xifaxan

Przewód pokarmowy i metabolizm
A01 - Preparaty stomatologiczne
A02 - Leki stosowane w chorobach związanych z nadmierną kwasowością soku żołądkowego
A03 - Leki stosowane w czynnościowych zaburzeniach przewodu pokarmowego
A04 - Leki przeciwwymiotne i przeciw nudnościom
A05 - Leki stosowane w chorobach dróg żółciowych i wątroby
A06 - Leki przeczyszczające
A07 - Leki przeciwbiegunkowe, przeciwzapalne i przeciwdrobnoustrojowe stosowane w chorobach przewodu pokarmowego
A08 - Leki przeciw otyłości z wyłączeniem preparatów dietetycznych
A09 - Leki poprawiające trawienie (włącznie z enzymami)
A10 - Leki stosowane w cukrzycy
A11 - Witaminy
A12 - Preparaty uzupełniające niedobór składników mineralnych
A13 - Leki wzmacniające
A14 - Leki anaboliczne do stosowania ogólnego
A15 - Leki pobudzające apetyt
A16 - Inne leki działające na przewód pokarmowy i metabolizm

Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
-Ania-
Admin
Posty: 4331
Rejestracja: 06 lis 2003, 15:04
Choroba: CD
województwo: śląskie
Lokalizacja: Jaworzno

xifaxan

Post autor: -Ania- » 14 sie 2007, 18:08

Obecnie na forum mamy w czterech miejscach wzmiankę o tym leku. Żaden wątek nie pasuje do problemu, który poniżej opisuję.
W piątek byłam na kontroli u prof Rydzewskiej. Z powodu niedokrwistości i niskiego poziomu leukocytów (2.7 a norma od 4) mam odstawić azathiopryne. Pani profesor właczyła mi antybiotyk - xifaxan, który podobno jest super i nie powoduje uczuleń (jestem uczulona na metronidazol, ciprinol). Dawka antybiotyku to 3x2 tabletki. I wcale tak super nie jest, bo ów lek spowodował nasilenie bólów brzucha (które to bóle normalnie, albo raczej nienormalnie teraz mam). Jestem dość odporna na ból, ale ten lek rozłożył mnie na części pierwsze i nawet zażycie ketonalu nie pomogło, a raczej spowodowało krwawienia z jelit. Wytrzymałam do końca, czyli do dziś, bo rano wziełam ostatnią dawkę. Dodatkowo odczuwam brak apetytu (z 55kg na początku lipca schudłam do 47.800) i mam stan podgorączkowy. Nie chce wywoływać wilka z lasu dopóki nie bede miała badań krwi (w tym CRP).
Pytanie kieruję do Osób, które brały ów antybiotyk, lub znają kogoś, kto go brał- czy odczuwaliście zwiększone bóle brzucha? Albo w ogóle bóle?
Przeszukałam google i jeśli coś piszą o tym leku, to to że jest super wspaniały na biegunke. U mnie ilośc wypróżnień nie zmieniła się, a raczej przez krwawienia zwiększyła do 7-8 (z 4-5). Zaznaczam, że brałam przy tym trilac i inne "bakteryjki".

Na ulotce pisze:
Możliwe działania niepożądane:

Podobnie jak inne leki, XIFAXAN®może wywoływać działania niepożądane. W przypadku wystąpienia działań niepożądanych, są one prawie zawsze łagodne lub o umiarkowanym nasileniu i zwykle ustępują samoistnie bez konieczności zmian w dawkowaniu lub przerwania terapii. Jeśli objawy będą uciążliwe lub bardziej nasilone lub jeśli któreś z poniżej wymienionych działań niepożądanych nie ustąpi w czasie leczenia, należy jak najszybciej skontaktować się z lekarzem.

Najczęstsze działania niepożądane preparatu XIFAXAN® to: bóle brzucha lub dyskomfort, biegunka, wymioty, wzdęcie, zaparcie, gorączka, bóle głowy.
Moim zdaniem odczuwalne bóle brzucha wcale nie były łagodne i nie miały umiarkowanego nasilenia - bóle silne były w parenaście minut po zażyciu leku i mialy tendencje do lekkiego zmniejszania się w miarę upływu czasu, chyba po to, by przy kolejnej dawce zaatakowac z podwojoną mocą. Cała ta walka była wyczerpująca tak, że wieczorem marzyłam o tym, aby spac, ale ból na to nie pozwalał (brałam wtedy drugi raz ketonal i po około 30 minutach zasypiałam)

Z prof Rydzewską będę się kontaktować w czwartek. Obecnie proszę Was o odpowiedź na powyższe pytania.

dziękuję
ania
Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą !

Obrazek

Mamcia
Specjalista od Spraw medycznych
Posty: 10316
Rejestracja: 04 mar 2004, 16:08
Choroba: CD u dziecka
województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: xifaxan

Post autor: Mamcia » 14 sie 2007, 21:51

Panna Mysza brała Xifaxann przed operajca. Już nie pomógł, ale nie miła żadnych działań niepożądanych. Z tego co wiem, to ten lek nie powinen powodować takich objawow, ale jak sama wisz każdy organizm jest inny.
Przyłacz się do Towarzystwa J-elita. Działamy dla waszego dobra, ale bez Waszej pomocy niewiele zrobimy.

karina27
Debiutant ✽
Posty: 39
Rejestracja: 04 sty 2007, 17:25
Choroba: CD
województwo: mazowieckie
Lokalizacja: warszawa
Kontakt:

Re: xifaxan

Post autor: karina27 » 14 sie 2007, 23:52

Aniu ja niedawno brałam ten lek, i jak na mnie to nie wywołał on takich objawów.Owszem troszkę bóle brzucha pojawiły się w ostatnim dniu przyjmowania leku, ale przeszły samoistnie bez brania leków przeciwbólowych. Miałam zażyć jeszcze jedno opakowanie, ale że wyjechałam do Jaworzna to go nie wykupiłam i jak sama widziałaś nie wyglądałam na cierpiąca. trzymaj się cieplutko. pozdrawiam cię mocno.
biorę: Pentasa 500mg 3x 2 tabletki, żelazo+magnez+witaminy (plush)+kwas foliowy
ważę:60 kg
mierzę: 182cm
stan:remisja od maja 2007

Awatar użytkownika
Linda123
Aktywny ✽✽✽
Posty: 652
Rejestracja: 30 kwie 2007, 15:54
Choroba: CD
województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: xifaxan

Post autor: Linda123 » 26 paź 2007, 13:10

Aniu, ja brałam Xifaxan i już po jednej dawce u mnie pojawiły się bóle brzucha (ale do wytrzymania) i biegunka. Dzwoniłam do prof. Rydzewskiej po dwóch dawkach tego leku i ona prosiła abym go kategorycznie odstawiła. Zapisała mi wtedy cipro... coś tam i ten drugi antybiotyk mi troszkę pomógł obyło się bez sterydów.

Teraz wiem, że źle reaguje na Xifaxan i nie mogę go brać.
biore: pentasa 2x2, sulfasalazyna 1x2
IBS u dziecka

Awatar użytkownika
-Ania-
Admin
Posty: 4331
Rejestracja: 06 lis 2003, 15:04
Choroba: CD
województwo: śląskie
Lokalizacja: Jaworzno

Re: xifaxan

Post autor: -Ania- » 28 paź 2007, 13:42

i u mnie prof Rydzewska odstawiła ten lek
powód: zła tolerancja organizmu

a szkoda, że tak na mnie działa,
bo wielu lekarzy w MSWiA sobie xifaxan chwali

pozdrawiam
ania
Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą !

Obrazek

Wyderka
Początkujący ✽✽
Posty: 57
Rejestracja: 19 paź 2007, 12:19
Choroba: CD
województwo: dolnośląskie
Lokalizacja: Wrocław

Re: xifaxan

Post autor: Wyderka » 02 lut 2008, 09:30

z racji tematu posta mam ciutkę inne pytanko co do xifaxan'u. Czy ktoś z forumowiczów brał ten lek aż miesiąc?
Ja mam właśnie takie zalecenie. Biorę go od dwóch dni i poza tym, że źle spałam (czego na razie nie łącze z lekiem) nie miałam żadnych skutków ubocznych i mam nadzieje że nadal tak będzie. Zastanawia mnie tylko długość brania leku...
Z góry dziękuje za odpowiedź

Pozdrawiam

Mamcia
Specjalista od Spraw medycznych
Posty: 10316
Rejestracja: 04 mar 2004, 16:08
Choroba: CD u dziecka
województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: xifaxan

Post autor: Mamcia » 02 lut 2008, 09:55

To długa terapia. Czy jest to w ramach programu badawczego? Jeśłi tak to czytałam o wstępnych badaniach pozytywnego działania. Jeśli nie to trochę drogi eksperyment.
Przyłacz się do Towarzystwa J-elita. Działamy dla waszego dobra, ale bez Waszej pomocy niewiele zrobimy.

