wedolizumab

Humanizowane przeciwciało monoklonalne o działaniu immunosupresyjnym. Podawany we wlewie.
Zastosowanie: Choroba Leśniowskiego Crohna i Wrzodziejące Zapalenie jelita grubego o nasileniu umiarkowanym lub ciężkim, gdy Pacjenci nie reagują wystarczająco lub przestali reagować na leczenie.

Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Bombowy
Debiutant ✽
Posty: 29
Rejestracja: 11 paź 2017, 09:34
Choroba: CU
województwo: pomorskie
miasto: Gdynia

Re: wedolizumab

Post autor: Bombowy » 12 sie 2019, 07:23

Po ostatniej dawce leku dzien później ból gardła potem kaszel i katar przez 3 tygodnie

szamanek23
Początkujący ✽✽
Posty: 89
Rejestracja: 02 gru 2012, 16:12
Choroba: CU
województwo: śląskie
Lokalizacja: Bielsko Biała

Entyvio

Post autor: szamanek23 » 15 sie 2020, 11:22

Witam.
Bierze ktoś Entyvio? Jak u was działa .Ja już jestem po drugiej dawce minął prawie miesiąc i szału nie ma .Krew i poranne biegunki cały czas .Jak jest u was ?
Marcin_Bielsko

Awatar użytkownika
Noelia
Moderator
Posty: 2442
Rejestracja: 11 kwie 2017, 01:03
Choroba: CU u partnera
województwo: łódzkie

Re: Entyvio

Post autor: Noelia » 20 mar 2021, 12:13

szamanek23 pisze:
15 sie 2020, 11:22
Ja już jestem po drugiej dawce minął prawie miesiąc i szału nie ma
Jeśli po trzeciej dawce indukcyjnej, tj. mającej zaindukować remisję (w cyklu indukcyjnym wg schematu 0-2-6 tygodni) nie ma wyraźnej poprawy, to powinni zmienić leczenie - na inny lek biologiczny, np. infliximab (w CU to jedyna alternatywa bioli) lub adalimumab czy ustekinumab (w CD).
Tak było u bliskiej mi osoby - zmiana z Entyvio na Flixabi. Niestety CU nie odpuściło, objawy wciąż dokuczają, nie da się odstawić sterydu ogólnego, więc w grę wchodzi trzecia opcja terapeutyczna w programie lekowym NFZ dla CU - należący do inhibitorów JAK tofacitinib, nazywany przeze mnie pieszczotliwie tofikiem :mrgreen: - czyli tabletki Xeljanz, refundowane od września 2020.

Połączyłam wątki.
Doradca CU

CU u męża - diagnoza 13.04.17

https://jelito.net - ważne informacje o chorobach zapalnych jelit (NZJ)

https://astheria.pl - polecam! 🖤

Don't fight in the North or the South. Fight every battle, everywhere, always, in your mind.
Everyone is your enemy, everyone is your friend. Every possible series of events is happening all at once.
Live that way and nothing will surprise you. Everything that happens will be something that you've seen before.

atabe
Aktywny ✽✽✽
Posty: 863
Rejestracja: 28 kwie 2010, 10:31
Choroba: CD
województwo: mazowieckie
Lokalizacja: kobyla łąka

Re: wedolizumab

Post autor: atabe » 21 mar 2021, 19:19

Wedolizumab nie zawsze działa "od ręki", że tak powiem, jest delikatniejszy w działaniu i czasem trzeba trochę poczekać na efekty leczenia. Dobrze też dołączyć azathioprine, lub zwiększyć jej dawkę ,jeśli ktoś jest na niskiej. Moja córa jest na nim już 10 lat , remisja cudna, a była masakra . Też nie mogła odstawić sterydu.

Avs
Początkujący ✽✽
Posty: 179
Rejestracja: 11 sty 2009, 15:03
Choroba: CU
województwo: dolnośląskie
Lokalizacja: Wrocław

Re: wedolizumab

Post autor: Avs » 29 mar 2021, 17:34

Jesli mielibyscie wybierać pomiędzy Wedolizumabem (Entyvio) a Xeljanzem, które leczenie wg was byłoby lepsze.

Jestem po leczeniu inflixmabem - 2 dawki przyjeły się super, kolejne spowodawaly wieksze obrazenia dla jelita (zaostrzyly stan zapalny)
Jestem rowniez po leczeniu xeljanzem, od poczatku dzialal bardoz skutecznie, ale po usunieciu wspomagacza w postaci sterydow przyszlo kolejne zaostrzenie i nie widac bylo ostatecznych efektow dzialania leku.

