Moje leczenie Humira
Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 238
- Rejestracja: 23 gru 2017, 22:52
- Choroba: CU
- województwo: małopolskie
- miasto: kraków
Re: Moje leczenie Humira
dzis czytałam trochę o tym oleju CBD o którym Wspomniałeś ale nie znalazłam nigdzie wpisu osoby która go stosuje w naszych chorobach.
- Noelia
- Moderator
- Posty: 2442
- Rejestracja: 11 kwie 2017, 01:03
- Choroba: CU u partnera
- województwo: łódzkie
Re: Moje leczenie Humira
Na Forum są co najmniej 2 wątki na ten temat:
Olej CBD
Olej konopny CBD- medyczna marihuana
W obu wątkach wypowiadały się osoby chore na NZJ, które stosowały ten olej.
Doradca CU
CU u męża - diagnoza 13.04.17
https://jelito.net - ważne informacje o chorobach zapalnych jelit (NZJ)
https://astheria.pl - polecam!
Don't fight in the North or the South. Fight every battle, everywhere, always, in your mind.
Everyone is your enemy, everyone is your friend. Every possible series of events is happening all at once.
Live that way and nothing will surprise you. Everything that happens will be something that you've seen before.
CU u męża - diagnoza 13.04.17
https://jelito.net - ważne informacje o chorobach zapalnych jelit (NZJ)
https://astheria.pl - polecam!
Don't fight in the North or the South. Fight every battle, everywhere, always, in your mind.
Everyone is your enemy, everyone is your friend. Every possible series of events is happening all at once.
Live that way and nothing will surprise you. Everything that happens will be something that you've seen before.
-
- Debiutant ✽
- Posty: 21
- Rejestracja: 02 lut 2017, 18:30
- Choroba: CD
- województwo: lubelskie
- Lokalizacja: zamosc/dublin
Re: Moje leczenie Humira
Witaj Mari. Mam nadzieje ze u Ciebie wszystko dobrze i czujesz sie lepiej. Ja niestety staralem sie odciagnac w czasie wizyte u lekarza i nie skonczylo sie to najepiej, ale moze zaczne od poczatku. Zaostrzenie choroby dopadlo mnie w okresie swiateczno-noworocznym, ale jak to ja, myslalem ze moze cos mi zaszkodzilo i samo przejdzie. Niestety nie przeszlo. Po 5 tygodniach walki z samym soba, licznych wizytach w toalecie i niezliczonej ilosci Imodium, w koncu zadzwonilem do mojego konsultannta. Na wizycie stawilem sie tydzien pozniej i jak pisalem we wczesniejszym poscie odstawionio Humire i wlaczono Imuran. Czekajac na rozpoczecie terapii Infliximabem moj stan sie pogarszal coraz bardziej. Kazdej wizycie w toalecie byla obecna krew, w ciagu dnia wymiotowalem 1/2 razy. Schudlem w 5 tygodni z 96kg na 89kg. 12.02.2018 dostalem telefon ze mam sie stawic na irlandzki SOR gdzie dostane sterydy dozylnie. Tego samego wieczoru zostalem przyjety na oddzial i rozpoczeto podawanie sterydow dozylnie. W srode tj 14.02.2018 o 1900 pierwsza kroplowka Infliximab(Remsima) dalej sterydy, antybiotyki, antiviral, wapno, Imuran, leki przeciwzakrzepowe etc. W czwartek dostalem wypis i jestem jeszzcze przez tydzien na zwolnieniu. Jak sie czuje? O niebo lepiej, w toalecie jestem raz na 24 godziny . Jak narazie nie mam zadnych boli, wzdec, biegunki, krwawienia. Zupelnie inny czlowiek. Dodam jeszcze ze przez najblizsze 8 tyg jestem na sterydach(Prednisolone) i schodze z dawka o 5mg co tydzien. Pozdrawiam wszystkich i chetnie odpowiem na Wasze pytania jesli takie macie.
c00shyk