresantow. Zero alkoholu a ja powoli wracam do zywych. Wracaja checi do nowego startu. Oczywiscie z tamtej pracy mnie zwolnili. Powoli oswajam sie z Crohnem . Nerwowa jestem do dzis. Ale dbam o to co jem. Dbam o zdrowie. Mam nadzieje ze kazdy kto ma podobne problemy wygra jak ja.

Awatar użytkownika
obyty.z.cu
Doradca CU
Posty: 7790
Rejestracja: 28 lis 2008, 13:48
Choroba: CU
województwo: wielkopolskie
Lokalizacja: wielkopolska- Leszno

Re: stres to moje drugie imie

Post autor: obyty.z.cu » 02 sty 2016, 11:55

petitek88, :spoko: i tak trzymaj.
Mając psyche pod kontrolą, jakoś łatwiej to wszystko ogarnąć,wyciszyć i odnaleźć siebie w tym codziennym życiu.
„Przytulanie jest zdrowe. Wspomaga system immunologiczny, utrzymuje człowieka w dobrym zdrowiu, leczy depresje, redukuje stres, przywołuje sen, odmładza, orzeźwia, nie ma przykrych skutków ubocznych, jest więc po prostu cudownym lekiem ..."Każda droga zaczyna się od pierwszego kroku" . https://senmaluszka.pl

petitek88
Debiutant ✽
Posty: 43
Rejestracja: 28 gru 2015, 19:17
Choroba: CD
województwo: -- poza Polską --
Lokalizacja: Grindsted / Dania

Re: stres to moje drugie imie

Post autor: petitek88 » 02 sty 2016, 12:57

Mając psyche pod kontrolą, jakoś łatwiej to wszystko ogarnąć,wyciszyć i odnaleźć siebie w tym codziennym życiu.
Jest duzo latwiej. Ale najwazniejsze ze tabletki zaczynaja dawac rezultaty i zycie jest latwiejsze.

Awatar użytkownika
obyty.z.cu
Doradca CU
Posty: 7790
Rejestracja: 28 lis 2008, 13:48
Choroba: CU
województwo: wielkopolskie
Lokalizacja: wielkopolska- Leszno

Re: stres to moje drugie imie

Post autor: obyty.z.cu » 04 sty 2016, 09:37

zalecam kilka razy dziennie wysłuchać
https://www.youtube.com/watch?v=oG6pEolAKm8
Tyle było dni, do utraty sił,
Do utraty tchu, tyle było chwil,
Gdy żałujesz tych, z których nie masz nic,
Jedno warto znać, jedno tylko wiedz.

Że, ważne są tylko te dni, których jeszcze nie znamy,
Ważnych jest kilka tych chwil, tych na które czekamy,
Ważne są tylko te dni, których jeszcze nie znamy,
Ważnych jest kilka tych chwil, tych na które czekamy.
:wink:
„Przytulanie jest zdrowe. Wspomaga system immunologiczny, utrzymuje człowieka w dobrym zdrowiu, leczy depresje, redukuje stres, przywołuje sen, odmładza, orzeźwia, nie ma przykrych skutków ubocznych, jest więc po prostu cudownym lekiem ..."Każda droga zaczyna się od pierwszego kroku" . https://senmaluszka.pl

petitek88
Debiutant ✽
Posty: 43
Rejestracja: 28 gru 2015, 19:17
Choroba: CD
województwo: -- poza Polską --
Lokalizacja: Grindsted / Dania

Re: stres to moje drugie imie

Post autor: petitek88 » 04 sty 2016, 09:44

Eh dzisiaj z tą psychiką słabiej. Od rana się męcze . Obudził mnie ból całego podbrzusza aż się bałam ruszyć a teraz barki. Ale i tak jestem nabuzowana pozytywną energią mamy nowy rok a w piątek jade do szpitala to powiem o dolegliwościach

Awatar użytkownika
Anette28
Junior Admin
Posty: 3607
Rejestracja: 16 lis 2008, 22:17
Choroba: CD
województwo: wielkopolskie
Lokalizacja: Holandia/Helmond
Kontakt:

Re: stres to moje drugie imie

Post autor: Anette28 » 04 sty 2016, 18:27

Już kilka osób na forum jest w szpitalu, także łączymy się w bólu i nastawiamy pozytywnie :roll:
~Nie ma sensu życia tylko życiu trzeba nadać sens~
*Hoe minder mensen weten, hoe beter ze leven*

CD od 2002
Ileostomia 18.11.2012

kalka_96
Znawca ❃❃
Posty: 2119
Rejestracja: 24 lip 2011, 14:08
Choroba: CD
województwo: małopolskie
Lokalizacja: K-w

Re: stres to moje drugie imie

Post autor: kalka_96 » 04 sty 2016, 18:33

Witaj, petitek88

Stres odgrywa dużą rolę. Po maturze (ogromny stres) zrobiło mi się takie zaostrzenie, że w końcu skończyło się na stole z niedrożnością.
Potem różne wydarzenia i kończyłam rok ze stanami depresyjnymi. Teraz też nie jest lepiej.
Jakoś żyję. No własnie ''jakoś''. Zastanawiam się bardzo poważnie nad psychoterapią. Bo jak dalej tak będzie to nie wyobrażam sobie tego.
Też w piątek idę 'szpitalować', więc łączę się :*

Pozdrowienia!

