o co mu chodzi ?

[malapkasia]

nosze się z pomysłem napisaniu tutaj o problemie mojego smoka już jakiś czas... ale dziś do południa przeszedł samego siebie, więc piszę...
otóż mam smoka - ford Mondeo w kombii, który od jakiegoś czasu lekko mówiąc uprzykrza mi życie i być może, ktoś z użytkowników będzie mógł mi pomóc, bo nie mogę się doprosić, żeby zrobił to któryś z mechaników.
Otóż, problem polega na tym, ze owy smok gaśnie mi na skrzyżowaniach, zakrętach, parkingach, jak tylko jadę np. na 2 lub redukuję biegi do mniejszych.... Bądź gdy stoję na światłach czy wyjeździe Spadają mu obroty i pyk. Nie zawszę zdążę przygazować I żeby to jeszcze było tylko w czasie kiedy jadę na gazie to można zgonić na ustawienie gazu, ale jak jadę na benzynie to jest to samo jedyne co przychodzi mi do głowy to pompka paliwowa... ale ja jestem TYLKO kobieta, więc jeśli ktoś ma pomysł, to chętnie go przeanalizuję
help !

[deth]

te nowe diabły, same se regulują mieszankę (no można podkecic na elektronice) możliwy problem, o ile komputer diagnostyczny nie wykazuje usterek - to zanieczyszczona przepustnica, silniczek krokowy
tak więc na początek czyszczenie przepustnicy i krokowego. po tym zabiegu, odłączenie przewodu masowego na parę minut przed odpaleniem... i pochodzenie silnika na jałłowym na wolnych obrotach.
jesli problem nie występuje jesli silnik jest zimny, tylko jak już jest rozgrzany - może byc to sonda lambda - przy rozruchu i niskiej temperaturze - parametry sondy lambda przy regulowaniu mieszanki nie sa brane pod uwagę

to gaz - więc prawdopodobnym jest, ze to tylko zanieczyszczenie

[mjr]

Nie podajesz jaki masz model i rocznik Mondeo.
Zakładam, ze to 1,8 lub 2,0 od 2000r w górę.
Zapewne masz tam instalację sekwencyjną IV generacji.
Jak już napisał deth, wszystko jest w niej regulowane przy pomocy komputera.
Masz czujnik ciśnienie (regulowany ręcznie) który pokazuje na monitorze ciśnienie w wymienniku.
Też skłaniam się ku temu, że to zanieczyszczenie w reduktorze (jeżeli głównie masz gaśnięcie na pracy silnika na gazie) lub silniczek krokowy w silniku auta.
Oba czyści się bardzo łatwo.
Oczywiście nie chcę, żebyś to ty czyściła, ale dla mechanika to praca na 5 - 20min!!!

Za to jest coś jeszcze.
Kiedyś z starych instalacjach gazowych (mieszalnikowych - I, II generacji) trzeba była odwracać dopływ powietrza do silnika.
Problem polegał na tym, że wpadała za duża dawka powietrza do silnika i dusiła go.
Najłatwiejszym sposobem była odwrócenie rury zasycającej powietrze do silnika z kierunku zewnętrznego (czyli prosto od atrapy silnika), na kierunek od komory silnika (czyli bezpośrednio od silnika).

Jak masz tak słabego mechanika to proponuję podjechać do innego warsztatu, gdzie za około 100zł wyregulują ci silnik.

Powodzenia.

[malapkasia]

1,8 - 1996 stary jest
no tak muszę wybrać się do mechanika, ale czy on koniecznie musi mieć możliwość podpięcia go pod komputer ? czy wystarczy jak im powiem co to może być, albo TYLKO opiszę objawy ?
muszę coś z tym zrobić, bo to jest na prawdę wkur...

[mjr]

To jak z 1996r., to całkiem możliwe, że masz gaz II generacji.
TO może być, że go zadławiasz.
Po prostu zmień warsztat!

[malapkasia]

Po prostu zmień warsztat!

zmieniłam samochód (na trochę lepszy)
a smoka kupił jego mechanik (nie namawiałam sam chciał)
teraz szukam jeszcze coś innego a ten wróci chyba na "postój"
co polecacie do 15tys, wyprodukowany koniecznie po 2003r. ? 5drzwiowy, i mały (wielkości golfów, citroenow etc) z tanimi częściami, mala ilością odwiedzin rocznych w warsztacie i na stacji ale mam wymagania istnieje w ogóle takie coś ?

[LOSMARCELOS]

malapkasia - w tej kwocie, w miarę nowy, bezpieczny, to polecam Opel Astra G... Szybciej trafisz na dobrą Astrę niż Golfa czy starego BMW.
Większość silników z Astry da się zagazować więc koszty eksploatacji powinny być mniejsze nawet niż auta z silnikiem Diesla.

[obyty.z.cu]

[cytat usunięty na prośbę użytkownika]
?
a czemu to bzdury ?
Golf w tej cenie będzie wyeksploatowany,a Astra niekoniecznie.
W ogóle cena Golfów to przepłacanie za marke i tyle i nic ponadto.
No tak,niektórym się wydaje,że to większy prestiż.
Auto ma jeżdzić bezpiecznie i być tanie w cenie i w eksploatacji.
No chyba, że się chce mieć Porsche czy cuś podobnego.

[deth]

Porwij się na audi A3 z tego rocznika.

oj tak oj tak - faaaajne autko

z nowszych aut, to czy niemiec, francuś, włoch - to jeden szrot. ma jeździć 5 lat i do kasacji chyba. kiedyś niemieckie auto, było baaardziej niemiecki - dziś zaledwie europejskie.
mam takiego mechanika, co gada Tiguan, Touareg ze to zue auto i dużo ich naprawia, audice notorycznie przednie zawieszenie. Jedyne co chwali, to Tojoty i sam taką Tojotkę ma. czyli ogólnie japończyki się chyba jeszcze trzymają jakości

[malapkasia]

też słyszałam dużo pozdytywów o japońcach od mechaników
nio nic pomyślimy, a póki co to inne priorytety jednak będą

ps: mój mechanik zwątpił i oddaje smoka na złom nie ma serca do niego

[obyty.z.cu]

[cytat usunięty na prośbę użytkownika]
fakt...
za wiele ich miałem i pewnie za wiele km przejechałem.
Ale fajne jest to,że przez chwile się rozluzniłem....

U mnie panuje przekonaje,że Golfami to wieś jezdzi..
sorki dla mieszkanców wsi
Przecież wszyscy wiedza ,że licza się tylko BMW,szczególnie te 15 letnie...w cenie

[malapkasia]

martita, sprzedam merca e250 z 1999 nowe, pełne zawieszenie + pompa od wspomagania i maglownica
możesz jeździć Czołgiem, chcesz?
magdalene, polo są fajne wszędzie się zmieszczą i jeszcze się aż tak nie psują
co do golfów, mój kolega dojeżdżał takim starym golfem na studia do Lublina z Sanoka (250km w jedna stronę) co tydzień przez 5 lat i tylko raz mu się popsuł w drodze więc też mogę powiedzieć, że są niezniszczalne
bmw samochód dla dresiarzy tyle w temacie

[malapkasia]

nie powiem, daje radę, daje

daję to ja kasę na stacji

[Natalka]

Nissan Micra, nie pamiętasz, że dobrze o niej mówiłaś?

[malapkasia]

Natalka, pamiętam to japoniec, i wszędzie się zmieści
martita, paliwo za zeta to marzenie, każdego kierowcy pomarzyć wolno.....