Witam,
Jestem nowa na forum. Mąż od 3,5 roku ma ileostomie (CU). Na początku nie chciał połączenia, ale aktualnie się zdecydował. Mamy 5 miesięczną córkę, ale chcielibyśmy mieć jeszcze dwójkę dzieci. Chirurg na wizycie powiedział, że mąż po wytworzenia poucha może zostać bezpłodny, może zostać uszkodzony jakiś nerw (podobno 1/3 operacji tak się kończy). Czy któryś z Panów ma poucha i mógłby mi napisać jak to jest z tą płodnością? Przepraszam, że wchodzę w sferę prywatną, ale szukam porady, bo nie wiemy czy odkładać dalej operacje.
Pozdrawiam
Pouch, a płodność męska.
Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy
-
- Debiutant ✽
- Posty: 2
- Rejestracja: 18 lut 2019, 10:35
- Choroba: CU u partnera
- województwo: dolnośląskie
- miasto: Lubin
- obyty.z.cu
- Doradca CU
- Posty: 7790
- Rejestracja: 28 lis 2008, 13:48
- Choroba: CU
- województwo: wielkopolskie
- Lokalizacja: wielkopolska- Leszno
Re: Pouch, a płodność męska.
ale tu chodzi o techniczną możliwość naruszenia układu przewodu moczowego i okolic w trakcie operacji.
Po pierwszej operacji robią się zrosty, jelita układają się "po swojemu", pozostawiony kikut jest "wrośnięty" tam i operujący ma po prostu trudne zadania ominąć wszystko , by połączyć j-puch z kikutem.Tam jest ciasno , wszystko razem się dotyka zrośnięte.
U mnie przy drugiej operacji właśnie wtedy uszkodzono pęcherz , przewód moczowy i coś tam więcej, ale pozszywano to ładnie, dreny założono i dobrze się wygoiło beż żadnych innych problemów.
Chirurg przed operacją , dając do podpisu papiery na zgodę na operację, wszystko dokładnie wyjaśnia, także to, że jeśli się coś tam nie uda, to mogą wyciąc i kikut i zwieracze i zrobić stomię na stałe.
Ja przez "nieuwagę" chirurga nie podpisałem takiej zgody,pewnie pomineliśmy druk, więc pozszywano mnie i mimo nieudanego szycia j-puch (bo kikut krwawił niezaleczony) dalej mam stomię tymczasową.
Niby ok., tyle, że kikuta mimo leczenia dalej nie mogę zaleczyć, więc w sumie albo będę dalej tak "leczył" i będę miał kolejną operację szycia j-pucha i połączenia z kikutem odbytnicy , a wtedy albo się uda, albo będą usuwac zwieracze i kikut i zostanie stomia na stałe.
Od dobrego chirurga i przygotowania więc do operacji będzie to wszystko zależeć, tyle że na stole operacyjnym różne sprawy się mogą zdażyć. Dlatego lepiej, gdy operację taką by miał w dobrym ośrodku referencyjnym, gdzie takich operacji robi się dużo.
Mają wtedy to opanowane i odpowiednie procedury.
Po pierwszej operacji robią się zrosty, jelita układają się "po swojemu", pozostawiony kikut jest "wrośnięty" tam i operujący ma po prostu trudne zadania ominąć wszystko , by połączyć j-puch z kikutem.Tam jest ciasno , wszystko razem się dotyka zrośnięte.
U mnie przy drugiej operacji właśnie wtedy uszkodzono pęcherz , przewód moczowy i coś tam więcej, ale pozszywano to ładnie, dreny założono i dobrze się wygoiło beż żadnych innych problemów.
Chirurg przed operacją , dając do podpisu papiery na zgodę na operację, wszystko dokładnie wyjaśnia, także to, że jeśli się coś tam nie uda, to mogą wyciąc i kikut i zwieracze i zrobić stomię na stałe.
