Ale przecież te informacje wcale nie są sprzeczne.
Po pierwsze wszyscy wiemy, że to ta sama substancja lecznicza.
Po drugie na obu ulotkach (Laremidu oraz Loperamidu WZF) "ostra faza wrzodziejącego zapalenia jelita grubego" to przeciwwskazanie.
Po trzecie na obu ulotkach wskazaniem są m.in. "przewlekłe biegunki", a na ulotce Laremidu napisali tylko DODATKOWO, że "różnego pochodzenia, np. w lekkich zaostrzeniach nieswoistych zapaleń jelit".
Na ulotce Loperamidu WZF po prostu nie wchodzili już w takie szczegóły.
W necie informacje są sprzeczne, a każdy lekarz doradza inaczej, bo chyba nikt nic nie wie na ten temat na 100%
Pewne jest to, że nie można przesadzić z częstotliwością i ilością loperamidu (bo NADMIAR może nasilić stan zapalny) oraz to, że NIE MOŻNA go stosować w ciężkiej postaci NZJ.
A co w umiarkowanej?
Taką wg pani gastro ma mój mąż (chociaż powolutku idzie ku lepszemu...).
Co faktycznie zgadza się z opisem ze strony J-elity:
"W umiarkowanej postaci choroby (ok. 30% pacjentów) charakterystycznymi objawami klinicznymi są poza krwistą biegunką i kurczowymi bólami brzucha, nagłe parcie na stolec, tkliwość uciskowa jamy brzusznej. Towarzyszą im często objawy ogólne takie jak brak apetytu, utrata masy ciała, stany podgorączkowe, umiarkowana niedokrwistość z niedoboru żelaza, podwyższone OB (odczyn Biernackiego – przyspieszenie opadania krwinek czerwonych)."
http://zapaleniejelitagrubego.pl/wrzodz ... a-grubego/
Tutaj np.:
"Leki zapierające (loperamid, difenoksylat) mogą zmniejszać częstość oddawania i parcie na stolec u pacjentów z łagodną postacią wrzodziejącego zapalenia jelita grubego. Podobnie, leki antycholinergiczne mogą redukować bóle, skurcze i parcie na stolec zwłaszcza po posiłkach. Podawania wyżej wymienionych leków, podobnie jak opiatów, należy unikać w ciężkich rzutach wrzodziejącego zapalenia jelita grubego, ponieważ zwiększają one ryzyko wystąpienia toksycznego rozdęcia okrężnicy."
http://j-elita.org.pl/wp-content/upload ... a-2015.pdf
Tutaj:
"Loperamid (kategoria B) wydaje się być bezpieczny w ciąży.
Leków tych nie należy jednak nadużywać, gdyż mogą maskować
objawy następującego zaostrzenia."
Nie należy NADUŻYWAĆ, a nie "nie należy w ogóle używać".
http://www.crohnsforum.com/
Na tym forum informacje są sprzeczne, ale większość bierze doraźnie loperamid, np. kiedy trzeba wyjść z domu.
https://www.termedia.pl/Wytyczne-postep ... 1,1,0.html
Tutaj Witold Bartnik napisał:
"Zmniejszenie lub zahamowanie biegunki można uzyskać za pomocą leków antycholinergicznych – difenoksylatu (2–3 razy po 2,5–5 mg/dziennie) lub loperamidu (4–6 mg/dziennie)."
4-6 mg dziennie to aż 2-3 tabletki dziennie.
Ten lekarz ma bardzo nieciekawe opinie w necie, ale to jednak gastrolog prof. dr hab. n. med.
Jedno jest pewne - u niektórych loperamid to
jedyny sposób na w miarę normalne funkcjonowanie...
Tylko trzeba go zażywać
sporadycznie.