Obecnie mam mozliwosc kontunuoowania leczenia xeljanzem lub proby Entyvio. Co uwazacie? Czy w ogole jest sens brac sie za Entyvio jesli jest lekiem niby "starszej" generacji niz Xeljanz?

atabe
Aktywny ✽✽✽
Posty: 863
Rejestracja: 28 kwie 2010, 10:31
Choroba: CD
województwo: mazowieckie
Lokalizacja: kobyla łąka

Re: wedolizumab

Post autor: atabe » 31 mar 2021, 19:09

Trudno doradzić, bo z leczeniem ,tak jak z chorowaniem , każdy ma inaczej . Nie na każdego dany lek działa tak samo skutecznie . u mnie zadziała super , a u Ciebie niekoniecznie. Musisz podjąć decyzję sam w konsultacji z lekarzem, który pewnie doradzi najlepiej , znając historię chorowania .Powodzenia

atabe
Aktywny ✽✽✽
Posty: 863
Rejestracja: 28 kwie 2010, 10:31
Choroba: CD
województwo: mazowieckie
Lokalizacja: kobyla łąka

Re: wedolizumab

Post autor: atabe » 01 kwie 2021, 17:12

Wedolizumab jest lekiem biologicznym, działa wobrębie jelit. Dlatego ma mniej efektów ubocznych. Działanie też może być trochę wolniejsze, czasami trzeba je wspomóc lekami immunosupresyjnymi typu- azathioprina. Podawany jest dożylnie. Jest podawany osobom z CU przez rok. Nie wiem jak jest przy niesklasyfikowanym NZJ

Avs
Początkujący ✽✽
Posty: 179
Rejestracja: 11 sty 2009, 15:03
Choroba: CU
województwo: dolnośląskie
Lokalizacja: Wrocław

Re: wedolizumab

Post autor: Avs » 03 maja 2021, 07:07

Hej Leo,
Ja leczełym się dokładnie tym co piszesz - CT-P13. Kilka lat temu kiedy zostało zaproponowane mi to leczenie, była to jedyna możliwa opcja leczenia dla mnie, dlatego z niej skorzystałem.
Na początku efekty były rewelacyjne, niestety po przejściu na zastrzyki podskórne zaczęły się nawroty a efekt końcowy był niewidoczny.
Obecnie moi lekarze mówią, że wedolizumab jest STATYSTYCZNIE lepszym lekiem niż CTP13 i daje wysoką skuteczność - szczególnie o osób, które jeszcze nie bawiły się w badania kliniczne, czy inne formy leczenia biologią. Także może spróbuj poszukać opcji z leczeniem wedolizumabem na NFZ?

Brioszka
Początkujący ✽✽
Posty: 55
Rejestracja: 20 sty 2014, 22:01
Choroba: CU
województwo: lubuskie
Lokalizacja: Zielona Góra

Re: wedolizumab

Post autor: Brioszka » 25 mar 2022, 08:19

Witam. Szukam wskazówek odnośnie leczenia wedolizumabem i reakcjami alergicznymi na lek. Na początku br. dostałam się na leczenie biologiczne CU, najpierw 3 dawki infliximabu (pierwsza dawka ok, druga-mała reakcja alergiczna, język i usta zdrętwiałe, 3 dawka od razu reakcja, swędzenie, duszności, bąble, odłączenie leku). Brak reakcji na leczenie. Nastąpiła zmiana leku na entyvio. Pierwsza dawka ok, druga dawka, po podaniu leku pojawiło się delikatne swędzenie i kilka czerwonych bąbli. Przeszło po podaniu leku na alergię. Lekarz teraz zastanawia się na ustekinumabem. A po podatniu pierwszej dawki entyvio poczułam dużą ulgę w jelitach, także szkoda mi zmieniać na kolejny lek biologiczny. Kiedyś dostałam3 dawki infliximabu- bez poprawy, oraz 4 lata w badaniach klinicznych dostawałam ustekinumab z poprawą. Zastanawiają mnie te reakcje alergiczne, bo kiedyś tak nie reagowałam, ani na biologię ani na inne leki. Czy moze podanie leku na alergię przed podaniem entyvio ma sens? Może ktoś na forum miał taki przypadek? Trochę się obawiam, że przy kolejnej biologi coś się wydarzy i wykorzystam wszystkie opcje leczenia.
JEST:
Salofalk 4g, Calcort 12mg
BYŁO:
Asamax, Metypred, Salofalk wlewki, Azatiopryna, 6-MP, Cortiment MMX, Budenofalk, Inflektra, Ustekinumab

Brioszka
Początkujący ✽✽
Posty: 55
Rejestracja: 20 sty 2014, 22:01
Choroba: CU
województwo: lubuskie
Lokalizacja: Zielona Góra