Ja przez "nieuwagę" chirurga nie podpisałem takiej zgody,pewnie pomineliśmy druk, więc pozszywano mnie i mimo nieudanego szycia j-puch (bo kikut krwawił niezaleczony) dalej mam stomię tymczasową.
Niby ok., tyle, że kikuta mimo leczenia dalej nie mogę zaleczyć, więc w sumie albo będę dalej tak "leczył" i będę miał kolejną operację szycia j-pucha i połączenia z kikutem odbytnicy , a wtedy albo się uda, albo będą usuwac zwieracze i kikut i zostanie stomia na stałe.
Od dobrego chirurga i przygotowania więc do operacji będzie to wszystko zależeć, tyle że na stole operacyjnym różne sprawy się mogą zdażyć. Dlatego lepiej, gdy operację taką by miał w dobrym ośrodku referencyjnym, gdzie takich operacji robi się dużo.
Mają wtedy to opanowane i odpowiednie procedury.
„Przytulanie jest zdrowe. Wspomaga system immunologiczny, utrzymuje człowieka w dobrym zdrowiu, leczy depresje, redukuje stres, przywołuje sen, odmładza, orzeźwia, nie ma przykrych skutków ubocznych, jest więc po prostu cudownym lekiem ..."Każda droga zaczyna się od pierwszego kroku" . https://senmaluszka.pl
-
- Debiutant ✽
- Posty: 2
- Rejestracja: 18 lut 2019, 10:35
- Choroba: CU u partnera
- województwo: dolnośląskie
- miasto: Lubin
Re: Pouch, a płodność męska.
Operacja ma być w Łodzi na Hallera. Chirurg powiedział nam tylko o bezpłodności w sumie. To nieciekawie u Pana wyszło, decyduje się Pan na kolejną operacje?
- obyty.z.cu
- Doradca CU
- Posty: 7790
- Rejestracja: 28 lis 2008, 13:48
- Choroba: CU
- województwo: wielkopolskie
- Lokalizacja: wielkopolska- Leszno
Re: Pouch, a płodność męska.
sam nie wiem, żyje tak już 4 lata. Stomia nie jest zła po tylu latach chorowania.
Tu problem podstawowy to ten chory kikut odbytnicy.
Na Hallera mają dobrych fachowców.
Tu problem podstawowy to ten chory kikut odbytnicy.
Na Hallera mają dobrych fachowców.
„Przytulanie jest zdrowe. Wspomaga system immunologiczny, utrzymuje człowieka w dobrym zdrowiu, leczy depresje, redukuje stres, przywołuje sen, odmładza, orzeźwia, nie ma przykrych skutków ubocznych, jest więc po prostu cudownym lekiem ..."Każda droga zaczyna się od pierwszego kroku" . https://senmaluszka.pl
- Orzelek
- Doświadczony ❃
- Posty: 1246
- Rejestracja: 30 kwie 2012, 15:22
- Choroba: CD
- województwo: śląskie
- miasto: Częstochowa
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Pouch, a płodność męska.
Zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn płodność nie jest zmniejszona w okresie remisji choroby [93–95], natomiast w fazie zaostrzenia może być ograniczona. Również w efekcie przebytych zabiegów chirurgicznych w obrębie miednicy mniejszej, zwłaszcza u chorych po
proktokolektomii odtwórczej, płodność może być zmniejszona [93, 96].
Wytyczne CU, Przegląd Gastroenterologiczny 2013, nr 8, str. 12
proktokolektomii odtwórczej, płodność może być zmniejszona [93, 96].
Wytyczne CU, Przegląd Gastroenterologiczny 2013, nr 8, str. 12
25.11.2011 - ileostomia
01.12.2011 - kolostomia
21.11.2012 - usunięcie ileostomii
Bez leków
Remisja
1 % z PITa wspomaga Jelita
Pozdrawiam
01.12.2011 - kolostomia
21.11.2012 - usunięcie ileostomii
Bez leków
Remisja
1 % z PITa wspomaga Jelita
Pozdrawiam