Wyderka
Początkujący ✽✽
Posty: 57
Rejestracja: 19 paź 2007, 12:19
Choroba: CD
województwo: dolnośląskie
Lokalizacja: Wrocław

Re: xifaxan

Post autor: Wyderka » 02 lut 2008, 10:09

Mamcia pisze:Czy jest to w ramach programu badawczego?
A nie jest. Sama "zasponsorowałam" sobie taki programik :wink: . Fakt nie jest tani, ale mam nadzieje, że mi pomoże. Szczerze mówiąc to jeszcze chyba za krótko choruje, żeby stwierdzić czy mam zaostrzenie. Pierwszy poważny objaw choroby miałam ww czerwcu 2007r. i jak wielu byłam operowana z podejrzeniem wyrostka, na szczęście chirurg zaczął podejrzewać Crohna. Po operacji miałam CRP 5.5, w październiku 12.5, a teraz wyjszło mi 22 :smutny: i parę razy pojawił się śluz. Więc na wizycie lekarz przepisał mi kuracje Xifaxanem...dość długą kuracje...
Stan: :D normalność :D
Leki: brak :D
Lekarz: prof. Paradowski

Mamcia
Specjalista od Spraw medycznych
Posty: 10316
Rejestracja: 04 mar 2004, 16:08
Choroba: CD u dziecka
województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: xifaxan

Post autor: Mamcia » 02 lut 2008, 18:36

http://www.alfawassermann.pl/upload/xif ... paratu.pdf
polecam od strony 23. Xifaxan jest od iedawna zarejestrowany. lekarz jest na bierząco to dobrze o nim świadczy.
Przyłacz się do Towarzystwa J-elita. Działamy dla waszego dobra, ale bez Waszej pomocy niewiele zrobimy.

gucio2
Debiutant ✽
Posty: 16
Rejestracja: 21 lut 2008, 16:20
Choroba: nie ustalono
województwo: świętokrzyskie
Lokalizacja: K-ce

Xifaxan

Post autor: gucio2 » 08 mar 2008, 09:28

ja własnie zakończyłem leczenie tygodnowe Xifaxanem 3x2 na szczęscie nie miałem jakis większych problemów w czasie jego stosowania czasami powodował dyskomfort w brzuchu,wzdęcia te dość często i wzrost czestosci oddawania moczu.Mam nadzieję ,że dokładnie zdezynfekował moje jelita :roll:

Niestety koszt leku dosyć znaczny za 4 opakowania po 12 szt trzeba zapłacic około 250 zł

Awatar użytkownika
jaryszek
Aktywny ✽✽✽
Posty: 805
Rejestracja: 25 maja 2006, 11:56
Choroba: CU
województwo: dolnośląskie
Lokalizacja: Oborniki Śląskie
Kontakt:

Re: xifaxan

Post autor: jaryszek » 08 mar 2008, 11:32

Moj lekarz tez jest na biezaco z tym i najprawdopodniej dostane ten antybiotyk, mam pewne obawy :) Niel epszy metronizadol na te wszystkie bakterie ?
Chroba:CU, Stan:zaostrzenie Leki: Asamax 500mg(3x2), Metypred 32mg, Calperos 1000mg,azathrioprine 50mg(1x2),Waga/Wzrost:50/171 Brak typowej remisji od 4 lat /Jestem pacjentem prof. Paradowskiego we Wrocławiu.

Co nas nie zabije, to nas wzmocni...

gucio2
Debiutant ✽
Posty: 16
Rejestracja: 21 lut 2008, 16:20
Choroba: nie ustalono
województwo: świętokrzyskie
Lokalizacja: K-ce

xifaxan

Post autor: gucio2 » 08 mar 2008, 11:58

gastrolog do którego ja chodzę bardzo chwalił Xifaxan szczególnie za to że w 99% lek działa na jelita..Spektrum działania ma bardzo duże.Bałem się tylko o objawy uboczne ale naszczęście było ok.Teraz czeka mnie wizyta u lekarza i mam nadzieję ,że postawi prawidłową diagnozę.Do tej pory gastrolog w moim przypadku podejrzewał bakteryjne zapalenie jelita ale jak poczytałem o objawach CU lub CD to niestety bardziej prawdopodobna będzie któras z tych chorób.

