Post
autor: lager » 29 paź 2012, 21:51
Mam nadzieję, że znacie treść o izotretynoinie z wiki?
Szereg badań naukowych silnie sugeruje, że stosowanie izotretynoiny może być bezpośrednią przyczyną nieswoistych zapaleń jelit (NZJ, skrót angielski IBS): choroby Leśniowskiego-Crohna i colitis ulcerosa (istnieje doniesienie o ostrym rzucie colitis u młodego pacjenta, który uprzednio nie zdradzał oznak jakoby chorował na tę chorobę. Rzut ten był oporny na klasyczne leczenie farmakologiczne i konieczna była częściowa resekcja jelita grubego).
W USA odbyły się jak dotąd (maj 2011) trzy procesy sądowe, z których każdy zaowocował wielomilionowymi odszkodowaniami dla dotkniętych pacjentów, ponieważ koncern nie uprzedził ich o tym możliwym i potencjalnie tragicznym działaniu ubocznym.
Ja, jakbym wiedział od początku, co to jest za gówno, to nigdy bym się na to nie porywał. Do dzisiaj nie wiem co mi jest po tym syfie... W Polsce, to i tak stosunkowo mało osób to bierze, więc skala nie ta. Ale wystarczy wejść na niektóre amerykańskie fora, to tam dopiero ludzie mają jazdy po tym. O samobójstwach już nie wspomnę. W 2008 czy 2009 w Stanach był ten lek zablokowany właśnie ze względu na serie samobójstw (ponoć jedną z ofiar był syn jednego z kongresmenów i on tam jakoś wpłynął na to, żeby go wycofali). Ale już po 2 latach leka powrócił pod inną nazwą. Jak widać lobby działa.
Lemoni, dziwie Ci się, że pomimo tego, że masz już CD to jeszcze porywasz się na to. Teraz możesz czuć się świetnie, ale to wszystkim problemy wychodzą po zakończeniu. Tak miały wszystkie osoby, z którymi rozmawiałem. W czasie brania nic nie wskazywało na to, że się coś źle dzieje.