Awatar użytkownika
obyty.z.cu
Doradca CU
Posty: 7790
Rejestracja: 28 lis 2008, 13:48
Choroba: CU
województwo: wielkopolskie
Lokalizacja: wielkopolska- Leszno

Re: stres to moje drugie imie

Post autor: obyty.z.cu » 04 sty 2016, 19:00

no tak,ja 14 dopiero po badaniu rekto się dowiem czy dołączę do szpitalnych .
Ale nie czekajcie na mnie :wink:
„Przytulanie jest zdrowe. Wspomaga system immunologiczny, utrzymuje człowieka w dobrym zdrowiu, leczy depresje, redukuje stres, przywołuje sen, odmładza, orzeźwia, nie ma przykrych skutków ubocznych, jest więc po prostu cudownym lekiem ..."Każda droga zaczyna się od pierwszego kroku" . https://senmaluszka.pl

petitek88
Debiutant ✽
Posty: 43
Rejestracja: 28 gru 2015, 19:17
Choroba: CD
województwo: -- poza Polską --
Lokalizacja: Grindsted / Dania

Re: stres to moje drugie imie

Post autor: petitek88 » 04 sty 2016, 19:43

Trzymam kciuki. Ja dzis umieram. Boli mnie brzuch od lewej do prawej i od gory do dolu ale to idzie zniesc. Najgorsze promieniowanie na barki. Mozliwe ze na zmiane pogody moze bolec? Przeciez juz bylo tak dobrze po Entocordzie:(
Zastanawiam się bardzo poważnie nad psychoterapią. Bo jak dalej tak będzie to nie wyobrażam sobie tego.
Ja jutro mam ostatnia sesje u psychologa ale ona mi nie pomaga. Kaze rozdrapywac stare rany a ja chce zapomniec. Ja mialam bardzo zly okres jak w pracy zostalam sama. 5 telefonow i tysiace zlecen na mojej glowie. Noi wkoncu nie podolalam. Od kwietnia sie zaczelo . Zapalenie pluc , zapalenie zatok , silny stan zapalny w jelitach, rumien rozyczkowaty a na koniec dostalam leki po ktorych doslownie umieralam. Zemdlalam w pracy a w domu lecialo z dolu i z gory. Sama jestem sobie winna oddalam sie pracy a szef mnie zwolnil w podziekowaniu za chorobe :( jak mi lekarka pisala zwolnienie to nie wiedziala co ma tam wpisac tyle sie uzbieralo

Połączyłam 2 posty
-Brawurka-
Ostatnio zmieniony 04 sty 2016, 20:16 przez petitek88, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
Anette28
Junior Admin
Posty: 3607
Rejestracja: 16 lis 2008, 22:17
Choroba: CD
województwo: wielkopolskie
Lokalizacja: Holandia/Helmond
Kontakt:

Re: stres to moje drugie imie

Post autor: Anette28 » 04 sty 2016, 21:06

obyty.z.cu pisze:no tak,ja 14 dopiero po badaniu rekto się dowiem czy dołączę do szpitalnych .
Ale nie czekajcie na mnie :wink:
Nie czekamy nikomu nie polecamy :wink:
~Nie ma sensu życia tylko życiu trzeba nadać sens~
*Hoe minder mensen weten, hoe beter ze leven*

CD od 2002
Ileostomia 18.11.2012

Jacekx
Znawca ❃❃
Posty: 2717
Rejestracja: 29 lip 2006, 21:24
Choroba: CU
województwo: pomorskie
Lokalizacja: Gdańsk

Re: stres to moje drugie imie

Post autor: Jacekx » 05 sty 2016, 20:49

Petitek88 a może tak USG jamy brzusznej bo może to nie jelita bolą bo bóle złożone już wstępnie o czymś informują np. brzuch i promieniowanie do barków to może być śledziona chora?
Moja córa tak miała i okazało się, że śledziona urosła do 21 cm ( norma około 11 cm) i trzeba było ją usunąć ... gdyby nie udało się tego zdiagnozować to by pękła śledziona i krwotok byłby murowany.

http://www.poradnikzdrowie.pl/sprawdz-s ... 36483.html
Ostatnio zmieniony 05 sty 2016, 21:10 przez Jacekx, łącznie zmieniany 1 raz.

petitek88
Debiutant ✽
Posty: 43
Rejestracja: 28 gru 2015, 19:17
Choroba: CD
województwo: -- poza Polską --
Lokalizacja: Grindsted / Dania

Re: stres to moje drugie imie

Post autor: petitek88 » 05 sty 2016, 20:56

Mialam juz USG 3 razy i nic nie wykryli:(

Jacekx
Znawca ❃❃
Posty: 2717
Rejestracja: 29 lip 2006, 21:24
Choroba: CU
województwo: pomorskie
Lokalizacja: Gdańsk

Re: stres to moje drugie imie

Post autor: Jacekx » 05 sty 2016, 21:14

Ale kiedy miałaś te badania... przeczytaj to co pod tymi linkami bo to, że miałaś kiedyś USG to historia

http://przyczynychoroby.pl/czy-masz-pro ... edziona-n/

http://www.poradnikzdrowie.pl/sprawdz-s ... 36483.html

petitek88
Debiutant ✽
Posty: 43
Rejestracja: 28 gru 2015, 19:17
Choroba: CD
województwo: -- poza Polską --
Lokalizacja: Grindsted / Dania

Re: stres to moje drugie imie

Post autor: petitek88 » 05 sty 2016, 22:10

No mialam w czerwcu. Wtedy mialam takie bole jak teraz. Ale powiem w szpitalu w piatek. Dzieki za podpowiedz

wadim
Debiutant ✽
Posty: 1
Rejestracja: 15 sty 2016, 13:54
Choroba: w trakcie diagnozy
województwo: małopolskie
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: stres to moje drugie imie

Post autor: wadim » 15 sty 2016, 13:56

stresuj się bardziej to będzie jeszcze gorzej

ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasza Psychika”