Prawo jazdy

Jak nazwa wskazuje dział dla mężczyzn i nie tylko :) - czyli o tym co ma 2- 3 i 4 kółka.

Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
goniusia
Aktywny ✽✽✽
Posty: 650
Rejestracja: 10 cze 2007, 21:06
Choroba: CU
województwo: dolnośląskie
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Prawo jazdy

Post autor: goniusia » 14 cze 2007, 12:35

W końcu się zdecydowałam zrobić prawko.Fajnie było jak mąż wszędzie woził ale raz się żyje.Kurs zaczęłam jak jeszcze nie wiedziałam że jestem chora,teraz nie wiem czy bym go zaczęła.Ale jak się powiedziało A to trzeba powiedzieć B.Najbardziej boję się egzaminów ,jestem straszny nerwus a jak wiadomo wszystko odbija się na jelitkach.23 mam pierwsza jazdę .Trzymajcie kciuki :wink:

Awatar użytkownika
aleksandra12
Aktywny ✽✽✽
Posty: 959
Rejestracja: 07 lut 2006, 22:09
Choroba: CD
województwo: wielkopolskie
Lokalizacja: Poznań

Re: Prawo jazdy

Post autor: aleksandra12 » 14 cze 2007, 13:30

Moja droga ja robiłam kurs już jako osoba chora, ba, ze stomią!
I zdałam za pierwszym podejściem :D

Będę trzymać kciuki, daj znać.

Awatar użytkownika
Agnieszka2
Początkujący ✽✽
Posty: 212
Rejestracja: 14 gru 2006, 21:15
Choroba: CD
województwo: podlaskie
Lokalizacja: Bruksela
Kontakt:

Re: Prawo jazdy

Post autor: Agnieszka2 » 14 cze 2007, 18:15

Ja zaczelam kurs we wtorek 05.06 i jutro mam ostatnia jazde. 3 pierwsze lekcje przeplacilam natychmiastowym kibelkiem a potem bylo juz dobrze.Ja tez jestem nerwusisko, ale daje rade, chociaz jest to w j. francuskim, wiec ty tez dasz rade!!!!!!!!!!!Powodzenia!!!! ( tu było pełno wykrzykników.. niepotrzebnie )
Ostatnio zmieniony 08 paź 2007, 13:40 przez Agnieszka2, łącznie zmieniany 1 raz.
Aga
Przyjazn jest najdelikatniejszym kwiatem, ktory rozwija sie z wzajemnych kontaktow miedzyludzkich. Jezeli nie dbamy o niego cierpliwie i niestrudzenie,więdnie i usycha, zanim otworzy wszystkie swe paki.

Awatar użytkownika
madziula
Aktywny ✽✽✽
Posty: 626
Rejestracja: 07 cze 2006, 18:54
Choroba: w trakcie diagnozy
województwo: -- poza Polską --
Lokalizacja: Wroclaw/Cork (Irl)
Kontakt:

Re: Prawo jazdy

Post autor: madziula » 14 cze 2007, 18:19

ja jestem w trakcie kursu, dzis mialam 9 jazdę :) tez sie boje egzaminu, ale zobaczymy ;) pozdrawiam i zycze milej jazdy!
kokodżambo i do przodu
podejrzenie choroby Crohna

Awatar użytkownika
Agnieszka2
Początkujący ✽✽
Posty: 212
Rejestracja: 14 gru 2006, 21:15
Choroba: CD
województwo: podlaskie
Lokalizacja: Bruksela
Kontakt:

Re: Prawo jazdy

Post autor: Agnieszka2 » 16 cze 2007, 00:25

A wogole, to ile kosztuje teraz w Polsce h jazdy?
Aga
Przyjazn jest najdelikatniejszym kwiatem, ktory rozwija sie z wzajemnych kontaktow miedzyludzkich. Jezeli nie dbamy o niego cierpliwie i niestrudzenie,więdnie i usycha, zanim otworzy wszystkie swe paki.