Re: wedolizumab

Post autor: Brioszka » 25 mar 2022, 08:24

Dodam, że leczę się obecnie w szpitalu w Zielonej Górze, gdzie leczą biologiczne od około roku dopiero, także nie mają tu dużego doświadczenia, ale, że jest na miejscu to po latach wypraw do innych miast jest to jakieś udogodnienie
JEST:
Salofalk 4g, Calcort 12mg
BYŁO:
Asamax, Metypred, Salofalk wlewki, Azatiopryna, 6-MP, Cortiment MMX, Budenofalk, Inflektra, Ustekinumab

doktorek
Debiutant ✽
Posty: 4
Rejestracja: 06 kwie 2024, 21:06
Choroba: CD
województwo: zachodniopomorskie

Re: wedolizumab

Post autor: doktorek » 06 kwie 2024, 21:25

czarny pisze:
30 lis 2016, 15:44
witam,
czy ktoś mógłby podpowiedzieć coś na temat skuteczności lub jej braku wedolizumabu na własnym przykładzie?
wiem, że jak ze wszystkim na jednych działa na innych nie, ale głównie chodzi mi o efekty uboczne, samopoczucie po podaniu leku itp.

jak oceniacie terapie? czy jesteście z niej zadowoleni?

pozdrawiam
Czarny

doktorek
Debiutant ✽
Posty: 4
Rejestracja: 06 kwie 2024, 21:06
Choroba: CD
województwo: zachodniopomorskie

Re: wedolizumab

Post autor: doktorek » 06 kwie 2024, 21:34

Witam, chcialabym się podzielić moimi wrażeniami na temat leczenia Wedolizumab.

Najpierw dostałam 2 wlewy i.v , a pózniej przeszłam na podskórne zastrzyki co dwa tygodnie. Początkowo byłam sfrustrowana, bo nie widziałam żadnych postępów w leczeniu, klinicznie nie dostrzegałam zmian. Po około 1,5 miesiąca od pierwszej dawki, oznaczyłam kalprotektynę, która ku mojemu zdziwieniu, spadła do wyniki 75 mcg. Okolo miesiąc pozniej, nastąpiła rownież remisja kliniczna.
Leczę się w Niemczech, ponieważ tu pracuję, i zaczerpnęłam opinii w najbardziej renomowanym szpitalu w Niemczech, i również usłyszałam, że po 1,5 miesiącach od pierwszej dawki, jest jeszcze za wczenie by stwierdzić brak odpowiedzi na ten lek, i trzeba mu dać trochę czasu.
Wedolizubam jest lekiem delikatniejszym, działa w obrębie jelita, co też wiąże się z mniejszym ryzykiem wystąpowania efektów niepożądanych, ale oczywiscie nie na każego zadziała, ale nie warto się od razu poddawać i dać mu czas by zadziałał, bo potrzebuje on też więcej czasu niż większość innych leków na CU.

Dziś , tj po ok 3,5 miesiącach, jestem w klinicznej remisji, nie ma żadnych objawów, kalprotektynę niedawo oznaczyłam, wyniosła 15 μg/g.

Pozdrawiam

mari
Początkujący ✽✽
Posty: 238
Rejestracja: 23 gru 2017, 22:52
Choroba: CU
województwo: małopolskie
miasto: kraków

Re: wedolizumab

Post autor: mari » 06 kwie 2024, 23:24

Fajnie że masz remisję .Czy przed rozpoczęciem leczenia choroba była "umiarkowanie" aktywna a czy byłaś w dużym zaostrzeniu ?

atabe
Aktywny ✽✽✽
Posty: 863
Rejestracja: 28 kwie 2010, 10:31
Choroba: CD
województwo: mazowieckie
Lokalizacja: kobyla łąka

Re: wedolizumab

Post autor: atabe » 07 kwie 2024, 13:59

Moja córka brała udział w badaniu klinicznym ,gdy wedolizumab był jeszcze w fazie badań. Miała zajęte całe jelito. W sumie brała ten lek ponad dziesięć lat, dopóki nie przestał działać. Rzeczywiście trochę trwało zanim weszła w remisję, ale była długa i jelito doszło do stanu idealnego. Wtedy włączano Azathriopinę/jeśli ktoś nie brał/by przyspieszyć remisję

doktorek
Debiutant ✽
Posty: 4
Rejestracja: 06 kwie 2024, 21:06
Choroba: CD
województwo: zachodniopomorskie

Re: wedolizumab

Post autor: doktorek » 07 kwie 2024, 18:54

U mnie choroba była umiarkowanie aktywna - postać lewostronna MAYO 2. Oststnie zaostrzenie wygladalo dosc nieciekawie, po prednisolonie szybko weszlam w kliniczna remisje ale po odstawieniu sterydów , objawy wrociły , ale były znacznie delikatniejsze niż przed kilkoma tygodniami. Dopiero przy wedolizumab zauważyłam poprawę. Mam nadzieję że tym razem remisję uzyskam na dlugi czas.

ATABE - gdy przestało działać, jakie leczenie wdrożono Twojej córce?

ODPOWIEDZ

Wróć do „Entyvio (wedolizumab)”