30.11.2015
http://www.niepelnosprawni.pl/ledge/x/3 ... 6DDB223855
Czyli,będziemy znów mieli pod górkę (przewlekle chorzy na drogich lekach)..zbieranie papierów i chodzenie do urzędników.Do pierwszego czytania zostały skierowane dwa obywatelskie projekty dotyczące ochrony zdrowia. Jeden zakłada określenie rocznego limitu wydatków pacjenta na leki refundowane, drugi dotyczy uregulowania zasad wykonywania zawodu fizjoterapeuty.
Projekt obywatelski ustawy refundacyjnej przygotowany przez lekarzy z Federacji Porozumienie Zielonogórskie (PZ) wpłynął do Sejmu w połowie grudnia 2013 r.
Projekt przewiduje powrót do refundacji ze względu na wskazania kliniczne do zastosowania leku. Zgodnie z ustawą refundacyjną obecny system refundacji jest oparty na wskazaniach zarejestrowanych przez producenta leku i zawartych w Charakterystyce Produktu Leczniczego.
Jak będzie z refundacją leków?
Ponadto lekarze chcą, aby określanie poziomu odpłatności za lek refundowany nie wchodziło w zakres działań lekarza wykonywanych przy wystawianiu recept. Ich zdaniem poziom odpłatności powinien weryfikować specjalny system informatyczny na podstawie symbolu choroby, jaki lekarz określa na recepcie.
Według proponowanych w projekcie zapisów wprowadzony zostałby limit kosztów, jakie na zakup leków refundowanych ponosiłby pacjent w ciągu roku. Miałaby to być trzykrotność minimalnego wynagrodzenia za pracę. Po przekroczeniu tego limitu całość dalszych kosztów zwracałby pacjentowi Narodowy Fundusz Zdrowia. Każdy pacjent po przekroczeniu limitu kosztów na leki refundowane otrzymywałby od NFZ informację o tym fakcie.
Oczywiście między innymi dlatego,że minister zdrowia Radzwiłł stwierdził o nieprzygotowaniu systemu informatycznego który miał wejść w użycie w 2015 r.,później w 2016 r,...teraz wcale.
Już wiedzę te kolejki,a przecież trzeba do nich (urzędów NFZ) dojechać.
Czyli..jak podnieść koszty leczenia...
I to jest projekt obywatelski ?
chyba lekarski...