Awatar użytkownika
Agnieszka2
Początkujący ✽✽
Posty: 212
Rejestracja: 14 gru 2006, 21:15
Choroba: CD
województwo: podlaskie
Lokalizacja: Bruksela
Kontakt:

Re: Prawo jazdy

Post autor: Agnieszka2 » 16 cze 2007, 15:47

tutaj lekcja trwa 1h50 min. i kosztuje az 100 €!!!!!
Aga
Przyjazn jest najdelikatniejszym kwiatem, ktory rozwija sie z wzajemnych kontaktow miedzyludzkich. Jezeli nie dbamy o niego cierpliwie i niestrudzenie,więdnie i usycha, zanim otworzy wszystkie swe paki.

Awatar użytkownika
megi_25
Aktywny ✽✽✽
Posty: 640
Rejestracja: 17 lut 2007, 13:11
Choroba: CD u partnera
województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Prawo jazdy

Post autor: megi_25 » 08 paź 2007, 12:46

Ja właśnie robię prawo jazdy.Zaczęłam w 1999 /dobrze,że nie rok wcześniej,bo dzięki temu mogłam kontynuować,bez ponownego robienia kursu/.Oblałam wtedy trzy razy i sobie odpuściłam.Miałam wtedy 18 lat i byłam kompletnie nieprzygotowana do jazdy /traktowałam to jako zabawę/.

Teraz zaczęłam od nowa.Teorię już zdałam,a teraz czekam na egzamin praktyczny 17 listopada.

Pozdr
Megi
Żona Crohnowca mama urwisów Wiktora i Wojtka :-)))
Mąż: Leki: BRAK,po humirze dwa lata remisji endoskopowej teraz nawrót !!!!!

Obrazek

Obrazek

Izabia
Początkujący ✽✽
Posty: 63
Rejestracja: 11 mar 2007, 20:14
Choroba: CU
województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Józefów
Kontakt:

Re: Prawo jazdy

Post autor: Izabia » 25 lis 2007, 00:09

Ja zaczełam kurs rok temu. Jazdy idą mi już świetnie.To że jeżdze dobrze to duże osiągnięcie bo 4 lata temu przeszłam ciężki wypadek samochodowy i to bym wsiadła do samochodu wymagało odemnie dużo pracy. No ale jest ale.... nie jestem w stanie zdać egzaminu. Oblałam juz 5 razy. Poprostu siada mi psychika. Zaczynają trząść się nogi , bóle brzucha, czasem biegunka, mdłości i wtedy przestaje myśleć. Na jazdach jest świetnie, bezstresowo. Instruktor mówi że jeżdza rewelacyjnie i nie wie co ze mną zrobić bo juz nie jest w stanie nauczyć mnie jeździć lepiej. W oniedziałak mam 6 egzamin ale go przełoże bo psychicznie nie wytrzymuje... I co Wy na to ? Macie jakieś rady? pomysły? Powiem tylko że w pracy jestem poddawana ciągłemu stresowi ( praca w szpital psychiatrycznym) i radze sobie świetnie, stres mnie nie powala a w przypadku egzaminu na prawo poprostu strach uniemożliwia mi jakiegokolwiek funkcjonowania.
Izabela

Awatar użytkownika
tom-as
Ekspert ✿✿
Posty: 6438
Rejestracja: 22 lut 2006, 14:49
Choroba: CD
województwo: śląskie
Lokalizacja: Oberschlesien / Las

Re: Prawo jazdy

Post autor: tom-as » 25 lis 2007, 08:58

Izabia pisze:Instruktor mówi że jeżdza rewelacyjnie i nie wie co ze mną zrobić bo juz nie jest w stanie nauczyć mnie jeździć lepiej.
z mopją kuzynka było podobnie.... instruktor gadałe, że bez problemów zda za pierwszym razem... zdała za 6-tym

Awatar użytkownika
Agata K.
Początkujący ✽✽
Posty: 182
Rejestracja: 19 lis 2007, 23:20
Choroba: CU
województwo: kujawsko-pomorskie
Lokalizacja: Nakło nad Notecią
Kontakt:

Re: Prawo jazdy

Post autor: Agata K. » 25 lis 2007, 10:44

A ja miałam zrobić prawko kiedyś w szkole średniej no i niezrobiłam,a teraz mi szkoda, :neutral: ze tak łatwo sie poddałam.Ale kto wie może kiedyś :roll:
CU znowu się odzywa....zresztą od dłuższego czasu...

kasinp
Znawca ❃❃
Posty: 2418
Rejestracja: 19 cze 2007, 17:48
Choroba: CD
województwo: pomorskie
Lokalizacja: Rumia
Kontakt:

Re: Prawo jazdy

Post autor: kasinp » 25 lis 2007, 14:17

Agata K., ja tez zaczelam 9 lat temu a teraz biore sie za skonczenie , na szczescie kurs jest wazny tylko egzaminy trzeba zdac i lekarza zaliczyc

Awatar użytkownika
madziula
Aktywny ✽✽✽
Posty: 626
Rejestracja: 07 cze 2006, 18:54
Choroba: w trakcie diagnozy
województwo: -- poza Polską --
Lokalizacja: Wroclaw/Cork (Irl)
Kontakt:

Re: Prawo jazdy

Post autor: madziula » 25 lis 2007, 14:28

zdalam za drugim razem. rowniez bardzo sie stresowalam, ale caly czas sie usmiechalam, dzieki czemu egzaminator zaczal ze mna rozmawiac i egzamin wspominam bardzo milo, za rowno pierwszy jak i drugi. usmiech najwaznejszy ;)
kokodżambo i do przodu
podejrzenie choroby Crohna

Awatar użytkownika
Agata K.
Początkujący ✽✽
Posty: 182
Rejestracja: 19 lis 2007, 23:20
Choroba: CU
województwo: kujawsko-pomorskie
Lokalizacja: Nakło nad Notecią
Kontakt:

Re: Prawo jazdy

Post autor: Agata K. » 25 lis 2007, 16:46

No niewiem może zrobię postanowienie na przyszły rok i zrobię pierwszy krok w stronę prawa jazdy,ale to tylko może,bo w zasadzie ja się trochę lękam siedziec za kierownicą :neutral: i może dlatego zrezygnowałam w czasach młodości z takiej okazji.No i bym musiala wszystko od początku zaczynać,muszę to kiedyś przemyśleć.
CU znowu się odzywa....zresztą od dłuższego czasu...

Awatar użytkownika
madziula
Aktywny ✽✽✽
Posty: 626
Rejestracja: 07 cze 2006, 18:54
Choroba: w trakcie diagnozy
województwo: -- poza Polską --
Lokalizacja: Wroclaw/Cork (Irl)
Kontakt:

Re: Prawo jazdy

Post autor: madziula » 25 lis 2007, 18:23

wydaje mi sie, ze lepiej zrobic, przynajmniej zaczac, jeszcze w tym roku kurs, poniewaz od przyszlego roku zmieniaja sie zasady i do nauki bedzie ponad 4000 pytan na toretycznym... i w ogole bedzie drozej...
kokodżambo i do przodu
podejrzenie choroby Crohna

Awatar użytkownika
Agata K.
Początkujący ✽✽
Posty: 182
Rejestracja: 19 lis 2007, 23:20
Choroba: CU
województwo: kujawsko-pomorskie
Lokalizacja: Nakło nad Notecią
Kontakt:

Re: Prawo jazdy

Post autor: Agata K. » 25 lis 2007, 20:42

Dla mnie już jest drogo i dlatego w tym roku niemogę sobie jeszcze pozwolić na taki wydatek,a do następnego roku raczej coś tam uzbieram.A pozatym zemną jest tak,ze ja muszę najpierw przemyśleć,pomyśleć . :neutral: No i oczywiście jestem słabo odporna na stres,a w moim(jak i zapewne u większości was) taki stres raczej nie jest wskazany.
CU znowu się odzywa....zresztą od dłuższego czasu...

ODPOWIEDZ

Wróć do „Auto-Moto”