Co do leku to po dwóch dniach robiłem w miare normalne stolce czasami tylko z domieszką sluzu ale juz bez krwi..Testy na krew utajoną robiłem 6 razy a tylko raz wyszło dodatnie-dziwne...

Wyderka
Początkujący ✽✽
Posty: 57
Rejestracja: 19 paź 2007, 12:19
Choroba: CD
województwo: dolnośląskie
Lokalizacja: Wrocław

Re: xifaxan

Post autor: Wyderka » 10 mar 2008, 09:43

jaryszek pisze:Moj lekarz tez jest na biezaco z tym i najprawdopodniej dostane ten antybiotyk, mam pewne obawy :) Niel epszy metronizadol na te wszystkie bakterie ?

Jak wnioskuje po Twoim opisie leczymy się u tego samego profesora. Jak wyżej pisałam profesor przepisał mi miesięczną kuracje Xifaxanem. Tydzień temu ją skończyłam i idę jutro na wyniki. Zapewne mi go przepisał, bo po półrocznej remisji bez żadnych objawów pojawił się śluz. I jak na razie wszystko wróciło do normy. Jeśli chodzi o efekty uboczne nie miałam żadnych. Jeśli chodzi o wzrost częstości oddawania moczu to ciężko stwierdzić bo ja normalnie latam jak szalona (jak to mój mąż mówi, mój pęcherz nie daje o sobie zapomnieć :wink: ) więc sie nie wypowiadam akurat co do tego objawu niepożądanego :wink: .
Jutro się okaże co z tej całej kuracji wyszło. Mam nadzieje, że CRP spadło, z czego będę się bałdzo cieszyła. Trzymajcie kciuki.

Pozdrawiam
Stan: :D normalność :D
Leki: brak :D
Lekarz: prof. Paradowski

flowera
Początkujący ✽✽
Posty: 54
Rejestracja: 01 gru 2003, 12:50
Choroba: nie ustalono
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: xifaxan

Post autor: flowera » 31 mar 2008, 12:48

Wyderka pisze:
jaryszek pisze:Moj lekarz tez jest na biezaco z tym i najprawdopodniej dostane ten antybiotyk, mam pewne obawy :) Niel epszy metronizadol na te wszystkie bakterie ?

Jak wnioskuje po Twoim opisie leczymy się u tego samego profesora. Jak wyżej pisałam profesor przepisał mi miesięczną kuracje Xifaxanem. Tydzień temu ją skończyłam i idę jutro na wyniki. Zapewne mi go przepisał, bo po półrocznej remisji bez żadnych objawów pojawił się śluz. I jak na razie wszystko wróciło do normy. Jeśli chodzi o efekty uboczne nie miałam żadnych. Jeśli chodzi o wzrost częstości oddawania moczu to ciężko stwierdzić bo ja normalnie latam jak szalona (jak to mój mąż mówi, mój pęcherz nie daje o sobie zapomnieć :wink: ) więc sie nie wypowiadam akurat co do tego objawu niepożądanego :wink: .
Jutro się okaże co z tej całej kuracji wyszło. Mam nadzieje, że CRP spadło, z czego będę się bałdzo cieszyła. Trzymajcie kciuki.

Pozdrawiam

Witajcie ja wczoraj tez dostalam od profesora Xifaxan jestem w ciazy i nie najlepiej jelitowo-zoladkowo sie czuje :-(. Mam nadzieje ze ten Xifaxan pomoze choc boje sie wplywu na dzidzie ...
pozdrawiam flowercia
Hej hej Kochani!!!
piszcie do mnie gg 760652

Mamcia
Specjalista od Spraw medycznych
Posty: 10316
Rejestracja: 04 mar 2004, 16:08
Choroba: CD u dziecka
województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: xifaxan

Post autor: Mamcia » 31 mar 2008, 21:42

Nie bój się, bo ten antybiotyk prawie nie wchłania się z przewodu pokarmowego.
Przyłacz się do Towarzystwa J-elita. Działamy dla waszego dobra, ale bez Waszej pomocy niewiele zrobimy.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Leki z grupy A - Przewód pokarmowy i metabolizm”